E-papierosy-forum.pl

[Tomba]

Jakby kogoś interesowało, to można obejrzeć.
Przy okazji widać hale produkcyjne no i poznacie Irasa (ten w okularach z wąsem).

To ten pierwszy materiał oznaczony: 19.11.2015, 16:30

http://www.tvp.info/22422806/19112015-1630

[Krasnal45]

Kolejny piękny komorniczy kwiatek. Muszę to na spokojnie wieczorem w domu obejrzeć.

[Vaneheim]

Masakra jakaś. W państwie prawa dziki zachód.

[prymus140]

Sam stosował dziki zachód.

[Goldi]

A już myślałem, że mu ciągnik zarekwirował.

[jsakic19]

Państwo w państwie, może jednak dobrze że aktualnie PIS robi "czystkę" - komornicy robią co chcą!

[puzii76]

A to Polska właśnie.... żenujące..!

Byle nam ta czystka za bardzo bokiem nie wyszła...

[roscislaw]

Taka czystka, że ważniejsze stanowiska związane z prawem (i sprawiedliwościom) obsadzane są przez pospolitych bandytów.
Nie przeceniałbym intencji PiSu - czystki, owszem, ale wobec konkurencji politycznej, a także wobec lewaków i innych wrogów narodowo-chrześcijańskich tradycji. Nie wobec lobby komorniczego.
Sory za OT.

[Tomba]

Szczerze współczuję Irasowi tej walki z komornikiem.

Rada ode mnie taka, że jak wpuszczacie TV, to ubrałbym pracowników w białe fartuchy.
To są grosze przy Waszych kosztach, a zawsze wyglądałoby to bardziej profesjonalnie.
Ten gościu w dresie bije wszystko
Poza tym infrastruktura OK.

[berto]

Materiał niedostępny.

[Soundtrack]

http://lublin.tvp.pl/22199956/15-pazdziernika-2015

[Tomba]

http://lublin.tvp.pl/22199956/15-pazdziernika-2015

Tak, to prawie to samo co dzisiaj puszczali w TVP Info.
Dzięki za podlinkowanie.
Pewniakiem poprzedniego linka zamknął komornik

[Goldi]

Pewniakiem poprzedniego linka zamknął komornik

Nie tyle zamknął co zajął czy też zarekwirował.

[ArchDelux]

Jak się zarabia w Polsce:

1. Miej czyjeś dane/starą umowę.
2. Wymyśl, że ci zalega i pójdź z tym do sądu, który ci uwierzy (a też może kogoś tam znasz?).
3. Sąd każe płacić i korespondencję rzekomemu dłużnikowi dostarcza tak, by ten nie mógł się z nią zapoznać, tym samym torując sobie drogę do prawnego uznania go winnym.
4. Ściągnij kasę.
5. Korzystając z zamieszania i "wyższości" pozycji komornika nad obywatelem, ściągnij sobie tę kasę jeszcze 3 razy, bo czemu nie.
6. Profit x4.



Dlatego ludzie coraz częściej nie chcą trzymać kasy na kontach. Czy to prywatnych czy firmowych. Bo wtedy z naszymi pieniędzmi, jak widać, może stać się "co chce".

Na jakiej podstawie w ogóle na samym początku sąd nakazał tę spłatę? Była jakaś umowa, że za remont miała być opłata rzędu 150 000 zł? Z materiału wynika, że nie. Może zatem sąd zrobił to na ładne oczy rzekomego wierzyciela? Pewnie jakoś tak to wyglądało. Masakra.

Gość sobie wymyślił sposób na rewanż tego, że nie wywiązał się ON z umowy i nie oddał im budynku do użytkowania, za co był obciążany karami, na co przystał, podpisując z nimi taką umowę...

Ile firm zostało już tak pogrążonych. Przecież łatwo obliczyć jaką sumę tym ludziom bezprawnie zabrano. Pracujesz na coś dzień i noc, całe życie, a wystarczy jeden dobry cwaniak i cwane urzędasy. Oni powinni za to wszystko odpowiedzieć własnym majątkiem i własną wolnością. No ale nie w tym kraju, tu ręka rękę myje.

[Xerozkota]

@ArchDelux zgadzam się w zupełności. Pół roku temu dostałem list od jakiejś firmy windykacyjnej, gdyż ojciec nie zapłacił za jeden miesiąc abonamentu za telefon. Ja rozumiem, że takie długi powinno się zapłacić, szkoda tylko, że list przyszedł 8 lat po jego śmierci, zaadresowany samym nazwiskiem bez imienia tylko Pan A.

[rafal180]

Jak się zarabia w Polsce:

1. Miej czyjeś dane/starą umowę.
2. Wymyśl, że ci zalega i pójdź z tym do sądu, który ci uwierzy (a też może kogoś tam znasz?).
3. Sąd każe płacić i korespondencję rzekomemu dłużnikowi dostarcza tak, by ten nie mógł się z nią zapoznać, tym samym torując sobie drogę do prawnego uznania go winnym.
4. Ściągnij kasę.
5. Korzystając z zamieszania i "wyższości" pozycji komornika nad obywatelem, ściągnij sobie tę kasę jeszcze 3 razy, bo czemu nie.
6. Profit x4.



Dlatego ludzie coraz częściej nie chcą trzymać kasy na kontach. Czy to prywatnych czy firmowych. Bo wtedy z naszymi pieniędzmi, jak widać, może stać się "co chce".

Na jakiej podstawie w ogóle na samym początku sąd nakazał tę spłatę? Była jakaś umowa, że za remont miała być opłata rzędu 150 000 zł? Z materiału wynika, że nie. Może zatem sąd zrobił to na ładne oczy rzekomego wierzyciela? Pewnie jakoś tak to wyglądało. Masakra.

Gość sobie wymyślił sposób na rewanż tego, że nie wywiązał się ON z umowy i nie oddał im budynku do użytkowania, za co był obciążany karami, na co przystał, podpisując z nimi taką umowę...

Ile firm zostało już tak pogrążonych. Przecież łatwo obliczyć jaką sumę tym ludziom bezprawnie zabrano. Pracujesz na coś dzień i noc, całe życie, a wystarczy jeden dobry cwaniak i cwane urzędasy. Oni powinni za to wszystko odpowiedzieć własnym majątkiem i własną wolnością. No ale nie w tym kraju, tu ręka rękę myje.

Radziłbym z takimi osądami trochę więcej powściągliwości, nikt się jeszcze nie nauczył, że telewizja i redaktorzy często robią programy aby miały dobry wydźwięk społeczny i oglądalność ? Widzieliśmy akta sądowe lub komornicze aby od razu bawić się w samozwańczych sędziów ? Proszę zerknąć do przepisów kpc na jakiej podstawie sąd wydaje nakaz zapłaty i to, że nakaz zapłaty nie jest doręczany oskarżonemu dłużnikowi, dłużnik dowiaduje się o wydanym nakazie zapłaty od komornika i ma termin na wniesienie sprzeciwu od wydanego nakazu zapłaty. Sąd na pewno nie wydał nakazu zapłaty na podstawie pięknych oczu powoda. W materiale jest, że komornik pobrał raz z konta bankowego kwotę wynikającą z nakazu zapłaty, a następnie zawiesił postępowanie i kolejne pieniądze komornik przesyła na depozyt sądowy, które zostaną dłużnikom zwrócone gdy postępowanie komornicze zostanie odwieszone. Przy zawieszonym postępowaniu komornik nie może odblokować zajętych wcześniej rachunków bankowych, nie może nic więcej robić i jedynie co robi to wyegzekwowane kwoty przesyła na depozyt sądowy i po odwieszeniu postępowania zwróci je dłużnikowi wraz z narosłymi odsetkami. A dłużnicy też chyba robią na złość bo wiedzą, że rachunki są zajęte, a komornik nie może ich zwolnić to wpłacają na te rachunki pieniądze i deklarują, że będą dalej wpłacać i się dziwią, że dalej bank przesyła kasę komornikowi. Jakbyś nie wiedział komornik odpowiada własnym majątkiem za błędy popełnione podczas egzekucji.

@ArchDelux zgadzam się w zupełności. Pół roku temu dostałem list od jakiejś firmy windykacyjnej, gdyż ojciec nie zapłacił za jeden miesiąc abonamentu za telefon. Ja rozumiem, że takie długi powinno się zapłacić, szkoda tylko, że list przyszedł 8 lat po jego śmierci, zaadresowany samym nazwiskiem bez imienia tylko Pan A.

A to chyba wiadomo, że firmy windykacyjne próbują egzekwować długi już dawno przedawnione bo może ktoś spłaci, ale jak wiadomo firma windykacyjna nie może Ci nic zrobić, jedynie może powysyłać pisemka wzywające do zapłaty, a może się uda. Jednak nie ma co porównywać firmy windykacyjnej do komornika, który działa na podstawie wyroku sądowego.

[Pude!lek]

@ArchDelux
JakTy albo ja tak zrobimy, to nas wsadzą za próbę wyłudzenia pieniędzy. Nie martw się...
Trzeba mieć odpowiednie kontakty, żeby tak wykombinować.
Pracowałem kiedyś w państwowym urzędzie. Takich cyrków świat nie widział. Wszystko da się załatwić, gdy znasz odpowiednie osoby. W pobliżu, gdzie mieszkam jest rezerwat przyrody. Piękne tereny. Absolutny zakaz budowy czegokolwiek. Wiadomo. I tak było zawsze i jest do dziś. Jednak parę miesięcy temu ktoś na terenie dom sobie postawił... Można? Można.
@rafal180
W Polsce komornik odpowiada za coś swoim majątkiem? Wybacz bezczelność z mojej strony, bez urazy, ale chyba w bajce, w której grasz.
Miałem kontakt z komornikiem za dług sprzed 15 lat w postaci niezapłaconego mandatu za jazdę bez biletu. Korespondencji sądowej nigdy na oczy nie widziałem, a mógłbym się spokojnie powołać na przedawnienie. Komornik zajął mi bez uprzedzenia konto US na sumę długu, czyli z odsetkami 550zł, konto bankowe na tę samą sumę, a następnie konto firmowe na trzecie 550zł...



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Krasnal45]

Jakbyś nie wiedział komornik odpowiada własnym majątkiem za błędy popełnione podczas egzekucji.

Taaa, podobnie zresztą, jak urzędnicy państwowi popełniający błędy w wydawanych decyzjach np. takich czy innych, a skutkujących ogromnymi nierzadko stratami finansowymi petenta. Piszesz chyba o jakimś utopijnym kraju
Znasz jakiegoś komornika, czy innego urzędnika ukaranego pozbawieniem go majątku za popełnione błędy ? Ba, a może jeszcze spłacającego straty petenta do końca życia?

[ArchDelux]

@Xerozkota i wszyscy potem: to jest podobny klimat, ale inny mechanizm. Firmy "windykacyjne" odkupują od sieci, banków, parabanków i innych cwaniaków długi za połowę ceny lub mniej (sprzedającym to pasuje, bo wiedzą, że kasy nie dostaną, z takich czy innych przyczyn, albo nie chce im się inwestować w windykację - wolą jakikolwiek zwrot, nawet rzędu 10-50% wartości lub sprzedają firmom śmieci, typu przeterminowane długi, a firmy te liczą, że zrobią kogoś albo czyjąś rodzinę w konia i coś zarobią i tak), a potem taka "windykacja" różnymi metodami próbuje nakłonić niby-dłużnika do spłaty i to kwoty o wiele wyższej niż wyjściowe zadłużenie (bo przecież oni mają "koszty windykacyjne" :>): wezwaniami, telefonami, wizytami (nękaniem), zastraszaniem, naruszaniem miru domowego etc. Dużo opisów tego typu spraw można odnaleźć w sieci. Ważne, by umieć się odpowiednio obronić, bo to jest po prostu kolejny sposób oszustwa (o ile ktoś faktycznie po prostu nie unika spłaty swoich zobowiązań).

Dwa przykłady z życia, z którymi zetknąłem się osobiście:

Pierwszy
- osobie skradziono 20 lat temu dowód osobisty
- kradzież zgłoszona na policję, wydany nowy dowód, wszystko zgodnie z procedurami
- ok. 2 lat temu na konto tej osoby wszedł komornik - na tamten zaginiony dowód ktoś narobił długów
- komornik przez ROK zajmował wypłatę na poczet spłat długów kogoś innego
- dopiero po ROKU organy wyprostowały tę sprawę
- taki czas osoba ta była bez należnych sobie środków do życia, pomimo że 1) nie zrobiła nic złego 2) wykonała wszystko zgodnie z procedurami w takich przypadkach, które jak się okazuje chronią chyba tylko złodzieja
Proszę zauważyć jak wspaniale działają systemy przyznawania kredytów, banki, parabanki etc. - zwłaszcza w dobie internetów. Można zrobić każdego w wała i każdemu spieprzyć życie, a państwo jedynie potrafi dolać oliwy do ognia.

Drugi - tu na niekorzyść zadziałała naiwność oszukanego
- osoba chce wynająć mieszkanie z ogłoszenia w internecie
- wynajmujący oświadcza po kontakcie tel., że nie mieszka w tym mieście i mogą się umówić na spotkanie, ew. podpisanie umowy, w jakimś dogodnym dla stron terminie
- jednak by mieć pewność prosi o wstępne wypisanie umowy najmu IN BLANCO, podpisanie jej i wysłanie im, aby oni dopisali resztę i by umowa była gotowa na dzień przekazania mieszkania oraz potem wpłatę 100-200 zł na konto jako kaucji/zadatku
- osoba umawia się na dany dzień, przyjeżdża z bagażami - mieszkanie zamknięte, tel. nie odpowiada
- mieszkanie okazuje się być fikcją (adres wymyślony - ale sprytnie, bo lokalizacja atrakcyjna; zdjęcia kradzione z innych portali etc.)
- oszust z przesłanej umowy bierze dane osobowe ofiary i zakłada na nią konto w internetowym banku
- konto, które oszust podał do wpłaty zadatku, było kontem otwartym na OSZUKANĄ OSOBĘ, a da się tak mając dane i... wycięty z umowy IN BLANCO podpis oraz PRZELEW z innego konta z tych samych danych osobowych (czyli przesłany zadatek z faktycznego konta tej oszukanej osoby, która myślała, że przelewa zadatek za mieszkanie, a faktycznie potwierdziła tak otwarcie na nią nowego konta, do którego dostęp już miał oszust)
- mając otwarte konto na kogoś obcego i nie musząc ujawniać swoich danych, OSZUST z tej wysokości korzysta z danych oszukanej osoby i na nią zakłada nowe ogłoszenia o wynajmie i zbiera kolejne takie zadatki i otwiera na kolejne osoby kolejne konta oraz bierze na te osoby kredyty
- osoba myślała, że po prostu straciła 100-200 zł z własnej głupoty, ale to nie koniec!
- dzwoni do tej osoby telefon i drze się na nią chłop, że go oszukała na wynajmie mieszkania i on chce z powrotem swój zadatek albo wpada do tej osoby policja
- okazuje się, że on dał się oszukać tak jak ta osoba
- osoba jest wzywana na komendę w miejscu zamieszkania celem złożenia wyjaśnień, puzzle składają się w głowie gdy przypadkiem zadzwonił do niej tamten również oszukany człowiek
- tamten gość znalazł do niej nr telefonu dzięki temu, że miał kolegę w policji, który odszukał jej dane kontaktowe
- mija rok i sprawa jest ciągle w toku - ciągle zgłaszają się do niej z pretensjami kolejne pokrzywdzone osoby oraz co chwilę nowa komenda wzywa ją na przesłuchania
- jedynym co może zrobić by nie musieć objeżdżać wszystkich komend w Polsce to podawanie nr istniejącej już sprawy, gdzie ona jest poszkodowaną, ponieważ policja NIE MA jednolitej bazy, która pozwalałaby jednostkom wymieniać się takimi danymi, i każda jednostka przy wypłynięciu kolejnych oszukanych działa samodzielnie i od 0... i tak koło się toczy.

Uważajcie. Nie wiem jak, bo tu już powoli oddychać się nie da.

[szpurek13]

Jakbyś nie wiedział komornik odpowiada własnym majątkiem za błędy popełnione podczas egzekucji.

Od kiedy???

[Sulkov]

Jakbyś nie wiedział komornik odpowiada własnym majątkiem za błędy popełnione podczas egzekucji.

Od kiedy???

TK rozmontowany, kryminaliści ułaskawieni... Może zmiany dot. komorników też nastąpił a po prostu jeszcze o nich nie wiemy?

[rafal180]

W Polsce komornik odpowiada za coś swoim majątkiem? Wybacz bezczelność z mojej strony, bez urazy, ale chyba w bajce, w której grasz.
Miałem kontakt z komornikiem za dług sprzed 15 lat w postaci niezapłaconego mandatu za jazdę bez biletu. Korespondencji sądowej nigdy na oczy nie widziałem, a mógłbym się spokojnie powołać na przedawnienie. Komornik zajął mi bez uprzedzenia konto US na sumę długu, czyli z odsetkami 550zł, konto bankowe na tę samą sumę, a następnie konto firmowe na trzecie 550zł...
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

No i ? Przedawnienie jest badane na wniosek, a nie z urzędu.
Zerknij sobie do art. 805 kpc przy pierwszej czynności komornik zawiadamia dłużnika o wszczęciu egzekucji. Taka jest procedura, komornik zajmuje 10 kont na ślepo bo przecież nie wie gdzie masz konta i jak zejdzie z 3 rachunków ta sama kwota, to jedną bierze a resztę zwraca. Gdyby komornik wcześniej powiadamiał o wszczęciu egzekucji to każdy by upłynnił majątek w momencie otrzymania zawiadomienia. Dłużnik ma się dowiedzieć o fakcie wszczęcia egzekucji de facto po dokonanym już zajęciu.
No i co zwrócił ci resztę pieniędzy ? Czy pobrał Ci 3 razy po 550zł ?

[Xerozkota]

@ArchDelux wiem, że firma windykacyjna i komornik to dwie różne rzeczy, brat przez jakiś czas miał nieprzyjemność pracować w podobnym miejscu i opowiadał wiele historii, od których aż się włos na głowie jeży. Chodziło mi tylko o fakt jak absurdalne mogą być tego typu sytuacje i nie zamierzałem jakiejś burzy wywoływać

[rafal180]

Jakbyś nie wiedział komornik odpowiada własnym majątkiem za błędy popełnione podczas egzekucji.

Taaa, podobnie zresztą, jak urzędnicy państwowi popełniający błędy w wydawanych decyzjach np. takich czy innych, a skutkujących ogromnymi nierzadko stratami finansowymi petenta. Piszesz chyba o jakimś utopijnym kraju
Znasz jakiegoś komornika, czy innego urzędnika ukaranego pozbawieniem go majątku za popełnione błędy ? Ba, a może jeszcze spłacającego straty petenta do końca życia?

Nienawidzę jak ktoś się wypowiada nieznająca przepisów, lepiej nic nie pisać. Urzędnik nie odpowiada, tak samo sędzia, za nich odpowiada skarb państwa, a nie personalne osoby. Komornik, jak i notariusz i radca prawny odpowiadają swoim majątkiem i wszyscy oni mają obowiązek ubezpieczenia OC na kwotę minimum 500 tyś zł. I tak znam osobiście 3 komorników co z własnego majątku oddawali oraz kilku odwołanych ze stanowiska.

Jakbyś nie wiedział komornik odpowiada własnym majątkiem za błędy popełnione podczas egzekucji.

Od kiedy???

Oo 1997r. kiedy wyszła ustawa o komornikach sadowych i egzekucji

[ArchDelux]

W materiale jest, że komornik pobrał raz z konta bankowego kwotę wynikającą z nakazu zapłaty, a następnie zawiesił postępowanie i kolejne pieniądze komornik przesyła na depozyt sądowy, które zostaną dłużnikom zwrócone gdy postępowanie komornicze zostanie odwieszone.

No i fajnie - to drugą bańkę na dalsze prowadzenie działalności i ominięcie się z koniecznością spania na dworcu wytrzepią sobie z rękawa. A po roku, dwóch, pięciu, dwudziestu odetchną z ulgą, gdy w końcu będzie zwrócone, firma nie będzie istniała, oni będą przez to na zupełnie innym etapie życia, a komornik i przepisy wciąż bardziej święte od papieża

@Xerozkota rozumiem, chodziło mi jedynie o to, że chcąc zwindykować Cię za jakiś dług sprzed X lat osoby, która nie żyje, mogą trochę naginać rzeczywistość.

Urzędnik nie odpowiada, tak samo sędzia, za nich odpowiada skarb państwa, a nie personalne osoby.

A powinni.

[Pude!lek]

Jakbyś nie wiedział komornik odpowiada własnym majątkiem za błędy popełnione podczas egzekucji.

Taaa, podobnie zresztą, jak urzędnicy państwowi popełniający błędy w wydawanych decyzjach np. takich czy innych, a skutkujących ogromnymi nierzadko stratami finansowymi petenta. Piszesz chyba o jakimś utopijnym kraju
Znasz jakiegoś komornika, czy innego urzędnika ukaranego pozbawieniem go majątku za popełnione błędy ? Ba, a może jeszcze spłacającego straty petenta do końca życia?

Jedyne co grozi komornikowi w Polsce, to pozbawienie praw do wykonywania zawodu. Choć jak pamiętamy sprawę słynnego rolnika i jego ciągnika, to w ten sposób ukarany został jedynie asesor, a w sprawie komornika, na którego polecenie ów asesor pracował toczy się postępowanie. I toczyć się będzie następne 30 lat, aż pan komornik na luzie przejdzie na emeryturę i będzie mógł wydawać pieniądze ukradzione innym osobom przez ten pozostały czas.
Asesor nie jest w kancelarii komorniczej jednostką niezależną. Jego szefem jest komornik sądowy i to on nadzoruje jego pracę i "przyklepuje" działania bądź nakazuje określony tok postępowania.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Sulkov]

Oo 1997r. kiedy wyszła ustawa o komornikach sadowych i egzekucji

No to jeszcze doczytaj jakie są przesłanki odpowiedzialności komornika.

[rafal180]

W materiale jest, że komornik pobrał raz z konta bankowego kwotę wynikającą z nakazu zapłaty, a następnie zawiesił postępowanie i kolejne pieniądze komornik przesyła na depozyt sądowy, które zostaną dłużnikom zwrócone gdy postępowanie komornicze zostanie odwieszone.

No i fajnie - to drugą bańkę na dalsze prowadzenie działalności i ominięcie się z koniecznością spania na dworcu wytrzepią sobie z rękawa. A po roku, dwóch, pięciu, dwudziestu odetchną z ulgą, gdy w końcu będzie zwrócone, firma nie będzie istniała, oni będą przez to na zupełnie innym etapie życia, a komornik i przepisy wciąż bardziej święte od papieża

@Xerozkota rozumiem, chodziło mi jedynie o to, że chcąc zwindykować Cię za jakiś dług sprzed X lat osoby, która nie żyje, mogą trochę naginać rzeczywistość.

Urzędnik nie odpowiada, tak samo sędzia, za nich odpowiada skarb państwa, a nie personalne osoby.

A powinni.

Zgadzam się, że powinni, zwłaszcza sędziowie. Ale wszyscy zawsze winią komornika, a nie sędziego. Media tez uwielbiają jechać na komornika bo to jest społecznie przyjęte, że przecież kradnie i złodziej. Chciałem jedynie jasno podkreślić, że w odróżnieniu od takiego sędziego komornik odpowiada swoim majątkiem z błędy.
Ja nie mowie, że fajnie, że ściągnie 3 razy bańkę ale za co tu winić komornika jak są takie przepisy na podstawie których działa komornik ? Co ma postępować zgodnie z duchem prawa, a nie litera prawa Trzeba tu winić przepisy, a nie komornika. Gdyby sąd szybciej działał to już dawno by odwiesił to postępowanie i komornik zwróciłby pobrane kilkukrotnie kwoty, a że sąd działa jak działa to tak jest.

[Krasnal45]

...wszyscy oni mają obowiązek ubezpieczenia OC na kwotę minimum 500 tyś zł. I tak znam osobiście 3 komorników co z własnego majątku oddawali oraz kilku odwołanych ze stanowiska.

Wybacz, ale w tych dwóch zdaniach,sam sobie zaprzeczasz.

[rafal180]

Jakbyś nie wiedział komornik odpowiada własnym majątkiem za błędy popełnione podczas egzekucji.

Taaa, podobnie zresztą, jak urzędnicy państwowi popełniający błędy w wydawanych decyzjach np. takich czy innych, a skutkujących ogromnymi nierzadko stratami finansowymi petenta. Piszesz chyba o jakimś utopijnym kraju
Znasz jakiegoś komornika, czy innego urzędnika ukaranego pozbawieniem go majątku za popełnione błędy ? Ba, a może jeszcze spłacającego straty petenta do końca życia?

Jedyne co grozi komornikowi w Polsce, to pozbawienie praw do wykonywania zawodu. Choć jak pamiętamy sprawę słynnego rolnika i jego ciągnika, to w ten sposób ukarany został jedynie asesor, a w sprawie komornika, na którego polecenie ów asesor pracował toczy się postępowanie. I toczyć się będzie następne 30 lat, aż pan komornik na luzie przejdzie na emeryturę i będzie mógł wydawać pieniądze ukradzione innym osobom przez ten pozostały czas.
Asesor nie jest w kancelarii komorniczej jednostką niezależną. Jego szefem jest komornik sądowy i to on nadzoruje jego pracę i "przyklepuje" działania bądź nakazuje określony tok postępowania.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

No to chyba trzeba winić działanie sądu, że będzie procedował teraz nad tą sprawą nie wiadomo ile, ale jestem przekonany, że komornik zostanie odwołany ze stanowiska i będzie odpowiadał za złe prowadzenie kancelarii swoim majątkiem, a wiadomo, że będzie z czego ściągać. Ale to są jednostkowe przypadki głośno omawiane w mediach, a komorników w Polsce jest 1500.

-- [scalono] 20 lis 2015, o 16:48 --

...wszyscy oni mają obowiązek ubezpieczenia OC na kwotę minimum 500 tyś zł. I tak znam osobiście 3 komorników co z własnego majątku oddawali oraz kilku odwołanych ze stanowiska.

Wybacz, ale w tych dwóch zdaniach,sam sobie zaprzeczasz.

Jakie tu masz zaprzeczenie ? muszą płacić składkę OC w wysokiej kwocie miesiąc w miesiąc i ewentualne straty pokrywa ubezpieczyciel, który też może się z ubezpieczenia wykręcić i sądzić się z komornikiem, a to co nie pokryje OC leci z majątku osobistego komornika. To, że jakies straty pokryje ubezpieczyciel nie znaczy, że to nie jest z majątku osobistego komornika. To co pokryje OC to sobie potem odbiją w zwiększeniu składki jaka musi płacić ubezpieczony. To tak jakbyś dostał spadek lub wygraną w lotto i komornik by Ci to zajął, to co nie byłby to Twój majątek ? Różnica taka, że spadek i wygrana w lotto są prawie darmowe, a za OC komornik, notariusz itd.. muszą płacić kilkadziesiąt tysięcy rocznie.

[Krasnal45]

No przecież ma podobno obowiązkowe OC, to dlaczego ma się obawiać o majątek???

edit: Dobra, widzę że mamy do czynienia z prawnikiem, czy też innym urzędnikiem i nie wygramy z Tobą
Rafał szacun

[rafal180]

No przecież ma podobno obowiązkowe OC, to dlaczego ma się obawiać o majątek???

edit: Dobra, widzę że mamy do czynienia z prawnikiem, czy też innym urzędnikiem i nie wygramy z Tobą
Rafał szacun

Te co znam osobiście to w 2 przypadkach zapłaciło OC, a w jednym się wykręcili z ubezpieczenia przed sądem i komornik oddawał z własnego konta. Nie zmienia to jednak charakteru, że ubezpieczenia osobowe wchodzą do majątku odrębnego danej osoby.

Spoko, piwko

-- [scalono] 20 lis 2015, o 17:11 --

Oo 1997r. kiedy wyszła ustawa o komornikach sadowych i egzekucji

No to jeszcze doczytaj jakie są przesłanki odpowiedzialności komornika.

Pozostawię to bez komentarza. Ale proszę chętnie poczytam co masz do przekazania