Ostatni akapit wygrał... Coż za zapobiegliwość i troska.
Rozumiem wobec tego, że sprzedaż analogów będzie także surowo zabroniona. Zostaną do tego celu wyznaczone specjalne autoryzowane punkty sprzedaży w stylu wysepek eSW lub sex shopów, gdzie prawo zakazu sprzedaży nieletniemu będzie restrykcyjnie przestrzegane. Analogi znikną z kiosków, z kas w supermarketach i ze stacji benzynowych? Dlaczego by nie? Jak iść na całość, to porządnie.
Wyszedł przy okazji jeden szczegół. Jak można przeczytać, UE uwarunkowała dotacje dla polskiej służby zdrowia od wprowadzenia ustawy w życie. Zakładam, że należy jeszcze dodać - "ustawy w obecnej zmodyfikowanej postaci". Dlatego tak rękami i nogami trzymają się tego wszystkiego co wykracza poza TPD. Polska, to duży rynek epapierosów i unijne kacyki doskonale zdają sobie z tego sprawę. Dlatego nam śrubę trzeba przykręcić mocniej.
Polska tańczy tak jak jej UE zagra i to bez cienia zażenowania. Położą naszym politykom g... na talerzu, to zjedzą bez wahania i jeszcze się ze smakiem i uśmiechem obliżą...
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk