EPF
Zdrowotne aspekty e-palenia.
By ChirsTheWanderer
#1441499
Cześć,

Od 2 tygodni mam pierwszego moda z subohmowym atomizerem. Pierwsze dni polegały głównie na zadymianiu całej chałupy, testowaniu sprzętu, generalnie sprawdzaniu urządzenia. Od mniej więcej tygodnia mam problemy z oddychaniem. Oddech jest płytki, ciężko mi złapać dech.
Drodzy forumowicze, paliłem wcześniej 3 lata e-papierosy, różne, od zwykłych ego, przez Spinnery, i jednorazowe. I jeszcze nigdy nie zaobserwowałem u siebie czegoś takiego. Dodam tylko, że ostatnio zdarzyło mi się wapować glicerynę apteczną, której dolewałem do liquidu w celu uzyskania lepszej chmurki. Jutro idę z tym do lekarza rodzinnego, który prawdopodobnie da mi skierowanie do pulmonologa. Ten problem z oddychaniem jest naprawdę uciążliwy.

Moje pytanie jest proste, i kieruję je głownie do posiadaczy modów. Zdarzały Wam się takie przypadki? Uczucie ciężkości, bądź płytki oddech?

Taki efekt utrzymuje się u mnie od około tygodnia. Nie winię tutaj e-p, ale mimo wszystko na niego padają moje podejrzenia.,

Dziękuję z góry za wszelkie odpowiedzi.


PS. Jak tylko dostanę jakąś wstępną analizę lekarską - przedstawię jej wyniki.
Awatar użytkownika
By Mutango
#1441504
Zawsze powtarzałem, i będę powtarzał, że zabawa w cloud chasing jest dobra na pół godzinki, godzinkę wieczorkiem przy piwku. A nie jazda przez cały dzień. Bo to nie jest naturalne, i musi się odbić kiedyś na zdrowiu. I nawet nie chodzi o nikotynę, czy inne szkodliwe substancje. Ale o zwykły fakt obecności gorących/ciepłych oparów w płucach. Nawet sauna pomimo, że jest uważana za dobroczynną dla zdrowia, też podlega ograniczeniom i nie można przesadzać.
By ChirsTheWanderer
#1441507
Wybaczcie Panowie, nie zrozumieliśmy się. Nie jestem cloud chaserem. Moja grzałka to przyzwoite pół ohma, na 21 wattach. Nigdy nie zależało mi na niesamowitych chmurach, nie skręcałem nigdy grzałek o niewiadomo jakiej oporności, ba! Mój Subox nie odpali poniżej 0,3 ohma.
Awatar użytkownika
By Deimond
#1441509
Na 21 watach i 0,5 Ohm odparowujesz praktycznie 2 do 3 razy więcej pary z tego co normalnie. Zobacz jak lepka jest gliceryna - nie wspomnę o akroleinie która powstaje z przegrzania gliceryny. Nie bezpieczniej zejść z temperatura i ilością chmury podwyższając ilośc nikotyny aby zaspokoić nałóg?
By ChirsTheWanderer
#1441517
Ustawienie mojego setup'u było motywowane zaleceniami producenta, które przyszły razem z modem. I tak wg tabeli, którą przysłał mi Kanger to wapuję na jednym z niższych ustawień.

Co do ilości nikotyny. Czytałem, że w modach produkuje się dużo wiecej dymu, i zużywa wiecej nikotyny

Panowie, mój plan jest prosty. Idę do lekarza, dowiem się co i jak. Kupię też drugi atomizer, z grzałką o jakiejś wyższej oporności, powiedzmy 1,8 ohma (np. Triton).

Dam Wam potem update na temat tego, co się dzieje. Bedzie to zapewne w poniedziałek, bo jutro do lekarza przecież nie pójdę.
Awatar użytkownika
By Markovsky
#1441530
Jak masz suboxa mini to musis miec i subtanka mini, a do niego dołączają grzalke z wyzszym oporem, po co Ci nowy parownik? Ewentualnie baza rba, drut i wata. Zmniejsz przeciag i zejdz na 10-15W, jak będzie słabo to użyj mocniejszego lq, po co nowy parownik?
By ChirsTheWanderer
#1441540
@Markovsky, generalnie planowałem zakup drugiego parownika, po to, żeby móc korzystać z dwóch smaczków na raz.


@Tymon78 Rozwiń myśl, proszę

-- [scalono] 01 sie 2015, 20:25 --

Pierwszy update:
Poskładałem do kupy wszystkie fakty. Zobaczyłem, że w ciągu tego tygodnia zeszło mi BARDZO dużo gliceryny aptecznej. Pominałem jakoś ten fakt, mimochodem lądowała w tanku.

Chyba mam pierwsze podejrzenia, chociaż nadal nie wiem, co dolega moim płucom. Dowiem się najwcześniej w poniedziałek.
Awatar użytkownika
By jupiajo
#1441552
Zredukuj dziurę pod grzałką do 2mm jakąś rurką i kręć microcoila.
Awatar użytkownika
By gregbard
#1441553
Nic się nie dzieje mimochodem. Albo wapuj z większymi przerwami, albo zmień sprzęt/grzałkę na dający mniejszą chmurkę za to zużywający też mniej liquidu.
Awatar użytkownika
By pawel_aa
#1441554
ChirsTheWanderer pisze:Pierwszy update:
Poskładałem do kupy wszystkie fakty. Zobaczyłem, że w ciągu tego tygodnia zeszło mi BARDZO dużo gliceryny aptecznej. Pominałem jakoś ten fakt, mimochodem lądowała w tanku.

A tam aż 14% wody... Z tego co gdzieś pisali podobno pomaga stanie na rękach, wtedy grawitacja robi swoje... :wink:
By ChirsTheWanderer
#1441574
pawel_aa pisze:A tam aż 14% wody...


Nie wiem, czy to tego kwestia. Jeżeli tak, to mamy winowajcę.

Odwiedzę specjalistę, i zobaczymy co z tego będzie.


Chciałbym też bardzo podziękować Wam wszystkim za pomoc. Jednak świadomość, że człowiek nie jest w tym wszystkim sam jakoś poprawia mi nastrój.

-- [scalono] 01 sie 2015, 20:59 --

gregbard pisze:Nic się nie dzieje mimochodem. Albo wapuj z większymi przerwami, albo zmień sprzęt/grzałkę na dający mniejszą chmurkę za to zużywający też mniej liquidu.



Zaopatrzę się w grzałkę 1,5 ohma dla Subtanka, i Tritona z 1,8 ohmową.
Awatar użytkownika
By Mutango
#1441581
ChirsTheWanderer pisze:Wybaczcie Panowie, nie zrozumieliśmy się. Nie jestem cloud chaserem. Moja grzałka to przyzwoite pół ohma, na 21 wattach. Nigdy nie zależało mi na niesamowitych chmurach, nie skręcałem nigdy grzałek o niewiadomo jakiej oporności, ba! Mój Subox nie odpali poniżej 0,3 ohma.

Oporność w elektronikach ma drugorzędne znaczenie. Bardziej liczy się moc oraz ilość zużywanego płynu na dobę. Normalne spokojne dymanko, to 7-15W, przy zużyciu 3-6ml na dobę, i tego się trzeba trzymać. To że producenci urządzili sobie wyścig zbrojeń, i z miesiąca na miesiąc produkują coraz mocniejsze boxy, to nie znaczy że nasze płuca symultanicznie również ulegają wzmocnieniu. Dzieciaki się podniecają, bo są młodzi, zdrowi, silni, i póki co uważają się za nieśmiertelnych.. Ja nie mówię, że nie można się pobawić gigantycznymi chmurami. Sam nie jestem święty. Ale z umiarem, od czasu do czasu, a nie 24h na dobę.
By ChirsTheWanderer
#1441606
Mutango pisze:
ChirsTheWanderer pisze:Wybaczcie Panowie, nie zrozumieliśmy się. Nie jestem cloud chaserem. Moja grzałka to przyzwoite pół ohma, na 21 wattach. Nigdy nie zależało mi na niesamowitych chmurach, nie skręcałem nigdy grzałek o niewiadomo jakiej oporności, ba! Mój Subox nie odpali poniżej 0,3 ohma.

Oporność w elektronikach ma drugorzędne znaczenie. Bardziej liczy się moc oraz ilość zużywanego płynu na dobę. Normalne spokojne dymanko, to 7-15W, przy zużyciu 3-6ml na dobę, i tego się trzeba trzymać. To że producenci urządzili sobie wyścig zbrojeń, i z miesiąca na miesiąc produkują coraz mocniejsze boxy, to nie znaczy że nasze płuca symultanicznie również ulegają wzmocnieniu. Dzieciaki się podniecają, bo są młodzi, zdrowi, silni, i póki co uważają się za nieśmiertelnych.. Ja nie mówię, że nie można się pobawić gigantycznymi chmurami. Sam nie jestem święty. Ale z umiarem, od czasu do czasu, a nie 24h na dobę.


Widzisz, starałem się podchodzić rozważnie do sprawy. Pomimo tego, że mam pewne pojęcie o szeroko pojętej elektronice, to moim pierwszym modem był tak czy tak elektryk, a nie mechanik. Postanowiłem w to wszystko wkalkulować "czynnik ludzki". Pomyślałem, że poczytam, pooglądam, popatrzę, dokształcę się. A przede wszystkim zastosuję do instrukcji. Wybranie akumulatora zajęło mi dwa dni. Nie chciałem niczego robić w pośpiechu, pomimo tego, że pomysł kupienia boxa był spontaniczny, a i też miałem niewiele czasu, bo wyjeżdżałem na małe wakacje.

Obwiniam w tym wszystkim tę cholerną glicerynę apteczną. Tutaj zadziałała już moja głupota, nie powinienem był jej wapować w takiej ilości. Jestem w 80% pewny, że to wina tejże własnie substancji. Zrobiłem głupotę, teraz musze to jakoś poodkręcać. Mam nadzieję, że samo jakoś "przejdzie w czasie" i nie będę potrzebował nie wiadomo jakiej terapii z tym związanej. Lekarza tak czy siak odwiedzę.
By Razo
#1441895
Miałem tak, jak się sobie poparzyłem tchawicę i wciągnąłem bardzo ciepłe (gorące) opary do płuc. Człowiek zdycha i ledwo da się oddychać.. efekt u mnie się utrzymywał przez 2 dni, ale to nie z powodu e-papierosów. Wtedy jeszcze prawie nikt o nich nie słyszał. Zaciągnąłem się ze zwykłej shishy w której było za mało wody i to zimnej wody.

Obstawiam, że wciągałeś bardzo ciepłą parę i to w dużych ilościach przez długi okres czasu. Być może nie odczuwałeś tego, jeżeli w skład liquidu wchodziła np. mięta albo menthol.
Awatar użytkownika
By e_sat
#1441902
ChirsTheWanderer pisze:
Mutango pisze:
ChirsTheWanderer pisze:Wybaczcie Panowie, nie zrozumieliśmy się. Nie jestem cloud chaserem. Moja grzałka to przyzwoite pół ohma, na 21 wattach. Nigdy nie zależało mi na niesamowitych chmurach, nie skręcałem nigdy grzałek o niewiadomo jakiej oporności, ba! Mój Subox nie odpali poniżej 0,3 ohma.

Oporność w elektronikach ma drugorzędne znaczenie. Bardziej liczy się moc oraz ilość zużywanego płynu na dobę. Normalne spokojne dymanko, to 7-15W, przy zużyciu 3-6ml na dobę, i tego się trzeba trzymać. To że producenci urządzili sobie wyścig zbrojeń, i z miesiąca na miesiąc produkują coraz mocniejsze boxy, to nie znaczy że nasze płuca symultanicznie również ulegają wzmocnieniu. Dzieciaki się podniecają, bo są młodzi, zdrowi, silni, i póki co uważają się za nieśmiertelnych.. Ja nie mówię, że nie można się pobawić gigantycznymi chmurami. Sam nie jestem święty. Ale z umiarem, od czasu do czasu, a nie 24h na dobę.


Widzisz, starałem się podchodzić rozważnie do sprawy. Pomimo tego, że mam pewne pojęcie o szeroko pojętej elektronice, to moim pierwszym modem był tak czy tak elektryk, a nie mechanik. Postanowiłem w to wszystko wkalkulować "czynnik ludzki". Pomyślałem, że poczytam, pooglądam, popatrzę, dokształcę się. A przede wszystkim zastosuję do instrukcji. Wybranie akumulatora zajęło mi dwa dni. Nie chciałem niczego robić w pośpiechu, pomimo tego, że pomysł kupienia boxa był spontaniczny, a i też miałem niewiele czasu, bo wyjeżdżałem na małe wakacje.

Obwiniam w tym wszystkim tę cholerną glicerynę apteczną. Tutaj zadziałała już moja głupota, nie powinienem był jej wapować w takiej ilości. Jestem w 80% pewny, że to wina tejże własnie substancji. Zrobiłem głupotę, teraz musze to jakoś poodkręcać. Mam nadzieję, że samo jakoś "przejdzie w czasie" i nie będę potrzebował nie wiadomo jakiej terapii z tym związanej. Lekarza tak czy siak odwiedzę.


Powiedz temu lekarzowi, że to od e-papierosów tak cię przytyka.... a po tym on kolejny medyk będzie szerzył herezje o szkodliwości e-palenia....i tak się tworzy epopeja na temat wapowania powiązana z dopalaczami.
Awatar użytkownika
By Tomy
#1442017
Przeczytałem cały wątek z wielką uwagą i podzielę się swoimi spostrzeżeniami.
Ja mam skolei inne obserwacje. Bez względu na to czy palę na zwykłym atomizerku typu Volish czy na subomowej maszynie to po kilku buchach do płuc kolejny wydech to słyszalne rzężenie-świst z oskrzeli, który po 5-8 minutach mija. Po prostu higroskopijność gliceryny robi swoje i najwyraźniej to co nie wyparuje zostaje na nabłonku rzęskowym oskrzeli powodując słyszalny świst (coś jak stan zapalny w oskrzelach). Na szczęście nie mam żadnych problemów z oddychaniem, spłyceniem oddechu i tym podobne.
Mam tak od ponad 3 lat kiedy to zacząłem przygodę z e-papierosami. Im więcej użytej gliceryny tym objaw mocniejszy.
Czasami jak przegnę z ilością to aż mi woda nosem leci *SMOKEKING*.
Ot taka ciekawostka, która mija po czasie.
Jestem zdrowy, nic mi nie dolega, mam świetną wydolność płuc, daję radę :)
Awatar użytkownika
By Waldip
#1442202
ChirsTheWanderer pisze:Moja grzałka to przyzwoite pół ohma, na 21 wattach.

Przyzwoite 0,5 oma fabrycznej grzałki dołączonej do Subtanka (single coil z drutu 0,4) daje przy 21 W heat flux w wysokości 346 mW/mm².... Niezły piecyk. :mrgreen:
Nie wiem jak Ci się to udawało wapować przez dłuższy czas - mnie przy 15 W drip zaczynał parzyć po kilku buchach.
Jeżeli będziesz wapował dalej po wizycie u lekarza, najprostszą opcją jest zjechanie a watami do wartości 9-12 W - i tak nawet bez wspomagania gliceryną jesteś w stanie zadymić pokój w kilka minut...:)
Awatar użytkownika
By Snuffek
#1442561
Mam podobny problem, uczucie ciężkości, szybkie wydechy powietrza, jakby coś mi zalegało na płucach.
Byłem u lekarza, zapytał czy palę, odpowiedziałem, że wapuję. Stwierdził, że to przez e-papierosy - wyznawca mediów. :D
Poszedłem do innego, stwierdził, że jest to spowodowane gorącym powietrzem które wdycham, wydało mi się trochę dziwne, chociaż w zimie problem jakby ustępuje.
Chętnie usłyszę diagnozę jaką podali Tobie, być może będzie powód żeby wybrać się kolejny raz, ponieważ jest to uciążliwe.

Pozdrawiam i życzę powrotu do zdrowia. :)
Awatar użytkownika
By Szary
#1442570
Ja jak przegiąłem z ilością gliceryny to przy każdym zaciągnięciu kaszel i ciężkie płuco. Zjechałem z gliceryną do 65/35 i jest git. Mi się wydaje, że u Ciebie przyczyna też może leżeć właśnie w glicerynie, szczególnie jeśli wcześniej jej nie dodawałeś, a objawy pojawiły się właśnie teraz.


Sratapatalk
Awatar użytkownika
By Snuffek
#1442597
Szary pisze:Ja jak przegiąłem z ilością gliceryny to przy każdym zaciągnięciu kaszel i ciężkie płuco. Zjechałem z gliceryną do 65/35 i jest git. Mi się wydaje, że u Ciebie przyczyna też może leżeć właśnie w glicerynie, szczególnie jeśli wcześniej jej nie dodawałeś, a objawy pojawiły się właśnie teraz.


Sratapatalk


Nie sądzę, żeby problem tkwił w glicerynie. Od początku mojej waperskiej przygody nie przekraczam 50/50 :). Kilka razy zdarzyło mi się do drippera zalać liquid 70% gliceryny, przy piwku, dla chmurki. W Zamościu pulmunolodzy dość dziwnie podchodzą do sprawy.. Niestety. :)
Awatar użytkownika
By galtex
#1442605
W normalnym antypapierosowym wapowaniu VG do PG zbliżone 50/50,1,3ohm 10-12W,nic złego płucą nie zrobicie,ale wapując 95% VG i 0,2ohm na 50W pozalepiacie wcześniej czy później płucyska i po zabawie. Szczególnie ostatnio wśród młodzieży,stało się modne ekstremalne wapowanie do płucne. :)
By Razo
#1443231
Snuffek pisze:Mam podobny problem, uczucie ciężkości, szybkie wydechy powietrza, jakby coś mi zalegało na płucach.
Byłem u lekarza, zapytał czy palę, odpowiedziałem, że wapuję. Stwierdził, że to przez e-papierosy - wyznawca mediów. :D
Poszedłem do innego, stwierdził, że jest to spowodowane gorącym powietrzem które wdycham, wydało mi się trochę dziwne, chociaż w zimie problem jakby ustępuje.
Chętnie usłyszę diagnozę jaką podali Tobie, być może będzie powód żeby wybrać się kolejny raz, ponieważ jest to uciążliwe.

Pozdrawiam i życzę powrotu do zdrowia. :)



Pogrubiony fragment zgadza się z tym co opisałem w swoim przypadku - zbyt gorące powietrze wciągane głęboko do płuc i to długotrwale. Ja się poparzyłem dymem z shishy kiedyś i miałem problemy z oddychaniem, płytki oddech, uczucie ciężkości w płucach. To by się zgadzało i wygląda na to, że lekarz w tym przypadku Cię nie okłamał.

Mniej watów panowie, mniej chmurki. Smak i tak jest najważniejszy - cieszmy się nim póki jeszcze smaki można do liquidów dodawać w różnych kompozycjach.
Awatar użytkownika
By Snuffek
#1443315
Razo pisze:
Snuffek pisze:Mam podobny problem, uczucie ciężkości, szybkie wydechy powietrza, jakby coś mi zalegało na płucach.
Byłem u lekarza, zapytał czy palę, odpowiedziałem, że wapuję. Stwierdził, że to przez e-papierosy - wyznawca mediów. :D
Poszedłem do innego, stwierdził, że jest to spowodowane gorącym powietrzem które wdycham, wydało mi się trochę dziwne, chociaż w zimie problem jakby ustępuje.
Chętnie usłyszę diagnozę jaką podali Tobie, być może będzie powód żeby wybrać się kolejny raz, ponieważ jest to uciążliwe.

Pozdrawiam i życzę powrotu do zdrowia. :)



Pogrubiony fragment zgadza się z tym co opisałem w swoim przypadku - zbyt gorące powietrze wciągane głęboko do płuc i to długotrwale. Ja się poparzyłem dymem z shishy kiedyś i miałem problemy z oddychaniem, płytki oddech, uczucie ciężkości w płucach. To by się zgadzało i wygląda na to, że lekarz w tym przypadku Cię nie okłamał.

Mniej watów panowie, mniej chmurki. Smak i tak jest najważniejszy - cieszmy się nim póki jeszcze smaki można do liquidów dodawać w różnych kompozycjach.


No to by się zgadzało, ale wapuję na mechaniku, nie schodzę poniżej 0.8 ohm na Kajtku i TGT, raz na jakiś czas zdarzy mi się założyć 0.5/0.6 na dripper. Spróbuję jeszcze wyżej, zobaczymy co będzie. :)
Awatar użytkownika
By Mutango
#1443323
Snuffek pisze:...ale wapuję na mechaniku, nie schodzę poniżej 0.8 ohm na Kajtku i TGT..

Sama oporność to za mało informacji. Potrzebna jest informacja o rodzaju drutu. Dla parowników typu Kay/TGT bezpieczny heat flux jest gdzieś pomiędzy 200-300, a z samej oporności heat fluxa nie wyliczysz.
Awatar użytkownika
By Pude!lek
#1443416
Tak jak nie każdy nadaje się do lotu w kosmos, tak i nie każdy dobrze znosi wapowanie. W końcu to nie jest naturalna czynność. Wprowadzanie do płuc oparów PG i gliceryny pozostawia zapewne skropliny na pęchęrzykach płucnych. Może się mylę, nie pytałem o to lekarza czy tak może być. Jeden na to zareaguje tak, inny inaczej. Ja oddycham swobodnie i bez bólu. Inna sprawa, że nie bawię się klałdczejsingi, a 0.5 ohm wapuję raz na miesiąc jak mam fazę. Wszystko z umiarem. Powyższy wątek udowadnia, że wapowanie niekoniecznie zmierza w dobrym kierunku... Niestety.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
By ChirsTheWanderer
#1443449
Mały update:

U lekarza nie byłem, ponieważ złapała mnie gorączka w pracy, i w biurze potrzebowali dodatkowej pary rąk. Wybieram się w czwartek, już mam to ustalone.

Generalnie, jakby wszystko minęło. A raczej mija powoli. Mam teraz możliwość wzięcia głębszych wdechów, a wcześniej był z tym problem. Wapuję sobie na 13 wattach, więc dym jakby trochę mniej gorący.

Co do moich liquidów, i zawartości gliceryny.
Robię liquidy z baz PG/VG 70/30 i z VG 95%, w stosunkach - 4 ml PG/VG, mililitr aromatu, 5 mililitrów VG. Więc gliceryny jest zasadniczo więcej niż glikolu, chodziło głównie o rozdrobnienie liquidu do mocy między 3 - 4 mg/ml. Glikol ubi kopnąć w gardło, co mi nie odpowiada, więc zdecydowałem się na glicerynę. Ale to nie w tym rzecz, zaczęło się jeszcze przed kupnem mojego moda, i samogonowanem.

CO DO CLOUD CHASINGU

Nie jestem żadnym cloud-chaser'em, nie bawię się w quadcoil'y, ani drippery z dziurą jak po strzale z 12,7 mm, żeby airflow płynął. Nie kręci mnie także mgła w pokoju, i tak Subtank robi wystarczającą zawieruchę. Czasami, tak o, puszczę sobie chmurkę na 23 wattach na półohmie, żeby trochę zadymiło, zazwyczaj przy drinku na tarasie. Proszę Was, trochę zrozumienia.

Pozdrawiam, w czwartek update.
Awatar użytkownika
By Snuffek
#1443528
Mutango pisze:Sama oporność to za mało informacji. Potrzebna jest informacja o rodzaju drutu. Dla parowników typu Kay/TGT bezpieczny heat flux jest gdzieś pomiędzy 200-300, a z samej oporności heat fluxa nie wyliczysz.


Kanthal A1, 0.4, fi 2mm - Wydaje mi się, że heat flux, na takim setupie nie przekroczy nawet 150, przy grzałce 1ohm.
Kanthal A1, 0.3, fi 2.5mm - Tutaj również nie jest jakiś straszny, na grzałce 1ohm, chociaż z tego drutu zwykle robię powyżej, granica 1.2-1.5
Awatar użytkownika
By Zepsulo
#1443532
@ChirsTheWanderer rozsądnie podchodzisz do problemu, jednak nie daj się wciągnąć w pracoholizm. To jest bardziej szkodliwe od palenia analogów, picia wódki do upadłego itp. itd..
Zadbaj o SIEBIE. Odwiedź lekarza, spłycony oddech to mogą być problemy z krążeniem.
No i ZDROWIA życzę!
Awatar użytkownika
By Pude!lek
#1443631
ChirsTheWanderer pisze:Wybaczcie Panowie, nie zrozumieliśmy się. Nie jestem cloud chaserem. Moja grzałka to przyzwoite pół ohma, na 21 wattach. Nigdy nie zależało mi na niesamowitych chmurach, nie skręcałem nigdy grzałek o niewiadomo jakiej oporności, ba! Mój Subox nie odpali poniżej 0,3 ohma.

Radzę Ci darować sobie nawet te 0.5. Poprostu źle znosisz wapowanie na niskich opornościach.
Zainteresowany Twoim tematem postanowiłem eksperymentalnie wywapować baniak Subtanka Mini na stockowej grzałce 0.5 i czystej bazie 6mg. Czysta baza, żeby wykluczyć ewentualny wpływ aromatów. Normalnie wapuję 1.2-1.5 ohma. Może 2-3 razy spróbowałem na setupie poniżej 1 ohma i tyle - nigdy nie wysuszyłem całego baniaka na niskiej oporności typu 0.5-0.3. Takie oporności nie dają mi przyjemności i komfortu wapowania. Epapierosa używam już ładnych parę długich lat od 2007 roku i czuję się doskonale.
Wapowałem normalnie. Nie cały baniak na raz :) Zajęło mi to parę godzin na 21-22 W.
I napiszę tak - pojawiła się ciężkość w płucach, a oddech faktycznie się spłycił. Przypomniały mi się od razu analogi... Podobne odczucie. Pojawiło się nawet świszczenie w oskrzelach i pokasływanie. Dzisiaj od rana jest już ok. Wapuję teraz na 1.5 i zero powyższych efektów takich jak na 0.5.
Nie wiem co ludzie widzą w tych subohmowych opornościach. Takie wapowanie jest zwyczajnie męczące. Może nie wszyscy tak reagują na niskie oporności albo zakładają, że "tak ma być" z tą ciężkością w płucach i już. Nie przeszkadza im to.
Zacznij wapować powyżej 1 ohma i wszystko Ci się ustabilizuje. Wystarczy 1.2. Dużej różnicy w stosunku do 0.5 nie będzie. Chmura będzie jedynie chłodniejsza i może odrobinę mniej skondensowana.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Awatar użytkownika
By Tomy
#1443655
Pude!lek pisze:Nie wiem co ludzie widzą w tych subohmowych opornościach. Takie wapowanie jest zwyczajnie męczące. Może nie wszyscy tak reagują na niskie oporności albo zakładają, że "tak ma być" z tą ciężkością w płucach i już. Nie przeszkadza im to.
Zacznij wapować powyżej 1 ohma i wszystko Ci się ustabilizuje. Wystarczy 1.2. Dużej różnicy w stosunku do 0.5 nie będzie. Chmura będzie jedynie chłodniejsza i może odrobinę mniej skondensowana.

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk


Wszystko w temacie, pięknie podsumowane!
By ChirsTheWanderer
#1444304
UPDATE

Byłem u lekarza. Nie zauważył żadnej nieprawidłowości w pracy płuc, ba - powiedział, że pracują jak miechy. Swoje podejrzenia zwrócił jednak na błony i zatoki. Idę 11 do laryngologa, wtedy kolejny update.
Awatar użytkownika
By Mutango
#1444324
ChirsTheWanderer, po prostu się "przewapowałeś" (przegrzałeś pęcherzyki płucne), stąd kłopoty z oddychaniem. Natomiast kilka dni odpoczynku, spokojniejszego wapowania, wystarczyło żeby się zregenerować i płuca powróciły do pełnej sprawności. To jest tak jak napisałem na samym początku. Można się pobawić wielkimi chmurami, ale z umiarem. Trzeba znać swoje możliwości, aby nie przeginać.
Awatar użytkownika
By Tymon78
#1444762
Tymon78 pisze:Musisz zrewidować poglądy @ChirsTheWanderer....,za dużo dobroci było :wink:
ChirsTheWanderer pisze:....
@Tymon78 Rozwiń myśl, proszę....

Żeś dopadł jak dziecko do słodyczy...,@Mutango bardziej naukowo to określił...
Awatar użytkownika
By Neuss
#1448727
@ChrisTheWanderer

Drogi mój, jak przypuszczam, imienniku,

Mam te same objawy co Ty, jednak doszedł u mnie jeszcze bardzo krótki oddech, drętwienie rąk i twarzy, zapchanie błon śluzowych.
Lekarz też nic nie widział na płucach. Mam skierowanie do trzech innych lekarzy, laryngologa, pulmonologa, i alergologa. U mnie prawdopodobnie jest to na tle nerwicowym. Daj znać jak poszła wizyta u laryngologa, bo sam jestem ciekawy.

Pozdrawiam, zdrowia życzę.
Awatar użytkownika
By Pude!lek
#1448736
Neuss pisze:@ChrisTheWanderer

Drogi mój, jak przypuszczam, imienniku,

Mam te same objawy co Ty, jednak doszedł u mnie jeszcze bardzo krótki oddech, drętwienie rąk i twarzy, zapchanie błon śluzowych.
Lekarz też nic nie widział na płucach. Mam skierowanie do trzech innych lekarzy, laryngologa, pulmonologa, i alergologa. U mnie prawdopodobnie jest to na tle nerwicowym. Daj znać jak poszła wizyta u laryngologa, bo sam jestem ciekawy.

Pozdrawiam, zdrowia życzę.

Drętwienie kończyn? Na YT jest film tzw. tu na forum Brodacza czyli RipTriper. Opowiada w nim na temat swojego uczulenia na niektóre aromaty zawarte w liquidach. Objawy - drętwienie rąk, nóg itp.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Awatar użytkownika
By Neuss
#1448760
Pude!lek pisze:
Neuss pisze:@ChrisTheWanderer

Drogi mój, jak przypuszczam, imienniku,

Mam te same objawy co Ty, jednak doszedł u mnie jeszcze bardzo krótki oddech, drętwienie rąk i twarzy, zapchanie błon śluzowych.
Lekarz też nic nie widział na płucach. Mam skierowanie do trzech innych lekarzy, laryngologa, pulmonologa, i alergologa. U mnie prawdopodobnie jest to na tle nerwicowym. Daj znać jak poszła wizyta u laryngologa, bo sam jestem ciekawy.

Pozdrawiam, zdrowia życzę.

Drętwienie kończyn? Na YT jest film tzw. tu na forum Brodacza czyli RipTriper. Opowiada w nim na temat swojego uczulenia na niektóre aromaty zawarte w liquidach. Objawy - drętwienie rąk, nóg itp.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk


Raczej nie kwestia aromatów, dzieje się tak, gdy podejmę próbę intensywnego oddychania. Jest to na pewno nerwicowe. Albo raczej na 99%. Do wyżej wymienionych lekarzy idę głównie w celu wyemliminowania innych potencjalnych schorzeń. Dostanę także skierowanie na rentgen płuc.
W każdym razie aromatów inawery używam już 2 lata, i nie było problemu.
Awatar użytkownika
By Kaszuba
#1448985
Zbyt duży zbieg okoliczności... Jeśli nie spiskowa teoria zmasowanego ataku "pewnych ludzi", to może alergie? Bylica? Pokrzywa? Czynniki się kumulują i organizm nie wyrabia.

Mimo wszystko stawiam na zaplanowane, celowe działania, a cel ów jest partykularny.
Awatar użytkownika
By Pude!lek
#1448994
Kaszuba pisze:Zbyt duży zbieg okoliczności... Jeśli nie spiskowa teoria zmasowanego ataku "pewnych ludzi", to może alergie? Bylica? Pokrzywa? Czynniki się kumulują i organizm nie wyrabia.

Barszcz Sosnowskiego :)



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Awatar użytkownika
By Neuss
#1449453
Panowie, przecież mowie, ze mój przypadek nie ma wiele wspólnego z e-paleniem. U mnie jest to reakcja na nerwicę, z którą borykam się juz jakiś czas. Po prostu mowie, ze przypadek @ChrisTheawanderer nie koniecznie ma zwiazek z e-papierosami.
Awatar użytkownika
By Tymon78
#1449455
Neuss pisze:Panowie, przecież mowie, ze mój przypadek nie ma wiele wspólnego z e-paleniem. U mnie jest to reakcja na nerwicę, z którą borykam się juz jakiś czas. Po prostu mowie, ze przypadek @ChrisTheawanderer nie koniecznie ma zwiazek z e-papierosami.

Takich przypadków są setki tygodniowo, potwierdzone ,nie potwierdzone ,urojone,lub pisane w złym zamiarze...
i bądź tu psychologiem, księdzem ,logiczną prostytutką lub wróżem Maciejem....
By Damiano GTi
#1452696
Ja wapuje na boxie control mega i parowniku mod tank mini na 1.2ohm jest dobrze chmura całkiem spora a nie czuję się gorzej. 24 waty. Po żadnym liquidzie nie czułem się źle tylko po p1 czekolada. Nie mam pojęcia dlaczego ale tylko po nim dusiło mnie w klacie i siedzenie czy leżenie było nie przyjemne.

☆★☆ XPERIA T3 GTi ☆★☆ - tapatalk
Poszukiwany wyjątkowy parowniczek.

Hejo kochani, Przez lata korzystania z EIN przez […]

UWAGA! Na blogu Starego Chemika BARDZO WAŻNE informacje! Dotyczą zdrowia i życia.