EPF
Dyskusje o poszczególnych modelach atomizerów, aktualności i nowości.
By makczo
#525859
Jedynym słusznym wzorem jest chyba tank w swojej "dziewiczej " postaci.Cała reszta to mniej lub bardziej udane "wariacje" .Twoje dążenia do osiągnięcia tej doskonałości w pracach ręcznych są kwintesencją perfekcji w uzyskaniu pełnego zadowolenia i błogości wynikającej z e-palenia.
Tak jakoś się zrymowało :)
Awatar użytkownika
By Cubezero
#527362
Zrobienie grzałki i przeciągnięcie sznurka przez iglicę to jest łatwizna. Niestety problem pojawia się gdy zaczynam wapować, a problemem jest bardzo słaby przepływ powietrza, jak i dopływ liquidu na grzałkę, co powoduje gryzienie w gardło, czyli łapie bobra, pale suchą grzałe.
By makczo
#528231
Patent był stosowany w atomizerach Evo ,nie dało się tego palić bez przeróbki.Problemem jest tu napowietrzenie wkładu.Przy sznurku jedyny znany patent to owijka z mesha a jeszcze lepiej z siatki od atomizera.
Awatar użytkownika
By bofh
#528290
Nie wytrzymałem i stwierdziłem "Ja muszę mieć!" :) Jako, że do tanków sentyment mam i chyba je poznałem dość dobrze zaryzykowałem zakup wersji B. W końcu całkiem niewielkie pieniądze ;) Udało mi się opanować ciekawość i wiedząc już o co chodzi nie rozkręciłem go na dzień dobry...
Napięcie 3,4 - mizernie. Przy grzałce "fabrycznej" 2ohm chmurzenie dość smaczne, ale jakieś takie bez jaja, którego się spodziewałem.
Podkręciłem do 4V. Nooo... lepiej! Pamiętając, że to tank i futrzak czyha za rogiem po każdym buszku puszek pusty na nasączenie sznurka. Dymi ładnie!
Jedziemy na 4,5. Lokomotywę da się wpędzić w kompleksy ;) Smak bez zastrzeżeń, dym jak się patrzy. Tylko kontrola bobra wysoce wskazana i bezwzględnie należy pamiętać o pustym przebiegu ;) Moją 6-kę czuję jakbym buchał 11-kę. Fajna zabawka, tylko z Twistem 900 prezentuje się jako model zaczepno-obronny. Ale czego się nie robi, żeby miło pochmurzyć :D
Oj korciło, że na Twiście jeszcze skali zostało. 4,8V i... przestałem widzieć monitor. Bóbr - nieobecny. Nonono, toście drogi Ogrodniku mi frajdę zrobili :beer:
Nadal 4,8V. Zapomniałem o przedbuchaniu i futrzak przemknął jak strzała. Dwa przedbuszki i jest dobrze, a co najciekawsze przy tak wysokiej mocy grzewczej (11,5W!) smak oddaje rewelacyjnie. Softtipy przy takim napięciu już mi nie smakują.

Jedyna wada - metalowa tuleja służąca za maskownicę gwintu ego jest jakaś krótka. Po przykręceniu parownika tak, żeby pewnie załapał jest grzechotka jak cholera. Pomaga pierścień do smyczy i mocniejsze dokręcenie, ale i tak jest luźno. Dobrym pomysłem byłaby tuleja nagwintowana z jednej strony pod gwint ego. Załatwiłoby to grzechotnika na amen.

Ja polecam. Póki co :D

PS. Póki co najlepiej mi się chmurzy na 4,2V. Smak i chmurka wysoce zadowalające... Załapałem rytm - chmurzyć, dwa szybkie buchy na pusto, poczekać e da capo al fine :)
By jq0o
#528297
Zastanawiało mnie dlaczego ten tank daje słabszą chmurę niż vertigo-przynajmniej w moim przypadku.
Okazało się,że problem tkwi w konstrukcji bazy,czyli części ze słupkami do mocowania grzałki.
Dopiero po rozebraniu obu baz wszystko stało się jasne.
W vertigo pin plusowy łączony jest za pomocą lutowanego kabelka,natomiast Peleon Bully Tank-atomizer nie posiada żadnych kabelków-łączenie jest na styk,czy docisk.
Jeżeli ten styk nie jest "pewny" to wpływa na jakość chmurki.
To tyle tak ogólnie.Rozebranie jest dość kłopotliwe,ale możliwe.
Jeśli ktoś zechce mogę wrzucić fotki-jak będę miał czas :) .



Obiecane zdjęcia:

Obrazek

Więcej szczegółów:

http://i46.tinypic.com/j635hy.jpg
http://i45.tinypic.com/2mpx85c.jpg

Muszę zaznaczyć,że ten problem wystąpił u mnie i nie należy pochopnie po powyższym oceniać sprzętu.
Awatar użytkownika
By bofh
#531282
Na razie z chmurką żadnych problemów. Na razie. Jeśli coś się zacznie dziać, spróbuję rozbebeszyć i polutować.

Póki co ze względu na problem z odpowietrzaniem zamieniłem patent z przewlekaniem sznurka przez iglicę na tradycyjnego knota. Knocik w meshu, po założeniu przetkany kanalik powietrzny cienką igiełką i transport śmiga! :) Po szaleństwach z napięciem zacząłem szukać smaczka i znalazłem. 3,4V :D Jakoś mnie to nie dziwi, ostatnio wszystko na grzałkach 1,8-2ohm wraz z CS3 2,5ohm najlepiej mi smaczy na 3,4V :mrgreen:

Wymieniłem jeszcze dostarczony kartridż (mleczny, paskudnie wyglądał i miał jakiś plastikowy posmak...) na czarny joytechowy typ B. Teraz to nawet wygląda jakoś lepiej. Ze stalową bateryjką Ego-T całość prezentuje się całkiem, całkiem... Będzie na hardkorowe wyjścia ;)
Awatar użytkownika
By Lutor
#531318
leda się tu pomylił phoenix troszkę się różni, czego nie rozumiesz o meshu?
Awatar użytkownika
By Lutor
#531336
-knot z mesh pozwala na wyeliminowanie iglicy która wtedy jest zbędna, knot wchodzi bezpośrednio do tanka,
-na sznurkach i iglicy meshem owijamy sznurek w środku iglicy dla odpowietrzenia tanka i poprawy transportu, inaczej bobry

viewtopic.php?f=266&t=15745&start=880
a2-atomizer-by-sz3kla-t15745-480.html
tu masz pokazane jak wygląda taki knot na przykładzie wersji A2 sz3kli


to tak jakbyś z A2 robił pseudo GTanka ;)
Awatar użytkownika
By adamk9
#531341
Lutor pisze:-knot z mesh pozwala na wyeliminowanie iglicy która wtedy jest zbędna, knot wchodzi bezpośrednio do tanka,
-na sznurkach i iglicy meshem owijamy sznurek w środku iglicy dla odpowietrzenia tanka i poprawy transportu, inaczej bobry

viewtopic.php?f=266&t=15745&start=880
a2-atomizer-by-sz3kla-t15745-480.html
tu masz pokazane jak wygląda taki knot na przykładzie wersji A2 sz3kli


to tak jakbyś z A2 robił pseudo GTanka ;)

Serdeczne dzieki za pomoc. To dużo wyjaśnia :-)
Awatar użytkownika
By Lutor
#531344
aby w wersji peleon zrobić taki knot potrzebna jest niewielka modyfikacja, np docięta malutka blaszka dokręcana do pinu, która umożliwia zamontowanie pionowej grzałki
Awatar użytkownika
By bofh
#531432
@Lutor: Mesha owijamy na igiełce, żeby zapewnić odpowietrzanie tanka? Dobrze myślę?
Awatar użytkownika
By Sann
#535316
Dobrze myslisz Gerard pokazał na swoich filmach jak zwijac knot, polecam bo sa naprawde warte uwagi. Lutor mógł byś pokazać jakiś schemat czy zdjęcie jak to zrobić? i jak udało się wam wyciągnąć blaszke z dwoma pinami?(moja siedzi cholernie mocno)
Awatar użytkownika
By Sann
#538494
dzisiaj sturm mi upadl z wkreconym peleon a 2 i odrazu zerwal sie chromowany gwint... odradzam chinskie ss i wrzyciu go juz nie kupie
Awatar użytkownika
By bofh
#544694
Odtworzyłem oryginał :) Drut 0,2mm nawijany na podwójnym sznurku 2mm plus igła 0,7. Po wielu próbach wyszło ile chciałem - 5 zwojów, 1,8ohm. Postanowiłem odtworzyć oryginał i jeden koniec sznurka zostawiłem dłuższy. Po ułożeniu, przykręceniu i ponownym ułożeniu grzałki, żeby nie stykała się z bolcami zakręciłem osłonę komory i końcówkę sznureczka na mokro przepchałem przez iglicę. Nasączyłem sznurek w komorze. Zgodnie ze szkołą eGo-C mostek iglicy ustawiłem poprzecznie do grzałki i mocno go docisnąłem. Sznurek lekko wyciągnąłem, obciąłem i... działa! Nie jest to ideał, ze względu na brak mesha w iglicy z odpowietrzaniem tanka jest masakra, wiele pustych przebiegów "napowietrzających" :( Następnym razem jak mnie najdzie na kącik terapii zajęciowej to sznurek przed przetkaniem przez otwór iglicy owinę meshem, żeby zrobić kanał napowietrzający. W każdym razie w wersji obecnej mam Bully'ego dla cierpliwych, ale w wersji drip działa bajecznie...
Wkurza mnie tylko na osłonka gwintu - Vertigo mają gwint eGo, żeby nakręcić na baterię, a tutaj lata to w formie grzechotnika. Ale cena robi swoje ;) Jak się poduczę i zrobienie grzałki zajmie mi mniej niż pół godziny ;) to może się skuszę na bardziej profesjonalną wersję...

@Sann: ale to jest taki zabawek z założenia, ja kupiłem bo nie wiedziałem, czy dam radę z kręceniem grzałek, a szkoda mi było kupować bardziej firmową wersję. Sądzę, że jeśli ktoś nauczy się używać wersję peleonową to z wersje bardziej dopracowane będą czystą przyjemnością wapowania :)
Awatar użytkownika
By Maya
#544847
bofh pisze:...w wersji drip działa bajecznie...

Zgadzam się *CZAJNICZEK*
Ja z oryginalnego dripa odciąłem część tankową, wyjąłem poprzeczki od strony ustnika, zrobiłem jeszcze jeden otwór na środku dripa; wyjąłem wspornik knota. Grzałka na podwójnym sznurku. Zakrapiam "od góry" ok 6-8 kropelek. Siwa mgła :wink:
By jq0o
#544972
Po rozebraniu /fotki kilka postów wyżej/ i przylutowaniu pinu atomizer hula aż miło.
Jedyną oprócz tego pinu przeróbką było włożenie kawałka igły ze strzykawki między iglicę a knot-w celu odpowietrzania wkładu.Kiedyś wpychałem igłę,by odcisnąć na knocie rowek odpowietrzający,teraz w to miejsce dałem kawałek igły i działa bez zająknięcia,nie zalewa grzałki.
Awatar użytkownika
By Sann
#546070
mogli byscie udzielic mi jakis wskazowek jak otworzyc ten atomizer? probowalem juz z zamrazalka i wypychaniem pinu dodatniego
Awatar użytkownika
By bofh
#546114
@jq0o: igła w iglicy? no cudny patent! Cholerka, muszę zaraz wyjść i będę czekał aż do wieczora, żeby to sprawdzić. Adam Słodowy był amatorem ;)

Edit: Potwierdzam, działa :!: :beer:
Awatar użytkownika
By Maya
#549764
Można dodać, że tego Bully'ego można zapisać do Klubu Gibona, bo się nawet przy dokręceniu na max giba się na bacie ;)
By jq0o
#549808
Maya pisze:Można dodać, że tego Bully'ego można zapisać do Klubu Gibona, bo się nawet przy dokręceniu na max giba się na bacie ;)

Wystarczy podłożyć odpowiednią podkładkę i skręcić na sztywno.
Do egonów ok.0.8mm.
Awatar użytkownika
By bofh
#550235
No dobrze... Jest kolejny efekt "końcowy". faktycznie zestaw mocno DIY ;)

Odtworzenie fabrycznego układu ze sznurkiem grzałki przeciągniętym przez iglicę nie dawało mi zadowolenia. Chyba coś za ciasno było w środku. Nawet po poprawieniu transportu kawałkiem igły nie dymiło za specjalnie. Chyba przy tym układzie grzałka powinna być przesunięta, bo wracający do iglicy sznurek ewidentnie hamował parowanie. Rozkręciłem i poucinałem co trzeba, jeden sznurek zostawiłem spuszczony na dół, żeby wyciągał nadmiar liquidu i zrobiłem knota. Sznurek 2,5mm ciasno zwinięty na peleonowym meshu docięty tak, żeby nie wystawał od spodu iglicy. Knocik króciutki, bo grzałka blisko. Grzałka ta sama - 2x sznurek 2,5mm plus 5 zwojów peleonowego drucika 0,2ohm, co dało 1,8 ohm.
Póki co efekt całkiem sobie, nie zalewa zbiornika, nie bobrzy, testowane na napięciach od 3,4 do 4,0. Działa poprawnie, przy powolnym zaciąganiu się chmurka spora, doznania bez rewelacji, poprawne. Ale kartek horizontal 1,1ml pokonuje go w pierwszym buchu ;)

Konkluzja: jako sprzęt na stałe niespecjalnie polecam, ale do nauki co, jak i dlaczego jak najbardziej. Jeśli komuś przypasuje, może popełnić decyzję na bardziej firmowy sprzęcik DIY. I ta latająca osłona gwintu ego...

Edit: Wychmurzone 3 wkłady, sznurek od grzałki docięty, żeby się nie szwędał po obudowie. Na 3,4V całkiem nieżle smakuje i dymi przepięknie, a więc liquid znika dośc szybko. Chyba się "dotarł" :) Transport bez zarzutu, knocik się sprawuje perfekcyjnie. Noo... to moje pierwsze DIY chyba opanowane... Uff... :D
Awatar użytkownika
By bofh
#551493
Tulejkę dokleiłem poxipolem... Zmęczył mnie grzechotnik. Przestrzeń pod tuleją nie dostarcza powietrza, wlot jest z boku komory, więc kleić można czym się chce ;)

A sumie to dość istotny dodatek dla potencjalnie zainteresowanych sprzętem - powietrze nie jest brane przez plusa baterii. Odpadają więc problemy typu zalania itp. powodzie. Cały ewentualny nadmiar liquidu zostaje w komorze, bądź wycieknie przez dziurkę powietrzną przy przechyleniu do poziomu, jeśli go odpowiednio nie skanalizujemy sznurkiem. Dlatego jest istotne, aby przy układzie z klasycznym knotem w iglicy dociąć sznurki grzałki tak, aby nie dotykały ścianek, a do dripu poukładać tak, żeby nie zatkać otworka.

Edit: znowu mi się coś przypomniało. Pin plusowy parownika ma małą średnicę. To w niczym nie przeszkadza, ale okalający go minus też ma małą średnicę. Efekt jest taki, że na baterii Joyetech Ego-T mam zwarcie :!: Na Twiście bez problemów...
Awatar użytkownika
By bofh
#590457
Tanki to zło ;) Pisano o tym wielokrotnie. Zmęczyłem się tankowaniem na bullym, skropliny w kartridżu pomimo wydmuchiwania ich po zaciągnięciu były mocno upierdliwe. Odszukałm w szufladzie dripa typ A, którego kiedyś zanabyłem "bo jeszcze tego nie mam" ;) Starą grzałkę i mostek wywaliłem i do nawijania poszedł nicrotal 0,18 oraz podwójny sznurek 2,5mm. Na igle 0,7 cztery zwoje dały po przykręceniu 1,8ohm - marzenie :) Jak już się udało ułożyć grzałkę, żeby nie było zwarć zakropliłem 10 kropli i :D Ładnie działa. No to mam dripa giganta. I fajnie :D

Smaczy całkiem miło. Po poczytaniu o paru walkach kantal vs nicrotal przyznaję póki co palmę pierwszeństwa nicrotalowi. Mam wrażenie, że szybciej się nagrzewa od kantalu o tej samej średnicy. A na pewno fajniej smakuje, nawet na świeżo nakręconej, przepalonej grzałce. Testuję póki co na 3,4V bo Twist w ładowarce i nie mam potrzeby z jechaniem napięciem wyżej. Niby 6,4W mocy, a dużo gęstego fajnego dymu... Zobaczymy, jak się VV naładuje ;)

PS. Cholerka, teraz mnie kusi Bully Next Gen... Hmm... Przecież przy 3-kach i zerówkach to przegięcie :lol:
Awatar użytkownika
By fireball
#590494
bofh pisze:Tanki to zło ;) Pisano o tym wielokrotnie.

Niekoniecznie. U mnie tank posłał na razie gienka w odstawke.
Mam vision ET. :-)
Wysłane z Xperia S
Awatar użytkownika
By Arushat
#591451
Nabyłem bully'ego w czwartek (i kto tu nie wierzy w 13-nastego), najpierw za uwarzyłem, że brakuje w reszcie 5 zł ale co tam. Niech im na zdrowie będzie. Zalałem i... nic. Potem taki bóbr jakiego nigdy nie widziałem. Szybko spojrzałem w dziurkę i pooglądałem czerwoną grzałkę. W domu włożyłem igłę i hula aż miło. Są skropliny ,ale jestem przyzwyczajony do tego(Ce-2). Bardzo solidny i wygląda, że posłuży kilka lat. Polecam :) .
Awatar użytkownika
By Arushat
#597551
Po paru dniach wapowania powiem, że nie jest złu. Mi może za fabrycznej grzałce spalił mi 2 baterie i tak jestem z niego zadowolony :) .
Smoant Levin PK-mały,wielki pod

https://i.ibb.co/k3tQNQN/vape-poland[…]

Zastanawiałeś się kiedyś, ile może kosztować najd[…]

UWAGA! Na blogu Starego Chemika BARDZO WAŻNE informacje! Dotyczą zdrowia i życia.