Witam,
Panowie, nie będę zakładał nowego tematu, więc tu Wam wszystkim podziękuję
Myślę, że przed chwilą uratowaliście mi życie, a dokładniej przesiadka na ep, zagwarantowała mi przeżycie wieczora dzisiejszego.
Mianowicie, dziś moja druga połówka, nie wyłączyła jednego palnika z maszynki gazowej, spieszyła się i nie do końca wiadomo w jaki sposób, ale nie "dokręciła" wskaźnika gazu na maszynce gazowej do 0. "nie dokręciła" nie chodzi tutaj o minimalny przepływ ale o 1/3 całkowitej mocy uwalniania tego składnika przez największy palnik w maszynce. Nie słyszałem tego, siedziałem sobie w domciu parę godzin, piłem piwko, wapowałem. Ogólnie half-life. Gdybym palił normalne szlugi/rozpalił w piecu/chciał sobie coś ugotować(choć wtedy jest szansa, że zauważyłbym to), prawdopodobnie wyleciałbym przez okno z niemiłym okrzykiem na ustach.
Także, dzięki wapowaniu, przeżyłem dzisiejszy wieczór
A to, że wapuje zawdzięczam zielonemu forum, bo bez niego dalej kopciłbym 3 paki dziennie.
Także dziękuję Wam wszystkim użytkownikom forum, za pomoc w przejściu na jaśniejszą stronę mocy.
Pozdrawiam
P.S.
BobbyEverLast... a porpo pierwszego postu z tematu, moim zdaniem mega przedawkowałeś, po zejściu z nikotyną na niższy stan powinno być wszystko OK.
Niestety takie wiadomości, że od ep "kręciło mi się w głowie", oraz parę innych dolegliwości, związanych z przedawkowaniem nikotyny, szkodzi nam wszystkim e palaczom, a pomaga tylko tym, (politykom, mediom jak i innym koncernom tytoniowym) w rzucaniu oskarżeń na ep.
Zanim zaczniemy wchodzić na wyższy lvl, poczytajmy i zainteresujmy się tym co chcemy robić (mody, subomy i inne akroleiny).
Pozdrawiam
Eryk_c4