EPF
Rzuciłeś palenie lub e-palenie? Podziel się z innymi jak to zrobiłeś!
By Tay'
#1378386
Siema!

Jak zapewne mnie znacie, wapuję od niedawna - dokładnie od Stycznia.

Wcześniej praktycznie nie paliłem analogów, przez rok może poszło 30? Więc to kompletne nic, nawet uzależniony nie byłem a zajarałem się e-p - przez hype, jaki nad nimi krąży.

Pierwszy zestaw jaki miałem, to ViVi Nova od Visiona i Aspire CF VV, dobry jak na początek. Potem nie wiem po kiego grzyba kupiłem Genitanka + Spinnera 2.. prawie to samo - tylko kasę wydałem.
Rzucam to w niepamięć z powodu zdrowotnego i dlatego, że e-palenie nie przynosi mi ni satysfakcji, ni przyjemności.

Jako, że wcześniej analogów prawie nie paliłem, zwykła szóstka potrafiła nieźle nabroić i po 10-15 minutach wapowania miałem zawroty głowy. Mówię sobie dziś dość i Wam też radzę.

Dziękuję wszystkim tym, co odradzali mi wpadanie w ten nałóg.. taki już ze mnie typ, że muszę spróbować, by zrozumieć.
By Tay'
#1378393
nałogu to ja nie mam.. praktycznie nie ciągnie mnie ni do tego, ni do tego.. ale od tak, z nudów wapowałem. Skoro jeszcze nie wpadłem w nałóg to wychodzę z tego pociągu, bo daleko na całe szczęście nie odjechał. Wątpię, czy przez całe swoje życie wypaliłem nawet 100 analogów.. z 50 może ich było - czyli nawet palaczem nie byłem.
Awatar użytkownika
By Peter007
#1378396
Ach ten lans... Dobrze, że się w porę opamiętałeś.
Awatar użytkownika
By szpurek13
#1378858
W końcu się opamiętałeś, gratki i wytrwałości.

Co do:
Tay' pisze:Mówię sobie dziś dość i Wam też radzę.

Nie było by nas tutaj gdyby nie dziesiątki tysięcy wypalonych wcześniej analogów. Taki jest cel większości z nas, jesteśmy świadomi, że nawet e-palenie nie jest zdrowe (przecież sama nikotyna jest silną trucizną). Niestety wielu jak Ty idzie za modą na chmurzenie, ale fakt jak nie e-palenie to pewnie poszli by w analogi... I tak źle i tak nie dobrze.
Awatar użytkownika
By ernorator
#1379662
18 lat palenia średnio 30 papierosów dziennie i po miesiącu z czarnym egonem, który dostałem pod choinkę nie zapaliłem analoga....od lutego 2013 roku. To jest powód do używania epapierosów. Zacząć vapować z jakiegokolwiek innego powodu niż rzucanie papierosów to głupota.

Sprzętu też nie używam bo "są fajne" tylko dlatego, że cieknące i bobrzące egony nie dawały mi spokoju a lq robie sobie sam bo; raz, wiem co jest w środku; dwa, 10ml gotowego lq za 13pln to nie 10ml własnoróbki za 0,35pln.
Awatar użytkownika
By Luk Goth
#1379728
A ja myslaem, że tu sami zwolennicu EP :D. A jak tak to w takim razie ne chmurz, jeśli Ci to nie podchodzi, pewnie! Człowiek uczy się na błędach. Moim błędm było akrat nie zapalenie EP od razu jak się pojawiły tylko ciągnęcie analogów jeszcze przez ładnych parę lat. A jesli przeszedłem na EP, to nie po to żeby rzucić "palenie" w ogóle, tylko przestać truć siebie i najbliższych tymi tysiącami substancji smolistych z analogów. Chociaż mam znajomych, kórzy dzięki EP w ogóle rzucili nikotynę, po prostu wapowali liquidy o coraz mniejszym stężeniu nikotyny, aż doszli do zerówek. No ale to co kto lubi.

Pozdro
Łukasz
Awatar użytkownika
By saradonin
#1380835
Eeee... i co?
Mamy przytulić, poklepać po plecach czy coś?

Nie miałeś nałogu i najwyraźniej nie masz nadal, coś się zmieniło czy nie dowidzę?
Skończyłeś gimnazjum i już nie ma przed kim się lansować... smutne zaiste.
Awatar użytkownika
By gemino
#1381724
Luk Goth
Moim błędm było akrat nie zapalenie EP od razu jak się pojawiły tylko ciągnęcie analogów jeszcze przez ładnych parę lat. A jesli przeszedłem na EP, to nie po to żeby rzucić "palenie" w ogóle, tylko przestać truć siebie i najbliższych tymi tysiącami substancji smolistych z analogów.


Moim błędem było zaczęcie palenia analogów jakieś 27 lat temu
By Antyh
#1382342
Ja po 15stu latach dzięki e-p. rozstałem się z analogami. Dzisiaj w ogóle mnie już nie ciągnie do nich, śmierdzi mi to i nie mam nawet ochoty spróbować, ale... za to non stop trzymam w ustach e-p. rano po otwarciu oczu, pierwsze po co sięgam to e-p. ostatnie co robię przed zaśnięciem to odkładam e-p. Bombarduję się tym non stop i totalnie nie wiem jak przestać.



_________________
Opinie o Vivus http://antyhaczyk.blogspot.com/2015/05/ ... yczki.html
Pożyczki Vivus - opinie subiektywne.
By Antyh
#1382353
Na razie zwiększyłem z 6 do 12 (bo ten mi najlepiej smakuje), nakupowałem zerówek, ale mi nie smakują. Muszę w końcu się jakoś zmusić.
Awatar użytkownika
By mordek
#1382357
Antyh pisze:Na razie zwiększyłem z 6 do 12 (bo ten mi najlepiej smakuje), nakupowałem zerówek, ale mi nie smakują. Muszę w końcu się jakoś zmusić.

Nie smakują... :palm2. Powiedz po prostu, że Cię nie kopało, a nie wymyślasz jakieś różnice w smaku :|.
Awatar użytkownika
By szpurek13
#1382359
Dokładnie. Ponad pół roku na egonach jechałem na 26mg, później na 18. Po zakupie Kayfuna 12 była w sam raz. Teraz 6-9mg wystarcza mi spokojnie.

Wyklepane na Note 3
By Antyh
#1382491
mordek pisze:Nie smakują... :palm2. Powiedz po prostu, że Cię nie kopało, a nie wymyślasz jakieś różnice w smaku :|.


Zwał jak zwał, nie drapią w gardło po prostu, kopania nie czuję.
Awatar użytkownika
By greegor
#1382672
Najlepiej to ani nie palić analogów ani nie chmurzyć ep, chociaż zawsze ep jest lepsze i zdrowsze od analoga. Ja paliłem kupę lat analogi , chyba z 20 lat w sumie, aż w końcu je rzuciłem.... To był sukces z którego ogromnie się cieszyłem, lecz zawsze jakoś dziwnie tęskniłem za papieroskiem, 3 lata wytrwałem, nie zapaliłem ani jednego, czasami mnie kusiło aby spróbować, ale po chwili nie czułem takiej potrzeby, nie myślałem o papierosach, tylko widziałem jak znajomi sobie palą. Czasem miewałem sny, że palę i się wciągnąłem, jakoś tak się okazało, że te sny chyba były prorocze, przewidywały moją przyszłość, lub pokazywały moją tęsknotę ażeby sobie zapalić takiego jednego na próbę.. No i mimo, że wiedziałem czym to grozi to wydawało mi się, że jak wezmę kilka buchów od kumpla czy też zapalę jednego na tydzień to nic się nie stanie. Na początek czasami dał mi kumpel 3 buchy na próbę, w głowie kręciło mi się jak bym wypił za jednym zamachem dwie lufy :) . Potem paliłem jednego tygodniowo, akurat nie kupowałem żadnych papierosów, bo jak jednego czy dwa na tydzień to zapaliłem od kolegi jak akurat byłem u niego w odwiedziny. Nie wiem, być może gdybym trzymał się zasady jednego na tydzień to i może by nic się nie stało? Ale nie jestem tego pewny, gdyż po jakimś czasie wciągneło mnie bardziej i paliłem już 2 papierosy na dzień! W domu nie paliłem wcale, lecz nadszedł dzień zgrozy i musiałem już kupować papierosy bo i w domu zaczałem podpalać, no i przeszedłem na normalne palenie... Po 3 latach abstynencji wróciełm do nałogu! Pytają mnie moi znajomi niepalący - dlaczego, po co? Odpowiadam, że po prostu z głupoty, bo po co mi to było.

Teraz natomiast wszedłem w strefę ep. Co i tak nie oznacza, że jest lepiej gdyż palę hybrydowo, co na zdrowie nie idzie i kasa też nie jest zaoszczędzona bo idzie na fajki analogi i na liquidy i grzałki do ep. LEcz zamierzam dać sobie jakiś wybrany dzień aby przygotować się psychicznie i wyrzuci z mojego życia całkiem analogi i chmurzyć tylko ep. Mam nadzieję, że uda mi się ten krok i być może będzie łatwiej niż przy rzucaniu palenia ponad 3 lata temu, gdyż wtedy rzuciłem od razu a o epapierosach to tylko tak gdzieś słyszałem i nigdy ich nie próbowałem. Teraz mam nadzieję, że będzie łatwiej, lecz nie mogę się do tego przygotować psychicznie, u mnie to bardziej w psychice leży niż chyba uzależnieniu od nikotyny. A tak naprawdę to tak jak inni piszą lub sam miałem - to wystarczy wytrwać te nieszczęsne 3 tygodnie które są trudne okropnie a potem już jest z górki, gdyż coraz mniej i rzadziej myśli się o papierosach, rano to człowiek najpierw po otwarciu oczu szedł zajarać, ale gdy już tego nie ma to rano myśli się już o czym innym a nie o piewrszym papierosku.

Przysłowie mówi aby dwa razy nie wchodzić do tej samej rzeki, a mnie podkusiło, człowiek uczy się na błędach a i tak czasami niektórzy popełniają te same błędy z przeszłości. Sam się dziwię, powinienem być przerażony powrotem do fajek, moja mama zmarła na raka płuc, paliła dużo i długo. Powinienem z tego wnioski wyciągnąć bo nigdy nic nie wiadomo, jeden człowiek ma taki organizm, że będzie palił mnóswto papierosów a umrze ze starości, ale trzeba zważać, że w dużym stopniu nie każdemu się tak uda gdy się zbyt wcześnie nie opamięta.

Ep jest ok, gdyż tam to chyba tylko nikotyna jest szkodliwa, ale bynajmniej nie rakotwórcza.
By MaXimuS007
#1382712
@greegor
Oprócz nikotyny zbiera się woda w płucach. Słyszałem od kumpla, że jeden koleś podobno miał po ok. 2 latach wapowania ok. 1 litra wody. :P Ale to też zależy na czym się wapuje. Im większa chmura tym prędzej się ta woda zbierze zapewne. :P

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
By pawel_aa
#1382713
MaXimuS007 pisze:@greegor
Oprócz nikotyny zbiera się woda w płucach. Słyszałem od kumpla, że jeden koleś podobno miał po ok. 2 latach wapowania ok. 1 litra wody. :P Ale to też zależy na czym się wapuje. Im większa chmura tym prędzej się ta woda zbierze zapewne. :P

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Ty sobie jaja robisz czy koleś kumpla zrobił ci wodę w mózgu?
Awatar użytkownika
By hrb
#1382722
MaXimuS007 pisze:@greegor
Oprócz nikotyny zbiera się woda w płucach. Słyszałem od kumpla, że jeden koleś podobno miał po ok. 2 latach wapowania ok. 1 litra wody. :P Ale to też zależy na czym się wapuje. Im większa chmura tym prędzej się ta woda zbierze zapewne. :P

Nie jest tak źle z tą wodą. Ja wapuję ponad 4 lata i raz-dwa razy w tygodniu idę na trzepak powisieć 15-20 minut głową w dół i jak na razie wody nie mam :-)

Tapapalcowane
By user
#1382724
MaXimuS007 pisze:@greegor
Oprócz nikotyny zbiera się woda w płucach. Słyszałem od kumpla, że jeden koleś podobno miał po ok. 2 latach wapowania ok. 1 litra wody. :P Ale to też zależy na czym się wapuje. Im większa chmura tym prędzej się ta woda zbierze zapewne. :P

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka


Pod prysznicem też zbierasz tą wodę do płuc?
Jakim kretonem trzeba być, żeby wierzyć w tak debilne gadki? Ja rozumiem że ktoś ma nasrane w łeb i sieje takie bezsensy. Ale trzeba mieć poziom IQ naleśnika, żeby w to wierzyć :palm
By MaXimuS007
#1382737
Ja wcale nie twierdziłem, że to prawda. Samemu mi się w to wierzyć niechciało, ale jak już była mowa o skutkach ubocznych to się wypowiedziałem. Ale częściowo coś w tym jest, bo słyszałem o tym od wielu osób i również o tym czytałem.

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
By pawel_aa
#1382741
MaXimuS007 pisze:Ja wcale nie twierdziłem, że to prawda. Samemu mi się w to wierzyć niechciało, ale jak już była mowa o skutkach ubocznych to się wypowiedziałem. Ale częściowo coś w tym jest, bo słyszałem o tym od wielu osób i również o tym czytałem.

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

W krasnoludki i Wróżkę Zembuszkę też jeszcze wierzysz?
By MaXimuS007
#1382750
ZjadaczGłów pisze:Skoro w to nie wierzysz to po co siejesz ferment? Idź już

Nie wierzę w to, że aż tyle się mogło zebrać, ale samo zbieranie się tej wody może być prawdą, ale w mniejszym stopniu. Przesadziłem z tym przykładem, ale przynajmniej ostrzegłem przed taką możliwością. :P
A i jeszcze teraz mi się przypomniało o jeszcze jednej szkodliwej substancji, a mianowicie akroleinie. Może się ona wytworzyć przy dużych temperaturach, więc jeśli ktoś niechce ryzykować, a lubi duże chmury to warto kupić dripper i wapować na mniejszej mocy. :P

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
By gregbard
#1382753
MaXimuS007 pisze:@greegor
Oprócz nikotyny zbiera się woda w płucach. Słyszałem od kumpla, że jeden koleś podobno miał po ok. 2 latach wapowania ok. 1 litra wody. :P Ale to też zależy na czym się wapuje. Im większa chmura tym prędzej się ta woda zbierze zapewne. :P

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Jakby kolega szanowny raczył poczytać trochę to by się dowiedział że waperzy z kilkuletnim stażem mają pomontowane zaworki upustowe w opłucnej do upuszczania nadmiaru liquidu z płuc :wink:
Ale koledze się nie chciało, za to "fakt" czyta chyba namiętnie, i ploty z mięsnego równie chętnie powtarza.
Ostatnio zmieniony 17 maja 2015, 03:17 przez gregbard, łącznie zmieniany 1 raz.
By MaXimuS007
#1382755
A no teraz o tym trochę poczytałem i stary chemik mnie uspokoił. I widzę, że mnie "cisnąc" cytowaliście jego słowa. No może to i nie było mądre, ale nie trzeba zaraz kogoś taką krytyką zalewać, a jak widać wiele osób w to wierzyło i się trochę bało. :P

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
By gregbard
#1382756
A można było najpierw przeczytać?
By MaXimuS007
#1382757
gregbard pisze:A można było najpierw przeczytać?

A no wszystko można tylko nie zawsze się pomyśli, a jak już się pomyśli, to jest często zapóźno. Najważniejsze jest to, żeby się przyznać do błędu i starać się go nie powtarzać.

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
By mordek
#1382983
Wiele osób wierzy w latającego potwora spaghetti o.O

Tapatataj poprzez wzgórza i bezdroża...
Awatar użytkownika
By donjohn
#1382984
mordek pisze:Wiele osób wierzy w latającego potwora spaghetti o.O

Tapatataj poprzez wzgórza i bezdroża...


I co w tym dziwnego ? :shock:
Awatar użytkownika
By donjohn
#1382987
ZjadaczGłów pisze:Wszystko co inne jest dziwne tzw zacofanie :-)

Ale po mordku bym się tego nie spodziewał :|
Awatar użytkownika
By donjohn
#1382990
ZjadaczGłów pisze:Padre Mordkowi wybaczmy gdyż to skrytobójca :-(

Dokładnie i papierośnica straszna :cry:
Awatar użytkownika
By chillchilla
#1382998
Obstawiam, że to wina Prymasa, bo w jednym wątku sobie jaja robił, że mu 2 wiaderka wody z płuc ściągnęli i kolega uwierzył :-)
Awatar użytkownika
By donjohn
#1383000
chillchilla pisze:Obstawiam, że to wina Prymasa, bo w jednym wątku sobie jaja robił, że mu 2 wiaderka wody z płuc ściągnęli i kolega uwierzył :-)

Ale to była święcona :lol:
Awatar użytkownika
By mordek
#1383037
ZjadaczGłów pisze:O dobrze mówicie o to to :-)

Dla zasady, się nie zgodzę :(.

Tapatataj poprzez wzgórza i bezdroża...
Awatar użytkownika
By Mutango
#1383056
Dziś w południowej Polsce wilgotność powietrza wynosi ok 50%. W celu uniknięcia utonięcia, zaleca się unikanie oddychania.
Awatar użytkownika
By donjohn
#1383079
szpurek13 pisze:Jestem karpiem czy szczupakiem? *BOJE SIE*

Oby nie leszczem :lol: ;)
By Krasnal45
#1383123
pawel_aa pisze:
MaXimuS007 pisze:Ja wcale nie twierdziłem, że to prawda. Samemu mi się w to wierzyć niechciało, ale jak już była mowa o skutkach ubocznych to się wypowiedziałem. Ale częściowo coś w tym jest, bo słyszałem o tym od wielu osób i również o tym czytałem.

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

W krasnoludki i Wróżkę Zembuszkę też jeszcze wierzysz?

A co? Nie wierzysz we mnie? Ja całkiem realny jestem :kulam
By berni11
#1752673
Ja bym się chciała ze wszystkim pożegnać :/ ale póki co długo nie paliłam i już odczuwam mocną potrzebę :/
By adse
#1799580
Jak już mieszacie własne eliquidy, to schodźcie z nikotyną o 1mg co parę tygodni albo co miesiąc. Nikt nie odczuje zmniejszenia zawartości nikotyny o 1 mg, chyba, że już jara dwójki przez parę tygodni i schodzi na jedynkę.

Jak ktoś chciałby w miesiąc zejść z 18 do zera, to nie tędy droga. Lepiej niech od razu próbuje rzucać palenie z dnia na dzień.
Poszukiwany wyjątkowy parowniczek.

Hejo kochani, Przez lata korzystania z EIN przez […]

Smoant Levin PK-mały,wielki pod

https://i.ibb.co/k3tQNQN/vape-poland[…]

Zastanawiałeś się kiedyś, ile może kosztować najd[…]

UWAGA! Na blogu Starego Chemika BARDZO WAŻNE informacje! Dotyczą zdrowia i życia.