EPF
By ParDez
#1115299
Witam !
Zdrowie to po pierwsze, analogi rzuciłem 25 miesięcy temu. Nie mam uporzywego kaszlu, w mieszkaniu nic nie śmierdzi starym kaloszem, dużo satysfakcji i co ciekawe gdy sobie czytam i oglądam te cuda jakie tworzą zdolni forumowicze to dochodzę do wniosku że to powoli staje się bardzo pożytecznym hobby i dla mnie - szczególnie teraz gdy przechodzę na moda.
A zapomniałem dodać że moja druga połowa również pali e-papierosa.
I jeszcze jeden duży - a może nie mniej ważny - kasa. Przez ten okres u e-dyma wydałem ok.4000 zł i jak bym tak policzył średnio miesięcznie dla nas obojga koszt analogów - 700 - 800 zł - to razy 25 daje ok.17000 zł. Boże, ile ja i żona wydaliśmy kasy przez blisko 40 lat palenia analogów, oj ekstra auto by było !!!
Pozdrawiam wszystkich, tak trzymać.
Awatar użytkownika
By Tymon78
#1115338
Smak mi wrócił,mogę wapować w wyrku,kasa i zdrowie oraz brak smrodu na chacie - to tak w skrócie,pozatym to już hooby się robi.Lepiej zmienić lq czy grzałkę niż isć po czerwone do kiosku...Inna - lepsza jakość.
Awatar użytkownika
By HamsterJack
#1115381
Podpisuje się obiema rękami pod tymi wszystkimi wypowiedziami.

Mnie - niestety - przybyły za to dwa "negatywne" zjawiska:
1. "Chciejkocholizm" i związany z tym "zakupocholizm" (ale w ostatecznym bilansie i tak mniej wydaje, niż w przypadku "analogów") ;).
2. E-palenie w samochodzie. O ile "analogów" w furmance nie paliłem (smród i bezpieczeństwo jazdy), o tyle "elektronika" mam zawsze pod ręką i np. na czerwonym sobie puff'am ;)

Pozdrawiam

HJ
Awatar użytkownika
By marehel
#1115390
Z tym brakiem smrodu w chacie to chyba trochę przesadzacie. E-papieros nie jest bezwonny. A czy to jest smród, czy wonny zapaszek to już subiektywne odczucie :) Ja lubiłem woń swoich Pall Malli i teraz lubię zapach parowanych LQ ale niestety ani wcześniej, ani teraz nie nadużywam "wytrzymałości" pozostałych domowników :)
A poza tym nie mam wątpliwości, że e-papieros to więcej korzyści niż strat :wink:
Awatar użytkownika
By .kokakola
#1115391
Co mi dało e-palenie?

To, że jak jest pogoda taka, że psa byś na dwór nie wypuścił a teść leci jak głupi do sklepu po fajki to ja siedzę sobie w ciepłym pokoju i tylko dolewam liquidu :lol:
By skripi
#1115543
Plusem e-palenia jest to, że nie muszę wychodzić w zimę na balkon gdy chce zapalić. Czyli mogę palić w domu. Kolejny plus to brak śmierdzących ubrań i gęby :)
Poza tym to dalej jest nałóg... mniej szkodliwy ale nałóg.
Finansowo nie odczuwam różnicy, wręcz taniej mi wychodziły chyba normalne fajki :):)
Awatar użytkownika
By Fabian74
#1115694
Współczucie i wdzięczność dla moich bliskich za to że wytrzymywali ze mną ,bo dzięki e-p dotarło do mnie jaki swąd towarzyszy palaczowi analogów jakim byłem ponad 20 lat.Teraz czuję ten smród nawet z kilkudziesięciu metrów i odsuwam się od gościa kiedy pali i dmucha śmierdzącym dymem z analoga.
Awatar użytkownika
By apache
#1115771
Koniec kaszlu i ciągłych przeziębień przez wychodzenie na zewnątrz (w zimie).
Awatar użytkownika
By giena1977
#1115784
Sporo pozytywnych rzeczy, zarówno zdrowotnych, ekonomicznych jak i towarzyskich :x :lol: poznałem na forach o tematyce e-p wielu swietnych ludzi,wapuje sobie w domu bez wychodzenia na zewnątrz. Sporo doznań smakowych,hobby...długo jeszcze by wymieniać, ale najbardziej dziwi mnie to jak łatwo mi poszło przerzucenie się na wapowanie po 20 latach palenia smierdziuchow no i kurcze jak ktoś pali analogi to strasznie mi smierdza, potrafię wyniuchac z daleka,a przez tyle lat nie zdawalem sobie z tego sprawy... *SMOKEKING* :)
Awatar użytkownika
By tresspass
#1115787
ePapierosowe wyzwolenie...

Jestem na tym forum od kilku dni. Tak sobie dyskretnie zaglądam w różne tematyczne zakątki i wygląda na to, że właśnie trafiłem tutaj. Nie wiem czy za wcześnie, ale coś mi się zdaje, że chyba jednak nie. Generalnie jestem zaszokowany tym, że po 12 latach intensywnego palenia analogów stało się to, co się stało kilka dni temu w poniedziałek. Zakupiłem eP i jak nożem uciął, skończyły się wypełnione tytoniem i drogie jak cholera "patyczki rakowe". Jestem pewien, że z wielu względów pozostanę na tej nowo obranej drodze. Wszystko przemawia za korzystaniem z rozkoszy jaką daje używanie elektronika. W ostatnich latach paliłem już tak dużo analogów, że wydawałem na nie przynajmniej 600 zł miesięcznie. Zdrowie też zaczęło dawać sygnały. Co rano kawalkady suchego kaszlu. Dramat i narastający niepokój.
A co na chwilę obecną? Pełna kultura i radość wapowania! To tylko kilka dni na krzyż, a już widzę, że w portfelu jest więcej gotówki, a rano nie rozpoczynam dnia od jęków, stęków i tytoniowego kaszlu. Coś pięknego. Niewiarygodne wyzwolenie!
Będę jednak szczery. Nie odżegnuję się od okazjonalnego zapalenia analoga. Teraz będę sobie mógł na to pozwolić bardziej niż kiedykolwiek. Dlaczego? Ano dlatego, że zrobić to raz na jakiś czas, to absolutnie nie to samo, co ładowanie w siebie półtorej paczki na dobę. Mieć wybór, to jest COŚ, a być zniewolonym, to już żadna przyjemność i cieszę się, że eP wyzwolił mnie od tego tytoniowego obłędu. Cieszę się jak rzadko kiedy z czegokolwiek innego.

Serdecznie pozdrawiam Wszystkich ePalaczy i autora tego wątku! 8)
Awatar użytkownika
By .kokakola
#1115814
Oj co do tego, że tańszy nałóg to bym do końca nie powiedziała :D
Uwierz mi, że są tutaj panowie, którzy na sprzęt wydają mnóstwo kasy bo fajne i się przyda. Oczywiście, że to lepsze niż śmierdziuchy ale najlepiej po jakimś czasie zainwestować w jak najlepszy sprzęt żeby ograniczyć ilość baterii i parowników walających się po domu :lol:
Awatar użytkownika
By tresspass
#1115864
re: kokakola

Jak dla mnie tańszy. W życiu nie wydam na ePalenie więcej niż 600 zł miesięcznie. Nie ma takiej możliwości. Tyle już wydawałem na analogi.
A experymentowanie z eAkcesoriami powinno i musi mieć swoje granice rozsądku, tak żeby nie stało się czymś ważniejszym od samego ePalenia.
Sądzę, że to kwestia indywidualnego podejścia i zapotrzebowań... :)
Awatar użytkownika
By giena1977
#1115931
tresspass pisze:re: kokakola

Jak dla mnie tańszy. W życiu nie wydam na ePalenie więcej niż 600 zł miesięcznie. Nie ma takiej możliwości. Tyle już wydawałem na analogi.
A experymentowanie z eAkcesoriami powinno i musi mieć swoje granice rozsądku, tak żeby nie stało się czymś ważniejszym od samego ePalenia.
Sądzę, że to kwestia indywidualnego podejścia i zapotrzebowań... :)

Wiesz każdy tak mówi na początku, a z upływem czasu różnie bywa,każdy ma swoje podejście... :x
Awatar użytkownika
By Mutango
#1115969
Nie każdy musi wpaść w gadżetomanię i zakupoholizm. Ja tam święty nie jestem, sprzętu nazbierałem więcej niż potrzebuję, ale w ogólnym rozrachunku, całe moje dotychczasowe wydatki na e-palenie to jakieś 2-3 tys zł. Natomiast na analogi w tym samym czasokresie wydałbym jakieś 8 tys zł, więc nie jest tak źle.
Awatar użytkownika
By Tymon78
#1115970
tresspass pisze:re: kokakola

Jak dla mnie tańszy. W życiu nie wydam na ePalenie więcej niż 600 zł miesięcznie. Nie ma takiej możliwości. Tyle już wydawałem na analogi.
A experymentowanie z eAkcesoriami powinno i musi mieć swoje granice rozsądku, tak żeby nie stało się czymś ważniejszym od samego ePalenia.
Sądzę, że to kwestia indywidualnego podejścia i zapotrzebowań... :)

Dobrze gada - czy analog czy e-p czy hobby,zakupoholizm - to jednak nałóg,to człowiek określa granice.Zdrowy rozsądek wskazany ,zresztą we wszystkim,można i da się...homo sapiens to nie sroka...
Awatar użytkownika
By Smykum
#1115978
Co mi dało e palenie, a no mniej kosztowną pasje niż szukanie lepszego smaku w droższych fajkach :)
Awatar użytkownika
By kocur
#1115981
Czasami e-palenie zmienia się w hobby. U mnie tak samo jest z wędkarstwem. Niby kijem i kołowrotkiem za 100 pln też da się połowić ale jak wydasz 600 pln na sam kij to już inna bajka. Ehhhh... zbieractwo wykańcza.
Awatar użytkownika
By Tymon78
#1116010
kocur pisze:Czasami e-palenie zmienia się w hobby. U mnie tak samo jest z wędkarstwem. Niby kijem i kołowrotkiem za 100 pln też da się połowić ale jak wydasz 600 pln na sam kij to już inna bajka. Ehhhh... zbieractwo wykańcza.

Bo do kija zawsze coś trzeba - a u nas,Siemianówka,Biebrza,Narew -grunt niekumulować nałogów i gamakatsu brać w odpowiednim zapasie :beer:
Pozdrawiam - rybomana :wink:
By hykasy
#1116028
Widzę grono wędkarzy się ujawnia :D niestety nie mogę sie pochwalić fajnymi rzekami ale co do sprzętu macie rację. Choć mimo wszystko nie jestem fanem kijków za 600pln, włókna węglowe imileśtam i napis fuji nie jest odpowiedzialne za wszystko :D dobry kijek za 300-400pln to jest poezja w rozsądnej cenie :D
Co do tego co mi dało e palenie- duuużo lepiej się czuję i brak smrodu. To jest najważniejsze :)

Wysłane z mojego HTC Desire X przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
By matatiti
#1116054
hykasy pisze:Widzę grono wędkarzy się ujawnia :D niestety nie mogę sie pochwalić fajnymi rzekami ale co do sprzętu macie rację. Choć mimo wszystko nie jestem fanem kijków za 600pln, włókna węglowe imileśtam i napis fuji nie jest odpowiedzialne za wszystko :D dobry kijek za 300-400pln to jest poezja w rozsądnej cenie :D
Co do tego co mi dało e palenie- duuużo lepiej się czuję i brak smrodu. To jest najważniejsze :)

Wysłane z mojego HTC Desire X przy użyciu Tapatalka

Jakiś czas temu powstał specjalny wątek dla moczykiji :) http://www.e-papierosy-forum.pl/viewtopic.php?t=61645
Zapraszam ;)


Tapatalk
Awatar użytkownika
By gienkollo
#1118390
Więcej czasu, więcej pieniędzy, trochę więcej wolności.
Co do wydawania pieniędzy na sprzęt, coś jednak zostaje po takich zakupach zamiast wiadra petów i popiołu.
By drakko
#1118402
Jak na razie przy czwartym miesiącu wapowania oszczędności nie widać - ale jest jakieś tam światełko w tunelu. W lipcu nie planuję zakupów związanych z e-p. Mam nadzieję, że dotrwam. Jak na razie e palenie zabiera mi kasę (szukanie odpowiedniego sprzętu - jak na razie sukces od półtora miesiąca nic nie kupiłem - oprócz 2 akusów, składników do warzenia mikstur i czegoś na przechowywanie sprzętu i akcesoriów) i sporo czasu (zabawy z setupem i zabiegi pielęgnacyjne).

Co dało:
- trochę lepsze samopoczucie (choć w związku z analogami nie miałem jeszcze żadnych objawów mimo 14 lat palenia paczki dziennie)
- nowe hobby (to ani plus ani minus - inne musiały pójść w odstawkę)
- lepszy humor małżonki (ale już coś mówi żebym to też rzucił w cholerę skoro z zwykłymi się udało)

Niestety nadal nie przeszkadza mi dym tytoniowy - lubię stanąć z analogowcami ( :( bierne palenie) i każdy ćmi swoje.
Awatar użytkownika
By tresspass
#1123847
Dzisiaj w 16 zaledwie dniu "bycia" na eP miałem sekundowe zawahanie czy nie kupić sobie paczki analogów, ale nie kupiłem. Powód był zbyt błahy. Zostawiłem swojego eP w aucie do którego miałem kawałek piechotą, a chciałem sobie akurat zapalić. Wnioskuję, że jednak tytoniowe licho nie śpi po tych 16 latach palenia. 16 lat i 16 dzień bez... :mrgreen:
By menadzer
#1132346
Wapuje 5 miesiąc i same pozytywy żona nie czepia się że smierdzę,mniej kaszlu,lepsze samopoczucie,nowe hobby mniejsze wydatki:)
By Jurka
#1132770
Przeszłam na E-papierosa dokładnie 6 marca, już teraz widzę więcej kasy w portfelu. Nie ma porannego kaszlu,nie ma smrodu i tak zwanego ^kapcia w paszczy^ ;P Od 4 miesięcy nie złapałam przeziębienia ;)
By ney
#1133155
Wapuje trochę zbyt krótko, żeby odczuć korzyści finansowe, ale...
-Nie muszę się ruszać na zewnątrz/ do śmierdzącego garażu żeby zapalić ;)
-Mężczyzna mój zadowolony, z racji, że on sam nie pali, to moje analogi bardzo mu przeszkadzały. :)
By mikel222
#1133246
Ja pieniędzy zaoszczędzonych nie odczuwam, za to radoche jak córeczka (4latka) sama do mnie podbiega, by się przytulić i nie mówi, że brzydko pachne. W domu nie śmierdzi a i ze zdrowiem o wiele lepiej. Zazwyczaj na wiosne chorowałem, a teraz nic aż sam się ździwiłem.

wymacano z prestigio
Awatar użytkownika
By muffas
#1138661
Ja od siebie dodam ze od czasu przerzucenia sie na ep zapomnialem co to kac
Awatar użytkownika
By Odyn
#1144180
Dzięki EP po 2 latach mogę stwierdzić że polepszyło się zdrówko, kondycja i kieszeni też ulżyło. Czego i wam życzę :D
Awatar użytkownika
By rosomak
#1144555
Lubię jeździć na rowerze.Gdy paliłem analogi to szybko męczyłem się i jazda nie sprawiała mi tyle frajdy.Teraz wypuszczam się na coraz dłuższe wyprawy za miasto.Robię po 60km i mam ochotę na więcej.To właśnie dało mi e-palenie.
By Krasnal45
#1144839
tresspass pisze:re: kokakola

Jak dla mnie tańszy. W życiu nie wydam na ePalenie więcej niż 600 zł miesięcznie. Nie ma takiej możliwości. Tyle już wydawałem na analogi.
A experymentowanie z eAkcesoriami powinno i musi mieć swoje granice rozsądku, tak żeby nie stało się czymś ważniejszym od samego ePalenia.
Sądzę, że to kwestia indywidualnego podejścia i zapotrzebowań... :)

Też tak kiedyś myślałem :lol:
By dorjak72
#1145169
Krasnal45 pisze:
tresspass pisze:re: kokakola

Jak dla mnie tańszy. W życiu nie wydam na ePalenie więcej niż 600 zł miesięcznie. Nie ma takiej możliwości. Tyle już wydawałem na analogi.
A experymentowanie z eAkcesoriami powinno i musi mieć swoje granice rozsądku, tak żeby nie stało się czymś ważniejszym od samego ePalenia.
Sądzę, że to kwestia indywidualnego podejścia i zapotrzebowań... :)

Też tak kiedyś myślałem :lol:

Ja też :lol: (choć i tak za dużo nie wydaje na e-fajki)
By dickson1
#1169808
Z kwestii zdrowotnych to brak kaszlu i lepsza kondycja (amatorsko pogrywam w piłkę nożną). Ponadto więcej pieniążków zostaje w portfelu, no i narzeczona jest zadowolona bo nie śmierdzę papierosami ;)
By user
#1169997
Zdrowie mimo wszystko się poprawiło, dziewczyna oraz otoczenie mniej narzeka na smród, a finansowo no trochę lepiej zależy od miesiąca i co się na bazarku/allegro pojawi i czy akurat bazy lub aromatów nie muszę kupić :D
Ale poza liquidami jak ktoś już wspomniał przynajmniej coś na półce zostaje, a pociąg a raczej wstręt do analogów już nie groźny bo wręcz czasem nie chce mi się nawet moda z samochodu zabrać bo i duże i ciężkie i brak mi wtedy tylko EP bo na analoga mnie nie namówią.
Awatar użytkownika
By lukiboss2
#1170195
E-palenie dało mi zdrowie, poza tym nie śmierdzę fajami, mam dodatkowe hobby, więc i pieniędzy mi nie szkoda, bo mam po prostu z tego frajdę.
Obecnie nie traktuję e-palenia jako pomoc w uzależnieniu [bo już to przeszedłem], teraz pozostała tylko przyjemność i zabawa, nie zamierzam rzucać e-palenia, bo daje mi to zbyt dużą satysfakcje żeby z tego rezygnować.
By user
#1170279
A co z hybrydowaniem? Nie wpływa na zdrowie? Na zapach? Na pieniądze?

Tapnięte Lenofonicznie :yoda
Awatar użytkownika
By lukiboss2
#1170299
reed pisze:A co z hybrydowaniem? Nie wpływa na zdrowie? Na zapach? Na pieniądze?

Tapnięte Lenofonicznie :yoda


Nie wiem czy piszesz do mnie, ale jeśli tak, to wiadomo że negatywnie wpływa na zdrowie, cuchnie się, co do pieniędzy to w moim przypadku koszt zwykłych fajek był znikomy [~50zł miesięcznie], na szczęście, jaranie hybdrydowe już za mną, co jest dla mnie niewątpliwym sukcesem.
Wszystko zależy od samozaparcie, na starcie byłem słaby psychicznie i musiałem się wspomagać zwykłymi fajkami, jednak już w tym przypadku mniej szkodliwym jest jaranie paru szlug dziennie, niż całej paczki jak to było przed startem z e-fajami.
Następnie wprowadzamy się co raz bardziej w e-fajeczki, mamy co raz lepszy sprzęt, bardziej satysfakcjonujące dymienie, kształtujemy swój gust co do liquidów, więc i łatwiej jest porzucić analogi.
Wiadomo, że najlepiej jest rzucić palenie absolutnie, z dnia na dzień, ale nie każdy jest na tyle silny, dla tego podziwiam mojego ojca, który bez żadnych leków, plastrów, e-fajek z dnia na dzień przestał absolutnie palić, żeby było jeszcze lepiej to czasami ściągnie sobie bucha z mojej e-fajki o tak o z ciekawości, jak mi przyjdzie coś nowego i nawet to go nie rusza, rok bez fajki i już teraz jestem pewny że nigdy do nałogu nie wróci.
Awatar użytkownika
By Adrian1981r
#1174160
Tymon78 pisze:Smak mi wrócił,mogę wapować w wyrku,kasa i zdrowie oraz brak smrodu na chacie - to tak w skrócie,pozatym to już hooby się robi.Lepiej zmienić lq czy grzałkę niż isć po czerwone do kiosku...Inna - lepsza jakość.


Po 17 dniach jeszcze jest tak sobie ...ale zaoszczędziłem 300zł. Zakochałem się w e-paleniu. Zaszalałem i wydałem sporo pieniędzy na gadżety ale nie żałuję. Szybko się zwróci. Robienie liquidów to moje hobby.
Baza nikotynowa

Siema. Tak jak w temacie. Poszukuję jakiegoś skle[…]

ursa nano miga 3 razy na biało

Przy włożonym podzie przy zaciąganiu się dioda mig[…]

https://i.ibb.co/Q6VVz26/freemax-gal[…]

JBL SMOKE BOX (JBL GO E-PAPIEROS)

Witam forumowiczów. Jest to mój pierwszy post w[…]

UWAGA! Na blogu Starego Chemika BARDZO WAŻNE informacje! Dotyczą zdrowia i życia.