- 20 lut 2016, 13:10
#1593810
Witam forumowiczów!
Jestem po testach wszystkich liquidów z serii HP od Ritchy:)
Wszystkie oparte są na bazie 65VG/35PG i wykorzystują technologię Opti-V.
Test przeprowadzony został przy użyciu parownika Vapor Giant mini v2.5, skrętka z drutu A1 0,25, oporność 1,0 Ohm, zasilanie Sigelei 150 W TC, moc: 15 W. Moc liquidu: 3 mg.
No to jedziemy!
Sweet Accelerator (sernik z limonką, wiśnią, kiwi i bananem)
Jak dla mnie jest to typowy "custard", bardzo amerykański w smaku. Zdecydowanie na pierwszym planie znajduje się sernik, natomiast owoce tworzą w nim całkiem słodkie tło. Gdybym z góry nie wiedział, że to Liqua, to bym obstawiał "custardy" od Milkmana, gdyż najbliżej mu do nich. Fantastyczny smak, w sam raz do kawki!
Ocena: 9/10
Overdrive (tytoń z mintem oraz nutą karmelu i owoców)
Nie jestem wielkim zwolennikiem takich połączeń, tak więc podszedłem do sprawy sceptycznie. Tytoniówki nigdy mnie nie odstraszały, a wręcz kochałem aromatyczną Virginę, bądź RY4. Tutaj sprawa wydawała się bardziej skomplikowana. Otóż pierwsze skrzypce gra tytoń i mint, podkoloryzowany lekko owocami i karmelem, który jest najmniej wyczuwalny. Smak jest zbliżony do gumy do żucia z domieszką owoców. Trudno sprecyzować jakiej, ale jest całkiem pozytywnie.
Ocena: 7/10
Frutti Velocity (miks owocowy)
W końcu czas na pierwszą owocówkę:) Słodkie owoce z wyczuwalnym posmakiem herbaciano-mangowym. Tak pokrótce określiłbym smak. Bardzo przyjemny, nie przesłodzony ordynarnie, jak to często bywa w przypadku tutti frutti. W sam raz na dłuższe wapowanie.
Ocena: 9/10
Summer Drift (mango z kremem)
Aktualnie mój faworyt w stawce o najlepszy. Dawno tak dobrego mango nie wapowałem zwłaszcza, że ten specyficzny posmak, którego nie lubie w mango, tuszowany jest przez krem. Powiem jak Kora: kocham, kocham, kocham:)
Ocena: 10/10
Podsumowanie i parę słów o Opti-V: Fantastyczną sprawą jest, że firma, która od lat produkuje klasyczne liquidy dla "egonowców", wyszła z inicjatywą wprowadzenia czegoś dla waperów, jak to sami piszą: 15W+. Widać, iż faktycznie przyłożyli się do nich, nie tylko sądząc po smakach, ale i po samym design'ie opakowań. Na duży plus wychodzi oczywiście cena, gdyż możemy poczuć trochę "powiewu z zachodu" za o wiele niższą cenę, niż oferują nam zagraniczni producenci. Co do technologi Opti-V, jestem mile zaskoczony, że gliceryna nie powoduje u mnie swoistego swędzenia dróg oddechowych oraz aromaty użyte nie są tak męczące, przy dłuższym wapowaniu:)
Chyba trochę dłużej zatrzymam się przy Liqua HP
Jestem po testach wszystkich liquidów z serii HP od Ritchy:)
Wszystkie oparte są na bazie 65VG/35PG i wykorzystują technologię Opti-V.
Test przeprowadzony został przy użyciu parownika Vapor Giant mini v2.5, skrętka z drutu A1 0,25, oporność 1,0 Ohm, zasilanie Sigelei 150 W TC, moc: 15 W. Moc liquidu: 3 mg.
No to jedziemy!
Sweet Accelerator (sernik z limonką, wiśnią, kiwi i bananem)
Jak dla mnie jest to typowy "custard", bardzo amerykański w smaku. Zdecydowanie na pierwszym planie znajduje się sernik, natomiast owoce tworzą w nim całkiem słodkie tło. Gdybym z góry nie wiedział, że to Liqua, to bym obstawiał "custardy" od Milkmana, gdyż najbliżej mu do nich. Fantastyczny smak, w sam raz do kawki!
Ocena: 9/10
Overdrive (tytoń z mintem oraz nutą karmelu i owoców)
Nie jestem wielkim zwolennikiem takich połączeń, tak więc podszedłem do sprawy sceptycznie. Tytoniówki nigdy mnie nie odstraszały, a wręcz kochałem aromatyczną Virginę, bądź RY4. Tutaj sprawa wydawała się bardziej skomplikowana. Otóż pierwsze skrzypce gra tytoń i mint, podkoloryzowany lekko owocami i karmelem, który jest najmniej wyczuwalny. Smak jest zbliżony do gumy do żucia z domieszką owoców. Trudno sprecyzować jakiej, ale jest całkiem pozytywnie.
Ocena: 7/10
Frutti Velocity (miks owocowy)
W końcu czas na pierwszą owocówkę:) Słodkie owoce z wyczuwalnym posmakiem herbaciano-mangowym. Tak pokrótce określiłbym smak. Bardzo przyjemny, nie przesłodzony ordynarnie, jak to często bywa w przypadku tutti frutti. W sam raz na dłuższe wapowanie.
Ocena: 9/10
Summer Drift (mango z kremem)
Aktualnie mój faworyt w stawce o najlepszy. Dawno tak dobrego mango nie wapowałem zwłaszcza, że ten specyficzny posmak, którego nie lubie w mango, tuszowany jest przez krem. Powiem jak Kora: kocham, kocham, kocham:)
Ocena: 10/10
Podsumowanie i parę słów o Opti-V: Fantastyczną sprawą jest, że firma, która od lat produkuje klasyczne liquidy dla "egonowców", wyszła z inicjatywą wprowadzenia czegoś dla waperów, jak to sami piszą: 15W+. Widać, iż faktycznie przyłożyli się do nich, nie tylko sądząc po smakach, ale i po samym design'ie opakowań. Na duży plus wychodzi oczywiście cena, gdyż możemy poczuć trochę "powiewu z zachodu" za o wiele niższą cenę, niż oferują nam zagraniczni producenci. Co do technologi Opti-V, jestem mile zaskoczony, że gliceryna nie powoduje u mnie swoistego swędzenia dróg oddechowych oraz aromaty użyte nie są tak męczące, przy dłuższym wapowaniu:)
Chyba trochę dłużej zatrzymam się przy Liqua HP