By AnnaBlue - 09 mar 2010, 22:18
Posty: 37
Rejestracja: 21 lis 2009, 23:49
Posty: 37
Rejestracja: 21 lis 2009, 23:49
- 09 mar 2010, 22:18
#118426
W związku z nabyciem różnych smaków liquidów i zaprawek mam problem, z którym nie umiem sobie poradzić. Oznaczanie buteleczek z liquidem-samoróbką to mały Pikuś, ale jak oznaczyć kartridż, do którego go nalałam? Nie chce mi się za każdym razem wymieniać watki i chcę ponownie zalewać kartridż tym samym liquidem... no i tu sie robi problem Oznaczałam kartridze niezmywalnym markerem, ale po "spoceniu się" kartridża marker się zmywa i jeszcze brzydko wszystko brudzi.
Drugi problem to utrzymujący się na atomizerze smak. Chcę uczciwie i starannie testować nowe smaki, ale zawsze utrzymuje mi się na atomku ten poprzedni. Lubię intensywne smaki i aromaty zapewniają mi to, ale w efekcie mam totalny misz-masz, a ostatnio mam ustawiczne wrażenie, ze ciągle palę "wędzoną śliwkę" Nie chcę za każdym razem "kąpać" atomków, szczególnie, że wg mnie wcale im to nie służy.
Może ktoś z Was ma jakieś nadzwyczajne patenty na te problemy?
Drugi problem to utrzymujący się na atomizerze smak. Chcę uczciwie i starannie testować nowe smaki, ale zawsze utrzymuje mi się na atomku ten poprzedni. Lubię intensywne smaki i aromaty zapewniają mi to, ale w efekcie mam totalny misz-masz, a ostatnio mam ustawiczne wrażenie, ze ciągle palę "wędzoną śliwkę" Nie chcę za każdym razem "kąpać" atomków, szczególnie, że wg mnie wcale im to nie służy.
Może ktoś z Was ma jakieś nadzwyczajne patenty na te problemy?