EPF
Zdrowotne aspekty e-palenia.
Awatar użytkownika
By xD_
#1477680
Witajcie , od paru dni zmagam się ze sraczką i mimo diety i lekarstw nic nie mija . Dopiero dziś naszło mnie że dolegliwość rozpoczela się dzień po przejsciu na samogony o zawartosci 70% vg .Zbieg okolicznosci czy moze jednak to jest przyczyna ?Wczesniej paliłem około 50/50 więc roznica chyba nie jest az tak duza . Zauwazylem tez ze od rana przez pare godzin czuje sie normalnie dopiero potem zaczynają się problemy .... co by się zgadzalo bo przeciez podczas snu nie wapuje :mrgreen:

Co o tym myslicie ? zatrucie ? uczulenie na gliceryne ?
Awatar użytkownika
By Riccardo
#1477682
Przejdź z powrotem na 50/50 i zobacz jakie będą efekty. Równie dobrze mogłeś złapać jakiegoś wirusa/bakterię. Walnij setkę Żołądkowej Gorzkiej. Nie chmurzysz więcej nikotyny?
Awatar użytkownika
By xD_
#1477691
Własnie zabralem od matki jakas p1 ktora ma konsystencję wody ( czyli z 70% pg) i bede palił tylko to . Zobaczymy czy bedzie poprawa .
Awatar użytkownika
By xD_
#1477704
HamsterJack pisze:Węgiel, stoperan, nifuroksazyd, smekta...

Własnie stoperan i nifuroksazyd nie pomagają :cry:
Awatar użytkownika
By Kszywho
#1477720
Gliceryna jest głównym składnikiem wszelkich specyfików na zaparcia, więc jeśli tylko dostanie się do krwiobiegu w jakikolwiek sposób to może spowodować częste wizyty w sławojce. Nie jest to żadna nowość ;)
Awatar użytkownika
By DorotaM
#1477723
Łyżeczka mielonej kawy.
Mąka ziemniaczana, duża łyżka rozpuszczona w małej ilości wody.
To tyle z domowych metod ratowania się. :wink:
Zdrowia życzę. :)
Ostatnio zmieniony 26 wrz 2015, 17:40 przez DorotaM, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
By roscislaw
#1477728
xD_ pisze:
HamsterJack pisze:Węgiel, stoperan, nifuroksazyd, smekta...

Własnie stoperan i nifuroksazyd nie pomagają :cry:

Zapij to kokakolą. Im więcej kokakoli tym lepiej. Sezon grypowy uważam za otwarty (No chyba, że ta twoja gliceryna jakaś zleżała) :)
Awatar użytkownika
By Neuss
#1477744
Kilo jabłek i mlekiem zapij. Ściśnie Cię raz, a konkretnie, po problemie. Uprzedzam jednak, że to wielogodzinna podróż w jedną stronę. :lol:
Awatar użytkownika
By xD_
#1477806
Sie smiejecie a poki co nie byłem w toalecie od czasu zmiany lq na sklepwy z większą iloscią pg . Narazie to tylko 2 godz wiec zobaczymy dalej ;)

A gliceryna od inawery , pojemnosc 1l kupiona w edymie :D
Awatar użytkownika
By Luftmysza
#1477808
Widocznie źle organizm zareagował. Ale już wiesz, czym możesz organizm oczyszczać. :lol:

-- [scalono] 27 wrz 2015, 17:18 --

Tak a propo reakcji organizmu na różne stężenia:
Na co dzień wapuję liquidy z przewagą gliceryny (około 70/30), dziś w pracy doszedłem do wniosku, że dawno nie próbowałem English Black Tea, z Liqueena, więc go zakupiłem. Od razu zaczęło się drapanie po gardle, po około godzinnym wapowaniu Liqueena pojawił się mocny ból gardła, jak przy przeziębieniu. Teraz wymieniłem watę, zalałem swoim samogonem i czuję w gardziołku niesamowitą ulgę. Standartowo wapuję 6mg, takiej samej mocy jest też Liqueen. I (nie wiem czy to związane z tematem) co chwile musiałem latać do toalety się odlać, co wcześniej nie występowało przy moich samogonach :|. Mój organizm już chyba za bardzo przywyknął do gliceryny :lol:.
Awatar użytkownika
By xD_
#1478474
Jednak okazało się ze to grypa jelitowa a nie gliceryna .
Awatar użytkownika
By slaviop
#1478498
Rady jak z pamiętnika babuni... Lepiej idź do lekarza i przedstaw mu swój problem , nie zapomnij powiedzieć że chmurzysz...
Możliwe że nabawiłeś się jakiejś niestrawności , ja w przypadku refluksa przez tydzień nie wypróżniałem się prawie wcale. Może też jakiś składnik używany przy produkcji płynu się zmienił i ci szkodzi. Albo ktoś dla jajec dodał ci do liquidu oleju rycynowego. Jak nie pomoże to zawsze możesz się przedstawiać - Sraczka jestem , bardzo rzadkie nazwisko...
Poszukiwany wyjątkowy parowniczek.

Hejo kochani, Przez lata korzystania z EIN przez […]

Smoant Levin PK-mały,wielki pod

https://i.ibb.co/k3tQNQN/vape-poland[…]

UWAGA! Na blogu Starego Chemika BARDZO WAŻNE informacje! Dotyczą zdrowia i życia.