Witam wszystkich serdecznie
Wapuję liquidy ciggera od 3 tygodni i:
Vanilla Mint 11mg - orzeźwiająca mięta w połączeniu z lekko mdłą vanillią. Fajny na krótkie sesje, lub do mieszania z mocno słodkimi lq. Moja ocena to 8/10
Tutti frutti 11mg - na początku lekko słodki w smaku podobny do gumy z lizaków Chupa Chups, po kilku mililitrach "stracił" swój urok, prawie wcale nieodczuwalny smak. Po zmieszaniu z Vanilla Mint ( dosłownie 5 kropel mięty ) - genialne, słodkawe połączenie, orzeźwiające, zostawiające na języku ciekawy posmak. Na początku 8/10, później 5/10. Kwestia gustu.
Kiwi 6mg - bardzo słabo, wręcz katastrofa. Dałem spróbować kilku osobom i żadna! nie określiła smaku! Mdłe, brak jednoznacznej nuty smakowej, zapach neutralny. Po 2 zbiorniczkach przebijał się smak starych, fermentujących owoców. Jeśli trafiłem na złą partię - szkoda, ale na chwilę obecną oceniam na -1/10
Blackcurrant czyli Czarna Porzeczka 6mg - ledwo odpakowane, pobuchałem z 15 minut. Pierwsze wrażenie - pozytywne. Mocno słodki, występują 2 smaki które ciężko określić w ciągu tak krótkiego okresu wapowania. Przypomina cukierki Verbena o smaku szałwi? ocenę dopiszę po wypaleniu całego liquidu
PS: Podczas konsumpcji Kiwi zmieniłem grzałkę na słabszą ( 1,8 ). Nie jest ona przypalona, bo porzeczka smakuje normalnie.