EPF
Dyskusje o poszczególnych modelach atomizerów, aktualności i nowości.
Awatar użytkownika
By PucH2
#1179645
emes pisze:
Cornflake pisze:Takie pytanko na szybko: Kanthal a1, bocoton + mod vv, jaka grzałka najlepiej odda smak lq?


Okrągła? Taka spirala ukręcona na gwoździu i przymocowana do podstawy, przez którą przeprowadzisz bocoton :mrgreen:

Głupie pytanie = głupia odpowiedź :lol:

Grzałka na wafla ma większą przyszłość.
Awatar użytkownika
By Cornflake
#1179660
Coil/microcoil/dualcoil/parallelmicrocoil... Parę innych wynalazków zapewne się znajdzie. Pytanie - który najlepiej odda smak :)? Nie moc, nie chmura, SMAK. Nie wiem co jest nie jasne...
Awatar użytkownika
By Tymon78
#1179685
sposób,umiejętności,drut (rodzaj,fi grzałki,splotka czy nie),nośnik i paliwo :) a także samo zasilanie.Warto poczytać,są różne konfiguracje bo ludzie są różni,jeden jara na pół ohma ja na 1- 1.6 na kaytku i jest dobrze.Wata z rossmana,drut 0.3 k D,7 zwoi na fi 1.5 mm. Smak dobry i chmurka też ,jest ok więc niecuduje :)
Awatar użytkownika
By beton34
#1179689
Cornflake pisze:Takie pytanko na szybko: Kanthal a1, bocoton + mod vv, jaka grzałka najlepiej odda smak lq?


Mój setup:
mechanik - micro A1 0.3, 2mm 5 zwoi + MUJI, dla mnie malina, sprawdź i sam oceń, poczytaj temat podany przez @Tymon78
Awatar użytkownika
By emes
#1179725
Cornflake pisze:Jestem w trakcie tworzenia: http://youtu.be/pPjuJ0ZLxLI


Nie porównuj kayfuna do drippera, bo to dwie różne konstrukcje działające na zupełnie innych zasadach.

Cornflake pisze:Podobno super podkreśla smaczek. Zdam relacje jak skończę :)


W tym przypadku nic innego poza bobrem nie uświadczysz....
Awatar użytkownika
By adeekk1989
#1180949
kuuubicki pisze:Szkoda ze nie myślą o tym ze kfl+ to równowartość 5 paczek fajek...


Generalizujesz. Ja wapuję jeden baniak dziennie o mocy 3mg... To raczej nie jest równowartość 5 paczek fajek.
Awatar użytkownika
By kuuubicki
#1180953
Mowię o cenie parownika @adeekk1989


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Awatar użytkownika
By adeekk1989
#1180958
kuuubicki pisze:Mowię o cenie parownika @adeekk1989


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk



Aaaah ok ;)
Inną sprawą jest, że szybko z kajtka liquid rzeczywiście schodzi :)
Awatar użytkownika
By kuuubicki
#1180960
No to to racja^^


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Awatar użytkownika
By Isia
#1180999
Mam prośbę :D o podanie wymiarów o-ringów
pod śrubkę do napełniania
pod śrubkę od pina +
Awatar użytkownika
By Isia
#1181029
freezyear dzięki :) to jeszcze pod śrubkę od pina +
Awatar użytkownika
By Isia
#1181039
erbis O tym nie wiedziałam,bo mojego jeszcze nie rozkręcałam - gdzie go kupić,bo wolę takie części mieć w zapasie.
Awatar użytkownika
By zarthos
#1184080
Heja,

Jest jakaś opcja odkręcenia górnego capa bez naruszania pozycji komina? (czy to dolnej czy górnej części)
By Krasnal45
#1184097
zarthos pisze:Heja,

Jest jakaś opcja odkręcenia górnego capa bez naruszania pozycji komina? (czy to dolnej czy górnej części)

A jeżeli nawet pozycję lekko naruszysz, to w czym problem??? Setup Ci się nie rozleci.
By znamsienatym
#1184099
zarthos pisze:Heja,

Jest jakaś opcja odkręcenia górnego capa bez naruszania pozycji komina? (czy to dolnej czy górnej części)

Tak, dokręcić porządnie komin. Dziwi mnie to pytanie ponieważ komin zawsze powinien być porządnie skręcony i dokręcony! Dlaczego on u Ciebie zmienia pozycję podczas skręcania?

freezyear pisze:(...)to może się nie ruszy. Albo ruszy, loteria :-)
:palm
Awatar użytkownika
By Mutango
#1184109
znamsienatym pisze:Tak, dokręcić porządnie komin. Dziwi mnie to pytanie ponieważ komin zawsze powinien być porządnie skręcony i dokręcony! Dlaczego on u Ciebie zmienia pozycję podczas skręcania?

Kiedyś chciałem zostawić niedokręcony, czyli małą szparę u podstawy komina, żeby sprawdzić czy poprawi się w ten sposób transport płynu na grzałkę. Podczas nakręcania górnego capa, po złapaniu komina przez małą uszczelkę, wraz z dokręcaniem górnego capa, dokręca się również komin. Żeby zostawić taką szparę, musiałem najpierw odkręcić komin bodajże trzy pełne obroty. Dopiero wtedy przy zakręcaniu górnego capa, komin nie dokręcił się do końca i na dole pozostała niewielka szpara. Niedokręcony komin w niczym nie przeszkadzał przy wapowaniu. Transport minimalnie poprawił się.
Awatar użytkownika
By zarthos
#1184119
Heja,

Wydawało mi się że komin dokręcam wystarczająco mocno.
Tym razem jednak po odrkęceniu górnego capa (chciałem zlać liquid)
troche się przesunął i zrąbał cały setup (ratunkowy ze ścierą).
Dowiedziałem się o tym oczywiście po powodzi, wylaniu i otwarciu komina.
Wata po mocnym nasączeniu zwiększyła swoją objętość i ruszała sie razem z kominem.
No nic, następnym razem kombinerki + imadło i heja :D (dżołk).

Pozdro
By Krasnal45
#1184270
zarthos pisze:Heja,

Wydawało mi się że komin dokręcam wystarczająco mocno.
Tym razem jednak po odrkęceniu górnego capa (chciałem zlać liquid)
troche się przesunął i zrąbał cały setup (ratunkowy ze ścierą).
Dowiedziałem się o tym oczywiście po powodzi, wylaniu i otwarciu komina.
Wata po mocnym nasączeniu zwiększyła swoją objętość i ruszała sie razem z kominem.
No nic, następnym razem kombinerki + imadło i heja :D (dżołk).

Pozdro


Coś toto mało prawdopodobne. No, chyba że złapałeś szmatę pod gwint w trakcie przykręcania tulejki, a to błąd.
Awatar użytkownika
By zarthos
#1184326
@Krasnal45

Jestem na 99% procent pewien ze nie zlapalem szmaty (a raczej japońskiej waty) pod gwint poniewaz komin skrecam oddzielnie -
najpierw dolny cap patrząc cały czas czy właśnie nie zrobiłem tego o czym mówisz, potem dokładam 2 półokręgi
ze szmaty na góre tak aby transport liquidu odbywał się z obu stron przy każdej końcówce waty. Poruszenie komina powoduje że szmata (która notabene jest przyklejona do ścianki komina) porusza watą włożoną w grzałkę. Może właśnie tutaj robie błąd że ta szmata jest przyklejona do ścianki komina ?

Sprawdziłem natomiast czy przy maksymalnym dokręceniu obu części komina a potem złożeniu reszty, po ponownym odkręceniu górnego capa znów poruszy się komin. Próbowałem kilka razy i przy każdym odkręceniu capa komin rozkręcał się (górna część od dolnej). Za ciasny oring na górnym capie czy mam to faktycznie przykręcać kombinerkami ?
Awatar użytkownika
By kuuubicki
#1184350
Nigdy komin mi sie nie rozkręcił przy odkręcania Górnego capa ;0


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Awatar użytkownika
By kuuubicki
#1184355
zarthos pisze:@Krasnal45

Jestem na 99% procent pewien ze nie zlapalem szmaty (a raczej japońskiej waty) pod gwint poniewaz komin skrecam oddzielnie -
najpierw dolny cap patrząc cały czas czy właśnie nie zrobiłem tego o czym mówisz, potem dokładam 2 półokręgi
ze szmaty na góre tak aby transport liquidu odbywał się z obu stron przy każdej końcówce waty. Poruszenie komina powoduje że szmata (która notabene jest przyklejona do ścianki komina) porusza watą włożoną w grzałkę. Może właśnie tutaj robie błąd że ta szmata jest przyklejona do ścianki komina ?

Sprawdziłem natomiast czy przy maksymalnym dokręceniu obu części komina a potem złożeniu reszty, po ponownym odkręceniu górnego capa znów poruszy się komin. Próbowałem kilka razy i przy każdym odkręceniu capa komin rozkręcał się (górna część od dolnej). Za ciasny oring na górnym capie czy mam to faktycznie przykręcać kombinerkami ?



Nie , masz nasmarować uszczelkę w górnym capie kropelka liquidu moze wtedy komin nie bedzie o nią sie ocierał a co za tym idZie odkręcał;)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Awatar użytkownika
By amisiek1969
#1184369
Poruszenie nasączonej japońskiej bawełny, w większości przypadków, powoduje rozwalenie setupu, bo włókna się sklejają i przestają dotykać drutu.
Tą dolegliwość kapońszczyzny odkryłem przypadkowo.
Proponuję wszystko zmontować na sucho i dopiero kiedy mamy pewność, że nic się nie pzesunie możemy zakropić bawełne.

--
Tapa tapa z jotki :D
Awatar użytkownika
By gooflak
#1184384
@zarthos spróbuj założyć oring na górną część komina ( ten lejek) i wtedy skręć z dolną częścią. Tylko w tych nowych wersjach klonów dolna część komina nie ma fazki 45 stopni na wejściu gwintu i oring nie bardzo ma się gdzie ułożyć, co może powodować jego szybkie zużycie. Pierwsze wersje ( w jasnych pudełkach) miały dołączone silikonowe oringi, które pasowały właśnie na górną część komina. Z resztą jest więcej różnic :wink: .
Awatar użytkownika
By mironiusz
#1189313
Czy watkę trzeba ułożyć na kanaliku, ale go nie zapychać, czy całkowicie obok a grawitacja zrobi resztę?
Awatar użytkownika
By treblaa
#1189314
mironiusz pisze:Czy watkę trzeba ułożyć na kanaliku, ale go nie zapychać, czy całkowicie obok a grawitacja zrobi resztę?

"Przyklej" do ścianki ;) ja kanaliki zostawiam "otwarte"
Awatar użytkownika
By mironiusz
#1189324
tak właśnie zrobiłem, po ściance opada na dno, może delikatnie gdzieś tam dotyka kanalika.
dzięki treblaa oraz mariogd za pomoc.
pierwsza grzałka i działa bez błędnie, stąd doszukuje się, ze coś musiałem jednak zrobić źle bo poszło za łatwo ;)
Klonik z tematu śmiga fajnie, kopa dostała moja 12mg
Troszeczkę ciężko się zakręca pod śrubeczkę drut 0,3mm, 0,25 się mocuje wyśmienicie.
Wbrew moim obawom, mój egzemplarz, nie sprawdzi sie jako gwizdek sędziowski, a wiele osób się na to uskarżało w temacie.

Nie bardzo czaje jak to jest, że liquid sie nie perzelewa przez te kanaliki zalewając wszystko co w kominie, a jedynie nasącza pampersa w ilości wskazanej... ważne, że działa jak trzeba ;)
Nie można wszystkiego wiedzieć.

polecam klona kajfuna od tobbeco.
Ostatnio zmieniony 09 paź 2014, 21:24 przez mironiusz, łącznie zmieniany 1 raz.
By Krasnal45
#1189481
mironiusz pisze:Nie bardzo czaje jak to jest, że liquid sie nie perzelewa przez te kanaliki zalewając wszystko co w kominie, a jedynie nasącza pampersa w ilości wskazanej... ważne, że działa jak trzeba ;)
Nie można wszystkiego wiedzieć.

Za to odpowiada podciśnienie w szczelnym baniaku z liquidem. "Sztachając" się, wytwarzasz na moment w komorze spalania nieco większe podciśnienie i porcja liquidu, kanalikami przedostaje się z baniaka do komory ze sznurkami i ponownie je nawilża, uzupełniając bufor. I tak w kółko macieju :mrgreen: Dlatego tak ważny jest oring w górnym capie, uszczelniający baniak. Jak on padnie, to dostaje się do baniaka "lewe" powietrze, znika podciśnienie i liquid kanalikami zalewa grzałkę i kanały powietrzne i masz powódź.
Awatar użytkownika
By mironiusz
#1189487
no tak, niby to logiczne co piszesz Krasnal45, ale idąc tym tropem, czemu nie zasysam liquidu do dzioba, niczym pijąc piwko przez słomkę?
Poziom "płynu" jest wyższy w baniaku niż w kominie przecież.

Dodatkowa niewątpliwą zaleta jest dla mnie to, że dymek leci chłodny, ale to pewnie przez te masę stali ;)
Ostatnio zmieniony 09 paź 2014, 21:31 przez mironiusz, łącznie zmieniany 1 raz.
By Krasnal45
#1189490
Bo te kanaliki są za małe, a Twoje płuca za słabe abyś wyciągnął go więcej niż potrzeba. Przeciśnie się go w tym momencie tylko tyle, ile potrzeba :mrgreen:
Awatar użytkownika
By mironiusz
#1189494
"inteligentne kanaliki" to brzmi prawie jak sztuczna inteligencja leku espumisan który to rozbija pęcherzyki powietrza w jelitach czy jakośtak to szło...
Nie mogłem się powstrzymać, takie skojarzenie, za dużo telewizji, której w sumie jak by się tak zastanowić to nie oglądam za wiele ;)
By freezyear
#1189497
mironiusz zaciągnij się bez podawania napięcia kilka razy pod rząd ale tak naprawdę mocno, wtedy zrozumiesz o czym pisze Krasnal45 :) tylko sobie jakieś ręczniki papierowe przygotuj :)
Awatar użytkownika
By mironiusz
#1189512
A to może innym razem bo piję teraz piwko czeskie, i nie chce psuć jego wyjątkowego smaku ;))
Jestem ciekawy jak sie kajtek sprawdzać bedzie w podróży, czy np od wstrząsów nie podniosą sie te "watki" do góry, odcinając transport liquidu.
Kangertecha potrafiło czasem zalac konkretnie na grzałce, ciekawe jak tutaj bedzie.

Czy poprawnie zrobiony kayfun jest w pełni mobilny, nie ma się co martwic i nie trzeba wozic ze sobą dodatkowych drutów baniaków z liquidem oraz worka waty?
Awatar użytkownika
By mironiusz
#1189548
dzięki za wyczerpujące odpowiedzi, z taka wiedza spokojnie dziś zasnę :)
Awatar użytkownika
By Mutango
#1189818
mironiusz pisze:Czy watkę trzeba ułożyć na kanaliku, ale go nie zapychać, czy całkowicie obok a grawitacja zrobi resztę?


Krasnal45 pisze:Za to odpowiada podciśnienie w szczelnym baniaku z liquidem. "Sztachając" się, wytwarzasz na moment w komorze spalania nieco większe podciśnienie i porcja liquidu, kanalikami przedostaje się z baniaka do komory ze sznurkami i ponownie je nawilża, uzupełniając bufor.


I tu Krasnal dał odpowiedź również na tamto pytanie. Podczas chwilowego podciśnienia porcja liquidu wypływa z kanalików i rozlewa się po całej "podłodze". Sznurek czy watka nie musi i nawet nie powinna zasłaniać kanalików. Wystarczy że gdziekolwiek obok dotyka podłogi, to i tak błyskawicznie zassie całą porcję rozlanego liquidu. Tak działa vacuum system. Sam knot nie jest odpowiedzialny za cały transport płynu długą drogą od pojemnika do komory, tylko jest zakraplany tuż w pobliżu grzałki. Jest to rodzaj autodrippera, dlatego ten system transportu jest tak wydajny.
Awatar użytkownika
By mironiusz
#1189889
Miałem wyobrażenie z tym takie:
Gdyby do wiadra włożyć butelkę plastikową z dwiema dziurkami w okolicy denka, z czasem poziom płynów sie wyrówna.
Rożnica jest "jedynie" w gęstości cieczy, widać to wystarcza.
Ostatnio zmieniony 10 paź 2014, 13:58 przez mironiusz, łącznie zmieniany 1 raz.
By freezyear
#1189891
Niekoniecznie wyrównają się. Widziałeś kiedyś poidło dla kurcząt? Działa wg.podobnej zasady.

Wysłane z mojego GT-I9100 za pomocą Tapatalk 2
  • 1
  • 10
  • 11
  • 12
  • 13
  • 14
  • 29

Około dwa tygodnie temu zrobiłem dwa liquidy z aro[…]

Baza nikotynowa

Siema. Tak jak w temacie. Poszukuję jakiegoś skle[…]

ursa nano miga 3 razy na biało

Przy włożonym podzie przy zaciąganiu się dioda mig[…]

https://i.ibb.co/Q6VVz26/freemax-gal[…]

UWAGA! Na blogu Starego Chemika BARDZO WAŻNE informacje! Dotyczą zdrowia i życia.