EPF
E-palenie kontra prawodawstwo. Trawnik Attack!
Awatar użytkownika
By Mutango
#1284995
linart pisze:Podatek od płynów do papierosów elektronicznych , nawet w Polsce ceny nie są uzależnione od zawartości nikotyny

Mówisz o podatku VAT? To nie ma nic wspólnego z akcyzą. Podatek VAT nigdy nie jest uzależniony od zawartości czegokolwiek, tylko od ceny.
Natomiast z tego co piszesz, akcyza we Włoszech jest nałożona na określoną ilość płynu nikotynowego, niezależnie od zawartości nikotyny. Istotne jest czy płyn zerowy (czyli bez nikotynowy) też jest obłożony akcyzą. Bo jeśli nie jest, to mieszając jedną butelkę 36-ki z pięcioma butelkami 0-ki, otrzymujesz płyn 6mg/ml o sześciokrotnie niższej akcyzie, niż płyn który od razu jest sprzedawany jako 6-ka. Może Włosi nie są tak przedsiębiorczy jak Polacy, ale prędzej czy później na to wpadną, i cały misterny plan włoskiego fiskusa zacznie się co nieco walić.
By linart
#1285060
Mutango pisze:
linart pisze:Podatek od płynów do papierosów elektronicznych , nawet w Polsce ceny nie są uzależnione od zawartości nikotyny

Mówisz o podatku VAT? To nie ma nic wspólnego z akcyzą. Podatek VAT nigdy nie jest uzależniony od zawartości czegokolwiek, tylko od ceny.
Natomiast z tego co piszesz, akcyza we Włoszech jest nałożona na określoną ilość płynu nikotynowego, niezależnie od zawartości nikotyny. Istotne jest czy płyn zerowy (czyli nie nikotynowy) też jest obłożony akcyzą. Bo jeśli nie jest, to mieszając jedną butelkę 36-ki z pięcioma butelkami 0-ki, otrzymujesz płyn 6mg/ml o sześciokrotnie niższej akcyzie, niż płyn który od razu jest sprzedawany jako 6-ka. Może Włosi nie są tak przedsiębiorczy jak Polacy, ale prędzej czy później na to wpadną, i cały misterny plan włoskiego fiskusa zacznie się co nieco walić.


Ogni flacone da 10ml costerà dunque 3.73 euro in più, ai quali andrà inoltre aggiunta l’IVA: un disastro.

IVA to włoski VAT.

Akcyza jest na wszystkie płyny na 0-nikotyny tez

Jest to pierwszy kraj UE ,który korzysta z zapisów dyrektywy tytoniowej i może być wzorcem dla innych

Dekret jest zaskarżony do sadu administracyjnego obecnie akcyza wynosić ma 330€ od litra płynu ale możne się zmienić.
Ostatnio zmieniony 28 sty 2015, 04:53 przez linart, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
By Mutango
#1285074
linart pisze:Akcyza jest na wszystkie płyny na 0-nikotyny tez

No dobrze, ale zastanówmy się, czym jest zerówka?
Zerówka to prosta mieszanka dwóch lub trzech podstawowych składników: glikol i/lub gliceryna plus aromat.
Czy celowe jest wprowadzanie akcyzy na kawę z mlekiem, a jednocześnie nie wprowadzanie jej na kawę i mleko osobno?
Czy Włoch nie ma łyżki, żeby se pomieszać?
Jak widzę, włoski glikol i gliceryna zachowuje cenę normalną, czyli są tanie:
glikol link
gliceryna link
Awatar użytkownika
By kurok
#1285105
Osobiście nie kupię już żadnych płynów z akcyzą, ale idąc włoskim tropem to przypuszczam, iż tamtejszy ustawodawca odwołał się przez analogię do analogów.
Przecież mocne fajki nie są droższe od słabszych. Tym samem w całej swej mądrości nie dyskryminował tych co są uzależnieni bardziej.
Dał im szansę przejścia na produkt, który jest dla nich akceptowalną alternatywą i obawiam się, że naszym przedstawicielom dopisze znacznie większa fantazja.
Awatar użytkownika
By tstss
#1285124
panowie a co z środkami nikotynowymi takimi jak plastry i cała reszta tego typu?
Czytam forum,grzebie w necie i wszyscy tylko o ep,a nic o tym.
Skoro włosi wprowadzili to niebawem nasze palxxaxxxnty-to my ich wybieramy!
Tez będą chcieli-będzie gadka że unia każe-wprowadzić akcyzę.
Ale u nas pójdzie łatwiej bo jesteśmy zbyt leniwym narodem.
Awatar użytkownika
By stacho
#1285133
Mutango pisze:
linart pisze:Akcyza jest na wszystkie płyny na 0-nikotyny tez

No dobrze, ale zastanówmy się, czym jest zerówka?
Zerówka to prosta mieszanka dwóch lub trzech podstawowych składników: glikol i/lub gliceryna plus aromat.
Czy celowe jest wprowadzanie akcyzy na kawę z mlekiem, a jednocześnie nie wprowadzanie jej na kawę i mleko osobno?
Czy Włoch nie ma łyżki, żeby se pomieszać?
Jak widzę, włoski glikol i gliceryna zachowuje cenę normalną, czyli są tanie:
glikol link
gliceryna link

I masz rację i jej nie masz.
W PL akcyza np na alkohol jest różna w napojach i płynach technicznych.
Jak fiskus bardzo chce to pewnie sposób wymyśli ( może nie zawsze najszczelniejszy, ale komplikujący życie )

Bardziej, zastanawia mnie kiedy ten fiskus ma swobodę działania w swoich niecnych zamiarach.

Największą swobodę ma wówczas gdy ludzie których mają dotknąć takie pomysły nie potrafią stawiać oporu poprzez wspólne działanie.
A Włosi pięknie pokazali swojemu fiskusowi, że nie są skłonni wspólnie powalczyć o swoje interesy.
Akcja EFVI we włoskim wykonaniu dała tamtejszemu fiskusowi informację : trochę ponad 7 tys. podpisów - a cóż to za grupa działania, nie warto się tą siła martwić.

Nasze ponad 8,5 tys. podpisów też naszemu fiskusowi może wiele mówić.
Awatar użytkownika
By SzamanDM
#1285196
U nas napewno taki przepis dałoby się obejść. Akcyza na zerówki? Polak wymyśli jakiś wyrób kolekcjonerski lub płyn w podwójnej butelce do samodzielnego zmieszania.
Przyszłość jednak jest mglista. Chińczycy dostosują się do nowych przepisów eurokowchozu ale czy to samo zrobią Amerykanie?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Awatar użytkownika
By stacho
#1285255
SzamanDM pisze:U nas napewno taki przepis dałoby się obejść. Akcyza na zerówki? Polak wymyśli jakiś wyrób kolekcjonerski lub płyn w podwójnej butelce do samodzielnego zmieszania.


Tak, tak. U nas jak i pewnie u Włochów tak właśnie się myśli.
Jakoś to będzie.
Coś się wymyśli - jak wprowadzą.

Zamiast podjąć walkę żeby nie wprowadzili.

Czy ta walka ma szanse ?
Jeśli pokażemy, że jest nas duuużo więcej niż 8 tys. to ma. Jak nie pokażemy to nie ma.
Awatar użytkownika
By Mutango
#1285263
stacho pisze:Zamiast podjąć walkę żeby nie wprowadzili.

Myślę, że za bardzo się spinasz.
Że niby wolimy cwaniaczyć niż walczyć.
Ale rozmawiamy tutaj na luzie o hipotetycznej sytuacji (czy w przypadku Italii mniej hipotetycznej), w której mleko już się rozlało, niezależnie od tego jak ciężko walczyliśmy, wprowadzili akcyzę i kropka.
Czy w tej sytuacji mam płacić za zerówkę jakiś chory haracz? Za zerówkę, która jest zwykłą mieszanką pg/vg?
Płyn który sprzedawany jest w celu dokładnie nieokreślonym kosztuje €10 za litr.
Chemicznie identyczny płyn, który jest określony jako przeznaczony do ep, kosztuje €340 za litr.
I co? Mam nie cwaniaczyć, tylko pokornie płacić setki € ?
Otóż nie. Będę cwaniaczył, i jeszcze dziesięć innych osób nauczę jak cwaniaczyć...
Awatar użytkownika
By Hunka
#1285266
Połowa postów w tematach o Unii, mediach, niesławnej dyrektywie, EVFI itp to dywagacje o cwaniaczeniu (a ze 30% zostało wywalonych).
Bzdury owadobójcze, kolekcjonerskie i inne odkrywcze pomysły powtarzają się w kółko na zmianę z wpisami typu "oni i tak zrobią co chca i nic na to nie poradzimy".
Szczerze podziwiam tę garstkę ludzi którym się wciąż jeszcze chce uświadamiać, tłumaczyć, motywować, mobilizować i prowokować innych do działania i myślenia o czymś więcej niż o czubku własnego nosa.
Awatar użytkownika
By SzamanDM
#1285287
Ja jestem raczej przeciwko cwaniaczeniu i wymyślaniu kruczków prawnych by się jednak udało sprzedawać liquidy prawie jak dawniej. Jest to dla mnie tylko ostateczność.
Patrząc jednak na EFVI i marny jej koniec niewiele oprócz wymyślania wyrobów kolekcjonerskich itp. zostaje.
Myślisz, że nagle ludzie się wezmą i razem coś wywalczą? Było EFVI.. Dla niektórych błazna z siebie robiłem ale twardo zbierałem podpisy a na forum pamiętam teksty typu "Ja nie mam od kogo wziąć podpis, Sorry".
Będzie inaczej tym razem? Oby było.
Zobacz jak wielką popularnością cieszy się akcja "Stop kłamstwom". Nie dla tego, że jest jakoś szczególnie udana. Niestety tylko dlatego, że by w niej wziąć udział wystarczy sobie avatara zmienić na tym czy innym forum i na fb wrzucić nie ruszając się z fotela.
Awatar użytkownika
By TommyBlack
#1285320
SzamanDM pisze:Ja jestem raczej przeciwko cwaniaczeniu i wymyślaniu kruczków prawnych by się jednak udało sprzedawać liquidy prawie jak dawniej. Jest to dla mnie tylko ostateczność.
Patrząc jednak na EFVI i marny jej koniec niewiele oprócz wymyślania wyrobów kolekcjonerskich itp. zostaje.
Myślisz, że nagle ludzie się wezmą i razem coś wywalczą? Było EFVI.. Dla niektórych błazna z siebie robiłem ale twardo zbierałem podpisy a na forum pamiętam teksty typu "Ja nie mam od kogo wziąć podpis, Sorry".
Będzie inaczej tym razem? Oby było.
Zobacz jak wielką popularnością cieszy się akcja "Stop kłamstwom". Nie dla tego, że jest jakoś szczególnie udana. Niestety tylko dlatego, że by w niej wziąć udział wystarczy sobie avatara zmienić na tym czy innym forum i na fb wrzucić nie ruszając się z fotela.


Każdą walką rządzą jakieś reguły,prawa,zasady.Każdą grą i każdą wojną.Niekoniecznie wygrywają Ci którzy ich przestrzegają,
niekoniecznie Ci których jest więcej.Na polu bitwy największym zagrożeniem jest oficer z mapą!
Za dużo u nas tych map i oficerów.

Hunka
Szczerze podziwiam tę garstkę ludzi którym się wciąż jeszcze chce uświadamiać, tłumaczyć, motywować, mobilizować i prowokować innych do działania i myślenia o czymś więcej niż o czubku własnego nosa.


Winston Churchill
Ciągłe podejmowanie wysiłku, a nie siła czy inteligencja, jest kluczem do wyzwolenia naszego potencjału.


Zmarły 50 lat temu Churchill i żyjąca dziś Hunka mówią to samo! Teraz jest właśnie czas na to by wyzwolić nasz potencjał!
Z fotela też można to zrobić... :)
Awatar użytkownika
By matatiti
#1285364
Nasza bierność, oczekiwanie w ciszy nadchodzących zmian, fantazje na temat przyszłego "podziemia", brak zaangażowania i wiary, to bardzo wygodna postawa dla rządzących przy wprowadzaniu ograniczeń w świecie ep.
Możemy temu zaradzić i w pewnym sensie przeciwstawić się głośno tupiąc nogami. Tylko do tego potrzeba solidarnej rzeszy ludzi, uzbrojonych po zęby w wiarę.
Awatar użytkownika
By ep-poznan
#1299386
Czytam co piszecie i jestem totalnie przerażony...

Pierwsze i najważniejsze pytanie:
Czy Wy wapujecie tylko dlatego, że jest tanio?!?! Czy również dlatego, że jest zdrowiej?!?!

Pamiętajcie, że Nas modomaniaków jest zaledwie odsetek w tym kraju. Na pewno mniej niż 1%! Większość osób używa zwykłych egonów na których nie da się wychmurzyć więcej niż 2-3ml dziennie. Owszem, ja dziennie zjadę 7-12ml. I pewnie wielu z Was też. Ale pamiętajcie, nie jesteśmy świętymi krowami i podatek jest nieunikniony. Ja osobiście chmurzę, bo lubię i nie mam zamiaru wracać do analogów. Nawet jak liquid będzie kosztował 25-30zł. Po prostu wrócę do egonów i będzie mniej płynu schodzić.
Akcyza we Włoszech czy Portugalii faktycznie jest bardzo wysoka. Na pewno w Polsce dostosują do naszych zarobków. Przypuszczam, że będzie to w okolicy 10zł za 10ml (a przynajmniej taką mam nadzieję). Dzięki akcyzie zaczną walczyć z czarnym rynkiem. W Chińskich marketach można dostać 30ml za 9zł. Oczywiście płyn bez etykiety. Nasuwa się tu jedno pytanie - ktoś jedzie na tak niskiej marży czy wlewa tam składniki najgorszej jakości?
Awatar użytkownika
By LogerM
#1299453
@edeptak - jedni chmurzą dlatego że taniej, inni dlatego że zdrowiej, jeszcze dlatego że dzięki temu mogą omijać zakaz. Nie uogólniajmy. Co do sprawy, akcyza to podatek w tej sytuacji idiotyczny, jest ona bowiem w założeniu podatkiem restrykcyjnym i w odniesieniu do analogów powinna wpływać na ich spożycie co jest oczywiście teorią mocno naciąganą; bo ile osób rzuciło z jej powodu palenie? 1, 2%? Tutaj akcyza nie wniesie niczego poza zwiększeniem kosztów po stronie klienta końcowego, a więc zwiększy jedynie wpływy z branży do budżetu. Nie wpłynie on ani na jakość płynów, ani na nasze zdrowie. Od tego są badania, a nie podatki. Jestem za tym aby płyny były objęte odpowiednimi przepisami, przepisami napisanymi z głową, jak również jestem za tym aby w ślad za przepisami sypały się kontrole. Jeśli to podniesie cenę płynu to nie ma sprawy, do swojego zdrowia mogę dopłacić, ale nakładanie kolejnego już bezsensownego podatku, z którego przychód nie zostanie wydany na nic konstruktywnego, trochę jednak irytuje.

Jedyny plus z akcyzy jest taki że MF widząc znaczne wpływy może chcieć poluzowania nam smyczy.

Nie byłbym też takim optymistą co do 'spalania' na eGonowatych. Spokojnie można zużyć 10ml płynu czego świadomą ofiarą do niedawna byłem ja sam, oczywiście wymagało to modyfikacji grzałki co nie zmienia faktu że takie zużycie jest jak najbardziej realne, wbrew forumowym mitom nie potrzeba do tego box'a 100W i najnowszego kayfuna.
Awatar użytkownika
By ep-poznan
#1299475
prymus140 pisze:A co ma akcyza wspólnego z kiepskim i tanim liquidem?

To, że "Chiński markecik" będzie musiał mieć płyny z akcyzą, a żeby płyn był z akcyzą będzie musiał przejść przez sanepid. Bo jak wiadomo tanie płyny głównie pochodzą z Chin. Osobiście ściągam jedną markę z Chin i średnio co druga partia ląduje w sanepidzie, gdzie jest sprawdzany skład płynu.
Oprócz tego, będą po sklepach chodzić Panowie w garniturach i sprawdzać czy płyn aby na pewno pochodzą z legalnego źródła. Jak nie to kara. Wtedy niektórym odechce się bawić w sprzedaż nie wiadomo czego.

@Loger, ja osobiście jestem za akcyzą, ale rozsądną (żeby się odczepili). Nie więcej niż 10zł za 10ml. Prowadzę sklepy i widzę ile średnio taki szary e-palacz zużywa liquidu. Butelka +/- 4-6 dni.
Na przykładzie Kinga: 8zł płyn +10zł akcyza = 18zł
Na przykładzie Liqueena: 18zł płyn + 10zł akcyza = 28zł
Paczka fajek 12zł x 4dni (minimum) = 48zł
Nadal wychodzi się lepiej na wapowaniu.

Jak wiadomo my mamy zboczenie na punkcie EP, a za tym idzie większe spalanie :D
Awatar użytkownika
By xD_
#1299521
Jesli to się sprawdzi to pozostanie tylko mieszac samemu ( co wielu juz robi od dawna ) ;) Tu pojawia się pytanie jak to bedzie wygladac , armoatow ,glikolu i gliceryny nie opodatkują , ale co z bazami nikotynowymi ? One pewnie juz niestety tak ale w takim wypadku i tak wyjdzie to o wiele taniej niz ( nawet z akcyzą ) niz kupowanie gotowych lq. Wie ktos czy da sie kupic czysta nikotyne ? Wtedy mozna by było samemu robić baze od podstaw omijając wszelkie akcyzy nawet na bazy nikotynowe ;)
By robertanisz
#1299524
Ja natomiast obawiam się powstania jakiegoś podziemnego rynku liquidów.Robione gdzieś pokątnie,bez wiedzy i podstawowych zasad higieny.Paru cwaniaków będzie chciało zarobić trując ludzi.Jak napisał LogerM są też waperzy którzy chmurzą dla mniejszej kasy,co z nimi?Dla oszczędności powrót do analogów?Wielu z nas robi płyny samemu,jak akcyza będzie się miała do bazi aromatów?No nie wiem ,ale mi się to nie podoba.
Awatar użytkownika
By ep-poznan
#1299642
robertanisz pisze:Ja natomiast obawiam się powstania jakiegoś podziemnego rynku liquidów.Robione gdzieś pokątnie,bez wiedzy i podstawowych zasad higieny.Paru cwaniaków będzie chciało zarobić trując ludzi.Jak napisał LogerM są też waperzy którzy chmurzą dla mniejszej kasy,co z nimi?Dla oszczędności powrót do analogów?Wielu z nas robi płyny samemu,jak akcyza będzie się miała do bazi aromatów?No nie wiem ,ale mi się to nie podoba.

Z tego co mi wiadomo to liquidy będą sprzedawane wyłącznie w butelkach 10ml. Obawiam się, że dla dystrybutorów/producentów baz nikotynowych nastaną ciężkie czasy.
Co prawda Polak potrafi i przepisy pewnie obejdzie :D Dopalacze niby zlikwidowane, a jednak na co drugiej ulicy sklep dalej funkcjonuje (przynajmniej w Poznaniu).
Awatar użytkownika
By Markovsky
#1322232
Widzę ze wszyscy się czegoś obawiają, tu regulacje, tam akcyza i w ogole okradanie przez panstwo naszych kieszeni. Przypomnicie sobie jak wielce szanowny płemieł Tusk chciał narzucic ACTA. Ludzie dosadnie pokazali co myślą. Siedzac cicho i marudzac między soba nic nie zdzialamy, rzad powoli juz zakazuje tu i tam - żabę gotuje się powoli. Od nas zalezy czy coś z tym zrobią, a mlodzi są bardzo aktywni.
Awatar użytkownika
By Kormiro
#1322528
Koledzy,
chciałbym przerwać tę bezproduktywną "olaboga, co z nami będzie" i zamienić ją na "co zrobić, żeby do tego nie doszło". Mam świadomość, że bardzo jesteśmy przywykli do narzekania w oczekiwaniu na nadchodzący koniec świata, ale schrony antyapokaliptyczne same się nie wykopią ;)
Gdy byłem "we wojsku", to zadziwiało mnie jak wszyscy dowódcy raportowali swoim przełożonym "jest super" nawet wtedy (szczególnie wtedy), gdy było do dupy. Jednocześnie każdy wylewał do kolegów tyle żółci na przełożonych (że jest do dupy) ile się dało, bo przecież on "WIEDZĄ, WIDZĄ". Otóż nie... Oni nie wiedzą i nie widzą dopóki im ktoś nie powie. Założę się, że rozmowa z dowolnym człowiekiem (nie tylko z politykiem) w stylu "Ty idioto z wiejskiej, masz zrobić co Ci mówię" jest raczej mało skuteczna. Proponuję zatem, żeby polityków traktować (przynajmniej doraźnie) jak zwykłych ludzi, którzy nie wiedzą. Nie wiedzą, bo nikt im tego nie powiedział.
Zamiast marudzić, że "Ci idioci z wiejskiej" są "be" proponuję:
    1. Znaleźć polityków, którzy reprezentują wasz okręg/region w sejmie i senacie (bez względu na sympatie polityczne).
    2. Pozyskać ich adresy email, lub pocztowe.
    3. Napisać do nich e-maila, list w którym grzecznie i merytorycznie wyjaśnimy im "Dlaczego mają obowiązek promować wapowanie gdzie się da i jak się da". Treść tego listu powinna być w takim tonie, żeby poczuli się emocjonalnie związani ze szczytną ideą waperską, niosącą ludowi pracującemu miast i wsi mniej szkodliwą alternatywę dla śmiercionośnego i bardzo kosztownego społecznie nałogu tytoniowego. To MY mamy im włożyć do ręki, do ust i do mózgu argumenty, którymi będą mogli się posługiwać w każdej dyskusji. To nam zależy, aby politycy palący papierosy nawrócili się na wapowanie (w trosce o zdrowie własne i dobro ogółu). Dajmy im tyle argumentów, żeby każda opcja polityczna, każdy poseł mógł znaleźć coś dla siebie i przede wszystkim pokażmy, że jest nas tyle, żeby warto się z nami liczyć w perspektywie nadchodzących wyborów. ;)
    4. Obserwujmy reakcje i ponawiajmy taką akcję jak nasz bohater i mentor organizacyjny Andy Dufresne.
    5. Zainteresujmy polityków ideą waperską gdzie się da i jak się da. Przestańmy na nich psioczyć i zacznijmy ich wykorzystywać zgodnie z przeznaczeniem.
    6. Wylejmy na nich nieprzebrane zasoby naszej miłości do świata (ze szczególnym naciskiem na miłość do tych, którzy w wyniku palenia tytoniu mogą nas opuścić na zawsze) i róbmy to tak, ŻEBY NAS LUBILI. Przyszłość przemysłu reklamowego, to pozyskanie sympatii potencjalnego klienta dla produktu. Naszym klientem są politycy.
    7. Traktujmy ich w naszych staraniach jak ludzi. Ludzi z którymi chcemy załatwiać interesy i z którymi w wielu sprawach na po drodze. Znajdźmy i wykorzystajmy to "jest nam po drodze ze sobą". Nie sądzę, żeby to było aż takie trudne.

Każda metoda dobra, ale jakoś nie wyobrażam sobie chętnych do rzucania modami w sejm. Załatwmy to w lepszym stylu. ;)
I od dziś, nie narzekać... Szukać rozwiązań!

Ze szczerym waperskim pozdrowieniem... :D

PS Pozwoliłem sobie zmienić przekierowanie na bardziej rzetelne źródło informacji kontaktowych do posłów.
Ostatnio zmieniony 02 mar 2015, 00:38 przez Kormiro, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
By SzamanDM
#1322711
Maile do (p)osłów można napisać. Czemu nie.
Tylko by nie było, że narzekam.. Przed wyborami do parlamentu europejskiego próbowałem od partii politycznych pozyskać maile do kandydatów. Napisałem grzeczny list z pełnym podpisem i nawet moim nr telefonu do każdej partii z prośbą o kontakt do kandydatów z mojego okręgu.
Reakcja: ZERO odpowiedzi. Żadna z partii nie odpisała.
Nawiasem mówiąc o tej sprawie nawet w radiowej trójce wspomniano. Była taka audycja z pytaniem "czy pójdziesz na eurowybory?". Zabrałem głos. Pozostawiono to bez komentarza.

Chciałbym wierzyć, że coś zdziałamy. EFVI było dobrym testem na jedność i chęć działania. A jak wyszło?
Awatar użytkownika
By Kormiro
#1322823
SzamanDM... nie odpowiedzieli raz, nie odpowiedzą pewnie i 100 razy, no to co? Czy tylko dlatego, że od razu nie rzucą się nam na szyję mamy odpuścić? Ano nie, powiadam. Może nam się wydawać, że to walka z wiatrakami i pewnie byłoby w tym sporo racji, ale warto z tymi wiatrakami walczyć. Choćby po to, żeby temat przesączał się do świadomości polityków. Mogą nie stanąć za nami murem, ale może kilku palących posłów zacznie wapować i przekona się na własnej skórze o co w tym chodzi. Nie oszukujmy się. Parlamentarzyści mają lepsze i ważniejsze sprawy na głowie niż e-papierosy. Chodzi o to, żeby mieli więcej informacji w głowie niż mają teraz. Ta wiedza i pamięć o dających się lubić waperach może nam być bardzo potrzebna, gdy przyjdzie czas wciskania przycisków do głosowania.
Wielu z nas przez dziesiątki lat nałogowo paliło papierosy. Ile razy zdarzyło się wam iść do sklepu w środku nocy tylko po papierosy? Ilu z nas przezornie kupowało papierosy na zapas, żeby nie brakło? Ile wysiłku i uwagi każdy z nas poświęcał na to, żeby skracać sobie życie?
Czy teraz, gdy przestaliśmy palić mamy siedzieć na tyłku i mówić, że się "nie da"? Nie trzeba heroicznych czynów. Wystarczy, że każdy z nas codziennie, bez zmuszania się, bez fanatyzmu, z sympatią i uśmiechem będzie pokazywał i wyjaśniał wszystkim w okolicy siebie, że wapowanie jest mniej szkodliwe od palenia papierosów. Małymi kroczkami, byle do celu. Na luzie. Bez zacietrzewiania się. Róbmy swoje.
Kropla drąży skałę.
Awatar użytkownika
By Miotła
#1323056
Oni listów nie czytają, a co dopiero maile...


Wydaje mi się, że to po cichu zrobią tak jak na paliwo nowy podatek wprowadzili, czy konstytucje chcieli zmienić, a to tylko przykłady z ostatnich miesięcy, wtedy tylko wchodzi w grę powtórka z ACTA, tylko ile osób korzysta z internetu, a ile wapuje...
Awatar użytkownika
By Kormiro
#1323271
Miotła pisze:Oni listów nie czytają, a co dopiero maile...
(...)
Wydaje mi się, że to po cichu zrobią tak jak na paliwo nowy podatek wprowadzili, czy konstytucje chcieli zmienić, a to tylko przykłady z ostatnich miesięcy, wtedy tylko wchodzi w grę powtórka z ACTA, tylko ile osób korzysta z internetu, a ile wapuje...

Serio??? Mamy pretensje do mediów o manipulacje medialne na temat e-papierosów i przytaczasz zmanipulowany materiał?? :-D
Zejdźmy na ziemię. Chyba nikt nie jest aż tak naiwny, żeby wierzyć iż politycy wszystko robią sami. Mają pracowników, którzy obsługują ich biura. Co niezwykłe na wszystkich szerokościach geograficznych, ludzie popełniają błędy. Jeśli jakaś staruszka wyśle do Pani premier prośbę o pomoc i Twój pracownik da ciała (jak w tym przypadku), to masz pewność, że media zrobią z tego sprawę a "ciemny lud" da sobie wmówić, że "Pani Kopacz jest chamska i bezduszna" (bo takie przesłanie jest podane). Znajdujecie jakąś analogię? ;-)
Spróbujcie na chwilę myśleć tak jak politycy. Możemy się do tego nie przyznawać, ale w codziennej pracy zawodowej wielu z nas działa bardzo podobnie do nich... Ktoś zgłasza się do Was z problemem, jednostka. Chciałbyś po człowieczemu pomóc, tylko jest taki mały szkopuł... w okolicy jest jeszcze 10 000 jednostek i każdy chce czegoś innego, często te jednostki chcą od Ciebie rzeczy sprzecznych ze sobą. Jeden chce parkingu w miejscu A a drugi nie chce tego parkingu w miejscu A. Ten chce nowej drogi a drugi jej nie chce bo hałas. Każdy chce czuć się bezpiecznie i jednocześnie nikt nie chce za to płacić. K..wa, szału można dostać z tymi ludźmi. Masz dość. Od czasu do czasu pojawia się kilku bardziej przedsiębiorczych i mówią "Słuchaj Pan, chcemy zrobić boisko (świetlicę) dla dzieciaków i brakuje nam poparcia w gminie, mamy wszystko opracowane, pomóż człowieku. Dzieciaki będą miały gdzie grać (siedzieć zamiast szwendać się bez celu) a Ty będziesz się miał gdzie pokazać, że działasz dla dobra społeczności. Wpiszesz sobie do cefałki." Co robisz? Użerasz się z furiatami od parkingu, czy idziesz do kolegi z gminy i mówisz "Staszku, mój ty najlepszy przyjacielu, wspomóż lokalną społeczność a partia Ci tego nie zapomni" ;-).
W przypadku Świętokrzyskiego najwięcej głosów w poprzednich wyborach uzyskała posłanka Beata Kempa - 70 127 głosów a najmniej Romuald Garczewski - 2870 głosów. Ile dla nich byłoby warte poparcie powiedzmy 500 waperów? W pojedynkę nie zrobimy nic. Daj politykowi powód, żeby mu się opłaciło. Wystarczy. Każdy wielki sukces składa się z ogromnej liczby małych starań.
Piłsudski 30 lat starał się o Wolną Polskę. Układał się z każdym, kto mógł mu pomóc. W tym z wywiadem Japonii i Austrii. No i po co się chłopina męczył większość życia, jeśli w naszej sprawie nie będziemy w stanie zdobyć się na napisanie maila...

I w ramach złośliwej odpowiedzi... ;)
Awatar użytkownika
By Markovsky
#1323356
Maile do politykow, politycy nie wiedzą. Trzymajcie mnie narody normalnie. Przy okazji dopiszcie apel o obniżenie wieku emerytalnego i ile wynosi średnia dl. życia w polszy, bo nie wiedzą. Powodzenia Panowie.
Awatar użytkownika
By Kormiro
#1323378
Markovsky pisze:Maile do politykow, politycy nie wiedzą. Trzymajcie mnie narody normalnie. Przy okazji dopiszcie apel o obniżenie wieku emerytalnego i ile wynosi średnia dl. życia w polszy, bo nie wiedzą. Powodzenia Panowie.

Skąd Twoi starzy wiedzieli, że chcesz nowy telefon, komputer, buty, ciuchy, kasę na wyjście? Przychodzili do Ciebie i pytali "synku, może potrzebny Ci nowy komputer, bo nie mamy co z kasą robić?" Kupowali Ci prezerwatywy i wręczali przy wyjściu na imprezy?
Skąd wiedzieli, że coś przeskrobałeś? Jasnowidzami są? Tak szczerze...
Co ma wiek emerytalny i długość życia w Polsce do wapowania? Chcesz pogadać o wieku emerytalnym, to zapraszam na priv. :)
Awatar użytkownika
By Markovsky
#1324801
Maile z takimi czy innymi prosbami maja marne szanse na zrealizowanie, czy jak juz wcześniej wspomniano - przeczytanie.
Nadal życzę powodzenia, przecież sam wapuje.
Awatar użytkownika
By Miotła
#1324836
Kormiro pisze:
Miotła pisze:Oni listów nie czytają, a co dopiero maile...
(...)
Wydaje mi się, że to po cichu zrobią tak jak na paliwo nowy podatek wprowadzili, czy konstytucje chcieli zmienić, a to tylko przykłady z ostatnich miesięcy, wtedy tylko wchodzi w grę powtórka z ACTA, tylko ile osób korzysta z internetu, a ile wapuje...

Serio??? Mamy pretensje do mediów o manipulacje medialne na temat e-papierosów i przytaczasz zmanipulowany materiał?? :-D
Zejdźmy na ziemię. Chyba nikt nie jest aż tak naiwny, żeby wierzyć iż politycy wszystko robią sami. Mają pracowników, którzy obsługują ich biura. Co niezwykłe na wszystkich szerokościach geograficznych, ludzie popełniają błędy. Jeśli jakaś staruszka wyśle do Pani premier prośbę o pomoc i Twój pracownik da ciała (jak w tym przypadku), to masz pewność, że media zrobią z tego sprawę a "ciemny lud" da sobie wmówić, że "Pani Kopacz jest chamska i bezduszna" (bo takie przesłanie jest podane). Znajdujecie jakąś analogię? ;-)
Spróbujcie na chwilę myśleć tak jak politycy. Możemy się do tego nie przyznawać, ale w codziennej pracy zawodowej wielu z nas działa bardzo podobnie do nich... Ktoś zgłasza się do Was z problemem, jednostka. Chciałbyś po człowieczemu pomóc, tylko jest taki mały szkopuł... w okolicy jest jeszcze 10 000 jednostek i każdy chce czegoś innego, często te jednostki chcą od Ciebie rzeczy sprzecznych ze sobą. Jeden chce parkingu w miejscu A a drugi nie chce tego parkingu w miejscu A. Ten chce nowej drogi a drugi jej nie chce bo hałas. Każdy chce czuć się bezpiecznie i jednocześnie nikt nie chce za to płacić. K..wa, szału można dostać z tymi ludźmi. Masz dość. Od czasu do czasu pojawia się kilku bardziej przedsiębiorczych i mówią "Słuchaj Pan, chcemy zrobić boisko (świetlicę) dla dzieciaków i brakuje nam poparcia w gminie, mamy wszystko opracowane, pomóż człowieku. Dzieciaki będą miały gdzie grać (siedzieć zamiast szwendać się bez celu) a Ty będziesz się miał gdzie pokazać, że działasz dla dobra społeczności. Wpiszesz sobie do cefałki." Co robisz? Użerasz się z furiatami od parkingu, czy idziesz do kolegi z gminy i mówisz "Staszku, mój ty najlepszy przyjacielu, wspomóż lokalną społeczność a partia Ci tego nie zapomni" ;-).

W przypadku Świętokrzyskiego najwięcej głosów w poprzednich wyborach uzyskała posłanka Beata Kempa - 70 127 głosów a najmniej Romuald Garczewski - 2870 głosów. Ile dla nich byłoby warte poparcie powiedzmy 500 waperów? W pojedynkę nie zrobimy nic. Daj politykowi powód, żeby mu się opłaciło. Wystarczy. Każdy wielki sukces składa się z ogromnej liczby małych starań.
Piłsudski 30 lat starał się o Wolną Polskę. Układał się z każdym, kto mógł mu pomóc. W tym z wywiadem Japonii i Austrii. No i po co się chłopina męczył większość życia, jeśli w naszej sprawie nie będziemy w stanie zdobyć się na napisanie maila...

I w ramach złośliwej odpowiedzi... ;)


Ej no tak głupi nie jestem i wiem, że "więksi" takich rzeczy nie czytają, bo jak? Na przyśpieszonych audiobookach 24/7 by nie ogarnęli :D, ale co ty myślisz, że przyjdzie do niego facet, ej są 4-5 osób(czy tam 4000) co coś o tych śmiesznych e-papierosach piszą, przecież to szkodliwe, drugi jakiś doradca czy coś(nie znam się na tej całej polityce, nie mam nerwów, takie moje zdanie po prostu) i rzeknie, czy sam na to wpadnie, że większy odsetek ludzi w tym kraju jest sceptycznie nastawionych na ten rynek i poparcie ilości waperów, a osób błędnie uważających to za szkodliwe będzie dla niego nieopłacalne. A boiska dla dzieci/młodzierzy to każdy by budował(orliki), bo prawie każdy dziecko będzie miał i będzie chciało, żeby się rozwijał, a nie każdy pomyśli, że jego dziecko może wpaść w nałóg tytoniowy i będzie chciało go rzucić, bo nie dopuści myśli, że jego dziecko będzie palić.
Awatar użytkownika
By Kormiro
#1324856
@Miotła
Wszystko zależy jak podasz informację. Około 25% Polaków pali papierosy. Ponad 8 mln ludzi. Od tego zacznijmy. Porównaj wapowanie do papierosów... Daj politykowi dobre argumenty. Dlaczego/Po co przestałaś palić i zacząłeś wapować?
Awatar użytkownika
By Kormiro
#1324896
Markovsky pisze:Maile z takimi czy innymi prosbami maja marne szanse na zrealizowanie, czy jak juz wcześniej wspomniano - przeczytanie.
Nadal życzę powodzenia, przecież sam wapuje.

A kto mówi, że mamy ich o cokolwiek "prosić"? Dać im argumenty za wapowaniem i pokazać, że powinni się z nami liczyć. Nie da się po dobroci, to zawsze możemy użyć czarnego PR. Skoro politycy potrafią w UE występować w imieniu przemysłu tytoniowego, bo Polska jest drugim co do wielkości producentem tytoniu w Europie plus sześć fabryk papierosów, to dlaczego nie liczą się z ponad milionem waperów? Bo siedzimy cicho na dupie i czekamy potulnie na to co będzie. Po co ludzie wymyślili związki zawodowe?
Baza nikotynowa

Siema. Tak jak w temacie. Poszukuję jakiegoś skle[…]

ursa nano miga 3 razy na biało

Przy włożonym podzie przy zaciąganiu się dioda mig[…]

https://i.ibb.co/Q6VVz26/freemax-gal[…]

JBL SMOKE BOX (JBL GO E-PAPIEROS)

Witam forumowiczów. Jest to mój pierwszy post w[…]

UWAGA! Na blogu Starego Chemika BARDZO WAŻNE informacje! Dotyczą zdrowia i życia.