EPF
Dział dot. gotowych płynów z nikotyną lub bez ze sklepowych półek.
Awatar użytkownika
By BzykuBOOH
#1223407
Próbował ktoś ? Co prawda ceną one nie zachwycają ale ja kupiłem i się nie zawiodłem ;)
Fajną sprawą jest to ze jak zamawiamy od 25ml w górę możemy sobie skonfigurować lq pod względem mocy (a nie kupić ten który jest preferowany na stronie) oraz możemy poprosić o to aby do danego smaku dodać jakąś nutkę ;)

Co do samego produktu to tak:

Kupiłem Sex on the beach (smak słodziutki - zapach dymku identyczny jak moje ukochane cukierki zegarki z podstawówki ! te koraliki na gumce :D )
-Chmura obfita, długo się unosząca w powietrzu i mocno aromatyczna 8/10
-Smak słodki wyrazisty ale nie za specjalnie określony (może dla tego że pierwszy raz próbowałem tego smaku) 8/10
-Zapach intensywny
A sam lq dość blady wydający się na dosyć rzadki ale za to lepki ;)

Kolejny to Jabłko(miałem nadzieję że będzie mniej słodkie ale niestety to nie zielone jabłuszko)
-Chmura podobna jak w wyżej opisanym Sexie 8/10
-Smak ewidentnie słodkiego dojrzałego jabłuszka, przyjemny i bardzo naturalny. Zupełnie jak byśmi wcinali jabłko ;) 9/10 za smak ale nie jestem zwolennikiem tego typu lq.
-Zapach również bardzo naturalny nie za mocny nie za słaby 8/10

Następnie mój ukochany lq (zrobiony na zamówienie - otrzymałem ten smak razem z zakupionym e-papierosem i po po prostu mnie powalił (oczywiście lq był z tej firmy)) Jest nim Cappuccino rumowo-waniliowe (smak bajkaaaa, mogę go buchać bez przerwy :D ) Czuć wyraźnie smaczne, aromatyczne cappuccino, wyraźną nutę rumu która przechodzi później w wanilię. No bajkaaaaaaaa..... Tego trzeba spróbować.

-Chmurka bardzo obfita i gęsta, intensywnie waniliowa i strasznie długo utrzymująca się w powietrzu (niekiedy aż drażni bo niczym dym z fajek). jak dla mnie 9.5/10
-Smak KOSMOS (dla mnie) 10/10
-Zapach: sam lq pachnie wyraźnie smaczniutkie cappucino z delikatnym rumem i wanilią.

Liquidy strasznie przypadły mi do gustu, bardzo naturalnie i przyjemnie pachną i smakują... Po nich nie mogę palić niczego typu P1 i innych marketowych badziewi.....
By marti701
#1321312
Cztery smaki zamówione, teraz czekam na dostawę. Koncernowe liquidy już mi się przejadły, bo schodzą z jakością na psy. Teraz szukam dobrych liquidów od małych wytwórni :)
By karlo10
#1339614
Wczoraj dotarły do mnie liquidy od p. Artura i póki co mogę zrecenzować dwa smaki :

Jabłko
Moc : 15mg (do tej pory paliłem 18mg z P1, a 15-tka od MaiArt całkowicie mi wystarcza)
Smak : Smak jabłka praktycznie identyczny jak smak Caprio jabłkowego :) Bardzo przyjemny, nie mulący, słodki.
Chmura : Gęsta i duża, idealna :)

W porównaniu do Jabłka z P1 i Jabłka z Liquina daję 10/10 :)


Brzoskwinia
Smak praktycznie taki sam jak smak koncentratu Brzoskwinia z Liquina, ale gęstość przeciętnego płynu e-papierosowego, dzięki czemu mój atomizer nie ma żadnych problemów (jak było w przypadku płynów z Liquina)
Bardzo słodka, ale troszkę muląca. Nie da się palić na dłuższą metę, może służyć do zalania e-papierosa raz na jakiś czas dla tego pysznego smaku :)
Oceniam 8/10
By ZjadaczGłów
#1339621
Co panowie polecacie zamówić na pierwszy strzał ?
By karlo10
#1339942
Kolejne smaki wypróbowane. Po poprzednich recenzjach spodziewałem się czegoś bardzo dobrego, ale te liquidy przerosły moje najśmielsze oczekiwania.

Gruszka -> Smak słodziutkiej gruszki, bardzo podobny do smaku soku Tymbark jabłko-gruszka. Nie zamula, można palić na dłuższy okres czasu. Moja ocena 10/10


Poziomka -> Nigdy w życiu nie pomyślałbym, że zapach liquidu przywoła mi wspomnienia z dzieciństwa :D
Zapach i smak dojrzałej, słodziutkiej poziomki. Wyśmienity, nie jestem pewien czy to nie najlepszy liquid jaki kiedykolwiek wapowałem. Nie wystawiam oceny liczbowej, bo nie zmieściłoby się w skali ^^

Banan -> Jeden z trzech smaków liquidów z P1, które "maniaczyłem". Smak słodkiego i dojrzałego banana, ale strasznie mulący. Nie nadaje się do wapowania solo, najlepiej zmieszać go z czymś innym. Oceniam na 7/10.



@ZjadaczGłów
Jeśli lubisz liquidy owocowe to od tego pana na tę chwilę mogę polecić Ci jabłko, gruszkę i poziomkę. Nie sprawdzałem smaku, ale zapachowo wymiata też kaktus, morela i jagoda :)
By marti701
#1340247
Polecam Arbuz. Bardzo smaczny i nie męczący. Dobry do ciągłego wapowania. Z tytoniówek mogę polecić Mocny Tytoń. Tak samo fajny smak, do ciągłego wapowania. Dwa liquidy mi nie podeszły, Tytoń fajkowy i Tytoń aromatyczny. Mają jakiś składnik, którego moje kubki smakowe nie trawią.
By ZjadaczGłów
#1340984
To się skuszę na tego arbuzika i opiszę swoje doznania smakowe :D

-- [scalono] 22 mar 2015, 12:22 --

Nie będę edytował posta ale powiem, że jestem strasznie mile zaskoczony podejściem Pana Artura do klienta. Zrobiło to na mnie pozytywne wrażenie. Obsługa na plus
Awatar użytkownika
By Luk Goth
#1360166
O widzę, że temat już jest. Pozwolę sobie więc dorzucić i swoje opinie.

Liquidy MaiArt polecił mi jakiś czas temu znajomy i muszę przyznać, że zanim wygooglałem stronkę to podchodziłem dość sceptycznie, a teraz apetyt tylko rośnie w miarę chmurzenia. Na początek dobre wrażenie, bo smaków od groma i to takich niecodziennych też, więc fajnym pomysłem są zestawy próbek i dostawa za free powyżej stówy. No to spróbowałem i już jestem po trzecim zamówieniu większych ilości. Chciałbym podzielić się wrażeniami o tym co dotychczas przetestowałem, po kilka lq z różnych kategorii.

Sex on the beach - arcyciekawa składanka, czułem się jakbym wapował drinka na plaży. Czuć brzoskwinię i pomarańczę, a w tle procenty. Obłok pachnący i wielki, jak buchnęło to mnie żona z kuchni wygoniła. Ten lq dostaje ode mnie 8,5/10.

Brandy, Whisky, Koniak - wszystkie trzy dostają odemnie 8/10. Smaki wyraźnie wyczuwalne, jakbym wypił łyk autentyku i potem czuł posmak. Chmura taka sama jak w poprzednim opisie, gęsta i pachnąca. Smak trwały i nie czuć żadnego chemicznego syfu.

Irish cream - kremowa procentowa pycha, jakbym chmurzył Baileysa czy innego Carolansa, ciężko mi się było oderwać bo to moje ulubione likiery. Kremowy posmak zostaje długo w tle, chmura niezminnie gęsta i bogata. Tu ode mnie ocena 10/10.

Mojito - też dobre, tylko dla mnie trochę za wyraźna mięta i może za bardzo dominuje całość. Ale trwałe, gęsta chmura i może przypasować, kto lubi niejednoznaczną miętę z czymś cytrusowym w tle. Ode mnie ten lq dostaje 7/10.

Marcepan - mało nie ugryzłem ustnika e-fajka :D. Słodkie migdały i smak jakby miękki, zero jakiejś sztuczności, obłok jak kumulonimbus. Powapowałem 2 dni i na 3 dzień kupiłem sobie baton marcepanowy :mrgreen: Moja ocena 9/10.

Nugat - mocne orzechy laskowe i słodki miód, orzech na długo zostaje potem na podniebieniu i słodycz w tle, ale nie przesadzona i nie mdląca, chmura gęsta i pachnąca aż chce się gryźć. Tutaj dla mnie 9,5/10.

Machorka - udany lq tytoniowy, bliski zwykłym fajkom, mocny i gęsta chmura, słodycz w sam raz. Daję 8,5/10.

Amphore - b. dobra złożona kompozycja, czuć wytrawną pestkę, trochę śliwki w posmaku, obłok bogaty i aromatyczny. Wg mnie 9/10.

Róża galicyjska - ciekawa mieszanka, dość złożona, smak grzańca z pączkiem i mocny goździk. Fajny do wapowania jako przerywnik, bo na dłuższą metę dla mnie zbyt intensywny. Moja ocena 6,5/10.

Kaktus - nawet ciekawy owocowy smak, nie wiem bo nigdy nie jadłem ani nie wąhałem kaktusa, ale mieszanka na pewno do polecenia jako ciekawostka, zwłaszcza że chmura spora. Moja ocena 7,5/10.

Ananas - po prostu ananas, nic dodać nic ująć, słodki i tropikalny, w tle trochę kwaskowaty, fajnie orzeźwia, chmura bez zmian. Dla mnie 8/10.

Tropicana - ciekawa mieszanka owoców tropikalnych, podobne do Tutti Frutti tylko z większą przewagą czegoś... cóż, tropikalnego :mrgreen:. Moja ocena 7/10.

Tiramisu - jest kawa, jest ciastko, jest śmietanka, jak na mnie wszystko co powinien mieć lq tiramisu, i do tego wielka chmura. Moja ocena 8,5/10.


Teraz jestem na etapie wapowania kolejnego deseru, podzielę się wrażeniami jak sobie wyrobię opinię.

Pozdro
Łukasz
By nototego
#1360685
Podobnie jak kolega wyżej, znudzony sklepowymi liquidami postanowiłem spróbować smaków z "małej wytwórni". Ja też zawiedziony nie jestem, wprost przeciwnie.
Zamówione liquidy: melon, gruszka, cytrus, mięta, machorka, 18 mg. Cóż mogę napisać, liquidy smakują tym, czym mają smakować. Delikatnie wyczuwalne aromaty, zarazem bardzo wyraziste. Nie nudzą sie, więc można znaleźć faworyta do ciągłego wapowania. W moim przypadku gruszka, po prostu cudo..
Po skończeniu zapasów na pewno leci kolejne zamówienie. Duży plus za kontakt z klientem.
Polecam i pozdrawiam.
Awatar użytkownika
By .kokakola
#1361217
2 najlepsze opinie wystawiły osoby, które mają małą aktywność na forum lub są tutaj od niedawna. Ciekawe, ciekawe...
Awatar użytkownika
By MGK
#1361221
Dziwi mnie jak czytam takie tematy i widzę jak od firmy niektórzy użytkownicy wymagają badań i atestów NASA a w tematach tak zwanych bimbrowników forumowych zachwalają na potęgę o nic nie pytając, hmm, żeby to był odosobniony przypadek a tu, nie, pewna analogia się kreuje, niestety niezbyt pochlebna. Ja z chęcią spróbuje, bo cieszy mnie jak na rynku rozwija się każda nowa firma dla waperów produkująca swoje mieszanki liquidów a nie ciągnie towar od tego jednego dystrybutora tylko z innym logo.
By Krasnal45
#1361250
@MGK To niezupełnie tak. Nasi forumowi, tak zwani bimbrownicy, to ludzie z jakimś tam stażem, z jakimś tam doświadczeniem, ludzie nam znani, sami wapują to co upędzą. Osobiście ja na przykład, wiem z czego liquidy robi mój ulubiony bimbrownik. Ja sam robię dla siebie z tych samych, a raczej takich samych, składników. Jedna różnica tylko, on ma talent do mieszania, ja nie ( mam tylko do mojego ulubionego 555 :mrgreen: ). Ponadto, robi to z pasji, przyjemności a nie dla jakiegoś wielkiego biznesu. Ja jestem leniem dlatego kupuję od niego to co mi smakuje i mam do niego pełne zaufanie. Nie szukam już Świętego Graala, bo go już mam (nawet kilka :mrgreen: ) i to mi wystarczy. Więc dlaczego mam go nie chwalić i dlaczego mam o jego liquidach nie pisać bardzie jub mniej pochlebnych recenzji. Wiem, że to będzie dla niego motywacja do dalszego mieszania. Co do MaiArt..... wyglądają mi, na postawie tego wątku, naprawdę solidnie i zapewne zanabędę jakieś próbki, skosztuję i postaram się wyrazić swoją opinię :wink: Ale do tego czasu....... wiesz, ja też nie rozumiem czasami krytyki czegoś, o czym się nie wie, nie spróbowało, nawet nie widziało na oczy. Więc póki co...... sza.
:beer:
Awatar użytkownika
By dower
#1361478
.kokakola pisze:2 najlepsze opinie wystawiły osoby, które mają małą aktywność na forum lub są tutaj od niedawna. Ciekawe, ciekawe...


No i ja uwiedziony tymi świetnymi opiniami, nie patrząc na staż użytkowników :zakrecony , zamówiłem sobie partię za ponad stówkę.
Jestem ciekawy co z tego wyjdzie.
Awatar użytkownika
By Luk Goth
#1361495
.kokakola pisze:2 najlepsze opinie wystawiły osoby, które mają małą aktywność na forum lub są tutaj od niedawna. Ciekawe, ciekawe...

Bardzo przepraszam ale te liquidy mi po prostu smakują, a samych peanów nie śpiewam i tak jak napisałem w moim pierwszym poście, czytam to forum od paru miesiecy jako nie zarejestrowany, traktuję je jako źródło wiedzy i wskazówek, jeśli sie z głową używa funkcji "Szukaj". Nie muszę mnozyć tematów i głupio pytać, skoro już tu wszystko jest, a nie mam w zwyczaju wymądrzać się na siłę czy nabijać sobie sztucznie postów pojedynczymi zdaniami tylko po to żeby "mohikanie" uznali mnie za "aktywnego użytkownika" - i pełno ludzi tak robi, a jak coś piszę, to konkretnie i raz a dobrze, i opisuję szczere moje wrazenia tak jak mam nadzieję inni też to robią.

I tak jak napisałem, jeśli się w końcu zarejestrowałem to dlatego, że w końcu mam o czym napisać bo natknąłem się na obiecującą firmę produkującą dobre lq i chciałem podzielić się wrażeniami z innymi waperami, bo może ktoś skorzysta tak jak ja skorzystałem z tego forum i tych lq.

MGK pisze:Dziwi mnie jak czytam takie tematy i widzę jak od firmy niektórzy użytkownicy wymagają badań i atestów NASA a w tematach tak zwanych bimbrowników forumowych zachwalają na potęgę o nic nie pytając, hmm, żeby to był odosobniony przypadek a tu, nie, pewna analogia się kreuje, niestety niezbyt pochlebna. Ja z chęcią spróbuje, bo cieszy mnie jak na rynku rozwija się każda nowa firma dla waperów produkująca swoje mieszanki liquidów a nie ciągnie towar od tego jednego dystrybutora tylko z innym logo.

Pierwszy głos rozsądku, też to zauważyłem, ale wiadomo, w każdej spoleczności opartej na hobby i pasji są ludzie zaufani, sympatie i antypatie, sztamy i wypróbowani ulubieńcy, bo to hobby i pasja, a jak tylko jakaś nowa firma się pojawia i daje ceny z choćby minimalną marżą żeby utrzymać ludzi i pokryć koszty dzialalnosci, to już jest be i podejrzana, sam jestem przedsiębiorcą i tyram jak wół żeby być konkurencyjny, więc tym bardziej początek tego wątku mnie stłamsił, ale potem pojawily się normalne opinie od waperów a nie jakaś nagonka, zwlaszcza że firma tak jak pisze kolega powyżej i z tego co zdążyłem zaobserwować i posmakować - nie przelewa tego samego chińskiego syfu w inne kolorowe buteleczki z tylko innym napisem.

Krasnal45 pisze:Nasi forumowi, tak zwani bimbrownicy, to ludzie z jakimś tam stażem, z jakimś tam doświadczeniem, ludzie nam znani, sami wapują to co upędzą. Osobiście ja na przykład, wiem z czego liquidy robi mój ulubiony bimbrownik. Ja sam robię dla siebie z tych samych, a raczej takich samych, składników. Jedna różnica tylko, on ma talent do mieszania, ja nie ( mam tylko do mojego ulubionego 555 :mrgreen: ). Ponadto, robi to z pasji, przyjemności a nie dla jakiegoś wielkiego biznesu. Ja jestem leniem dlatego kupuję od niego to co mi smakuje i mam do niego pełne zaufanie. Nie szukam już Świętego Graala, bo go już mam (nawet kilka :mrgreen: ) i to mi wystarczy. Więc dlaczego mam go nie chwalić i dlaczego mam o jego liquidach nie pisać bardzie jub mniej pochlebnych recenzji. Wiem, że to będzie dla niego motywacja do dalszego mieszania. Co do MaiArt..... wyglądają mi, na postawie tego wątku, naprawdę solidnie i zapewne zanabędę jakieś próbki, skosztuję i postaram się wyrazić swoją opinię :wink: Ale do tego czasu....... wiesz, ja też nie rozumiem czasami krytyki czegoś, o czym się nie wie, nie spróbowało, nawet nie widziało na oczy. Więc póki co...... sza.

Drugi głos rozsądku, nie ma sensu krytykować i podkopywać teoriami spiskowymi jak się samemu nie spróbowało, a co do bimbrowników to jasne - to kwestia zaufania i pewnego dystansu w podejściu do swojego zdrowia, ale osobiście mam inne i z całym szacunkiem dla tutejszych alchemików, ale nie wpuszczę do płuc czegoś mieszanego w kuchennych garach czy innych słoikach, obojetnie jakby było smaczne, zdrowie mam jedno, nie będę ryzykował i pewnie nie jestem jedyny.

Poza tym firma nie należy do najtańszych i dobrze, bo to znaczy że nie jedzie po jakości żeby było na marketing, i bez urazy - ale wolę zaufać fachowcom z chemicznego labu niż najlepszym kuchennym bimbrownikom.

nototego pisze:Podobnie jak kolega wyżej, znudzony sklepowymi liquidami postanowiłem spróbować smaków z "małej wytwórni". Ja też zawiedziony nie jestem, wprost przeciwnie.
Zamówione liquidy: melon, gruszka, cytrus, mięta, machorka, 18 mg. Cóż mogę napisać, liquidy smakują tym, czym mają smakować. Delikatnie wyczuwalne aromaty, zarazem bardzo wyraziste. Nie nudzą sie, więc można znaleźć faworyta do ciągłego wapowania. W moim przypadku gruszka, po prostu cudo..
Po skończeniu zapasów na pewno leci kolejne zamówienie. Duży plus za kontakt z klientem.
Polecam i pozdrawiam.

A tu głos wapera który tez spróbował i fajnie, że moje opinie nie są osamotnione, co mi przypomina, o czym miałem od samego początku napisać, tzn. miałem napisać kolejną recenzję kiedy wyrobię sobie opinię o kolejnym wapowanym liquidzie tej firmy, więc wapuję od 2 dni i już sobie wyrobiłem:

Zabaglione - smakowo kremowy serek, trochę budyniowy czyli to co lubię, słodki w sam raz tak że nie mdli i nie zatyka po dłuższym wapowaniu, w posmaku zostaje lekka śmietanka, obłok jak w poprzednich lq kłęby pachnącej chmury. Moja ocena 9/10 i do powtórki.

Gliwicki pisze:Serdecznie dziękujemy za wszystkie opinie odnośnie naszych liquidów. Jest nam bardzo miło, iż nasze produkty są tak wysoko oceniane i mamy nadzieję, iż dzięki Waszym sugestiom uda nam się poprawić to, co nie znalazło aprobaty podczas przeprowadzanych przez Was testów.
Informujemy jednocześnie, iż z dniem 1 kwietnia uruchomiliśmy nową usługę. Jak wiecie, wszystkie nasze produkty wytwarzane są na indywidualne zamówienie i większość z Was po zakupie odkłada buteleczki z liquidami na kilka dni/tygodni w celu uzyskania pełni smaku/aromatu. Wychodząc naprzeciw Waszym oczekiwaniom, uruchamiamy usługę "piwniczka MaiArt", za pomocą której każdy będzie mógł zamówić dowolny liquid z naszej oferty (aromat, stężenie nikotyny, objętość), a produkt ten zostanie niezwłocznie wykonany i odstawiony w celu "przegryzienia". Finalizacja zakupu powinna nastąpić w ciągu miesiąca od wykonania zamówienia.

A to dobrze że Pan o tym pisze, bo chciałoby się właśnie od razu pociągnąć z egona po otwarciu koperty a tu trzeba czekać, to jakby mi Pan mógł nastawić 25 ml Irish Cream, Marcepan, Nugat, Amphora, a z próbek tym razem Zestaw 3 tylko zamiast Tropicany, Sex on the Beach i Gruszki z goździkiem jakby mógł mi Pan dać Irish Whisky, Tobacco Cinnamon i Tobacco Cherry. Aha i moc tak jak azwykle 12 mg, zamówienie przez stronkę pójdzie za 2 tygodnie.

dower pisze:No i ja uwiedziony tymi świetnymi opiniami, nie patrząc na staż użytkowników :zakrecony , zamówiłem sobie partię za ponad stówkę.
Jestem ciekawy co z tego wyjdzie.

Człowieku trochę zaufania do ludzi, jestem zwykłym konsmentem zoczekiwaniami i wymaganiami tak jak Ty i wielu, a mierzi mnie od dawna rynek liquidów komercyjnych, które schodzą na psy tylko w pogoni za coraż większym zyskiem, bo grożą akcyzą, więc trzeba się nahapać czym tańsze i bardziej jedzie skarpetkami, a jak trafiłem na dobry krajowy kramik i chcę się tym z ludźmi podzielić, to obrywam za kryptomarketing, ludzie przecież jesteśmy wszyscy waperami i jedziemy na jednym wózku, polecajmy sobie nawzajem więc co nam smakuje i co uważamy za dobre bez podejrzeń o "uwodzenie" czy przekręty, bo naprawdę chciałbym wierzyć, ze jeszcze nie wszędzie człowiek człowiekowi wilkiem.
Tą refleksją kończę, życzę wszystkim miłego wieczoru i gęstej chmury :hat_low: *SMOKEKING*


Pozdro
Łukasz
Ostatnio zmieniony 15 kwie 2015, 22:14 przez Luk Goth, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
By dower
#1361510
Luk Goth pisze:Człowieku trochę zaufania do ludzi, jestem zwykłym konsmentem zoczekiwaniami i wymaganiami tak jak Ty i wielu, a mierzi mnie od dawna rynek liquidów komercyjnych, które schodzą na psy tylko w pogoni za coraż większym zyskiem, bo grożą akcyzą, więc trzeba się nahapać czym tańsze i bardziej jedzie skarpetkami, a jak trafiłem na dobry krajowy kramik i chcę się tym z ludźmi podzielić, to obrywam za kryptomarketing, ludzie przecież jesteśmy wszyscy waperami i jedziemy na jednym wózku, polecajmy sobie nawzajem więc co nam smakuje i co uważamy za dobre bez podejrzeń o "uwodzenie" czy przekręty, bo naprawdę chciałbym wierzyć, ze jeszcze nie wszędzie człowiek człowiekowi wilkiem.
Tą refleksją kończę, życzę wszystkim miłego wieczoru i gęstej chmury :hat_low: *SMOKEKING*


produkt musi sam się obronić, jeśli będzie ok lub lepiej to złego słowa nie napiszę, tylko pochwalę
jak będzie lipa to potraktuję to jako kolejną lekcję życia

bez zbędnych ideologii
pozdrawiam
Awatar użytkownika
By MGK
#1361515
.kokakola pisze:Po prostu z jakiegoś powodu bimbrownicy zbudowali sobie zaufanie użytkowników a niektóre sklepy nie potrafią tego zrobić.



.kokakola na wszystko trzeba czasu, żaden z bimbrowników nie wstrzelił na forum od tak i od razu miał za sobą rzeszę fanów. ;-) Jeżeli pozwala się bimbrownikom spokojnie prosperować to dlaczego każdej nowej firmie rzuca się kłody pod nogi, o to w tym chodzi, wydaje mi się że jest to nie w porządku, a praktycznie każdy temat nowego sprzedawcy tak się tutaj zaczyna :( Rozumiem że niektórzy ludzie mają niepochamowaną chęć pozyskania jak największej ilości informacji na temat produkty, ale jak można zauważyć w przypadku producentów Sherlock'owie czasem brną zbyt daleko IMO.
Awatar użytkownika
By Luk Goth
#1361519
.kokakola pisze:Po prostu z jakiegoś powodu bimbrownicy zbudowali sobie zaufanie użytkowników a niektóre sklepy nie potrafią tego zrobić.

To może należałoby im najpierw dać w ogóle szansę i czas żeby sobie to zaufanie zbudowali, samemu spróbować i wyrobić sobie zdanie, bo w jaki sposób mają to zrobić skoro od razu na wstępie są spuszczani z wodą w klozecie?

MGK pisze:.kokakola na wszystko trzeba czasu, żaden z bimbrowników nie wstrzelił na forum od tak i od razu miał za sobą rzeszę fanów. ;-) Jeżeli pozwala się bimbrownikom spokojnie prosperować to dlaczego każdej nowej firmie rzuca się kłody pod nogi, o to w tym chodzi, wydaje mi się że jest to nie w porządku, a praktycznie każdy temat nowego sprzedawcy tak się tutaj zaczyna :( Rozumiem że niektórzy ludzie mają niepochamowaną chęć pozyskania jak największej ilości informacji na temat produkty, ale jak można zauważyć w przypadku producentów Sherlock'owie czasem brną zbyt daleko IMO.

Widzę, że napisaliśmy w tym samym czasie podobnie, chciałem wysłać post a tu mi wyskoczyło, że już ktoś napisał - cieszę się, że ktoś nie będący "podejrzanym świeżakiem" myśli podobnie.

dower pisze:produkt musi sam się obronić

I tu napisałeś słowo klucz, niech produkt sam się obroni, ze mną też tak było bo na początku podchodziłem sceptycznie i jeszcze nie wszystko wypróbowałem żeby porównać ze wszystkimi opiniami, ale mam już kilku faworytów i sprawdzam dalej.


Pozdro
Łukasz
Ostatnio zmieniony 15 kwie 2015, 22:30 przez Luk Goth, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
By Britt
#1363045
Moje pierwsze zamówienie od MaiArt już się kończy i przed chwilą zrobiłem następne. Cena jak dla mnie bardzo ok, liquidy też. Podpasowały mi Cuba Libre, Whisky, Tobacco Cinammon i Kaktus, nie będę tu sypał punktami ale polecam. Płyny warte spróbowania. Dzięki za miłą obsługę. Mam nadzieję że twórca pokusi się o jeszcze bardziej zaawansowane mieszanie :), mam na myśli stworzenie jakichś swoich, niepowtarzalnych kompozycji.
Awatar użytkownika
By Luk Goth
#1364926
Po kolejnych paru dniach chmurzenia nowych smaków już sobie wyrobiłem kolejne opinie.

Tobacco Vanillia - przyjemny smak tytoniu z dodatkiem wanilii - i w odróżnieniu od samej wanilii czuć wyraźnie tytoń, mieszanka bardziej słodka, jak fajki waniloiwe. Chmura duża i pachnąca, a na dwóch grzałkach to już w ogóle, znów musiałem wapić na balkonie, polecam. Moja ocena 9/10.

Owoce Lasu - fajny owocowy smak, ale żeby z lasu to musiaem się doszukiwać, bardziej tutti frutti, możejakby jagoda czy porzeczka bardziej przebijała to byłoby bardziej leśne. Ale na pewno lepszy w konsystencji i w smaku/zapachu i w wapowaniu od wyrobów z wysepek nawet tych droższych. Za to i za fajny posmak w tle i gęstą chmurę dostaje ode mnie 6,5/10.

Fajkowe Ziele - paliłem parę lat temu fajkę i teraz miałem jakby flashback tego wspomnienia. Przyjemny aromatyczny smak tytoniu lekko słodkawy, takiego jeszcze nie wapowałem, chociaż przeszedłem przez większość tytoniówek na popularnym rynku. Bardzo mi posmakowało i napewno do tego wrócę na dłużej jak przetestuję wszystko co mnie ciekawi. W każdym bądź razie Fajkowe Ziele polecam z czystym sumieniem i dostaje ode mnie 10/10.


Pozdro
Łukasz
Awatar użytkownika
By Odaliska
#1368248
Jestem więc po otrzymaniu i wypróbowaniu kilku wyrobów MaiArt i muszę przyznać, że jestem mile zaskoczona, przede wszystkim smakiem i jakością liquidów - smaki wyraziste ale nienachalne, a jakość - gęsty obfity aerozol oraz brak chemii w smaku i posmaku. Miłą niespodzianką było również to, że do zamówienia otrzymałam gratis smak jeszcze nieznajdujący się w ofercie handlowej firmy, z prośbą o wypróbowanie i zaopiniowanie. Chętnie więc od tego liquidu zacznę i mam nadzieję, że zaopiniowanie od razu na forum nie będzie wytwórcy przeszkadzało.

Apfelstrudel - bardzo posmakowała mi wyrazistość jabłka, cynamonu i ciasta, moim zdaniem dobranych w optymalnych proporcjach, by oddać mocny charakterystyczny smak strucli jabłkowej. Ocen nie zwykłam stawiać, ale bardzo polecam - zwłaszcza że aerozol bogaty i pachnący.

Poziomka - szczególnie doceniłam ten liquid, ponieważ poziomka to mój ulubiony owoc, a liquid oddał go moim zdaniem w 100% - zarówno w pierwszym smaku jak i w posmaku utrzymującym się długo na podniebieniu. Chemii również tu nie wyczułam - czy to wapując na Lambo czy to na mniejszej mocy, poczęstowanemu koledze również bardzo smakowało. Kolejny liquid do polecenia i do następnego zakupu.

Teraz jestem na etapie wapowania Tobbacco Cinnamon i też jest na plus. Opiszę dokładniejsze wrażenia po pewnym czasie.
Awatar użytkownika
By Luk Goth
#1370952
Fajnie że ktoś inny jeszcze się odezwał z opinią, nie wiem czemu ludzie to wapują a tak mało pisze recenzje, dwóch kumpli zaraziłem tymi liquidami ale oni tak jak ja nie są zbyt forumowi i im sie po prostu niechce pisać może to dlatego?

Ja miałem przerwe bo od tygodnia ponad chmurze Tobacco Cherry na zmiane z Pina Colada, tak mi jakoś podpasowały ze się nie odsysam. Obum daję 9/10, za wszystko smak, chmura i kop. Jak ktoś próbował więcej innych smaków to chętnie przeczytam bo kompletuje następna listę zakupów i wolałbym coś dobrać z polecenia bo jeszcze mi brakuje paru smaków żeby stówę przekroczyć.

Pozdro
Łukasz
By piciu_wariacinaa
#1371323
zachęcony pozytywnymi komentarzami zamówiłem Gruszkę i Sex on the beach (12mg/ml)
Przesyłka przyszła całkiem sprawnie i za to pierwszy duży plus.
Jeśli chodzi o wrażenia smakowe:

Gruszka - idealny smak, chmura duża, liquid za szybko się nie wypala. Co najfajniejsze moim zdaniem, czuję gruszkę z każdym zaciągnięciem, nie ma sytuacji, żeby tracił na smaku z czasem!

Sex on the beach - już zapach był zachęcający, fajny brzoskwiniowy aromat. Jeśli chodzi o smak to również jak najbardziej smaczny, tylko wydaję mi się, że liquidy Drink jednak nie są dla mnie, bo trochę przeszkadza mi ten alkoholowy posmak w przypadku liquidów.

Podsumowując, jestem bardzo pozytywnie nastawiony i na pewno zamówię więcej smaków, jednak ze względu na moje preferencje, samych owocowych. Szczególnie kaktus mnie nęci.
Awatar użytkownika
By sobelek
#1371891
Zamowilem jakiś czas temu liqudiy i szczerze przyznaje się ze mimo ogromnej chęci zapomniałem opisać tutaj moje wrazenia, ale co się odwlecze to nie uciecze
Vapowalem:
Poziomka- po od kręceniu pojemnika dosłownie odrazu czuć niesamowicie intensywny i meeega przyjemny zapach! A po zalaniu robi się tylko lepiej. Myślę ze najlepiej opinie o liquidzie oddają moi znajomi którzy po wyczuciu chmurki i spróbowaniu paru buchow odrazu zamówili ten sam ;) 10/10
Owoce lasu- sytuacja z aromatem i smakiem taka sama jak w poziomce ale to poprostu nie mój owoc stad 9/10 zamiast pełnej dychy
Dodatkowo przy zamówieniu tych dwóch Pan Adam Milo mnie zaskoczył odrzucając 2 próbki
Jedna z nich to był cytrus lekko kwasny smak ale nie przesadnie lecz aromat juz nie tak wpadający w nos. W całokształcie 7.5/10.
Druga próbka nazywała się cherry tabasco, podchodzilem do niej z dużym dystansem ponieważ zawsze uwazalem ze tytoniowe powinny być tytoniowe bez jakich dodatków wychodzących na pierwszy plan. W tym wypadku jednak mylilem się liquid okazał się super,czuć mocno wiśnie ale nie zabija ona wyraźnej nuty tytoniowej do palenia cały czas bym nie polecił lecz okazyjnie swietny 8.5/10
Co do samej firmy to przed zakupem miałem przyjemność wymienić kilka wiadomości z Panem Arturem, odpowiedzi były rzeczowe, mile i szybkie co często się nie zdarza w internetowych sklepach. W tym momencie moja ulubiona marka na polskim rynku i jak tylko bede przy jakiejś gotówce pójdzie duuuze zamówienie!
P.s.
Pytanie do pana Panie Arturze, na jakiej bazie robione są wasze liquidy? Nigdzie nie mogłem doszukać się tej informacji. I czy istnieje możliwość zamówienia liquidow na bazie 50/50 VG/pg?
By Krasnal45
#1371967
A, to przepraszam. Ja jednak również bardziej preferuję 50/50. Większa ilość VG IMO za bardzo smak tłumi, a ja taki dziwak jestem, że wolę smaczyć niż "dymić" :mrgreen: Z kolei za dużo PG, to znowu zbyt "wodniste" się robi.
Awatar użytkownika
By Luk Goth
#1372639
Odaliska pisze:W takim razie Luku mogę Ci z czystym sumieniem polecić Poziomkę, Amphorei Brzoskwinię, wszystkie te smaki domówiłam po raz kolejny. Posmakował mi również bardzo Nugat i Tiramisu, a na Apfelstrudel czekam, aż wejdzie do oficjalnej oferty i będę mogła zamówić większą objętość.

Dzięki Odaliksa spróbuje Brzoskwini i zwłaszcza Poziomki skoro tyle osób dobrze o niej pisze, a Nugat i Tiramisu też wapowałem i często do nich wracam zwłaszcza Nugat i też zamówiłem więcej, Amphora tak samo.

Ja ze swojej strony z owoców polecan Ananasa ale to widzę, że zamówiłaś - to będziesz zadowolona, tak samo jak Pina Colada połączenie kokosu i ananasa i czuć delikatnie alkohol, tak samo Sex on the Beach dobry drink w liquidzie. Z tytoniówek polecam też Tobbacco Vanillia, Tobbacco Cherry i Fajkowe Ziele, a z deserówek to jeszcze Zabaglione jest bardzo dobre i Marcepan, i ogólnie polecam wszystkie te o których pisałem dobre opinie w poprzednich postach tylko sorki nie chcę się powtarzać.

Teraz mam akurat na wate nakapane Mięta Strong i daję mu 9/10, chmura, smak, kop i wszystko mógłbym powtórzyć o tych lq to co już pisałem, kolejny nowy smak i się nie zawiodłem, mocno miętwy tak jak trzeba i zostaje potem posmak i uczucie w ustach jak po gumie miętowej, balona chciałem zrobić nawet :mrgreen: W każdym bądź razie polecam jak ktoś lubi miętę, dalej mam w planie zalać Amaretto bo też lubię.

A jak ktoś ma jeszcze coś do polecenia to poprosze bo mi się pomysły na kolejne smaki kończą.

Pozdro
Łukasz
Awatar użytkownika
By MGK
#1372671
Mój ulubiony jak dotychczas to Apfelstrudel - nie lubię się rozpisywać na temat liquidów na pół strony, bo według mnie to trochę bez celowe, więc krótko i na temat - słodka szarlotka pełną gębą - bardzo udany liquid w mojej ocenie 9/10. Polecam, a dodam tylko że co do liquidów, to jestem bardzo wybredny.
Awatar użytkownika
By dower
#1376815
zamówiłem 11 smaków i chciałem podsumować po wypróbowaniu wszystkich, ale wyszło inaczej
tak się ułożyło, ze rozpocząłem od tytoniu aromatycznego (amphore), który rzucił mnie na kolana
przypomniał zapach znany z dzieciństwa
zapach tytoniu z fajki - po prostu rewelacja
potem kilka owocówek,
- kaktus - świeży i fajny
- owoce lasu - jak powyżej, mają jakiś wspólny mianownik, do obu wrócę
- wiśnia - zamówię jeszcze ale trochę za mało wiśni
- czarna porzeczka - porównywałem do LiQueen, bo tamta dla mnie to petarda, 1:0 dla LiQueen, ale MaiArt jest zupełnie inna
pisząc inna nie mam na myśli że gorsza, po prostu inne postrzeganie porzeczki
- jabłko - dla mnie bardziej pieczone jabłko z jakimś aromatem, dobre ale nie mój smak
- poziomka - chwalona tutaj często, mi zupełnie nie posmakowała
w międzyczasie machorka, słabo ze smakiem
dzisiaj na tapetę wziąłem wiśniówkę i wrócił do mnie smak tytoniu aromatycznego, musi tam być jakiś wspólny mianownik
jakoś mało wiśni, ale ten tytoń..., robi swoje

pozostały mi irish cream i gruszka

generalnie jest dobrze
Awatar użytkownika
By Luk Goth
#1378516
Przez ostatnie dni zwapowałem 3 smaki,

Pomarańcza - przyzwoita pomarańcza po prostu, smak pomarańczowy, chmura pomarańczowa (ale w zapachu, kolor normalny hehe), i co mne miło zaskoczyło to że w lq o smaku pomarańczowych normalnie najłatwiej mi się wyczuwało chemię, a tu tego nie było, więc tu na duży plus, a minusik to że mogłoby to być trochę słodsze, końcowa ocena 7/10.

Apfelstrudel - żałuje że nie ma tego smaku jeszcze w oficjalnej ofercie na sklepie tylko próbki są proponowane, bobym zamówił od razu 50 ml w ciemno, ciastowy tak jak kruche ciasto pieczone w piekarniku, i wyraźne jabłko cynamonowe pod spodem, i jakbym też troche wanilii wyczuwał, gdyby zamiast jabłka była poziomka albo brzoskwinia to by było 10/10, a tak daję 9,75/10 :mrgreen:

Tobacco Cherry - jak dla mnie optymalne połączenie smaku tytoniu i wisienki, jedno jakby wtapiało się w drugie i się przeplatało, obłok jak zwykle wielki i pachnący, kop jak trzeba, jeden z lepszych tytoni jakie wapowałem i też jeden z lepszych tej firmy, ode mnie dostaje 9,5/10.

Pozdro
Łukasz
Awatar użytkownika
By .kokakola
#1378800
Dzięki uprzejmości pana Artura dostałam do przetestowania 5 smaków liquidów od MaiArt. Nie ukrywam, że byłam bardzo sceptycznie nastawiona do tego produktu i jego jakość zostawiałam pod dużym znakiem zapytania. Pomimo tego postanowiłam zabawić się w szczura laboratoryjnego i przetestować na własnych płucach produkt. Do testów dostałam buteleczki o pojemności 10ml w pięciu smakach: Tytoń Aromatyczny (Amfora), Kaktus, Tobacco Cherry, Poziomka oraz Apfelstrudel (nowa szarlotka) o mocy 6mg/ml.

Opakowanie: Poręczna buteleczka z dziubkiem, dziubek jak dla mnie trochę zbyt wąski i dość ciężko się nalewało, jednak znalazłam inny sposób. Etykieta przejrzysta, dołączona kartka ze wszystkimi informacjami.
Zabezpieczenie przed dziećmi: Dość łatwo je "obejść", nie miałam najmniejszego problemu z otworzeniem opakowania (co zazwyczaj się zdarza), popracowałabym nad tym.
Gęstość liquidów: Jest dobrze, zdecydowanie nie jest to "woda", liquidy gęstsze niż te standardowo kupowane, dla mnie duży plus.
Chmurka: Przyjemna i bardzo ładnie pachnąca, gęstość dymu na wysokim poziomie :)
Moc: Liquid delikatnie drapie w gardło, w porównaniu do samogonów odczuwalna moc jest identyczna.

Tytoń Aromatyczny (Amfora)
Jak nie lubię tytoniówek tak na własne życzenie poprosiłam o amforę. Pamiętam jej zapach z tradycyjnych fajek. Nie zawiodłam się, to jedna z nielicznych tytoniówek, które mi smakują. Ma głęboki smak i to właśnie to o co mi chodziło. Zapach chmurki równie przyjemny. Jest to tytoniówka bez posmaku orzeszków, maggi czy skarpet. Niestety jak dla mnie nie nadaje się do ciągłego wapowania. Raczej jako przerywnik.

Kaktus
Owocowy, orzeźwiający i ku mojemu zdziwieniu wcale nie mulący. Standardowy smak kaktusa jaki kojarzymy z soków. Myślę, że nic więcej nie trzeba tutaj dodawać. Liquid wart polecenia.

Tobacco Cherry
Kolejna tytoniówka w baniaku i kolejne dobre wrażenia. Więcej tu wiśni niż tytoniu, bardzo fajny, wcale nie kwaśny smak z nutą gorzkawego tytoniu. Do wapowania 24/7 nadaje się idealnie.

Poziomka
Spodziewałam się chemii (jak w tej z P1...) a tutaj miłe zaskoczenie. Posmaku chemicznego brak, słodkie to to, owocowe, wrażenie jak przy prawdziwych poziomkach. Coś tu jest nie tak, tylko co? Chyba specjaliści z MaiArt robią nas w konia i dodają jakichś tajemniczych składników. Za poziomkę mogę dać 4+ i polecić dalej.

Apfelstrudel (nowa szarlotka)
Jabłka, cynamon i eee... kruszonka chyba. Pyszny ciasteczkowy liquid, który się nie nudzi (przynajmniej mi się nie zdążył). Nie przypomina ani trochę znanych z wapowania mi wcześniej smaków szarlotki. Jestem pod wrażeniem połączenia smaków, które powodują autentycznie uczucie jedzenia ciasta ale bez kalorii :lol:


Wszystkie z testowanych liquidów przypadły mi do gustu. No może z tą amforą bym uważała coby nie przesadzić z ilością.

Dziękuję za możliwość wypróbowania :)
Awatar użytkownika
By Britt
#1379094
Ja właśnie testuję smak jagodowy 12mg. Bajka, aksamitny smak, zero chemii, chmurka pokaźna, moc adekwatna. Polecam:)


Wysłane przez Tapatalk
Awatar użytkownika
By Luk Goth
#1380277
Britt pisze:Ja właśnie testuję smak jagodowy 12mg. Bajka, aksamitny smak, zero chemii, chmurka pokaźna, moc adekwatna. Polecam:)

Zamówiłem akurat ostatnio jagode do testów ale leżała czekała na swoją kolej, po opinii kolegi powyżej odkręciłem i zalałem, i musze się zgodzić w 100% - smaczna delikatna jagoda z koszyka, smak calkowicie zgodny opisem, obłok jak zwykle wielki, owocowy posmak w czasie, zero chemii w smaku, też polecam.

Pozdro
Łukasz
Awatar użytkownika
By malina
#1380661
Kurna jak kusicie :wink:
Jak czytam ten temat to aż mi ślinka pociekła a już myślałam że po kilku latach e-palenia doszłam do wniosków że w sumie to mogę już chyba nawet i samą bazę wapować bo przeważnie po chwili chmurzenia i tak nie czuję smaków liquidów w takim stopniu by mnie to zachwycało i zniewalało.

Czy przy tych smaczkach jest faktycznie tak rajsko jak w waszych opiniach?
Czy zachwycę się kilkoma chmurkami a potem nie będę nawet pamiętała co akurat wciągam w tym momencie? ;)
Awatar użytkownika
By jacjac
#1380709
Witam.
Po przetestowaniu kilku, z kilkunastu zamówionych smaków, mogę, przynajmniej w dużej części potwierdzić zachwyty smakami wyrobów Pana Artura:
* poziomka - poszła na pierwszy ogień, ze względu na świetne opinie, jakie zbiera. I od razu strzał w dziesiątkę. Trudno się oderwać od moda, przepyszna, soczysta, bardzo aromatyczna i ten zapach jaki pozostaje wokół. Naprawdę warto.
* limonka - tutaj, niestety lekkie rozczarowanie. Za mało limonki w limonce. Smak bardziej zbliżony do słodkawej cytryny, ale, że była wapowana po poziomce, ocena może być trochę zaniżona. Bo dorównać poziomce będzie trudno.
* daiquiri - kolejny świetny smak. Tutaj zdecydowanie bardziej wyczuwalna limonka. Kwaskowato, odświeżająco, zachwycająco.
Trzeba odetchnąć od owocówek, więc:
* godfather - wyraźne amaretto, fajny smak do wieczornej szklaneczki szlachetnego trunku.
* cappucino rumowe - rewelacja. Po zaciągnięciu się, szybki rzut oka co trzymam w ręku? moda czy filiżankę? Dosłownie czuć piankę na ustach. I pytanie żony, kiedy poczuła zapach: robiłeś cappuccino?
I powrót do moich ulubionych owocówek:
*tropicana - słodycz, ale, o dziwo nie muląca. Fajna owocówka, w której, według mnie, brak nuty orzeźwienia. Gdyby ją czymś przełamać byłby to kolejny must have.
* gruszka - zamówiona ze względu na dobre opinie, trochę na siłę( nie przepadam za tymi owocami). I zaskoczenie. To jest bardzo smaczne.
Na razie tyle o smakach MaiArt. Zostało mi jeszcze kilka do wypróbowania, ale wrażenia, z już przetestowanych, umykają i dlatego moimi odczuciami chciałem się podzielić już teraz.
Kop jak najbardziej odpowiada temu co zamówiłem, czyli 12mg. Chmura, która nie jest dla mnie najważniejszym wyznacznikiem jakości, jest bardzo zacna.
Jestem bardzo zadowolony z zakupów u pana Artura i na pewno jeszcze nie raz odwiedzę MaiArt.
Na osobną pochwałę zasługuje obsługa klienta. Nigdy nie spotkałem się z takim podejściem jak w tym przypadku. Właściciel firmy wydaje się być fascynatem, dla którego zysk jest przy okazji, a najważniejsze jest stworzenie idealnych smaków i zadowolenie klienta.
Bardzo gorąco polecam.
By stlife
#1382496
Zamówiłem zestaw startowy z liquidami owocowymi.
Na początek dodam że dostałem butelke pomaranczy, jako gratis :)

Wszystko będzie/jest testowe na iStick 30W, subtank mini. EDIT: grzałka jest dokładnie myta i suszona przed każdym zalaniem olejku.

1. Na start poszła gratisowa pomarańcza:
Nie jestem smakoszym liquidow pomaranczowych, ale same pomarancze bardzo lubie.
Liquid jest kwaśny i gorzki, brakuje trochę słodyczy, podobny do kinga. Moc 6mg jak dla mnie odczuwalna idealnie.
Ocena: 7/10

2. Czarna porzeczka
Ogólnie jest to mój ulubiony smak olejków, i tutaj niestety się zawiodłem i to strasznie.
Na początku czuć trochę jogobellę jagodową, na koniec posmak jakiegoś lekarstwa dla dzieci. Olejek wylany.
Ocena: 1/10


Przez edycje postu będę dodawał opinie codziennie nowego smaku :)
Ostatnio zmieniony 16 maja 2015, 19:58 przez stlife, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
By snoopher
#1383722
Dotarła dzisiaj do mnie przesyłka z indywidualnie dobranymi próbkami.
Powąchałem najpierw wszystkie i połowę to bym :piwo .

Buteleczki śmieszne, ciężko nimi nalewać do parownika, ale dobrze, że strzykawka i igła została po heroinie :zakrecony

Przetestuje i zdam relację z 12 smaków *SMOKEKING*
Awatar użytkownika
By e_sat
#1383724
snoopher pisze:Dotarła dzisiaj do mnie przesyłka z indywidualnie dobranymi próbkami.
Powąchałem najpierw wszystkie i połowę to bym :piwo .

Buteleczki śmieszne, ciężko nimi nalewać do parownika, ale dobrze, że strzykawka i igła została po heroinie :zakrecony

Przetestuje i zdam relację z 12 smaków *SMOKEKING*


Ciekawią mnie te buteleczki, jak były "śmieszne", bo sam zamawiałem ostanio liquidy z dwóch różnych firm i też otrzymałem ( w moim odczuciu ) w śmiesznych buteleczkach....Jeśli podobnie wyglądały, to mam pytanie czy nastał jakiś nowy trend na takie buteleczki? Tego nie idzie ani przypiąć ani przyłatać.... :lol: :lol:
Awatar użytkownika
By jch-root
#1383743
Kupiłem 3 butelki (po 50ml) przepysznych e-liquidów od "MaiArt" (na chwilę obecną wstrzymuję się ze szczegółowym opisem, gdyż kupione e-liquidy muszą poleżakować). Troszeczkę spróbowałem i jestem pod wrażeniem jakości tych świeżo zmieszanych elixirów! Butelki 50ml nie są wyposażone w zakraplacz, jednak do zamówienia zostały dołączone trzy buteleczki o pojemności 10ml, więc problemu z nalewaniem nie będzie. Panu Arturowi dziękuję za miłe rozmowy telefoniczne oraz próbki :D Z czystym sumieniem mogę stwierdzić, że zespół mieszający owe e-liquidy, ma znakomity zmysł smaku i węchu. Gratuluję i życzę dalszych sukcesów :cygaro: :beer:
Awatar użytkownika
By e_sat
#1383936
Otrzymałem lq w butelkach z bardzo grubymi "noskami", okrągłe na 7-8mm, stożkowate. Nie bardzo wiem do jakich atomizerów to najlepiej pasuje...dziwne, wszelakie inne buteleczki mają cienkie noski, nie jeden raz za bardzo cienkie, przelewam wtedy taki liquid do butelek z pasującym noskiem do Kayfuna....ale te wspomniane powyżej buteleczki nie mają się ni jak do nalewania do czegokolwiek - nie kupowałem jeszcze z firmy MaiArt, ale domyślam się jedynie że to takie "grubaski" :)
By stlife
#1384783
Kolejne 2 smaki:

Gruszka: taka baaardzo dojrzała gruszka. Całkiem ok ale bez zachwytu. Ocena 6/10
Jabłko: Gorzkie, i w sumie tylko to czułem. Bardzo możliwe, że za mało aromatu było dodane. Ocena 5/10
Awatar użytkownika
By DorotaM
#1385697
Za to w moje gusta jednak trafiliście barrrdzo celnie.
Dopiero co skończyłam wapowanie i nadal jestem jeszcze pod wrażeniem smaku Waszych liquidów.
Te które wypróbowałam, jak dla mnie, są wręcz idealne,
zarówno ich smak i chmurka z nich jak i odczuwalna moc.

Jagoda, słodka, mocna, konkretna. Wspaniała. Poszła na pierwszy ogień. I poooszła faktycznie ale wspomnienie tego smaku na długo pozostało. Polecam owocomaniakom.

Jeżyna, słodko kwaśna, naturalna, jakby ta dziko rosnąca i świeżo zerwana, leśna.
Bez żadnego jak dla mnie sztucznego, chemicznego posmaku, mniam.

Poziomka, a co tu pisać. Poprzednicy chyba bardzo dosadnie określili i opisali jej smak.
Jest przepyszna. Aż chciałoby się wykręcić i oblizać buteleczkę. :lol:

Banan- em nie pogardziłaby pewnie i nie jedna z małp.
Aromat, smak, chmurka- no bajka po prostu. Po skończeniu wapowania wręcz szuka się skórki
by wyrzucić zanim ktoś się pozbawi na niej swego uzębienia. :D


Wszystkie wymienione powyżej, to liquidy zdecydowanie jak dla mnie,
niereformowalnego i nieuleczalnego wręcz owocomaniaka. :D
Dlatego z czystym sumieniem i pozostałym jeszcze po wapowaniu tego ostatniego liquidziku
bananem na ustach, wszystkim którzy również podobnie jak ja lubują się w owocówkach, napiszę wprost:
Naprawdę warto spróbować tych smaków. *SMOKE*
By stlife
#1385822
Kolejne 2 smaki przetestowane:

-owoce leśne, zapach z butelki był genialny! W smaku już trochę gorzej, smak mniej wyrazisty niz zapach oraz mniej slodki, do jakich owocow porownac? Cieżko powiedziec, mix wszystkiego co lesne, jakby dodać troche slodyczy i minimalnie wiecej aromatu byloby super.
Ocena 8/10

-tutti frutti - smak kwaskowaty, trochę przypomina mi pomarańcze ktora palilem jako 1 olejek z tej firmy. Na koncu pozostaje delikatny mdly posmak. Ogólnie całkiem całkiem.
Ocena 7/10
Awatar użytkownika
By Artur Finger
#1385865
Ja zacząłem wapować szarlotke.

Zapach z buteleczki pyszniutki.Jak szarlotka prosto ze stołu.Ale smak mniej wyrazisty niż zapach.Za mało słodyczy...Wrażanie tak jakby czegoś brakowało...
Chmura dobra,kop o.k.Liquid dobry ale bez szału.

Ocena- 7/10

-- [scalono] 22 maja 2015, 16:44 --

Dziś zalałem Poziomkę.
Hmmm...Mistrzostwo świata.Zero posmaków chemicznych,jakby poziomeczka prosto z krzaczka.Moc,kop i słodycz idealna.Rewelacyjny liquid.

Ocena 9,5/10
Awatar użytkownika
By Zefirek
#1386645
A ja powiem tak :
Na pierwszy plan poszedł marcepan tak tu chwalony, spodziewałam się czegoś innego. Nie wiem czy przez to że mieszałam dotychczas własne, mam kubki smakowe zryte? ale nie moja bajka. Lubie słodkie, a ten liquid owszem czuc w nim marcepan, ale nie jest słodki, a jedząc marcepan aż mdli :)
A teraz z innej beczki, jako że wapuje już 4 lata z hakiem, nigdy nie chcialam.. ba nie próbowałam tytoniówek, ponieważ pragnęłam się właśnie od tytoniu uwolnić i tu niespodzianka, zamówiłam amphore i jakie było moje zaskoczenie..... to mi naprawdę smakuje :)
Jeszcze czekam żeby otworzyć buteleczki z kawami, jako że smakoszem kawy jestem pod kazdą postacią, moje mieszane samogony przeważnie oparte były na kawie, jak posmakuje , napiszę :)
Awatar użytkownika
By MGK
#1386682
@Artur Finger jak Ci szarlotka smakuje to spróbuj sobie Apfelstrudel jest o wiele lepszy :) Świetny liquid.
Awatar użytkownika
By jch-root
#1386685
"Apfelstrudel" - w moim mniemaniu mistrzostwo! To jest ten moment podczas wapowania, kiedy szukam talerzyka z ciastem i przypomina mi się pobyt w Austrii :D
Awatar użytkownika
By Luk Goth
#1389484
Krasnal45 pisze:Skrobnij coś o tej Amphorze. Jak się to ma do tej prawdziwej, fajkowej.... smak, zapach chmurki....

Hej,

recenzję Amphory napisałem w pierwszej opinii parę stron temu i już nie chciałem się powtarzać, żeb nikt nie pomyślał że reklamuję, ale jak pytasz to jasne. Bo jak można zauważyć, Amphore stała się jednym z moich stałych punktów programu, wkażdym zamówieniu jakaś jest.

Czy przypomina smakiem tytoń fajkowy, tego nie wiem, bo nigdy nie eksperymentowałem z fajką, ale jeśli amfora fajkowa tak smakuje, to stałbym się amatorem amfory fajkowej - gdyby liquid mi tak nie smakował :mrgreen: Natomiast zapachem na pewno ma sporo z zapachu aromatycznego tytoniu z fajki, bo mój dziadek pykał fajkę i przy powąchaniu e-chmury miałem mały flashback właśnie pykania fajki przez dziadka. A co do chmury to tutaj tak jak w innych lq z tej firmy jest po prostu buchająca - i pachnąca, oj pachnie uczciwie. Kop adekwatny do stężenia niko, jak ma być moc to jest.

Nie umiem tak rozbierać smaku na atomy, ale jakbym wyczuwał to co nadaje liquidom smak tytoniu, czyli dymną śliwkę gdzieś w tle, a na czubku odcień wisienki jak wisienka na torcie, i jeszcze jakieś zioła (oczywiście tytoniowe :mrgreen:), a smak zstaje i zmienia się w czasie, zostawiając fajny posmak.

W każdym razie lq w ogóle nie mulący, mógłbym to wapować całe dnie gdybym innych smaków też z chęcią nie wapował, ale dla mnie spośród tytoniówek na pewno jest na 1 miejscu, potem jest Fajkowe ziele, a potem cała reszta egzekwo dobra.


Pozdro
Łukasz
Awatar użytkownika
By Artur Finger
#1389680
MGK pisze:@Artur Finger jak Ci szarlotka smakuje to spróbuj sobie Apfelstrudel jest o wiele lepszy :) Świetny liquid.



Apfelstrudel czeka na swoja kolej na półeczce :wink:

Dziś zalałem Gruszkę.
Hmm...Pierwsze wrażenie jakbyś zatopił zęby w gruszce :zakrecony
Super to,myśle sobie...Chemii nie wyczułem.W trakcie dłuższego wapowania nudzi sie niestety...Trochę za szybko.Ale jako przerywnik-polecam z czystym sumieniem.

Ocena-8/10

I chyba w koncu pierwsza firma która idzie na jakość a nie na ilość.Zobaczymy jak dalej będzie... :piwo
Awatar użytkownika
By snoopher
#1392124
Dobra, mam chwilę wolnego czasu to czas napisać coś od siebie.

Zamówiłem sobie indywidualny zestaw próbek 1,5ml o mocy 9mg/ml, głównie owocówki.

Testowane na iStick 50W + Nautilus Mini (1,8Om przy 4.2V ) w sumie na 4 grzałkach.

Nie będę oceniał 1-10 smaku, bo to jest subiektywna ocena, po prostu krótko opiszę jak mi smakowało, a co do chmury to każdy 10/10 :D - gęsta, pachnąca
A więc:

Jagoda - w moim odczuciu zbliżona do dżemu Łowicz Jagoda tylko lepszy - co jest dla mnie mocno na +, aczkolwiek szukam czegoś podobnego do BlueBerry Shake od Liqueen jeśli chodzi o ten smak.

Sex on the beach - prawie jak sam drink, najmocniej czuć brzoskwinię, co nie jest minusem :)

Tropicana - pierwszy buszek, skojarzył mi się bardzo smaczny syrop bananowy dla dzieci - pycha

Tutti Frutti - spora mieszanka owoców, ale ciężko mi było wyłapać coś konkretnego, aczkolwiek bardzo smaczne.

Czarna porzeczka - niestety nie miałem okazji palić innej czarnej porzeczki, to moja pierwsza, dlatego nie mam porównania. Bardzo dobrze odwzorowany smak, zapach.

Róża galicyjska - mocny, wyrazisty zapach róży, nigdy nie miałem okazji jeść :P dobry, ale nie dla mnie na dłuższą metę

Poziomka - smakuje jak zerwana prosto z krzaka, super zapach i smak. Z tego, co wcześniej miałem to jest to najlepsza poziomka :)

Kaktus - must have! Po prostu bajka, wypiłbym, kaktus jak z tymbarka. Na pewno dokupię w większej ilości!

Brzoskwinia - j/w - do wypicia! Miałem sporo brzoskwiń wcześniej, ale ta jest najsmaczniejsza, mocno soczysta - to jak zatopienie zębów w prawdziwym owocu :) pycha, poproszę więcej :D

Tobacco Cherry - mój pierwszy smak tytoniowy w ep. Zapierałem się żeby nie tykać takich smaków, gdyż przypominają ( tak mi się zdawało ) analogi, a tu miłe zaskoczenie, bardzo dobry, słodkawy smak z nutką wiśni. Miła odskocznia od owocówek, pewnie jeszcze spróbuję.

Poncz - nie podpasował mi. Coś tam pachnie, nie potrafię określić, co dokładnie, dla mnie bez wyraźnego smaku. Najsłabszy na tej liście.

Marcepan - tutaj zawaliłem więc nie będę oceniać, grzałka odmówiła mi posłuszeństwa i zepsuła cały aromat. Przestałem czuć jakiekolwiek smak i zapach, a szkoda, bo pachnie nieziemsko, podobnie jak były kiedyś takie kartofelki marcepanowe :D do wypicia :mrgreen:
Awatar użytkownika
By jch-root
#1392201
Taki oto zestaw przyszedł do mnie, po złożeniu zamówienia. E-liquidy "Apfelstrudel" oraz "Tytoń Aromatyczny ("Amphore") otrzymałem w prezencie, po bardzo miłej rozmowie telefonicznej, za co jeszcze raz dziękuję :D

Naklejki na dołączone do zamówienia buteleczki o pojemności 10 ml, opisałem i nakleiłem ja - Czesio :mrgreen:




"Apfelstrudel" - po prostu smakuje jak słynne ciasto z Austrii. Można wapować na okrągło - pychota :!: :piwo

"Amphore" - mój ojciec palił kiedyś fajkę a od święta zasypywał "Amphorą", aromat podobny do tego, który poznałem w dzieciństwie. W wapowaniu bardzo przyjemny smak tytoniu ze słodką pyszną wisienką. Dla mnie rewelacja :!: *yerba*

"Fajkowe ziele" - pierwsze moje skojarzenie - "bagienne ziele" z sagi "Gothic" :wink: Znakomicie skomponowana, półwytrawna mieszanka tytoniowa z nutką owocowego suszu? Dla mnie, jako fana tytoniówek - rewelacja :beer:

"Machorka" - bardzo udany e-liquid, nienudząca się kompozycja tytoniowo-orzechowa. Polecam fanom orzeszków, ten e-liquid bije na głowę wszystkie kompozycje tytoniowo-orzechowe, jakie kiedyś nabywałem w sklepach :beer:

"Tobacco Cherry" - smak podobny do "Amphore", jednak zdecydowanie bardziej wytrawny, więcej w nim aromatycznej pestki jak samej wiśni. Jak komuś nie podejdzie "Amphore", ma w alternatywie "Tobacco Cherry" Mi osobiście podeszły obydwa e-liquidy (lubię słodycze i wytrawne np. wina *winko* )

Podsumowując - wszystkie produkty od "MaiArt", jakie miałem przyjemność wypróbować, uważam za zdecydowanie ponadprzeciętne i godne uwagi. Już od dłuższego czasu sam sobie "bimbruję", jednak moim "autorskim tworom", daleko jest jeszcze do kompozycji tworzonych przez zespół "MaiArt". Szczerze mogę polecić produkty tej firmy :!: :piwo :drinkb :beer: *winko* :cygaro:
Smoant Levin PK-mały,wielki pod

https://i.ibb.co/k3tQNQN/vape-poland[…]

Zastanawiałeś się kiedyś, ile może kosztować najd[…]

UWAGA! Na blogu Starego Chemika BARDZO WAŻNE informacje! Dotyczą zdrowia i życia.