- 23 maja 2014, 02:11
#1087053
Uzależnienie od papierosów rodzi się niepostrzeżenie tak jak inne nałogi. Papieros to najgorszego rodzaju narkotyk, gorszy o wiele od marihuany, bo ta przynajmniej jest często w niektórych przypadkach lekarstwem. Ale co zrobić jak taka durna moda w Polsce - która staje się takim III światem Europy - panuje na to, aby zaszpanować, pokazać się, jakim to się jest "dorosłym" i jak się wiele może, jak już się "zajara". Najpierw pierwszy w życiu papieros (często pod presją starszych, doświadczonych już w nałogu kolegów czy też koleżanek), potem drugi, aż wreszcie cała paczka dziennie pęka nie wiedzieć kiedy. Nikt z tak zaczynających palenie nie jest świadom, że już najczęściej nie będzie się mógł od tego nałogu uwolnić! W miarę upływu czasu pojawia się postępujące przyzwyczajenie i biologiczne uzależnienie od tytoniu, a co za tym idzie z czasem – poważne kłopoty zdrowotne.
A może warto przeczytać całość?
http://www.macierz.org.pl/artykuly/zdro ... e_tez.html
Uzależnienie od papierosów rodzi się niepostrzeżenie tak jak inne nałogi. Papieros to najgorszego rodzaju narkotyk, gorszy o wiele od marihuany, bo ta przynajmniej jest często w niektórych przypadkach lekarstwem. Ale co zrobić jak taka durna moda w Polsce - która staje się takim III światem Europy - panuje na to, aby zaszpanować, pokazać się, jakim to się jest "dorosłym" i jak się wiele może, jak już się "zajara". Najpierw pierwszy w życiu papieros (często pod presją starszych, doświadczonych już w nałogu kolegów czy też koleżanek), potem drugi, aż wreszcie cała paczka dziennie pęka nie wiedzieć kiedy. Nikt z tak zaczynających palenie nie jest świadom, że już najczęściej nie będzie się mógł od tego nałogu uwolnić! W miarę upływu czasu pojawia się postępujące przyzwyczajenie i biologiczne uzależnienie od tytoniu, a co za tym idzie z czasem – poważne kłopoty zdrowotne.
A może warto przeczytać całość?
http://www.macierz.org.pl/artykuly/zdro ... e_tez.html