- 26 wrz 2015, 01:01
#1477322
Witam,
od roku (lub więcej) zmagam się z takim śmiesznym problemem, postanowiłem wreszcie o tym coś nagryzmolić - mianowicie raz na jakiś czas, podczas wieczornego wapowania zdarza mi się dostać czkawki, ale to tak mocnej że cały podskakuje (jakbym padaczki dostał) i gały na wierzch wychodzą Nie jest to dłuższa czkawka, tylko pojedynczy "szczek" po wciągnięciu dymka do płuc, nie ma znaczenia czy wdech jest gwałtowny czy powolny. Zauważyłem że problem znacznie częściej się pojawia gdy jest ok. 1/3 liquidu w baniaku.
Co ciekawe:
- problem występuje tylko wieczorami/w nocy
- od roku palę tą samą bazę, te same aromaty, ta sama moc
- w dzień nigdy nie zdarzyło mi się "szczeknąć", chyba że wcześnie rano, gdy jeszcze nie wiem jak się nazywam - ostatni raz zdarzyło mi się to jakieś 3 miechy temu.
Użyłem szukajki, znalazłem parę tematów (dobrze że nie jestem jedyny ) ale nie znalazłem odpowiedzi która by mnie satysfakcjonowała. Zawsze palę tak samo, w podobnej pozycji, na tym samym sprzęcie. W zasadzie, mój problem nie jest tak do końca problemem - da się z tym żyć, jednak ciekawi mnie powód tego felernego "szczekania" Czyżby to jakaś reakcja obronna organizmu? Macie jakieś pomysły?
Pozdrawiam.
od roku (lub więcej) zmagam się z takim śmiesznym problemem, postanowiłem wreszcie o tym coś nagryzmolić - mianowicie raz na jakiś czas, podczas wieczornego wapowania zdarza mi się dostać czkawki, ale to tak mocnej że cały podskakuje (jakbym padaczki dostał) i gały na wierzch wychodzą Nie jest to dłuższa czkawka, tylko pojedynczy "szczek" po wciągnięciu dymka do płuc, nie ma znaczenia czy wdech jest gwałtowny czy powolny. Zauważyłem że problem znacznie częściej się pojawia gdy jest ok. 1/3 liquidu w baniaku.
Co ciekawe:
- problem występuje tylko wieczorami/w nocy
- od roku palę tą samą bazę, te same aromaty, ta sama moc
- w dzień nigdy nie zdarzyło mi się "szczeknąć", chyba że wcześnie rano, gdy jeszcze nie wiem jak się nazywam - ostatni raz zdarzyło mi się to jakieś 3 miechy temu.
Użyłem szukajki, znalazłem parę tematów (dobrze że nie jestem jedyny ) ale nie znalazłem odpowiedzi która by mnie satysfakcjonowała. Zawsze palę tak samo, w podobnej pozycji, na tym samym sprzęcie. W zasadzie, mój problem nie jest tak do końca problemem - da się z tym żyć, jednak ciekawi mnie powód tego felernego "szczekania" Czyżby to jakaś reakcja obronna organizmu? Macie jakieś pomysły?
Pozdrawiam.
Zasilanie: Evic VTC mini 60w biała perła + Vamo V5 + Spinnery i inne egony + akusy 2x Sony VTC5 30A i 2x LG 10A
Parowniki: Eleaf iJust2 subohm + Kayfun Lite Plus + KangerTech T3D + Mini Davide BDC + jakieś Vivki
Parowniki: Eleaf iJust2 subohm + Kayfun Lite Plus + KangerTech T3D + Mini Davide BDC + jakieś Vivki