By kissu - 28 sty 2014, 00:19
Posty: 213
Rejestracja: 28 sty 2014, 00:06
Posty: 213
Rejestracja: 28 sty 2014, 00:06
- 28 sty 2014, 00:19
#974985
Witam!
Posiadam baterię Cigger Ego Pro, używałem cały czas ładowarki od Volisha którą posiadam już dobre 4 lata.
Bateria trzyma mi jeden dzień, czasami dwa, a czasami kilka godzin. Zacząłem podejrzewać ładowarkę.
Ładowarka świeci się na zielono tylko przy odłączonej baterii. Gdy bateria jest podłączona ładowarka świeci światłem czerwonym, lecz co 2 sekundy na ułamek sekundy zaświeca się zielona dioda. Czasami przy ruszaniu kablem też zaświeci się na zielono. Rozkręciłem tę ładowarkę i niby wszystko ok, tylko coś syczy podczas ładowania...
Moje pytanie brzmi czy jest szansa, a jeśli jest to jak duża, że akumulator mógł na trwałe na tym ucierpieć?
Czy opłaca się kupować nową ładowarkę (oczywiście nie za 3 zł)?
PS. Dodam, że mój adapter sieciowy miał 1A podobnie chyba jak gniazda USB 3.0 w laptopie, a ładowarka powinna mieć na wejściu chyba 0.5A i 0.42A na wyjściu.
Posiadam baterię Cigger Ego Pro, używałem cały czas ładowarki od Volisha którą posiadam już dobre 4 lata.
Bateria trzyma mi jeden dzień, czasami dwa, a czasami kilka godzin. Zacząłem podejrzewać ładowarkę.
Ładowarka świeci się na zielono tylko przy odłączonej baterii. Gdy bateria jest podłączona ładowarka świeci światłem czerwonym, lecz co 2 sekundy na ułamek sekundy zaświeca się zielona dioda. Czasami przy ruszaniu kablem też zaświeci się na zielono. Rozkręciłem tę ładowarkę i niby wszystko ok, tylko coś syczy podczas ładowania...
Moje pytanie brzmi czy jest szansa, a jeśli jest to jak duża, że akumulator mógł na trwałe na tym ucierpieć?
Czy opłaca się kupować nową ładowarkę (oczywiście nie za 3 zł)?
PS. Dodam, że mój adapter sieciowy miał 1A podobnie chyba jak gniazda USB 3.0 w laptopie, a ładowarka powinna mieć na wejściu chyba 0.5A i 0.42A na wyjściu.