EPF
E-palenie kontra prawodawstwo. Trawnik Attack!
Awatar użytkownika
By LogerM
#1638176
Jak większość z Was świetnie wie jakiś już czas temu do posłów wybranych z list Prawa i Sprawiedliwości oraz Kukiz'15 wysyłałem listy. Ich treść jest nadal podczepiona w tym dziale i można się z nimi zapoznać. Były to dwie sporych rozmiarów sterty papieru, liczyliśmy więc na jakiś odzew. Odzew był niestety znikomy. Do niedawna odpowiedziała nam jedynie garstka posłów, z czego większość były lakonicznym zapewnieniem o 'przyjrzeniu się sprawie'. Tak niewielki odsetek odpowiedzi, biorąc pod uwagę ilość zainwestowanego czasu i środków finansowych był naprawdę deprymujący, aż o niedawna, gdy na stronach sejmu pojawiła się wspominana już gdzieś przeze mnie na forum interpelacja nr 2102. Pokazywała ona że ktoś jednak nie tylko list przeczytał, ale również podjął pewne kroki. Z interpelacją możemy zapoznać się tutaj:
http://www.sejm.gov.pl/sejm8.nsf/interp ... BF&view=1t
Trochę sympatyczniej zrobiło mi się też gdy od posłanki która jest autorem interpelacji otrzymałem również krótki list. W liście otrzymałem informację o interpelacji oraz jej treść. Sprawdzając panią poseł okazało się że jest członkinią komisji zdrowia. Tej komisji na której już za jakiś czas (chgw kiedy) odbędzie się pierwsze czytanie nieszczęsnej ustawy o zmianie ustawy o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych. Zrobiło się naprawdę miło tym bardziej że pani poseł jest osobą całkiem w sejmie aktywną, a do tego jest z zawodu terapeutą uzależnień. Wydawało się więc, że może jest szansa aby wszystko jakoś się poukładało. Wrócić muszę jednak do samej historii listu. Jak wiecie mój stan zdrowia jest dyskusyjny, tzn. używanie słowa 'zdrowia' jest dyskusyjne :? list odleżał więc swoje na poczcie i czekał na lepszy dzień. Dzień nastał niedawno czyli w sobotę, gdy zgodnie z zaleceniami lekarzy udałem się na spacer (po drodze zahaczając o pocztę). List przeczytałem na parkowej ławeczce i świat stał się nieco mniej szary. Wróciłem do domu w świetnym humorze i pochwaliłem się małym sukcesem. I wówczas trafiła pierwsza torpeda. Narzeczona zerknęła na nazwisko pani poseł i pokazała mi artykuł prasowy o posłance która zagłosowała na dwie ręce. Przeczytałem nazwisko z nagłówka i jedyne co przyszło mi do głowy to słynny cytat wieszcza:



Nie muszę chyba wspominać że poseł Małgorzata Zwiercan jest autorką interpelacji jak i wspomnianego listu? No cóż, mówię sobie. Jakoś przeżyjemy, większe kłody pod nogi Pinkas nam rzuca. Czytam artykuł dalej i tutaj druga torpeda, za kogo zagłosowała pani poseł? Za pana posła Kornela Morawieckiego, ojca ministra rozwoju Mateusza Morawieckiego. Jedynego ministra który podejmował jakiekolwiek działania przeciwko kształtowi ustawy...



Ciężko powiedzieć do czego doprowadzi ta sytuacja w politycznym tyglu i w jaki sposób odbije się to na dalszych krokach podejmowanych zarówno przez ministra rozwoju jak i członków komisji zdrowia. Zasadniczo może zarówno dojść do wykluczenia Małgorzaty Zwiercan z życia politycznego jak i do umocnienia głosu frontu Kornela Morawieckiego, do którego bezsprzecznie pani poseł Zwiercan się przyłączy. Tym bardziej wszystko jest możliwe, że partia rządząca dalej babrze się z TK, opozycja symuluje wolnościowe protesty, a to wszystko podczas gdy po cichu przemycane jest TTIP - spodziewać się więc wkrótce można kolejnego gnoju pokrywanego PR'owym lukrem, a jeśli ponownie dojdzie do konsolidacji środowisk scenowych dojdzie do kolejnych protestów (oczywiście ludzie najpierw muszą zrozumieć o co toczy się batalia, a to jest trudniejsze niż wyjaśnić że: 'nie będziecie mogli ściągać lewej nuty z sieci').
Awatar użytkownika
By Deimond
#1638218
Kurcze - a ostatnio czytałem tą interpelację - i widziałem atak na poseł Zawiercan.
Zastanawiam się czy to przypadkowe? Polityka jest bezwzględna.
Awatar użytkownika
By LogerM
#1653109
Interpelacja doczekała się odpowiedzi - co prawda już jakiś czas temu ale śledzenie wszystkiego jest niemożliwe:

Odpowiedź na interpelację nr 2102

w sprawie projektu ustawy o zmianie ustawy o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych

Odpowiadający: podsekretarz stanu w Ministerstwie Zdrowia Marek Tombarkiewicz

Warszawa, 22-04-2016

Odpowiadając na interpelację Pani Poseł Małgorzaty Zwiercan, przesłaną przy piśmie z dnia 4 kwietnia 2016 r., interpelacja nr: 2102, w sprawie projektu ustawy o zmianie ustawy o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych, uprzejmie proszę o przyjęcie poniższych informacji.

Na wstępie pragnę zaznaczyć, że od dnia 14 grudnia 2006 r. Polska związana jest przepisami Ramowej Konwencji Światowej Organizacji Zdrowia o Ograniczaniu Użycia Tytoniu (FCTC). Należy przy tym podkreślić, że FCTC, jako umowa międzynarodowa została ratyfikowana w drodze ustawy z dnia 16 stycznia 2007 r. w sprawie mocy obowiązującej Ramowej Konwencji Światowej Organizacji Zdrowia o Ograniczeniu Użycia Tytoniu, sporządzonej w Genewie dnia 21 maja 2003 r. (Dz. U. z 2007 r. Nr 74, poz. 488) i stanowi prawo powszechnie obowiązujące, zgodnie z art. 87 ust 1 Konstytucji RP.

W związku z powyższym jedynym dokumentem, który powinien być brany pod uwagę przy opracowywaniu krajowych rozwiązań legislacyjnych dotyczących wyrobów powiązanych z wyrobami tytoniowymi, są wytyczne Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) odnoszące się do regulacji Elektronicznego Systemu Dostarczania Nikotyny, w którego skład wchodzą elektroniczne papierosy.

Ww. dokument zwraca państwom członkowskim szczególną uwagę, aby podczas opracowywania przepisów krajowych, dotyczących odpowiednich regulacji tego rodzaju produktów, wzięte zostały pod uwagę kwestie dotyczące m.in. ochrony osób niepalących oraz młodych przed rozpoczęciem użytkowania, minimalizowanie potencjalnego ryzyka zdrowotnego związanego z narażeniem użytkowników oraz osób niepalących.

Niezależnie od powyższego, zgodnie z informacjami przekazanymi przez Ministerstwo Rozwoju, szacunkowe koszty analiz chemicznych i toksykologicznych, jakie poniosą przedsiębiorcy działający w branży papierosów elektronicznych w celu uzyskania wszystkich danych niezbędnych dla przeprowadzenia obligatoryjnego zgłoszenia produktów, o którym mowa w ustawie, wyniosą:

- dla pojemników zapasowych około 50 0000–75 000 zł / jeden produkt,
- dla papierosów elektronicznych i wszystkich ich elementów około 25 000 zł / jeden produkt.

W związku z tym, zgodnie z ustaleniami Rady Ministrów z dnia 8 marca 2016 r., koszty związane z koniecznością dokonania zgłoszenia sześć miesięcy przed zamierzonym wprowadzeniem do obrotu papierosów elektronicznych i pojemników z płynem zawierającym nikotynę do ponownego ich napełniania zostały zmodyfikowane w zależności od wielkości przedsiębiorstwa do 50% wielkości opłaty w przypadku średnich przedsiębiorstw oraz do 30% wielkości opłaty w przypadku małych i mikro przedsiębiorstw.

Odnosząc się do uwag dotyczących uregulowania możliwości wyznaczenia palarni w hospicjach uprzejmie informuję, że wykraczają one istotnie poza zakres implementowanej dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/40/UE, w związku z powyższym nie mogą zostać uwzględnione.

W nawiązaniu do ostatniego pytania pragnę jednoznacznie podkreślić, że w ocenie Ministerstwa Zdrowia wszelkiego rodzaju argumentacja dotycząca istotnych korzyści dla zdrowia publicznego wynikających z palenia elektronicznych papierosów jest niezasadna. Palenie jest szkodliwe niezależnie od metody dostarczania nikotyny.

Ponadto biorąc pod uwagę zasadniczy cel wdrażanej dyrektywy, mianowicie wysoki poziom ochrony zdrowia, zwłaszcza w odniesieniu do młodych ludzi, koniecznym jest opracowanie regulacji przeciwdziałających sprzedaży wyrobów tytoniowych i wyrobów powiązanych, jakimi są papierosy elektroniczne, dzieciom i młodzieży poprzez przyjęcie odpowiednich środków ustanawiających i egzekwujących ograniczenia wiekowe. Konsekwencją tych zmian jest także odpowiednia zmiana, która odnosi się do ograniczenia miejsc, w których można palić papierosy elektroniczne. W szczególności do miejsc gdzie przebywają osoby młode, tj.: terenów jednostek systemu oświaty oraz uczelni lub miejsc przeznaczonych do zabaw dzieci, analogicznie do obecnie obowiązujących zakazów palenia wyrobów tytoniowych, zgodnie z art. 5 obecnej ustawy z dnia 9 listopada 1995 r. o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych (Dz. U. z 2015 r., poz. 298).

Dodatkowo warto podkreślić, że Polska nie jest jedynym państwem członkowskim Unii Europejskiej wprowadzającym przy okazji implementacji tzw. nowej dyrektywy tytoniowej przedmiotowy zakaz palenia elektronicznych papierosów analogicznie do zakazów palenia wyrobów tytoniowych. Przedmiotowe regulacje wprowadzają również m.in.: Belgia, Czechy, Portugalia, Litwa i Węgry.

Warto również zwrócić uwagę na fakt, że wszystkie propozycje zaproponowane przez Ministerstwo Zdrowia zawarte w projekcie ustawy o zmianie ustawy o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych, w tym w odniesieniu do zakazu palenia elektronicznych papierosów w miejscach publicznych, zostały jednoznacznie poparte przez Członków Komitetu Zdrowia Publicznego Polskiej Akademii Nauk, Biuro Światowej Organizacji Zdrowia w Polsce, Członków Zarządu Polskiego Towarzystwa Kardio-Torakochirurgów oraz przedstawicieli Rady do spraw Zdrowia Publicznego. W załączeniu uprzejmie przekazuję kopie przedmiotowych stanowisk.

Reasumując, w ocenie Ministerstwa Zdrowia jedynym właściwym działaniem, mającym na celu szeroko pojęty interes społeczny, jest promowanie rzucania palenia oraz niepalenia zarówno zwykłych papierosów, jak i wyrobów powiązanych, jakimi są papierosy elektroniczne.

Z wyrazami szacunku

Z upoważnienia

MINISTRA ZDROWIA

PODSEKRETARZ STANU

Marek Tombarkiewicz



http://www.sejm.gov.pl/sejm8.nsf/Interp ... 02&view=1o
Awatar użytkownika
By Romano Manson
#1653115
LogerM pisze:
Odpowiedź na interpelację nr 2102

argumentacja dotycząca istotnych korzyści dla zdrowia publicznego wynikających z palenia elektronicznych papierosów jest niezasadna. Palenie jest szkodliwe niezależnie od metody dostarczania nikotyny.





No i pogadasz z takimi? Nie pogadasz; jak u nich się ciągle PALI :(
Awatar użytkownika
By SzamanDM
#1653167
To może ich językiem wypowiadać się na kolejnym spotkaniu podkomisji?

Palenie gum nicor*tte oraz palenie desm*xanu jest bardzo szkodliwe.
Równie szkodliwe jest palenie plastrów nikotynowych.
Czy ustawa nie powinna się tym zająć?

Może taki absurd słowny tym imbecylom wreszcie zrobi jakąś rysę na tych betonowych mózgach?
By skaecik
#1653454
Tak samo moi chłopcy co rusz inhalują. I co, mam pediatrze powiedzieć że zgodnie z ustawodawcami oni palą mimo 5,5 i 1,5 roku życia i że te inhalowanie im szkodzi? Przecież kopnąl by mnie w cztery litery...

Wytapatalkowane
Awatar użytkownika
By pablo3z
#1670811
Z takimi nie pogadasz, bo całe to bajanie o zdrowiu publicznym to bullshit. Wiadomo, że tak na prawdę chodzi o podatki, kasę, pieniążki. Dlatego argumentacja jeśli chodzi o zdrowie nie ma wiele sensu, bo właśnie tak odpiszą. Najchętniej napisałbym "Od******cie się od mojego zdrowia, bo moje zdrowie to moja sprawa". Gdyby każdy tak stwierdził, to to ciche przyzwolenie na dowalanie podatków i opłat "w trosce o nasze zdrowie" zamieniłoby się na to, czym jest, czyli na zwykłe dowalanie podatków i opłat. Ale jest jakieś poparcie społeczne dla banialuków o dbaniu o zdrowie obywatela. W skrócie - racja jest po ich stronie nie dlatego, że merytorycznie mówią z sensem, ale dlatego, że to oni mają bat i pewną dozę poparcia społecznego.
Szukam czegoś dobrego

Dzień dobry. Mój drugi post tutaj, a zarazem wiem,[…]

Problem z paleniem w OXVA slim pro.

Siema, Mam dość irytujący problem z OXVA slim pro[…]

Liquider

Miał ktoś do czynienia z tymi liquidami? Jak wraże[…]

Premium liquidy

Próbowałem dużo różnych liquidów i sytuacja jest t[…]

UWAGA! Na blogu Starego Chemika BARDZO WAŻNE informacje! Dotyczą zdrowia i życia.