EPF
Dział dot. gotowych płynów z nikotyną lub bez ze sklepowych półek.
Awatar użytkownika
By krawatos
#1147253
Nie doszukałem się tego tematu, co mnie bardzo zdziwiło, więc postanowiłem go założyć.
Pamiętając poprzednią serię liquidów od okrzemka i ABBS nie sposób nie wspomnieć o zmianie butelek i oprawie graficznej. Widać, że chłopaki wzięli sobie do serca uwagi dotyczące formy w jakiej dostarczane są płyny.
Fajna nazwa i ciekawe logo to rzeczy, które najpierw się rzucają w oczy. Nie chmurzę jednak okiem więc napiszę kilka skromnych słów na temat wypróbowanych przeze mnie liquidów.
LONDON - pierwsze co się czuje to czekolada. Bardzo fajna czekolada. Wrazenia żony : co tak fajnie pachnie? :) Potem poczułem miętę. W sumie zdziwiony byłem, że ta mięta doszła do mnie później, bo ten smak zazwyczaj jest szybko wyczuwalny w liquidach. Tu po prostu jest i współgra z czekoladą wcale jej nie dominując. W sumie takie czekoladowe ciasteczka z mięta. Kiedyś takie jadłem, ale nazwy nie pomnę.
SANTIAGO - tu jest cytrusowo i słodko. Cytrusy z miodem może, sam nie wiem. Trochę za dużo smaku, za ciężki był ten liquid, ale biorę poprawkę, bo chmurzyłem go w największe upały. Z chęcią do niego wrócę na jesień. Czuję, że wtedy bardziej mi podpasuje.
Nie jestem pewien, ale Santiago wydaje się być podobny z jednej pór roku z poprzedniej serii. Brak pewności wynika z tego, że poprzedniej serii nie byłem w stanie wychmurzyć ze względu na zbyt dużą zawartość nikotyny. Tu znowu chłopaki posłuchali głosu ludu i wypuścili coś dla low riderów czyli 6mg :)
Awatar użytkownika
By Scirocco
#1147261
The Juice Travelerto bardzo dobre polskie liquidy, mi najbardziej smakuje London który w smaku jest bardzo podobny do Winters Chill od Mountain Oak Vapors. Mi smakiem przypomina bardziej czekoladki miętowe oblane czekoladą niż ciastka, - coś jak After Eight. Przebuchałem juz tego chyba z 300ml, świetne i można wapować cały dzień.


Awatar użytkownika
By Gwido67
#1147262
Fajnie, że żeś założył, bo produkty TjT są więcej niż dobre *CZAJNICZEK*
Na ten moment mamy do wyboru pięć pozycji : London, Marakesz, Santiago, Tenerifa i Vienna, w pełnym wymiarze "gradacji" nikotynowych. Dla tytoniarzy, jedynie Tenerifa zawiera w sobie ciut delikatnego tytoniu. Wszystkiego pozycje, jak dla mnie piękne zbilansowane, aromatyczne, z ciekawskim, niecodziennymi nutkami, ładnie chmurzące. Grzałek nie mordują po 3 ml. Konfekcjonowane w buteleczkach 10ml (te kupowałem do tej pory i mogę śmiało powiedzieć, że tak eleganckiego opakowania to koledzy zza Ocenu nawet mogą pozazdrościć) i 30 ml.

Mi się przede wszystkim podoba to, że TjT nie są klonami czegokolwiek :mrgreen:

Pozdrawiam
Grzegorz
Awatar użytkownika
By okrzemek
#1147302
Informactjnie tylko: Marrakech był jedną z pór roku. Santiago jest zupełnie nowym smakiem TjT.

;)
By abbs
#1147387
No i jeszcze informacyjnie podam link do najnowszego formularza zawierającego nowy smak Vienne ;-) Jak zwykle wszystkie najnowsze informacje dostępne na naszym profilu na Facebooku. The Juice Traveler.

https://docs.google.com/forms/d/1UTVcN_yEdJmL9wja3r65aiEgeNvpPWqOGjf1yMFm1G8/edit?usp=docslist_api

Wysyłane z mojego GT-I9070P za pomocą Tapatalk 2
Awatar użytkownika
By e_petelka
#1147513
Serią Cztery pory roku abbs i okrzemek sami sobie ustawili wysoko poprzeczkę. :wink: Ale The Juice Traveler szybuje jeszcze wyżej. :D Do tego dochodzi świetna szata graficzna etykiet, wysmakowane opakowanie i...romantyczne nazwy, zabierające nas w dalekie podróże. :D

Próbowałam wszystkim pięciu liquidów TJT. Wszystkie są bardzo dobre, wiecej niż dobre, ale najbardziej zasmakowały mi:

London - to najlepszy liquid jaki wapowałam. Dziwne, bo ja nie znoszę mięty. Ale tutaj ta mięta jest zupełnie inna, leciutko wyczuwalna, podkreślająca tylko doskonałość czekolady;
Vienna - miałam tylko próbkę, ale to co wypróbowałam pasowało mi bardzo, bardzo;
Santiago smakuje mi jako jak słoneczny przerywnik; jest w tym liquidzie coś co nieodmiennie kojarzy mi się z wysokimi Andami, przemykającymi lamami i w ogóle klimatem Ameryki Południowej. :wink:
By zakus
#1147634
Wszystko fajnie, uważam, że w Polsce brakuje dobrych liquidów. W USA ostatnio naliczyli ponad 1000 firm produkujących własne liquidy (do tego setki lokalnych sklepów), u nas jest paru forumowych mieszaczy, Evaper i tyle. Miło widzieć, że ktoś wychodzi z seryjną produkcją liquidów "klasy premium". Ale.

54 zł za 30 ml? To wasz produkt i wyceniajcie go sobie jak chcecie, ale trochę mi żyłka skacze jak widzę taką marżę. Wiem, że przygotowanie takiego liquidu nie polega na kupieniu dwóch aromatów i zmieszaniu ich z bazą, ale serio, 54 zł za 30 ml? Koszt produkcji ma znikome szanse przekraczać 10-15 zł. 40 rozumiem, ale 54? To już niektóre amerykańskie liquidy można kupić taniej.
Awatar użytkownika
By Gwido67
#1147661
Ładnie to tak zaglądać ludziom do portfela ?
Dlaczego ktokolwiek ma udowadniać komukolwiek, że po sprzedaży trzech flaszek lq, jednak się nie pobuduje ?
Słusznie napisałeś "To wasz produkt i wyceniajcie go sobie jak chcecie" a jedyną, dla mnie normalną, reakcją klienta jest decyzja "biorę lub nie biorę".

Przy okazji, poproszę o Five Pawns, Standardy, Allien Vision w cenie poniżej 54 PLN za 30 ml. Biorę dowolną ilość :twisted:


Pozdrawiam
Grzegorz
By zakus
#1147716
Do portfela zaglądałbym gdybym napisał "przy takiej cenie to zarabiacie X zł na flaszce, złodzieje", albo "przy takich cenach pewnie już się dorobili cwaniaki". A ja im życzę jak najlepiej, zarabiajcie jak najwięcej, niech się rynek rozwija.

Uważam po prostu, że to szkoda, że jedne z pierwszych polskich liquidów są tak wyceniane, ponieważ dla wielu ludzi jest to nieosiągalna półka cenowa. Szczególnie, że 80% ceny to marża. Gdyby kosztowały o 1/4 mniej to byłyby alternatywą dla subskrypcji typu Zamplebox.

Napisałem, że niektóre amerykańskie liquidy można kupić taniej. Poza tym marki, które wymieniłeś to oficjalnie działąjące firmy - tutaj mówimy o liquidzie typowo domowym, ja przynajmniej żadnych informacji o firmie nie znalazłem.

edit: Tak, jak dostane jeszcze parę minusów to z pewnością przestanę "truć dupę". Pozdrawiam :oops:
Awatar użytkownika
By Gwido67
#1147724
Ok, rozumiem Twoją argumentację, choć każda firma kiedyś zaczynała. Między nami, ja naprawdę nie czuję wielkiej różnicy (jakościowej) pomiędzy polską produkcją bimbrowniczą ( :mrgreen: ) a wiodącymi markami zza Oceanu.
Ktoś może powiedzieć, co mnie obchodzą koszty związane z pięknym opakowaniem lq, mnie interesuje wyłącznie zawartość. Jasne, tylko trzeba to uwzględnić w kalkulacji każdego produktu oraz fakt, że dla jednego eleganckie opakowanie jest ważne a dla drugie nie. A produkt i jego opakowanie jest jedno.
Nie wiemy, ani Ty, ani ja z jakich dokładnie aromatów są robione te smakołyki, wiem natomiast że na przykład Seedmany potrafią boleć w cenie. Baza jest znana - Atmos.

Ludzie, którzy dostarczają nam fajne lq do buchania, i nie mówię tu tylko o okrzemku czy też abbs, naprawdę nad wypracowanymi specyfikacjami musieli się nieco napracować, pomarnować trochę czasu (rodzina, podstawowa praca zazwyczaj) i pieniędzy. To nie może być free, ponieważ inaczej, ja jako finalny odbiorca będę się czuł źle. Ja to jestem im winien (i piszę to całkiem serio, bez cienia patosu).


Generalnie temat na dłuższą pogawędkę.

Pozdrawiam
Grzegorz

PS. Minusami, czy plusami się nie przejmuj, są z grubsza tak samo istotne :twisted: :twisted:
Awatar użytkownika
By Totek
#1147729
Jeżeli domowy to tym bardziej powinien być droższy, materiały wynoszą ich więcej, do tego są to ludzie z pasją i raczej nie wcisną ci czegoś, czego by sami nie zaleli do swoich atomków. Zresztą żywność ,,domowa" wędliny, jajka, etc. też są droższe od masówki z marketów, bo po prostu, są z reguły lepsze.
By abbs
#1147733
zakus pisze: Poza tym marki, które wymieniłeś to oficjalnie działąjące firmy - tutaj mówimy o liquidzie typowo domowym, ja przynajmniej żadnych informacji o firmie nie znalazłem.

edit: Tak, jak dostane jeszcze parę minusów to z pewnością przestanę "truć dupę". Pozdrawiam :oops:


To bo widzisz gdybyś miał w ręku produkt to tam jest napisane jaka firma jest odpowiedzialna ;-). O kosztach prowadzenia działalności biurach, grafikach, księgowych nie będę się wypowiadał bo nie czuje takiej potrzeby. :mrgreen: Dla mnie to koniec tematu kosztów i marży.
Wysyłane z mojego GT-I9070P za pomocą Tapatalk 2
Ostatnio zmieniony 11 sie 2014, 17:39 przez abbs, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
By prymus140
#1147734
zakus pisze:Do portfela zaglądałbym gdybym napisał "przy takiej cenie to zarabiacie X zł na flaszce, złodzieje", albo "przy takich cenach pewnie już się dorobili cwaniaki". A ja im życzę jak najlepiej, zarabiajcie jak najwięcej, niech się rynek rozwija.

Uważam po prostu, że to szkoda, że jedne z pierwszych polskich liquidów są tak wyceniane, ponieważ dla wielu ludzi jest to nieosiągalna półka cenowa. Szczególnie, że 80% ceny to marża. Gdyby kosztowały o 1/4 mniej to byłyby alternatywą dla subskrypcji typu Zamplebox.

Napisałem, że niektóre amerykańskie liquidy można kupić taniej. Poza tym marki, które wymieniłeś to oficjalnie działąjące firmy - tutaj mówimy o liquidzie typowo domowym, ja przynajmniej żadnych informacji o firmie nie znalazłem.

edit: Tak, jak dostane jeszcze parę minusów to z pewnością przestanę "truć dupę". Pozdrawiam :oops:

A skąd takie wyliczenie że 80% to marża?
Awatar użytkownika
By Martin Eden
#1147739
Witam.
Kolejna dyskusja o cenie , tym razem liquidu. Napisano już na forum wiele razy jeżeli cena Ci nie odpowiada to nie kupuj. Cenę ustala producent , dostawca , kupujący ją akceptuje albo nie. Ktoś ma Nemesis a ktoś inny jego klona. Tak jest ten świat skonstruowany , jednego stać na więcej , drugiego na mniej. Liquid to nie tylko cena jego składników , to także czas poświęcony na uzyskanie płynu odpowiedniej jakości.
Przepraszam za OT.
Awatar użytkownika
By prymus140
#1147750
1.VPG,PG- tylko wysyłka kurierska.
2.Różne butelki-różni producenci- kurier i PP.
3.Koperty i pudełka- wysyłka kurierska.
4.Taśmy, folie- przesyłka kurierska.
5.Etykiety- PP.
6.Aromaty- różni dostawcy-PP.
7.Koszty których nie da się dokładnie określić- woda, gaz, energia elektryczna i czas.
8.Strzykawki, igły, menzurki, lejki, butelki apteczne- różni dostawcy.Kurier i PP.
Awatar użytkownika
By TommyBlack
#1147753
Martin Eden pisze:Witam.
Kolejna dyskusja o cenie , tym razem liquidu. Napisano już na forum wiele razy jeżeli cena Ci nie odpowiada to nie kupuj. Cenę ustala producent , dostawca , kupujący ją akceptuje albo nie. Ktoś ma Nemesis a ktoś inny jego klona. Tak jest ten świat skonstruowany , jednego stać na więcej , drugiego na mniej. Liquid to nie tylko cena jego składników , to także czas poświęcony na uzyskanie płynu odpowiedniej jakości.
Przepraszam za OT.


Zacytuję Martina i też przeproszę za OT! :wink:
Awatar użytkownika
By Scirocco
#1149471
Cena jest jak najbardziej odpowiednia jak za produkt tej klasy. Szajs z China kosztuje po 20 parę zł za 10ml ! Kolejna sprawa jest to legalnie działająca firma polska a nie tajemniczo zwany bimbrownik z nibylandii, jeżeli komuś trzeba zaglądać po kieszeniach to właśnie im, bo działają poza prawem i tworzą nie uczciwą konkurencję dla legalnie prosperujących firm jak TJT.
Awatar użytkownika
By pablo22081
#1149523
Do mnie paczuszka z liquidami TJT już jedzie. Sam odpowiem sobie na pytanie czy warto było zamówić i zapłacić według niektórych zbyt wysoką cenę.
Awatar użytkownika
By pablo22081
#1152168
pablo22081 pisze:Do mnie paczuszka z liquidami TJT już jedzie. Sam odpowiem sobie na pytanie czy warto było zamówić i zapłacić według niektórych zbyt wysoką cenę.


Pozwólcie drodzy waperzy i waperki że wyrażę swoją opinię na temat tych soczków :)
E-palę już nie pierwszy rok, w mojej karierze wapera były liquidy lepsze i gorsze(jak u każdego pewnie), począwszy od całej gamy liquidów made in China poprzez amerykańce, europejskie, a ostatnio na samogonach mojej produkcji kończąc. Myślałem że moje są dobre, ale jakże byłem w błędzie do dnia dzisiejszego. Liquidy TjT są absulutnie GENIALNE. Wybaczcie że nie opiszę całej gamy smaków jakie atakują moje kubki smakowe, ale po prostu tego nie ogarniam. Jestem naprawdę pełen uznania dla kolegów którzy pędzą tak pyszne soczki. Zostałem wiernym fanem TjT.
Polecam wszystkim niezdecydowanym.
Kwestia ile te liquidy kosztują jest absolutnie bezzasadna, wystarczy spojrzeć na to jak one są opakowane.

I jeszcze jedno, moja prośba do twórców, BŁAGAM dajcie możliwość wysyłki paczkomatem, bo moja druga połówka mnie zabije przy następnej dostawie.
Awatar użytkownika
By e36ace
#1154770
Dzisiaj po powrocie z pracy spotkała mnie mega miła niespodzianka, a mianowicie paczuszka z nowymi dla mnie liquidami The Juice Traweler. Po takim zastrzyku radochy ochoczo przystąpiłem do wymiany szmaty w atomku. Na pierwszy ogień idzie Tenerife. Nie jestem fanem soczków o smaku tytoniu a wręcz ich nie toleruję ale z ciekawości zakupiłem. Pierwsze buszki i miłe zaskoczenie smaczy dobrze. Oprócz delikatnego tytoniu który jest smakiem wiodącym pojawia się także banan którego posmak utrzymuje się w ustach na dłuższą chwilę po wapowaniu. Dalej w tle pojawiają się słodkości bliżej nie zidentyfikowane przez moje kubki smakowe. Liquidem jestem bardzo pozytywnie zaskoczony zero chemicznych posmaków, chmura nie jest specialnie duża ale dla mnie to nie istotne. Zapach unoszący się w powietrzu nie przeszkadza domownikom ku mojej uciesze :) Polecam smakoszom nietuzinkowych smaków.

Na drugi ogień idzie liquid o tajemniczej nazwie Troms zapach wyraźna mięta, smak orzeźwiająca mięta z domieszką jakby cytrusów, ja wyczuwam tu limonkę i prócz niej jakąś słodycz. Ogólnie dobrze smaczy tak więc kolejny bardzo dobry liquid kolegów z TJT
By baniaq
#1159763
Dzisiaj przyszła do mnie buteleczka The Juice Traveler London. Buteleczka była w ładnym opakowaniu wraz z malutką czarno-białą muszelką. Zapach wydobywający się z buteleczki rzeczywiście strasznie przypominał aromat czekoladek After Eight. Zalałem klirek do końca i zacząłem smakować. Mogę powiedzieć że bardzo wyczuwalna jest czekolada dopiero potem w tle bardzo lekka mięta. Jak dla mnie mięta jest zbyt słaba i przez to wydaje mi się jakbym palił samą czekoladę. Smaczniej robi się po dodaniu mentholu (tak 1/3). Wtedy rzeczywiście można odstawić jedzenie czekoladek i po prostu je palić :D. Chmura jest spora i ma przyjemny zapach. Ogólna ocena to 8/10 przez zbyt słabą mięte.
Awatar użytkownika
By e36ace
#1161131
Dzisiaj dostałem przesyłkę z liquidem Vienna smak jak dla mnie pyszna szarlotka bardzo wyraźny aromat jabłka chmurka zacna. Kolejny posmaczony liquid TJT i jak wcześniej jestem pod wrażeniem polecam.
Awatar użytkownika
By Scirocco
#1163775
Nowy liquid dotarł Islandia - absolutnie mistrzowski ! Ja nie wiem jak ludzie mogą kupować te syfy chińskie jak mają na rodzimym rynku producenta który tworzy coraz to lepsze mikstury przewyższające jakością nie jeden chamerykański liquid.
By abbs
#1163806
Tez jesteśmy pod wrażeniem Islandii
:roll: reszta liquidow zeszła w moim rankingu na drugi plan :D
A z liquidami jak że wszystkim to co zagraniczne lepsze. Dla pocieszenia dodam że Amerykanie kupują u nas a my u Amerykanów 8-)
Awatar użytkownika
By Gwido67
#1163814
Fakt, Islandia jest niesamowita. Do zakupionych lq dostałem próbkę Islandii. Niesamowicie fajnie smaczy, chmurzy i pachnie. Nie lubię lq z miętą (wyjątek - Wasz London) ale taka mięta, jako współdzielone tło do zabawy z innymi smakami (jak gra świateł :wink: ) bardzo mi odpowiada i smakuje. Bez kadzenia - w dechę lq stworzyliście *CZAJNICZEK*



Pozdrawiam
Grzegorz
By weednd
#1195434
Dostałem dziś paczkę z liquidami, London i Vienna, jak dla mnie oba bardzo dobre, niezła chmura, ogólnie 10/10, polecam :D
Smoant Levin PK-mały,wielki pod

https://i.ibb.co/k3tQNQN/vape-poland[…]

Zastanawiałeś się kiedyś, ile może kosztować najd[…]

UWAGA! Na blogu Starego Chemika BARDZO WAŻNE informacje! Dotyczą zdrowia i życia.