EPF
Awatar użytkownika
By Bassmaster
#1072773
dorjak72 pisze:
Bassmaster pisze:A tak z ciekawości, to w Kajtku jaki jest gwint na tej śrubie?

Jeżeli chodzi ci o śrubkę pinu+ to zwykła M3


No to nie obawiam się o niepożądane wkręcanie się mojej regulacji podczas dokręcania parownika :D .
Awatar użytkownika
By Bassmaster
#1075619
I kolejna modyfikacja ProgS-a, którą zaproponował Thaniell: "rynienka" aby liquid się nam nie wylewał po odkręceniu tubki. Komin powietrzny obniżony o 1mm i nowa dysza z dwoma otworami dla większego rozproszenia powietrza na grzałkę (to powstało po niedawnym spotkaniu na spocie warszawskim kolegi okrzemek i będzie dalej ewoluowało :beer: )

New base with "liquid catcher" and new nozzle with two holes for better air diffusion

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
By boogeyman
#1075634
Coś mała ta rynienka, przynajmniej na renderach. Myślę że lepszy byłby po prostu kołnierz o wysokości komina bez dyszy.

A dysza z dwoma otworami extra dla dual coila :) dobry pomysł, tylko otwory jak największe :mrgreen:
Awatar użytkownika
By Faja
#1075646
Też tak myślę tak 2-3 mm, bo inaczej to będzie liquid szedł na gwint.
Awatar użytkownika
By Bassmaster
#1075648
krislet74 pisze:A średnica otworów to jaka?


Na rysunku są dwie fi 1mm.

boogeyman pisze:Coś mała ta rynienka, przynajmniej na renderach. Myślę że lepszy byłby po prostu kołnierz o wysokości komina bez dyszy.

A dysza z dwoma otworami extra dla dual coila :) dobry pomysł, tylko otwory jak największe :mrgreen:


Rynienka jest taka jaką mogę wytoczyć, kąt na obrzeżach jest dobrany do kąta płytki noża. Inaczej nie wytoczę komina powietrznego na środku bazy.
Większe otwory powinny się zmieścić jak je zbliżę do siebie.
Awatar użytkownika
By boogeyman
#1075663
A kołnierz jest do zrobienia? Bo obecnie to nie wiem czy jest sens robić tak małą rynienke. Więcej pracy, a dużo to nie da...
Awatar użytkownika
By matatiti
#1075671
Pomysł z obniżeniem komina jest jak najbardziej trafiony. Dysza z dwoma otworami też bardzo mi się podoba, zwłaszcza, jak już wspomniał boogeyman, jako opcja pod dualne grzałki. Natomiast, nie widzę ze swojej strony jakiegoś specjalnego parcia i potrzeby na jakąkolwiek rynienkę. Podczas użytkowania ProgS'a nie miałem sytuacji w których musiałbym odkręcać tuleję, a jeśli miałbym to już robić, to uczyniłbym to do góry kołami.


Tapatalk
Awatar użytkownika
By Bassmaster
#1075731
boogeyman pisze:A kołnierz jest do zrobienia? Bo obecnie to nie wiem czy jest sens robić tak małą rynienke. Więcej pracy, a dużo to nie da...


Niestety kołnierza wykonać nie mogę z racji konstrukcji capa dolnego. Rynienka ma zatrzymać odrobinę liquidu głównie w wersji tank, natomiast w dripperze rzadko odkręcamy tubkę, raczej zdejmujemy jego cap górny.
Awatar użytkownika
By Faja
#1075752
Położy się listek waty i będzie OK.
By dorjak72
#1075796
matatiti pisze:Pomysł z obniżeniem komina jest jak najbardziej trafiony. Dysza z dwoma otworami też bardzo mi się podoba, zwłaszcza, jak już wspomniał boogeyman, jako opcja pod dualne grzałki. Natomiast, nie widzę ze swojej strony jakiegoś specjalnego parcia i potrzeby na jakąkolwiek rynienkę. Podczas użytkowania ProgS'a nie miałem sytuacji w których musiałbym odkręcać tuleję, a jeśli miałbym to już robić, to uczyniłbym to do góry kołami.


Mi również że jeżeli musi być, to rynienka wystarczy. Nie zalewamy tam jakiś dużych ilości żeby w razie potrzeby nie móc tego na szybko odparować.

Ja zwrócę uwagę na podstawę z gwintem 510, może lepiej byłoby gdyby była na stałe bo mi zdarzyło się że podczas wkręcania parownika podstawa się wykręcała.
Awatar użytkownika
By horang
#1075838
Taka rynienka to dobry pomysł. Czasem po rozkręceniu ścieknie kapka na gwint i po tankowaniu muszę wytrzeć parownik w koszulę :mrgreen:
Awatar użytkownika
By Bassmaster
#1076290
dorjak72 pisze:Ja zwrócę uwagę na podstawę z gwintem 510, może lepiej byłoby gdyby była na stałe bo mi zdarzyło się że podczas wkręcania parownika podstawa się wykręcała.


Aby podstawa się nie wykręcała można użyć odrobiny lakieru do paznokci pod koniec dokręcania (stary sposób), ale nie tak aby rozlał się na całym gwincie. Gdyby była wkręcona na stałe, to nie będzie można przeprowadzić jakiegokolwiek serwisu znajdujących się tam elementów.
Ja skręcam wszystko mocno z pomocą dwu długich śrub M2 z zestawu (stara wersja dolnego capa) i nic mi się nie odkręca :wink: .
Awatar użytkownika
By matatiti
#1078812
Witam ponownie.

Chciałbym podzielić się z Wami moim setupem do wersji Tank, dzięki któremu odkryłem prawdziwą radość i przyjemność z korzystania tego jakże zacnego parownika.

Grzałka microcoil, kręcona na śubokręciku o średnicy 2mm. 8 zwojów, drut Kanthal A 0,30.

Obrazek

Obrazek

Jako nośnik, szmatka Tami o szerokości ok. 8mm, przepleciona przez grzałkę swobodnie, z rozprostowanymi końcami.

Obrazek

Obrazek

Jako magazyn liquidu zastosowałem filtr akwarystyczny firmy EHEIM, znacznie grubszy od JUVELa i który to bardziej przypadł mi do gustu, ze względu na lepsze podawanie liquidu. JUVEL wydaje mi się bardziej chłonny, a przez co i bardziej skąpy do dzielenia się liquidem.

Obrazek

Przycięty kawałek filtra o szerokości 15mm. W tle czeka cierpliwie Bobas od kolegi abbs, którego to, trzymałem na specjalną okazję ;)

Obrazek

Filtr lekko skrócony i uformowany w baniaku Tanka

Obrazek

Całość zalana, końce szmatki zostały jeszcze lekko przycięte po 5mm na stronę (na zdjęciu jeszcze przed przycięciem)

Obrazek

Jest mokro, więc wkręcamy bazę, zwracając uwagę na to, by końce naszego szmacianego knota były zwrócone ku górze parownika i możemy się cieszyć przez naprawdę długi czas, czystym smakiem naszego ulubionego liquidu i przeogromną chmurą.
Właśnie dzięki temu setupowi odkryłem największą przyjemność i komfort z korzystania ProgS Tanka. Przez cały dzień nie złapałem nawet jednego bobra. Nie musiałem robić żadnych dolewek liquidu, bowiem filtr doskonale zaopatrywał grzałkę. Nie musiałem też co chwila zaglądać do środka, by sprawdzać cokolwiek, bo wszystko tu grało jak zegarku.
Już pod wieczór, musiałem przerwać zabawę, bowiem ProgS'a musiałem wymyć i przygotować do wysyłki. Żal mi było się z nim rozstawać, zwłaszcza, że w filtrze Tanka zostało jeszcze ok. 10% Bobasa, a on dalej doskonale oddawał swój smak.

Dziękuję za uwagę i Pozdrawiam ;)
Awatar użytkownika
By azbee
#1078859
Wreszcie miałem chwilę żeby coś naskrobać. Dzięki koledze Haze miałem okazję pobawić się troszkę tym nieprzeciętnym parowniczkiem.
Więc, w pierwszej kolejności poszedł dripper. Kilka setupów, na drutach od 0,25 do 0,35 – grzałki od 0,8 do 1,3 na sznurkach i micro. Wszystkie udane, kopcące jak trzeba i kopiące odpowiednio. Montaż grzałki banalny, nawet grubymi paluchami ze względu na duży rozstaw pinów.
Wapowałem od razu bez nakładki na kanał powietrzny, dla mnie przeciąg był idealny. Zalewanie do dripu poprzez otwór pod dripa bezproblemowe, trzeba jedynie uważać żeby nie zalać kanału powietrznego.
Górny cap schodzi dosyć ciężko więc się z nim nie siłowałem co parę minut – z czasem i tak się nieco wyrobi. Kołnierz wokół podstawy głowicy przydałby się, ale nie jest niezbędny gdyż odkręcamy tuleje tylko w momencie kiedy potrzebujemy wyczyścić lub wymienić grzałkę. Kołnierz mógłby jedynie powiększyć pojemność samego drippera, który wg mnie i tak jest pojemny.
Tank również działa wyśmienicie. Pierwszy raz miałem tego typu parownik i wszystko zadziałało od pierwszego strzału. Wymieniłem tylko wąsy w wacie/sznurku na dłuższe.

Podsumowując, idealny sprzęcik dla początkujących i doświadczonych waperów. Wg mnie niezniszczalny i bardzo prosty w obsłudze. Bardzo ładny i perfekcyjnie wykonany....ale tego się spodziewałem czytając wcześniejsze recki.
Bardzo przydatne i dodające uroku zagłębienie przy podstawie parownika. Zwróciłem uwagę na tą zaletę natychmiast po założeniu parownika do nemka z aku 18500. Inne parowniki lubią się ślizgać w łapkach, a tu...palec wskazujący albo kciuk w zagłębieniu i wszytko piknie.
Trochę mnie irytowało odkręcanie się dolnego talerza (z gwintem), ale tak jak Bassmaster pisze ....odrobinka lakieru załatwia sprawę (ja nie chciałem mazać nie swojego sprzętu).
Więcej dobrego pisali przedmówcy, więc nie ma sensu się powtarzać.

Dziękuję ci bardzo kolego Haze za możliwość sprawdzenia tego świetnego parownika, Bassmaster gratuluje projektu i wykonania które jest idealnie. Pierwszy raz miałem w rękach tak świetnie wykonany parowniczek.
Awatar użytkownika
By Bassmaster
#1079080
azbee pisze:Bardzo przydatne i dodające uroku zagłębienie przy podstawie parownika. Zwróciłem uwagę na tą zaletę natychmiast po założeniu parownika do nemka z aku 18500. Inne parowniki lubią się ślizgać w łapkach, a tu...palec wskazujący albo kciuk w zagłębieniu i wszytko piknie.


Dziękuję za obiektywną reckę, widzę że wykorzystujesz klepsydrowaty kształt bazy dokładnie tak samo jak ja :wink:
Awatar użytkownika
By azbee
#1079240
Bassmaster za kształt bazy, medal ci się należy. Tak było wygodnie, że do kajtka nie mogę się przyzwyczaić.
Myślę że większość użytkowników, zupełnie intuicyjnie, właśnie tak będzie wykorzystywać to zagłębienie.
Awatar użytkownika
By jaba
#1079729
Testów dzień drugi - wersja tank *SMOKEKING*
Bałem się że coś zrobię nie tak, ale ten parownik jest tak intuicyjny że chyba nie bardzo jest możliwość spieprzenia czegoś :D
na początku nie chciałem wprowadzać innowacyjnych rozwiązań, więc walnąłem set cuś jak matatiti (pierwszy raz miałem w ręku sławetną ścierkę :lol: , filtra akwariowego też nigdy nie macałem), ale 15min i powstało coś co oddaje tak genialnie smak, że poważnie zaczynam zastanawiać się nad sensem posiadania gienka na siatce :shock:
tak sobie myślę - kur.. ścierka, gąbka - jak, skąd ten smak?
odpowiedź chyba jest prosta - genialna konstrukcja :beer:
Bassmaster - masz we mnie przyszłego klienta jak się trochę odkuję, bravissimo :beer:

chmura może nie powaliła mnie na podłogę celem znalezienia drzwi wyjściowych z pomieszczenia, ale mi nie na tym zależy,
to tera ze 2 fotony i mój pierwszy kiblowy film - jak wejdzie :lol: ryj coś rozszerzony ale coś tam, coś tam...
Obrazek
Obrazek

View My Video

Bardzo się cieszę że jest mi dane pobawić się jeszcze parę dni tą zacną zabawką, myślę że jeszcze wiele konfiguracji przede mną,
jest to najwszechstronniejszy parownik jaki miałem w łapach,

kierowniku Haze - dziękuję ci za zaufanie i bezinteresowne podzielenie się z bracią vaperską,
ku chwale e-p :beer:

Bassmaster - napiszę tylko, tak trzymaj (znaczy tak równo trzymaj tą tokarkę :lol: )
jesteś miszcz i tyle :beer:
Awatar użytkownika
By jaba
#1084135
nie mam możliwości edycji więc dopiszę jeszcze tylko, już bez ochów i achów,
że naprawdę ProgS jest parownikiem który spełnił moje wszystkie wymagania - zwłaszcza wersja tank która w połączeniu wkładu z filtra eheim i boco-waty robi piorunujące wrażenie,
dodam tylko że ten wkład filtra moim zdaniem najlepiej oddaje LQ na watę :D , niebieska gąbka w ogóle nie daje rady a wkład juwela jest dobry - tylko dobry,
to jeszcze małe foto seta który najbardziej mi odpowiadał,

Obrazek

to wszystko w połączeniu z funkcją drippera tworzy z ProgS-a zestaw który tak naprawdę może być jedynym, innych parowników nie potrzeba, no może jednak mały meshowiec - dla odmiany
szkoda że tak krótko, ale cieszę się że miałem możliwość,
dziękowałem już wcześniej, ale piwko chętnie kiedyś postawię jeśli będzie taka możliwość,
kto wie :beer:
więc smaku i obfitej chmury życzę następnym kolegom z obiegówki *SMOKEKING*
Awatar użytkownika
By Bassmaster
#1084154
Wielkie dzięki jaba za reckę oraz kolejne odkrycia możliwości ProgS-a.
Za każdym razem gdy czytam, do czego jest on zdolny w Waszych rękach, to :shock:
By szyroki
#1085989
Po całym dniu używania przyszedł czas na pierwszą recenzję - wersji dripper, bo nie będę jej dłużej używał.
Na dripperze nakręciłem setup z kanthala 0,50 mm, 7 zwojów, opór ok 0,6 Ohma. Knot z długiego paska szmaty owiniętego wokół słupków w kształcie litery S, zbierającej liquid z dna. Tak:
Obrazek
Obrazek

Nakręciłem parownik na miedzianego klona Nemesis, zasilanego fioletowym Efestem o prądzie rozładowania 30A. Jak dymiło ok. pół sekundy po naciśnięciu przycisku widać na poniższym zdjęciu:
Obrazek

Oddawanie smaku jest rewelacyjne, ale postaram się opisać ProgSa trochę inaczej niż wszyscy - zamiast rozpływać się nad parownikiem, który jest świetny, zrobię listę plusów i minusów. Jest ona w pełni subiektywna, ale postaram się skupić na minusach, o których napisano znacznie mniej, plusy są znane - zgadzam się w dużej części z pochwałami kolegów piszących wcześniej.
Plusy:
+ perfekcyjne wykonanie
+ świetne oddawanie smaku, dzięki dolnemu nawiewowi i pewnie innym cechom również
Minusy:
- naprawdę spory rozmiar jak na drippera
- dysza regulująca przepływ powietrza aż się prosi o zgubienie - na szczęście mnie pasuje otwarty przeciąg
- brak sensownego sposobu zakrapiania - można wyjąć dripka i kapać w sam środek, ale nic innego - zdjęcie górnego capa graniczy z cudem, siedzi bardzo mocno i nie ma go za co złapać
- nieco upierdliwy sposób montażu grzałki - nie jest fatalnie, ale znam sporo parowników, gdzie robi się to znacznie prościej (inna konstrukcja) - nie ma na czym spokojnie położyć wiertła z microcoilem i dokręcić, chyba wolałbym żeby w słupkach były otwory, bo śrubki lubią złapać grubszy drut i rozciągnąć grzałkę podczas dokręcania

Ogólnie, korzystanie z dripperów to jednak nie moja bajka, odkryłem to już jakiś czas temu, więc skupiam się na wersji tank. Już wiem, że znacznie, znacznie bardziej mi się podoba. Opiszę moje odczucia niedługo, oprócz listy plusów i minusów zrobię też porównanie "side-by-side" ze SQuapem, który jest moim ulubionym tankiem.

Na marginesie - azbee, świetny klon Boba's Bounty, zanim się obejrzałem zeszło 5 ml i zostawiam już to dla kolejnego obiegówkowicza. Pozostałe liquidy są za mocne w większości.
Jaba - co to ten Tic Tac? Nie wiem czy go lać :)
Awatar użytkownika
By jaba
#1086004
szyroki pisze:Jaba - co to ten Tic Tac? Nie wiem czy go lać :)


a dla jajec rozpuściłem pół paczki tic tac-ów w glicerynie :lol:
spróbuj :wink:
By szyroki
#1086067
Żartujesz, prawda? Nie eksperymentujesz tak z tym, co wdychasz? ;-)
Ale jak mięta, to sobie odpuszczam.

-- [scalono] 21 maja 2014, 22:16 --

Zapomniałem napisać o braku regulowanego pinu, moje główne zasilanie nie ma regulacji pinu +. Dobrze, że w nowej wersji problem zniknie :)
Ostatnio zmieniony 22 maja 2014, 10:18 przez szyroki, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
By Bassmaster
#1086136
Dzięki za recenzję szyroki a przede wszystkim za "minusy".

szyroki pisze:A koledzy z obiegówki w zamian za obszerne recenzje będą mieli pierwszeństwo do zakupu parownika? ;-)


Pierwsza partia będzie coś koło 50szt, także myślę że dla każdego starczy. Informacja o liście zostanie podana odpowiednio wcześnie aby każdy mógł przemyśleć zakup.

szyroki pisze:Minusy:
- naprawdę spory rozmiar jak na drippera
- dysza regulująca przepływ powietrza aż się prosi o zgubienie - na szczęście mnie pasuje otwarty przeciąg
- brak sensownego sposobu zakrapiania - można wyjąć dripka i kapać w sam środek, ale nic innego - zdjęcie górnego capa graniczy z cudem, siedzi bardzo mocno i nie ma go za co złapać
- nieco upierdliwy sposób montażu grzałki - nie jest fatalnie, ale znam sporo parowników, gdzie robi się to znacznie prościej (inna konstrukcja) - nie ma na czym spokojnie położyć wiertła z microcoilem i dokręcić, chyba wolałbym żeby w słupkach były otwory, bo śrubki lubią złapać grubszy drut i rozciągnąć grzałkę podczas dokręcania.


1. Może w finalnej wersji będzie ciut niższy ale i tak jest niższy od tanka :mrgreen:
2. To najmniejsza część ProgS-a ale już myślę nad superdyszą rozpraszającą strumień powietrza na całej szerokości grzałki.
3. To zmieni się na pewno i obiecuję, że będzie bardziej przyjazne dla użytkowników ;)
4. Też nad tym myślałem i w przyszłości ProgS będzie sprzedawany z "użytecznym", drewnianym pudełkiem, które będzie pomocne w kręceniu grzałek i serwisie.
Awatar użytkownika
By Haze
#1086160
Bassmaster pisze:Pierwsza partia będzie coś koło 50szt, także myślę że dla każdego starczy.

Ale o darmowych upgradach dla pierwszych testerów też pamiętasz? :mrgreen: :mrgreen:
By szyroki
#1086311
Żeby była jasność, minusy to jest czepianie się wynikające z chęci dążenia do doskonałości. ProgS bardzo mi się podoba i na pewno rozważę jego zakup.

EDIT: Mam problem z dolnym "talerzem" z gwintem 510. Odkręcił się i nie potrafię go wkręcić z powrotem. Nie chcę szaleć z kombinerkami, żeby nie uszkodzić gwintu. Wiem, że nie mnie pierwszemu się odkręcił, więc rzućcie poradą - trochę się boję eksperymentować, bo parownik nie mój. Ale na razie nie mam jak testować :(
Awatar użytkownika
By azbee
#1086352
szyroki pisze:Żeby była jasność, minusy to jest czepianie się wynikające z chęci dążenia do doskonałości. ProgS bardzo mi się podoba i na pewno rozważę jego zakup.

EDIT: Mam problem z dolnym "talerzem" z gwintem 510. Odkręcił się i nie potrafię go wkręcić z powrotem. Nie chcę szaleć z kombinerkami, żeby nie uszkodzić gwintu. Wiem, że nie mnie pierwszemu się odkręcił, więc rzućcie poradą - trochę się boję eksperymentować, bo parownik nie mój. Ale na razie nie mam jak testować :(


Dolny talerz ma lewy gwint, nie tak jak wszystko inne. Przykręć go tak jakbyś chciał odkręcić :zakrecony
By szyroki
#1086355
Eee, nie no - tyle to skumałem sam ;-)
Ale nie mogę go dokręcić do końca, trochę wystaje i przy przykręcaniu parownika do zasilania - zawsze się odkręca. Rozważam zrobienie małego objazdu - zanim trafi do kolejnej osoby, pójdzie do twórcy na mały serwis, jeśli się zgodzi. Gdyby to był mój parownik, to by już siedział w imadle i coś bym wymyślił. Ale nie jest.
Awatar użytkownika
By jaba
#1086360
odkręć całkiem ten talerz, z tego co pamiętam tam jest izolator, włóż go tam gdzie ma być i zakręć w odwrotną str, wtedy talerz na pewno wkręci się do końca
Awatar użytkownika
By jaba
#1086377
to nie wiem co może blokować możliwość dokręcenia talerza :?
talerz też ze dwa razy mi się odkręcił ale nic takiego nie miało miejsca,
rada moja jest taka - na spokojnie odkręć grzałkę, rozkręć ProgSa, wytrzyj gwint talerza i dołu bazy- spróbuj skręcić ponownie, Ja tak bym działał
By szyroki
#1086380
Zrobiłem to - rozkręciłem i wyczyściłem całą bazę. Talerza dalej nie mogę dokręcić tak, żeby się licował z resztą podstawy, tak jakby gwint dalej nie puszczał. Talerz odkręcił się podczas nakręcania na inne zasilanie (wcześniej miedziana Nemesis, miedziany gwint może nie stawiał takiego oporu). Nie jestem w stanie tego skręcić z powrotem, a rozkręciłem w palcach całą bazę - tylko ten element nie chce wejść na powrót na swoje miejsce.

Chyba będę prosił twórcę o kontakt, wysłałbym parownik do niego, zerknąłby szybko okiem i posłał do kolejnego obiegówkowicza. Ja się chyba nie nacieszę tankiem.

EDIT: Do samego gwintu 510 też mam uwagi, ja na pewno go nie zajechałem, bo wkręcałem w miedzianego moda. A w stalowego nie chce wejść za nic - dodam że inne parowniki wchodzą lekko. Może okazać się, że wszystkim się ten talerz wykręcał i ten element będzie do wymiany, bo od ciągłego kręcenia gwinty padły. Może nie mam racji, może mój Pipeline ma dziwny gwint, nie wiem - chciałbym żeby ocenił to Bassmaster. Ja w każdym razie nie dotykałem gwintu narzędziami i wkręcałem jedynie w palcach w miękką miedź. Wydaje mi się, że nie miałem szans go uszkodzić, ale skoro to stało się u mnie, to wszelkie koszty związane z ewentualnym serwisem pokryję.
Awatar użytkownika
By Haze
#1086409
szyroki <- jeśli 5 osób przed Tobą nie miało żadnych problemów z gwintami (poza odkręcaniem) a Ty masz to na 90% jest chyba jasne, gdzie jest przyczyna?? Chociaż trzeba przyznać, że ten gwint w bazie jest bardzo "delikatny". A tak "na oko" nie widać na nim jakichś wad?
Co do gwintu 510 to też ciekawa sprawa, nie pamiętam żebym miał z nim jakieś problemy.
Tak czy inaczej myślę, że najbardziej zadowolony z zaistniałej sytuacji powinien być Bassmaster (w przeciwieństwie do mnie :( ) - skoro po ledwo 4 tygodniach używania przez doświadczonych waperów coś takiego się zadziało to myślę, że na pewno warto się temu przyjrzeć.

Bassmaster <- jesteś? Czy szyroki może podesłać Ci ProgSa na serwis? :wink:
By szyroki
#1086444
Haze, no coż - moim zdaniem nie jest, ja nie wiem gdzie jest przyczyna. Nie mam zamiaru się wykręcać od niczego - pokryję wszelkie koszty związane z serwisem. Niemniej jednak, przez moje ręce przeszło naprawdę sporo parowników - większość z nich trafiła do userów z forum, zawsze dostawałem wiadomości, że są w idealnym stanie, żadnego nie zepsułem, nawet nie porysowałem. Być może ProgSa zniszczyłem ja, używając go przez jeden dzień, na pewno nie sugeruję że zrobił to ktoś z moich poprzedników. Być może ProgS nie jest zniszczony, tylko ja z nim coś źle robię. Poza tym, i tak widać na nim ślady użytkowania (np. zdejmowania górnego capa, podważania go w wersji tank, której ja jeszcze nie używałem, czy jakieś delikatne bardzo otarcia). Nie są to duże ślady, ale mimo wszystko - trochę je widać, jak ktoś się dokładnie przyjrzy. Myślę, że Bassmaster wszystko wygładzi, koszty rzecz jasna - biorę na siebie. Włącznie z wysyłką do kolejnego obiegówkowicza.

Ja do ProgSa nie zbliżałem się z narzędziami, poza śrubokrętem krzyżakowym do śrubek grzałki.

Gwint w bazie nie wygląda na idealnie równy - porównuję ze SQuape i Taifunem GS, gdzie wygląda to lepiej. W Nemesis wkręca się bez problemu, ale nie daję rady go dobrze dokręcić, bo odkręca mi się ten luźny talerz, więc nie mogę tego dobrze ocenić. Jak tylko twórca odczyta temat, to zaraz do niego wyślę parownik i wierzę, że zajmie się nim, a Ty dostaniesz z powrotem sprawny sprzęt.
Awatar użytkownika
By sliwa404
#1086462
Panowie, nie wiem czy w tym projekcie jest taki bajer jak w Spheroidzie ale przydałoby się to zrobić. Jaki? A no, w bazie na lewym gwincie(tym dolnym talerzu z gwintem 510) po bokach gwintu 510 zrobić dwa otwory położone w jednej linii, i do zestawu dokładać kluczyk podobny do szczypcy od segera. Wtedy wkładamy taki kluczyk w ten dwa otwory i dokręcamy/odkręcamy nim bazę. Jest to genialne w swojej prostocie rozwiązanie. Do tego fajnym rozwiązaniem w spheroidzie było to, że w górnym capie na który tutaj dużo osób narzeka, że cięzko go wyjąć w miejscu na drip początkowy kształt wewnętrzny tunelu powietrznego był zrobiony pod imbusa. Tam ten górny cap był na gwincie, tutaj jest na wcisk, ale można pomyśleć o podobnym rozwiązaniu. Dobrym pomysłem tutaj również byłby kluczyk który wchodziłby w dwa przeciwległe otworki i dzięki niemu łatwo byłoby wyciągnąć ten górny cap.


Szyroki, porządnie umyj parownik i przyklej na kombinerki po 2 kawałki dętki, potem złap za gwint 510 i spróbuj delikatnie do dokręcać. Skoro i tak masz zamiar wysyłać to do serwisu to warto spróbować - zaoszczędzicie nerwów, kasy i czasu.
By szyroki
#1086480
Otworki są, ale nie mam nic, co by tam weszło. Myślałem już o dokręcaniu przez gumę albo taśmę izolacyjną, skoro i tak idzie do serwisu, to może spróbuję jeszcze.
Ostatnio zmieniony 22 maja 2014, 12:40 przez szyroki, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
By sliwa404
#1086481
jak są otworki, to albo penseta, albo nożyczki, albo szczypce segera. Jak nie masz nic co pasuje to jedź to pierwszego lepszego narzędziowego i zapytaj się czy mają jakieś szczypce żeby to odkręcić. Raczej Ci nie będą kazać kupować na jedno dokręcenie :D
Awatar użytkownika
By matatiti
#1086523
Ach, ten nieszczęsny krążek...Miałem już dawno co nie co więcej na jego temat napisać, wraz z dokumentacją w formie zdjęć, co tam pod sobą kryję. Wieczorem to zatem uczynię. Bynajmniej nie miałem żadnych problemów z gwintami. Trochę smutny nam się finał tej obiegówki zapowiada :( i mam nadzieję, że ta usterka, to tylko jakiś drobiazg, który da się bez większych problemów naprawić.


Tapatalk
Awatar użytkownika
By jaba
#1086533
generalnie to chyba każdemu ten talerz choć raz się odkręcił, ale z wkręceniem z powrotem też nie miałem najmniejszych problemów, może dlatego że mam zasilanie z regulowanym pinem,
wielka szkoda że parownik dalej nie poleci bo wart jest spróbowania
Awatar użytkownika
By Haze
#1086856
szyroki <- tak sobie pomyślałem, że w zasadzie to nikt nie powinien mieć do Ciebie pretensji, w końcu to obiegówka, więc każdy po drodze mógł dołożyć swoje do tego gwintu, a Ty miałeś po prostu pecha jako ostatni. Plan jest teraz taki:
a) całego ProgSa odsyłasz do Bassmastera (mam nadzieję, że się w końcu odezwie),
b) resztę klocków do mnie - niech sobie chociaż popróbuję trochę liquidów z tego wszystkiego :D (jestem też ciekawy tego wkładu Eheima czy jak tam się nazywa),
c) jeśli Bassmaster przywróci ProgSa do życia to odeśle go do mnie, ja powapuje na nim z tydzień i puszczę dalej, uwzględniając Kolegów, którzy zgłosili kiedyś chęć już po zakończeniu zapisów.

Tak że NIE MA TEGO ZŁEGO ... :mrgreen:
Awatar użytkownika
By Bazyloss
#1086897
a ja myślę, że dobrze się stało (teraz a nie później), na tym polega testowanie i może akurat wyszło coś co trzeba zmienić/poprawić :)
Awatar użytkownika
By azbee
#1086930
Bazyloss pisze:a ja myślę, że dobrze się stało (teraz a nie później), na tym polega testowanie i może akurat wyszło coś co trzeba zmienić/poprawić :)


Zgadzam się z 100%, ale nie wyobrażam sobie żeby dobry człowiek Haze nie odzyskał sprawnego parowniczka.
Awatar użytkownika
By Haze
#1086952
Bazyloss pisze:a ja myślę, że dobrze się stało (teraz a nie później), na tym polega testowanie i może akurat wyszło coś co trzeba zmienić/poprawić :)

No dokładnie - już o tym wspominałem.
Awatar użytkownika
By horang
#1086959
szyroki pisze:Otworki są, ale nie mam nic, co by tam weszło. Myślałem już o dokręcaniu przez gumę albo taśmę izolacyjną, skoro i tak idzie do serwisu, to może spróbuję jeszcze.

W te otworki wkręca się śrubki dołączone do zestawu i paluszkami można wkręcić/wykręcić talerzyk z bazy. U mnie chodzi to naprawdę lekko, ani razu nie miałem problemu z tym elementem. Tylko przed skręceniem trzeba dokładnie poukładać wszystkie bebechy. Nigdy nie wykręcił mi się przy wkręcaniu do zasilania.
Nie ma co panikować, Bassmaster to solidna firma :mrgreen:
Awatar użytkownika
By Bassmaster
#1086968
Już jestem, musiałem przeczytać wszystko co dzisiaj zostało napisane a miałem drugą zmianę w pracy.

Chciałbym na wstępie wszystkich uspokoić a w szczególności kolegę Haze. Z tego co czytam, to jego ProgS nosi już poważne ślady użytkowania dlatego dostanie on nowego ProgS-a a ten egzemplarz trafi do mnie (nie wiem tylko czy mam jeszcze tubki do drippera). Nikt nie będzie musiał nic nikomu płacić, także wszyscy śpijcie spokojnie.

Nie chcę się wypowiadać na razie na temat tego konkretnego egzemplarza, obejrzę go jak do mnie trafi (zrobię zdjęcia i opiszę co i jak).

Jak napisaliście wyżej cieszę się, że w końcu coś się stało z ProgS-em i będę mógł zobaczyć co oznacza "normalne użytkowanie doświadczonych waperów" :mrgreen:

Jeśli chodzi o pierwszą partię 50szt, to tak jak obiecałem Ci, którzy kupili ProgS-a jako pierwsi mają wszystkie modyfikacje gratis (bazy, izolatory, regulację pinu plus itp.)

Czekam na przesyłkę od szyrokiego a Wy zadecydujcie jak będzie dalej wyglądała kolejka w obiegówce, która będzie miała krótką przerwę.
  • 1
  • 3
  • 4
  • 5
  • 6
  • 7
  • 8
Smoant Levin PK-mały,wielki pod

https://i.ibb.co/k3tQNQN/vape-poland[…]

Zastanawiałeś się kiedyś, ile może kosztować najd[…]

UWAGA! Na blogu Starego Chemika BARDZO WAŻNE informacje! Dotyczą zdrowia i życia.