By Matiskarlan - 23 cze 2015, 22:44
Posty: 2
Rejestracja: 23 cze 2015, 22:39
Posty: 2
Rejestracja: 23 cze 2015, 22:39
- 23 cze 2015, 22:44
#1414626
Witam, piszę z konkretnym problemem. Od paru miesięcy posiadam Kangertech Genitank'a. Od początku mam z nim problemy z grzałkami. Używam go na dwóch bateriach, Spinner II oraz Volish Lex. Po kilku dniach od zakupu grzałki czuć ostrą spalenizną. Czasami nie zdążę wykopcić pełnego zbiornika i czuć znaczne obniżenie gęstości dymu, co po jakimś czasie skutkuje kapciem. Po kilku nieudanych, jak początkowo myślałem egzemplarzach, zdecydowałem się palić na niższym napięciu, w tej chwili jadę jedynie na najniższym napięciu w Spinnerze czyli 3.3V. Niestety problem mnie nęka nadal. 2-3 dni i nie da się nawet zaciągnąć z tej grzałki bo można się podusić albo zrzygać. Mam nadzieję że ktoś będzie miał jakieś konkretne sugestie bądź miał podobny problem. Dodam tylko, że stan mojego Spinnera także można uznać za wątpliwy bo ma tendencje do bardzo szybkiego rozładowywania się. Zazwyczaj kiedy Volish starcza mi na około 3 dni a posiada stałe jakieś tam napięcie, to Spinner na najniższym zazwyczaj max 2 i do ładowania.