- 26 mar 2016, 13:52
#1621528
Miałem nic na razie nie dłubać. Ostatni klocek wylądował w śmietniku po nierozważnym ruchu piłą. Zacząłem porządkować pozostałe elementy do boxów, po czym znalazłem parę ścinków. Jako że posiadam porządny klej epoksydowy, pokleiłem posiadane kawałki. Wczoraj zrobiłem próby z poklejonymi klockami, była szansa coś z nich zrobić. Nadejszła jednak refleksja, co i po co?
Mam obecnie 7 boxów i raczej małą potrzebę na kolejny.
Chwila pomyślunku i przypomniałem sobie, że posiadam kilka bardzo dobrych ogniw 18500 Sanyo, o pojemności deklarowanej 1700mAh. Trochę zachodu szlifierką taśmową i frezarką i na razie wykluł się taki klocek
Ponieważ nie da się całe Święta spożywać łyskacza, w przerwach pomyślę, co dalej z tym maluchem robić.
Mam obecnie 7 boxów i raczej małą potrzebę na kolejny.
Chwila pomyślunku i przypomniałem sobie, że posiadam kilka bardzo dobrych ogniw 18500 Sanyo, o pojemności deklarowanej 1700mAh. Trochę zachodu szlifierką taśmową i frezarką i na razie wykluł się taki klocek
Ponieważ nie da się całe Święta spożywać łyskacza, w przerwach pomyślę, co dalej z tym maluchem robić.