Czasem popalam tytoniowy Poltiko CML Med. Szału może nie ma, ale od czasu do czasu można powapować.
Poltiko Marl High jak dla mnie jest zabójczo mocny. Potężny kop, ostro gryzący w gardło. Coś dla mocnych zawodników, ja w każdym bądź razie nie jestem w stanie tego palić
Niemniej jednak, może to co teraz napiszę będzie herezją, ale czasem kupuję ten liquid i traktuję go jako aromat oraz źródło absolutu tytoniowego do moich samogonów. Otóż do 10ml bazy dodaję około 15-20 kropel powyższego liquidu, później dodaję jeszcze inny aromat w zależności od potrzeb... W ten sposób moje samogony uzyskują oryginalną, przyjemną nutę tytoniową w tle, którą zazwyczaj bardzo trudno jest uzyskać w normalnych samogonach. Koszty takiego samogonu nie podwyższają się bardzo, bo liquidu który w tym przypadku jest tylko dodatkiem, wystarcza na długo