Dobra to może teraz ja coś napiszę. Bo już nie mogę czytać wypowiedzi ludzi, co nie miele go w ręku a nie mówię o wapowaniu i próbują coś na siłę wymyślać.
Co do wykonania, jak na klona to powiedzmy, że jest dobre i tylko dobre. Gwinty są przyzwoite, dripy siedzą ciężko, pierścień lq chodzi lekko, pierścień od regulacji AH chodzi ciężko.
Co w środku piszczy ? A no piszczy co mnie bardzo irytuje i miałem ochotę ten wynalazek wyrzucić do śmietnika. Na prawdę brak mi słów i ochoty opisywać ten wynalazek. Bo inaczej nie da się tego nazwać. Ale do rzeczy. Po odkręceniu komina jest sztuką zrobić grzałkę !! A dla czego? Bo samą bazę dociska właśnie komin !! Bez komina baza sama wypada i kręci się w kółko ! TO JAKAŚ KPINA ! Inaczej tego nie określę ! Kolejna sprawa, wypadające oringi z górnego komina jak i po wykręceniu samego kubka od bazy, oring zostaje i za każdym razem trzeba go demontować i na nowo zakładać do kubka.
Moim zdaniem konstrukcja nie przemyślana, nie dopracowana i żenująca jak na obecne czasy.
No dobra ale w końcu po 4 piwku i którymś tam podejściu do tego wynalazku, udało mi się zrobić grzałkę (dziękuję tu mojej kobiecie)
1- podejście (0,4 A1 - 7 zwoi oporność w granicach 0,8ohm 2,5mm)
Nie da się wapować, za mały cug i bober goni bobra
1-podejście (0,3 A1 nie pamiętam ile zwoi oporność 1,4ohm)
No i tutaj wszystko hulało jak należy, był smak i tyle jak dla mnie.
Czajnik zdecydowanie dla ludzi o stalowych nerwach i wapujących usta płuca ! I od razu zaznaczam że nie nadaje się pod subomowe grzałki (brak miejsca i za mały cug) z NI200 nawet się nie chciałem męczyć bo raczej nic sensownego tam nie wejdzie. Co do jeszcze cugu, bo zaraz posypią się pytania o HURICANTE i GOBLINA MINI. Nie ten czajnik ma o wiele mniejszy cug niż dwa wyżej wymienione.
Moim zdaniem parownik nieudany konstrukcyjnie i tyle bo na prawdę nie chcę mi się nic więcej o tym czymś pisać. Może komuś przypasuje.
P.S. PICO znalazł nowy dom w torebce mojej kobiety z vtc mini, którego mi dziś zakosiła
Dla niej parownik malina cug, wygląd, smak idealny. Fakt do smaku nie mogę się przyczepić bo oddaje go bardzo dobrze ale to tyle co ten parownik oferuje.
Dziękuję skończyłem. Poniżej kilka fotek.
Tak sobie go skonfigurowała moja kobieta