E-papierosy-forum.pl

[Patryk EFVI]

Szanowni forumowicze,

rozpoczęliśmy ogólnopolską akcję zbierania podpisów pod petycją do Pani Premier - Beaty Szydło. Treść petycji wraz z instrukcjami znajduje się na stronie głównej www.suep.org.pl dlatego też nie będę się nad nią rozpisywał.

Gorąco zachęcamy waperów do wspierania naszej akcji, jednocześnie zapraszamy do współpracy punkty sprzedaży e-p, mamy możliwość wysłać gotowe formularze do podpisu, a każdy sklep który wesprze naszą akcję, zostanie dopisany do listy sklepów wspierających petycję na stronie SUEP.

Pojawiło się już pytanie dlaczego zbieramy podpisy w formie papierowej. Robimy tak, ponieważ najważniejszym założeniem przy tworzeniu petycji było spełnienie wszelkich wymogów wynikających z Ustawy o petycjach. Warto napisać, że przepisy te są niejasne i musieliśmy wielokrotnie konsultować nasze pomysły z prawnikami. Doszliśmy do wniosku, że zbierając podpisy w formie papierowej (lub skanem) jest mniej ryzykowne ze względu na autentyczność podpisu. Tutaj chciałbym podkreślić, że petycja jest utworzona z myślą o odniesieniu <b>realnego skutku </b> w formie spełnienia ustawowego obowiązku udzielenia odpowiedzi na petycję.

[bofh]

@Patryk EFVI: Popraw jeszcze tego pdf-a, bo w p.3 jest błąd:

...ograniczenia dostępności mniej szkodliwiej dla naszego zdrowia alternatywy.

[Anyaris]

Jutro w pracy podpiszę i wyślę.

[tinOFbeer]

Trzeba dorzucic do podpisu i zaczynamy "spamowanie" po tematach.

Wysłane z mojego Galaxy Nexus przy użyciu Tapatalka

[Sdar]

Podpisane i wysłane. Wydrukowałem więcej egzemplarzy i postaram się zebrać podpisy od znajomych. Myślę, że inni mogą zrobić podobnie

[e_petelka]

Podpisane i wysłane.

Sprawdźcie jeszcze czcionkę - nie wiem jak u innych, ale u mnie zestawienie liter "fi" (deFInicja, FInansowe) drukuje się jako kwadracik.

Pozdrawiam.

[noman1]

Sprawdźcie jeszcze czcionkę - nie wiem jak u innych, ale u mnie zestawienie liter "fi" (deFInicja, FInansowe) drukuje się jako kwadracik.

U mnie wydrukowało poprawnie.

[Patryk EFVI]

Szanowni forumowicze,
w związku z planowaną manifestacją manifestacja-pod-kancelaria-premiera-t103813.html prosimy o PILNE przesyłanie wszystkich podpisanych petycji na adres mailowy petycja@suep.org.pl lub pocztą (adres na PW). W trakcie manifestacji zamierzamy złożyć zebrane podpisy na ręce Pani Premier.
Pozdrawiam!

[minimaluser]

Nie widziałem tego na forum, także wkleję tu - może się nie zdubluję.
https://starychemik.wordpress.com/2016/ ... -sub-sole/

[Artdrako]

Przykro mi to mówić ale takie petycje nic nie dadzą wszystko rozbija się o kasę. Największym wrogiem jest minister finansów i wirtualne przeliczenie wpływów(jak historia pokazała Rostowski się na tym przejechał ,po podniesieniu akcyzy wyliczył ze będzie o 1,5 miliarda więcej z akcyzy fajek a było o 600 milionów mniej niż poprzednim roku i wysyp nielegalnych fabryk fajek .)Teraz mamy dwa obozy które gadają jednym głosem rządy i uciekająca akcyza oraz producentów malejące dochody w każdym przypadku jesteśmy nie ekonomiczni dla nich.Motywacja ze jest to zdrowsza alternatywa nie ma żadnego znaczenia dopóki niema odpowiednich wpływów dla zainteresowanych.Nie ma co się łudzić już się nie da zrobić wszystkie argumenty przegrywają z kasą.Ja już położyłem krzyżyk miałem szczęście zacząłem wapowac ponad trzy lata temu, teraz łatwo będzie mi rzucić palenie.Trzy lata temu po podniesieniu akcyzy powiedziałem nie dam się doić i przeszedłem na wapowanie teraz tak samo zrobię nie lubię jak ktoś mnie traktuje jak doiną krowę.

[LogerM]

Dlaczego wszyscy wymyślili sobie że wrogiem są koncerny tytoniowe i MF? Koncerny tytoniowe chętnie by ugrały tutaj kilka nisko opodatkowanych miliardów. Ministerstwo Finansów chętnie rzuciło by akcyzą i przyjęło dodatkową kasę. To ministerstwo (paradoksalnie) Zdrowia, które siedzi tak głęboko w kieszeniach koncernów farmaceutycznych że kolejni ministrowie mogą wykonywać badania per rectum radom nadzorczym koncernów farmaceutycznych bez ruszania się z miejsca, jest tutaj problemem. Wystarcz zapoznać się z prezentowanymi stanowiskami, szczególnie ze stanowiskiem Jarosława Pinkasa (polecam nazwisko wrzucić do google), który będąc sekretarzem stanu w MZ nie uznaje żadnych argumentów. To co wyciągały z naszych kieszeni koncerny tytoniowe oraz rządy poprzez opodatkowanie ich produktów (większość jednak idzie do Skarbu Państwa - na dzień dzisiejszy podatki w paczce papierosów to ponad 80% jej wartości), to nawet nie jest pryszcz w porównaniu do skali w jakiej działa przemysł farmaceutyczny. A to właśnie przemysł farmaceutyczny najbardziej dostaje po tyłku od EIN, wszystkie tabletki, gumy, plastry przestają się sprzedawać. Daty ważności uciekają, towar na półkach, a klientów coraz mniej. Ludzie przestają rzucać palenie metodami farmakologicznymi skoro mają inną alternatywę. Alternatywę która jest zgodna z dotychczasowymi przyzwyczajeniami palacza, która jest zgodna z rytuałami jakie palacz sobie tworzy przez lata.

[tinOFbeer]

LogerM, już nie raz o tym mówiłeś ale gdzieś to wszystko ginie w gąszczu postów. Niestety większość ludzi, w tym zdecydowana większość z którymi rozmawiam, myśli dokładnie tak samo jak kolega z poprzedniego postu. Poprostu nie zdają sobie sprawy ile koncerny farmaceutyczne tracą na swoich produktach poprzez EIN. Pierwsze co większości przychodzi na myśl to straty u producenta fajek i w budżecie.

Wysłane z mojego Galaxy Nexus przy użyciu Tapatalka

[pablo3z]

A ja powiem tak: nagonki na e-p nie da się zatrzymać z kilku powodów.
1. Koncerny tytoniowe i farmaceutyczne - to dla nich nic dobrego, że przechodzimy na coś, czego oni nie sprzedają
2. Wpływy budżetowe - spada ilość fajek kupowanych, spadają wpływy, zabronić e-p nie damy rady - to idziemy w stronę opodatkowania
3. Nieomylność jaśnie Pań/Panów zasiadających na stołkach i bimbających, ich oświecenie i chęć niesienia światła jutrzenki do wszystkich nas + łapówy
4. Zidiocenie społeczeństwa - czyli gra panująca od wieków. Im głupsze społeczeństwo, tym łatwiej nim manipulować. A "obowiązkowa" matura z matematyki + obniżenie jej poziomu żeby ludzie zdawali, to niby przypadkiem? Nie. Obniżanie poziomu w szkołach i na uczelniach też. Tutaj akurat coraz trudniej bo internet, ale z drugiej strony młodzież teraz interesuje się jakimiś pierdutami. Więc puszczą pare przemówień o tym jakie to złe i będą mieli ludzi popierających te zmiany na pęczki.
5. Państwo to aparat ucisku obywateli (już dawno temu w Rzymie tak mówili podobno) - nic nie może być nieuregulowane, w szczególności jeśli może przynieść zysk do budżetu, z którego można to potem rozpier****ć. Kontrola ponad wszystkim.

Osobiście uważam, że tych kilku posłów, którzy się nie sprzedali albo nie uważają się za omnibusów (często jedno z drugim w parze), nie zmieni raczej nic w rozkładzie sił. Dobrze, że są, ale jest ich za mało żeby zrobić różnicę. Najwyżej będzie pare protestów, wszystko rozejdzie się po kościach i będzie tak, jak sobie to jeden palant z drugim zaplanowali.
Dlatego jak najbardziej trzeba wykorzystywać wszelkie drogi oficjalne dostępne dla okazania swojego zaniepokojenia/wkur***nia/złości/pokrzywdzenia i tym podobnych, ale jednocześnie trzeba (i tu muszą wykazać się najbardziej przedsiębiorcy) przygotowywać się do zejścia w szarą strefę. Nie oszukujmy się - czy to za rok czy za 5 lat, to cały czas będzie szło w jednym - lewackim - kierunku