E-papierosy-forum.pl

[Eni]

Witam,

Czy ktoś mógłby mniej więcej doradzić jak dobrze pozbyć się starego smaku/zapachu z atomizera? Kilka godzin czytałem ten dział, jednak większość tutaj rad tyczy się atomizerów, które słabo dymią, lub coś z nimi nie tak.

Zalałem wczoraj Camela od Colinssa i niestety smak mi nie podszedł. Owszem, tytoniowy, ale jednak za bardzo - dla mnie trochę za mdły. Przedmuchałem atomizer, zostawiłem go na noc na chusteczce... Nic. Rano walił Camelem tak jak wczoraj. Próbowałem przepalić na sucho (odpaliłem baterię manualną i dmuchałem w atomka) kilka razy po ok. 1-2 sek. aż dymek przestanie z niego iść. Nic nie pomogło. Dalej czuję ten zapach...

Jak się go pozbyć? Kąpiel w spirytusie?

Sam atomizer jest sprawny, kopci mocno.

[Bulba]

Tylko kapiel.
Po dziesiatkach prob z roznymi "cieczami" najlepsze efekty daje mi plukanie za pomoca KaFeBiBa
Wciskam atomka w wezyk, wezyk mocuje do kranu, odkrecam goraca wode (nie za mocno) z wyczuciem
i pozostawiam taki przeplyw przez 15-30 minut. Po takim zabiegu mam atomizer jak z fabryki.
Wczesniejsze zabawy z przepalaniem i woda destylowana, gotowaniem czy plukamien w IPA
nie przynosily tak dobrych rezultatow.

[polish007]

Po dziesiatkach prob z roznymi "cieczami" najlepsze efekty daje mi plukanie za pomoca KaPeBiBa

Wybacz ale nie mogłem się powstrzymać - chodzi Ci oczywiście o CaFeBiBa i do tej chemicznej mieszanki należy dodać dużo wody, oczywiście kranówy z laboratorium

żeby nie było OT - mnie również najbardziej przekonuje sposób płukania ciepłą wodą lub kąpiele z dodatkiem "Ludwika".

pzdr

[Eni]

Faktycznie, po kąpieli pod kranem (max gorąca) zapach prawie zniknął. Jutro powtórka i myślę, że będzie dobrze

[Murof]

Owszem, kąpiel czy płukanie gorącą wodą w tym przypadku na pewno pomoże. Jednak po takim zabiegu atomizer należało by wysuszyć. W podobnych sytuacjach, kiedy zmieniam smak liquidu, zalewam po prostu innym i chmurzę. Jakiś czas czuć poprzedni, ale stopniowo ten smak zanika i pojawia się nowy.

[Bulba]

polish007: Oczywiscie, w szczegolnosci z labolatorium Adasia

[[H3]]

Panowie, co oznacza ten jak że dzwięczny skrót KaPeBiBa??

[Bulba]

KRAAAAAAANNÓÓÓÓWAAAAAAAAAAA............

[Eni]

Oczywiście - po płukaniu suszę atomizer

[polish007]

Panowie, co oznacza ten jak że dzwięczny skrót KaPeBiBa??

dobra, dobra już im powiedzmy:

Cafe Biba czy też CaFeBiBa czy też Ca+Fe+Bi+Ba (Mendelejew podpowie) i do tego duża ilość kranówy z laboratorium Adasia to wynaleziony przez owego przepis na PoloCocte (nie pamiętam czy przypadkiem nie powinna to być PoloKokta). Szyfr powstał kiedy Adaś został uwięziony w Szuflandii i w ten sposób próbował przekazać ten przepis - oczywiście telepatycznie - Olo, który miał go uratować. PoloCocta była niezbędna do utrzymania/odzyskania, normalnych/człowieczych rozmiarów. Do Szuflandii można było tylko "na malucha" Ot filozofia KingSize

Żeby nie było OT - razem z Bulba polecamy jedynie kranówę bez domieszki CaFeBiBa. Chociaż trzeba by było zapytać Starego Chemika - możliwe, że ten komunistyczny wynalazek pomoże i naszej czajniczkowej społeczności.

pzdr

[mokwas]

Nie kop(ć) bo się spocisz ( a w oryginale "nie kop Pana bo się spocisz")
Mi zostaje zawsze posmak i zapach po mentholu. Woda nie wystarcza.
Czy ktoś ma doświadczenie w czyszczeniu tego zapachu?

[gurugomez.]

czyli idąc stricte do celu, wybawie stary smak/zapach przez zwyczajne przemycie/wysuszenie epka ?

[micko]

Kolego @mokwas, dla Ciebie



złota łopata za wydobycie na światło dzienne wątku sprzed trzech lat.

Gratki za sprawne korzystanie z opcji

[mokwas]

czyli idąc stricte do celu, wybawie stary smak/zapach przez zwyczajne przemycie/wysuszenie epka ?

Myślę, że tak. Ja wyparzyłem (nie gotowałem!) i posmak zniknął, ale zapach trochę został.

złota łopata za wydobycie na światło dzienne wątku sprzed trzech lat.

Spodobał mi się cytat z "Kingsajz", więc nie mogłem się oprzeć
A zawsze lepiej poszukać niż zakładać nowy wątek.

[gregbard]

super, a jak woda nie wystarczy, to można użyć kwasku cytrynowego lub octu.

[Krzysztofek]

super, a jak woda nie wystarczy, to można użyć kwasku cytrynowego lub octu.

No toć Pan mi doradził. W occie? A jak mam teraz wygrzebać tą galaretkę z atomka?