EPF
Masz problem techniczny lub odkryłeś ciekawe rozwiązania? Podziel się z innymi!
Awatar użytkownika
By Hofner
#1244583
Seiken przeczytaj prosze ze zrozumieniem post ktory cytowal Mutango:) To twoje slowa? Co innego myslisz co innego piszesz:) (..jest lux podrób okiełznany i juz teraz wiem jak go pokonać :mrgreen:
Smak oddaje b.dobrze dymi jak parowóz teraz wiem ,że to był dobry zakup i warto było czekać) )) Jesli takimi slowami okreslasz qupe az strach pomyslec co w twoich ustach znaczy miodzio hahahahahaha
Ostatnio zmieniony 15 gru 2014, 00:47 przez Hofner, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
By kurok
#1244596
Ludzie dajcie już spokój. Jakbyście nie pamiętali siebie samych. Najpierw radość, że doszło, potem, że pali, a potem na bazarek :lol:
Chyba lepiej wyprostować pierwsze zauroczenie niż brnąć w nim nadal. Przy czym jak kto lubi, bo każdy jest inny.
Awatar użytkownika
By michalodz88
#1244614
Rozłożyliście mnie na łopatki chłopaki... :D Po tym co tu przeczytałem nie kupię chyba ani ori ani china K4 :D Tak źle, tak nie dobrze, co za kraj "każdy ponad każdym"... Więcej luzu to nie zachód, tutaj 3/4 pensji jest głodowych. Ludzie kierują się rozsądkiem. Wolisz dać dziecku jeść, czy kupić sobie parownik za 6 paczek?? Ale do kupujących ori też nie mozna mieć pretensji, bo ich takie problemy nie dotyczą ;) Beznadziejnie się to czyta. Każdy dokonuje wyboru według własnych upodobań i nic do tego drugiemu. Nie ma co się żreć o tak przyziemne sprawy... Tak silna, a jednoczešnie tak słaba jest mentalność Polaka...

Pozdrówka :drinkb
Awatar użytkownika
By SzamanDM
#1244616
ramti pisze:I pamietaj klony potrafią okiełznać wybitni waperzy

:kulam
Nie ma to jak się dowartościować po zakupie od złodzieja.
Awatar użytkownika
By michalodz88
#1244617
SzamanDM pisze:
ramti pisze:I pamietaj klony potrafią okiełznać wybitni waperzy

:kulam
Nie ma to jak się dowartościować po zakupie od złodzieja.


Kradzione nie tuczy, przynajmniej pewne że snobem się nie stanie ;)
Awatar użytkownika
By Mutango
#1244844
seiken pisze:Mutango kup sobie klona jak bedzie...

Nie wiem czy sobie klona kupię. Na razie nie mam żadnych planów związanych z K4 ;)

seiken pisze:...i nie sap bo zadyszki dostaniesz

No jakbym swoją kobietę słyszał (podczas seksu) *ROFL*

seiken pisze:erla kupiłem do prób bo oryginał od razu mi sie nie podobał - podrób okazał sie tez qpą po prostu pierwsze setapy cudem mi wyszły

Cuda, cuda ogłaszają... taki świąteczny nastrój się zrobił :D

seiken pisze:po pierwszym dniu stwierdziłem ,że jest to qpa i potem to napisałem
skończył na dnie szuflady , ale jak go chcesz to go poszukam i dam Ci gratis

Ładny gest. Aczkolwiek szczerze, to mnie Erl również nie kręci. W związku z nieoczekiwaną propozycją, zachowajmy się ładnie. Puścisz Erla na licytację, a zysk oddasz na zbożny cel. Ufam Ci na 100%.

seiken pisze:na przyszłość kolego jak mnie cytujesz to zrób to z reszta opinii mojej na temat podróby erla tego szajsu

I nie obrażaj się, bo w gruncie rzeczy nie ma o co. Mam do Ciebie dużo sympatii, bo jesteś takim zwykłym, normalnym człowiekiem, jakim i ja jestem. :beer: I we mnie jest dr. Jekyll, i jest też mr. Hyde. *DIABLO* Czasem kupię oryginał, czasem kupię klona. Jak kupię klona, to wyrzuty sumienia dręczą mnie przez trzy dni, i trzy noce. Oczy wypłakuję w poduszkę, i myślę nad ciężkim losem oryginalnego producenta, który przez mój niecny czyn, nie ma co do garnka włożyć.
Awatar użytkownika
By vonkniprode
#1246616
Troszkę śmieszy ta krytyka klonów. Polscy klienci sklepów typu FT i FC to jedynie ułamek tego co one sprzedają. Głównymi odbiorcami tej produkcji są klienci z USA i Niemiec. FC ma nawet swoje magazyny w tych krajach. Patrząc na zamożność tych społeczeństw, to dla nich zakup oryginału może być mniejszym wysiłkiem finansowym niż u nas dla wielu zakup klona. Jednak kupują klony w takich ilościach o jakich nasi dostawcy mogliby tylko pomarzyć. Ciekawe dla czego? :?:
Awatar użytkownika
By PucH2
#1246617
Przyjmą więcej na zmywak to i oni więcej kupią. Czytaj co piszesz a zrozumiesz kto kupuje.
Awatar użytkownika
By vonkniprode
#1246619
PucH2 pisze:Przyjmą więcej na zmywak to i oni więcej kupią. Czytaj co piszesz a zrozumiesz kto kupuje.

Z tego co widziałem, to na zmywaku na zachodzie zapierdzielają głównie marketingowcy i inni zarządzający, co im zawodówka, lub technikum, to za niskie progi były. :twisted:
By purge
#1255810
Właśnie, czemu uważacie, że klony są dla mas, a oryginały dla indywidualistów, to nawet sensu logicznego nie ma, za to tworzy się jakaś klika uważająca się za ubermenschów (Polski fanklub provari na facebook'u....serio?), bo mają provari tudzież oko, a ty jesteś gorszy, bo masz sigelei, a sigelei jest z Chin...taaaa.
W każdym razie, o tyle o ile rozumiem najazd na klony elektroniki, o tyle nie rozumiem najazdu na klony mechaników. Spójrzmy prawdzie w oczy, ceny oryginalnych mechaników są przesadzone 10krotnie. Mam klona 2six z FT, jest świetny, gwintowania są gładkie, żadnych zgrzytów, przycisk odpala bez znaczenia w którym miejscu nacisne i blablabla, kupiłem go za 17 dolarów, oryginał kosztuje 230. Czyli 827 złotych za stalową rurkę...czy to nie jest odrobinkę przesadzona cena? Mody produkcji polskiej jak m-80, moim zdaniem nieco wzorowany na 2six, kosztuje za egzemplarz 200 zł, 25% ceny rurki robionej w Filipinach (a jakże blisko z Filipin do Chin ;)).
Od razu zaznaczam, że nie jestem przeciwnikiem oryginałów, ja tylko uważam, że mogłyby być tańsze. Bo póki co producenci zamiast użyć krzywej Laffera używają prostej Rostowskiego (nie, nie jestem korwinistą).
Pozdrawiam was wszystkich serdecznie ;).
Awatar użytkownika
By AdamWawa11
#1256000
Tak sobie czytam i nurtuje mnie jedno pytanie, " klon " to przedmiot/ rzecz z logiem/ nazwą producenta, nie wykonana przez niego, lub nie zlecona przez niego do wykonania, czy identyczna rzecz zrobiona przez kogoś innego niż autor pomysłu?
Awatar użytkownika
By saradonin
#1256002
AdamWawa11 pisze:Tak sobie czytam i nurtuje mnie jedno pytanie, " klon " to przedmiot/ rzecz z logiem/ nazwą producenta, nie wykonana przez niego, lub nie zlecona przez niego do wykonania, czy identyczna rzecz zrobiona przez kogoś innego niż autor pomysłu?
Czytaj podróbka. "klon" to eufemizm, który w tym przypadku wymyślili ci, którzy podrabiają, aby marketingowo wyglądało mniej "złodziejsko" niż podróbka. To tak jak ostatnio tortury zwą "rozszerzonymi technikami przesłuchania".
Awatar użytkownika
By AdamWawa11
#1256009
Rozumiem, że w przypadku " podróbki " logo/ nazwą producenta się nie liczy ? Nie biję piany, ale czy prawie wszystkie zamienniki do naszych aut ( klocki, nadkola, szyby itp. ) to klony ??? Jeśli tak, to jakoś nikt nie ma nic przeciwko nim ... :?
By purge
#1256033
Adam, o dziwo nawet ubezpieczycielom to nie przeszkadza, ważne żeby mniej wypłacić ;).
A'propo, w Polsce ludzie zatrudnieni przez prywatnych przedsiębiorców pracują w pełnym wymiarze godzin za 1200 zł. Po liceum postanowiłem dorobić sobie przez wakacje, poszedłem do pracy jako kelner, mój znajomy mówił, że pracował tak i zarabiał 3000 najmarniej (dla 19 latka bez zawodu to były naprawdę porządne pieniądze) i tutaj przychodzę do pracy w bardzo dystyngowanej dzielnicy Warszawy, nikt mi nie mówi jak nabić coś na terminal, żadnego przeszkolenia, cały dzień na nogach i dźwiganie ciężarów, dostałem 5 napiwków, łącznie około 30 złotych, uznałem, że będzie na piwo i fajki, a zarobek do skarbonki ;). Zmierzając do meritum-pracę zacząłem o 10 rano (w zasadzie przyszedłem o 9 i mopowałem podłogę, rozstawiałem ogródek itd), skończyłem o 24, chociaż restauracja otwarta do 22 i po całym dniu rozliczenie...dostałem 60zł- tak, stawka 5 zł za godzinę, nadgodziny dopisują do rubryki.
Kombinatorstwo i oszukiwanie systemu dla rodaków jest jak chleb powszedni, pokażcie mi średniego przedsiębiorce który przyjmuje ludzi na umowę o pracę i na stawkę wyższą niż 1200 zł netto, to tak a'propo złodziejstwa.
Awatar użytkownika
By saradonin
#1256039
@AdamWawa11, to dość śliski temat, bo z tego co rozumiem prawnie podróbka tyczy się to towaru z nieprawnie użytym znakiem towarowym, czyli jak wspomniałeś kopii z logiem/nazwą producenta. Bez tego znaku już podróbką nie jest. Tu, nie da się ukryć, że ciała dali producenci, bo zastrzeżenie znaku towarowego nie jest ani skomplikowane, ani specjalnie kosztowne. Te drobne części samochodowe w przeciwieństwie do "klonów" popularnych parowników, znaku towarowego będącego cudzą własnością nie posiadają; mało tego, podobnie do zamienników np. tonerów w wielu przypadkach nie jest to produkt identyczny (np. klocki), jest kompatybilny, ale nie identyczny.

W definicji słownikowej jest zaś imitacją mającą udawać przedmiot oryginalny. Jeśli coś się zwie "kayfun style" to ... nie może się zdecydować czy udaje przedmiot czy nie.

@purge, ano niestety :/ na ich usprawiedliwienie można rzec tylko tyle, że ich - pracodawców z kolei państwo skubie, bo koszta pracy są absurdalnie wysokie, więc pracownik na swoją pensję musi zarobić 3x (dla siebie, dla pracodawcy i dla państwa), a nie każda praca takie zyski wyrabia, by uzasadnić wyższe dochody. Szkołę skończ, dostaniesz więcej :)
Awatar użytkownika
By SzamanDM
#1256045
Nie mylmy części samochodowych z gotowymi produktami jakimi są zasilania i parowniki.
@purge Dałeś się oszukać i teraz sam będziesz oszukiwał innych? Oto chodziło w tym wywodzie? ;)
Awatar użytkownika
By saradonin
#1256053
minut pisze:W obecnej chwili to wszyscy mogą Chinom naskoczyć.
I co, uważasz że to Cię usprawiedliwia? Jak nie złapią złodzieja, to w porządku jest kraść? Zresztą nie do końca naskoczyć, bo za oceanem całe kontenery z Chin niszczono, tylko dlatego, że jeden z produktów posiadał nieprawnie użyty znak towarowy zastrzeżony na terenie USA (np. V3tronix). Europa niestety jak zwykle daje się :sex
Awatar użytkownika
By AdamWawa11
#1256055
O.k. mój post to troche poduchą:wink: , ale chodziło mi o to, że jeśli na przykład ja, wystawę ogłoszenie, że ... sprzedam wszystkie dorobione części do Kaja 4 , to co ??? No właśnie ??? Podpadnę, czy produkuje zamienniki ( ale w komplecie :D ) i wtedy mnie lubią na forum, a jak napiszę mam 30 Kayfun 4 własnej produkcji, to jestem złodziejem :?
By purge
#1256056
SzamanDM pisze:Nie mylmy części samochodowych z gotowymi produktami jakimi są zasilania i parowniki.
@purge Dałeś się oszukać i teraz sam będziesz oszukiwał innych? Oto chodziło w tym wywodzie? ;)

A ty dalej tak chodzisz i hejtujesz?
Wszystko było zgodnie z prawem, miesięcznie wychodziło 1200 zł netto+napiwki 3-4 razy tyle co wypłata. Czytaj ze zrozumieniem, mówię o złodziejstwie.

-- [scalono] 29 gru 2014, 15:11 --

saradonin pisze:@AdamWawa11, to dość śliski temat, bo z tego co rozumiem prawnie podróbka tyczy się to towaru z nieprawnie użytym znakiem towarowym, czyli jak wspomniałeś kopii z logiem/nazwą producenta. Bez tego znaku już podróbką nie jest.

Czyli to https://www.fasttech.com/products/3028/ ... k-atomizer nie jest podróbka, bo nie ma znaku towarowego?
O szkołę się nie martw ;), niektórych rzeczy nie przyśpieszysz, przede mną jeszcze 2 sesje i potem już tylko 7 semestr ;).
Awatar użytkownika
By SzamanDM
#1256064
Skoro zgodnie z prawem to o jakim złodziejstwie mówisz? Już się pogubiłem.. :zakrecony
By minut
#1256065
saradonin pisze:
minut pisze:W obecnej chwili to wszyscy mogą Chinom naskoczyć.
I co, uważasz że to Cię usprawiedliwia? Jak nie złapią złodzieja, to w porządku jest kraść? Zresztą nie do końca naskoczyć, bo za oceanem całe kontenery z Chin niszczono, tylko dlatego, że jeden z produktów posiadał nieprawnie użyty znak towarowy zastrzeżony na terenie USA (np. V3tronix). Europa niestety jak zwykle daje się :sex

Nie. Używam Spinner'a, Protanka i takich tam, a stwierdziłem tylko fakt.
Awatar użytkownika
By saradonin
#1256071
purge pisze:[...]
saradonin pisze:@AdamWawa11, to dość śliski temat, bo z tego co rozumiem prawnie podróbka tyczy się to towaru z nieprawnie użytym znakiem towarowym, czyli jak wspomniałeś kopii z logiem/nazwą producenta. Bez tego znaku już podróbką nie jest.

Czyli to https://www.fasttech.com/products/3028/ ... k-atomizer nie jest podróbka, bo nie ma znaku towarowego?
O szkołę się nie martw ;), niektórych rzeczy nie przyśpieszysz, przede mną jeszcze 2 sesje i potem już tylko 7 semestr ;).
Wedle prawa nie jest. Wedle definicji słownikowej jest. Jak widać te dwa pojmowania nie zawsze są ze sobą zbieżne. Prawo nie jest doskonałe, nie ma być moralne ani sprawiedliwe, ono ma tylko być. Ja się kieruję ogólnie przyjętą definicją i wedle mojego pojmowania jest podróbką. W sesjach zaś, życzę powodzenia.
Awatar użytkownika
By SzamanDM
#1256073
purge pisze:Czyli to https://www.fasttech.com/products/3028/ ... k-atomizer nie jest podróbka, bo nie ma znaku towarowego?

Się jeszcze raz wtrącę między wódkę a zakąskę.
Moim zdaniem jest. Producent/sprzedawca używa do przedstawienia tego towaru nazwy "Kayfun v3.1"
Ty tego nie pamiętasz, ale był czas gdy na liquidach były napisy Marlboro, Camel i inne takie.
Jak myślisz dlaczego teraz stosuje się wyłącznie oznaczenia MLB, Camal, Desert Ship itd.?

Też życzę powodzenia i bez analoga przy zakuwaniu.
By purge
#1256078
Jak nie przypniesz roweru i ktoś ci go podpier... to nie jest złodziejstwo? Przedsiębiorcy wykorzystują luki prawne, takie jak np. fakt, że minimalna stawka godzinowa nie jest sprecyzowana, sumasumarum miesięcznie pracownik ma zarobić 1200 zł netto, a reszta przychodu vel prawdziwy przychód takiego kelnera? Z napiwków można zarobić wielokrotność pensji, a kto to opodatkuje? Czy taki przedsiębiorca nie przyczynia się do strat w skarbie państwa? Każdy sobie rzepkę skrobie, a rączka rączkę myje. Nie wydaje mi się, że temat klonów jest aż tak kontrowersyjny, żeby używać w stosunku do ludzi pejoratywnych określeń takich jak złodziej.


SzamanDM pisze:
purge pisze:Czyli to https://www.fasttech.com/products/3028/ ... k-atomizer nie jest podróbka, bo nie ma znaku towarowego?

Się jeszcze raz wtrącę między wódkę a zakąskę.
Moim zdaniem jest. Producent/sprzedawca używa do przedstawienia tego towaru nazwy "Kayfun v3.1"
Ty tego nie pamiętasz, ale był czas gdy na liquidach były napisy Marlboro, Camel i inne takie.
Jak myślisz dlaczego teraz stosuje się wyłącznie oznaczenia MLB, Camal, Desert Ship itd.?

Też życzę powodzenia i bez analoga przy zakuwaniu.

Nie mam 16 lat, pamiętam liquidy o nazwie camel, marlboro itd. To jedne z pierwszych których próbowałem.



SzamanDM pisze:
purge pisze:Czyli to https://www.fasttech.com/products/3028/ ... k-atomizer nie jest podróbka, bo nie ma znaku towarowego?

Się jeszcze raz wtrącę między wódkę a zakąskę.
Moim zdaniem jest. Producent/sprzedawca używa do przedstawienia tego towaru nazwy "Kayfun v3.1"
Ty tego nie pamiętasz, ale był czas gdy na liquidach były napisy Marlboro, Camel i inne takie.
Jak myślisz dlaczego teraz stosuje się wyłącznie oznaczenia MLB, Camal, Desert Ship itd.?

Też życzę powodzenia i bez analoga przy zakuwaniu.

https://www.fasttech.com/products/0/100 ... izer-5-0ml
tu nie ma nazwy, ten jest w porządku?
Dziękuję za życzenia ;).
Pomyślę jak odnieść się w mojej pracy inżynierskiej do płynów do e-papierosa, jak coś skrobnę to wam podeślę ;).
Awatar użytkownika
By AdamWawa11
#1256099
Koledzy, poniekąd temat dyskusji to moja wina, a mnie chodziło o np. : " sprzedam nowy rozrząd do Passata, koszt 300 zł " i teraz sprawa jest taka, normalne, że to nie oryginał tylko ... no właśnie co??? Jeśli to część samochodowa ( oczywiście tak jest ), to jest to t/z zamiennik i nikt z tego problemu nie robi, ale jeśli jest to, coś z rodziny e-papieros-ów, to już jest inaczej i Koledzy ( oczywiście nie wszyscy ) na temat tych przedmiotów mają zdanie odmienne :cry:
By purge
#1256134
Tak jak napisałem, czy Taifun, bez loga i bez reklamy nazwą Taifun, to podróbka, czy może skorzystanie z wzoru tylko?
Awatar użytkownika
By SzamanDM
#1256135
purge pisze:https://www.fasttech.com/products/0/100 ... izer-5-0ml
tu nie ma nazwy, ten jest w porządku?
Dziękuję za życzenia ;).
Pomyślę jak odnieść się w mojej pracy inżynierskiej do płynów do e-papierosa, jak coś skrobnę to wam podeślę ;).

Ma "GT" ale już jest lepiej. ;) Jakby miał oznaczenie "TG" byłoby idealnie. :lol:
By purge
#1256178
W zasadzie to próbowałem zweryfikować co oznacza GT i nie mogę, Taifun® GT przedstawia nazwy swoich produktów w ten sposób, więc podejrzewam, że tylko 'Taifun' jest nazwą zastrzeżoną. A GT to tylko model, czyli jak w Kayfunie '3.1' na przykład.
Awatar użytkownika
By AdamWawa11
#1256227
Generalnie, gdyby FT wprowadziło produkt Kayfun4 100 % zamienniki, to nikt na forum pretensji by nie miał ? I o kradzież, by nie podądzał?
ps. Widzę, że gdybym kupił oryginał Kajtaka 4 i miał tokarkę TNT ( czy jakoś tak ) i zrobił poprawki ( luźno rozkręcający się mod i dopasowany pin + ) i nazwał go AdamWawa, to wszyscy by się nim zachwycali i nie powiedziano, by o nim złego słowa, bo nie ma w logu nazwy ????
By purge
#1256313
Nie, ale jakbyś zrobił go od podstaw wzorując się na kayfunie 4 i wprowadził jakieś poprawki, to byłby to klon jak russian 91% względem kayfun lite. Czyli akceptowalny.
Awatar użytkownika
By czex
#1256317
Ale macie problemy. Podróbki, klony były, są i będą. Prawda jest prosta jest popyt jest podaż.
Po co bić pianę i tak nic nie zmienimy. *SMOKEKING*
Kiedyś używałem klonów do puki się na nich nie "sparzyłem" i zastąpiłem je oryginałami.
Ale to jest tylko moje zdanie. :beer: ... wolę oryginały, bo gwarantują jakość wykonania i wiem że nie będę przy nich musiał kombinować, aby nie ciekło... itp.

Pozdrawiam i życzę dalszego boju do .......... śmierci :wink:
By user
#1256319
SzamanDM pisze:
purge pisze:https://www.fasttech.com/products/0/100 ... izer-5-0ml
tu nie ma nazwy, ten jest w porządku?
Dziękuję za życzenia ;).
Pomyślę jak odnieść się w mojej pracy inżynierskiej do płynów do e-papierosa, jak coś skrobnę to wam podeślę ;).

Ma "GT" ale już jest lepiej. ;) Jakby miał oznaczenie "TG" byłoby idealnie. :lol:


Do Gran Turismo też się przyczepisz, bo ma GT w nazwie? :palm2
Wiesz ile inych rzeczy ma jeszcze GT w nazwie?
Weź proszę się nie pogrążaj. Daj żyć ludziom których nie stać na wywalenie 2 pensji na ori zestaw. Bo w zasadzie, to wuj Cię obchodzi co kto używa/kupuje/używa, prawda? Sam korzystasz ze stada klonów w życiu codziennym i dajesz radę, a tu czepiasz się i kwas robisz nadaremno. Może trzymaj się tematów o oryginałach, skoro "TYLKO" na nich jedziesz, a daj spokój człowiekom od klonów/podróbek i zamienników. Tak będzie lepiej dla wszystkich, uwierz mi :)
Awatar użytkownika
By czex
#1256328
reed pisze:
SzamanDM pisze:
purge pisze:https://www.fasttech.com/products/0/100 ... izer-5-0ml
tu nie ma nazwy, ten jest w porządku?
Dziękuję za życzenia ;).
Pomyślę jak odnieść się w mojej pracy inżynierskiej do płynów do e-papierosa, jak coś skrobnę to wam podeślę ;).

Ma "GT" ale już jest lepiej. ;) Jakby miał oznaczenie "TG" byłoby idealnie. :lol:


Do Gran Turismo też się przyczepisz, bo ma GT w nazwie? :palm2
Wiesz ile inych rzeczy ma jeszcze GT w nazwie?
Weź proszę się nie pogrążaj. Daj żyć ludziom których nie stać na wywalenie 2 pensji na ori zestaw. Bo w zasadzie, to wuj Cię obchodzi co kto używa/kupuje/używa, prawda? Sam korzystasz ze stada klonów w życiu codziennym i dajesz radę, a tu czepiasz się i kwas robisz nadaremno. Może trzymaj się tematów o oryginałach, skoro "TYLKO" na nich jedziesz, a daj spokój człowiekom od klonów/podróbek i zamienników. Tak będzie lepiej dla wszystkich, uwierz mi :)



I..... tu jest sedno prawdy *PIWKO* i *SMOKEKING*
Awatar użytkownika
By pok14
#1256345
I tak widać, że to klon Herona. :lol:
By Mastertext
#1256356
pok14 pisze:I tak widać, że to klon Herona. :lol:

Ale ma wszystkie cechy "nie klona". I, poza tym jest najlepszy, po przewierceniu komina na 2.9 i zmianie o-ringow.
Ostatnio zmieniony 30 gru 2014, 16:38 przez Mastertext, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
By pok14
#1256360
Mastertext pisze:Ale ma wszystkie cechy "nie klona". I, poza tym jest najlepszy, po przewierceniu komina na 2.9 i zmianie o-ringow. A SzamanDM niech się pulta.


Widzisz, nie o to mi chodziło. Mam tego klona i jest naprawdę fajny.
W tym temacie jaki by klon nie był, jakie by miał oznaczenia czy nie miał ich wcale, zawsze będzie źle.
Będzie źle bo to klon. Niektórzy maja alergię na klony. Żadnymi argumentami ich nie przekonasz.
Poza tym miewają nawracające , napadowe bóle doopy i już im nie pomaga żadna Obrazek
By Mastertext
#1256380
pok14 pisze:
Mastertext pisze:Ale ma wszystkie cechy "nie klona". I, poza tym jest najlepszy, po przewierceniu komina na 2.9 i zmianie o-ringow.


Widzisz, nie o to mi chodziło. Mam tego klona i jest naprawdę fajny.
W tym temacie jaki by klon nie był, jakie by miał oznaczenia czy nie miał ich wcale, zawsze będzie źle.
Będzie źle bo to klon. Niektórzy maja alergię na klony. Żadnymi argumentami ich nie przekonasz.
Poza tym miewają nawracające , napadowe bóle doopy i już im nie pomaga żadna Obrazek

Nie jestem sprzedawcą i mam gdzieś jak inni oceniają klony/podróby. Jak chciałem mieć zegarek na L, to wybrałem złoty, żeby mi do karty pasował. Niech się inni nadymają.
Ostatnio zmieniony 30 gru 2014, 16:42 przez Mastertext, łącznie zmieniany 1 raz.
By purge
#1256421
Reed oddał sedno moim zdaniem wyśmienicie-temat do zamknięcia :D(żart).
Ktoś kto nigdy nie używał klonów, za wiele nie może się wypowiedzieć na temat ich jakości ;).
Awatar użytkownika
By adi38
#1449025
Trafiłem do tego tematu po dłuższej przerwie i powrócę do moich wypowiedzi sprzed bodajże roku, używałem wtedy klonów K lite + tobecco za 69 zł i od paru miesięcy używam oryginalnych K lite + kupionych na svoemesto.de.

Spostrzeżenia, wapuję na dwóch za 69 zł i dwóch za 59 EU różnice ?! żadne, dobry setup i tu i tu działa tak samo, no oczywiście prócz ceny, która się różni. Koniec transmisji.
Awatar użytkownika
By JanKowalskiHobbysta
#1742419
Dziękuję za przyznanie mi wyróżnienia "Złotej Łopaty", ale ze względu na fakt, że napisałem to z premedytacją "... po dłuższej przerwie od poprzedniego postu ..." - przekazuję ten zaszczyt - komuś ...? ;-)
Awatar użytkownika
By SzamanDM
#1742490
Złoto chętnie przygarnę. Przetopię na sztabki. Klony to zło. :mrgreen:
Awatar użytkownika
By JanKowalskiHobbysta
#1742726
Klony są klonami - fakt. Ale skoro mam przepłacać - sorry, bo tu się ktoś obrazi - płacić ciężkie pieniądze za ten sam efekt, to wybieram tańszą alternatywę (dzięki temu mogę "poznać" większą ilość sprzętu)
Awatar użytkownika
By miron52
#1742728
Klony są opcją, żeby zapoznać się z konstrukcją. A jak się spodoba, to wtedy zakup oryginału. Gdyby by była opcja wypożyczenia oryginału, to klonów bym nie tykał.
Awatar użytkownika
By Gwido67
#1742811
JanKowalskiHobbysta pisze:Ale skoro mam przepłacać - sorry, bo tu się ktoś obrazi - płacić ciężkie pieniądze za ten sam efekt, to wybieram tańszą alternatywę (dzięki temu mogę "poznać" większą ilość sprzętu)


Zawsze rzeczy, które "spadły z TIRa" są tańsze, niż kupione w sposób legalny :mrgreen: :mrgreen:
A co do efektu klon vs. oryginał - to kwestia, w przypadku klonów, mocno losowa. Czasami trzeba trzech-czterech klonów aby finalnie skonfigurować jeden prawidłowo działający parownik, a czasami, jak się ma farta (a wiadomo, kto go ma :mrgreen: :mrgreen: ) jest dobrze od razu.

Mam klony, mam oryginał - nic mnie z klonami nie wiąże, nie ma żadnego kolekcjonerskiego stosunku, nawet specjalnie o nie nie dbam. Ot są. W przypadku oryginałów tez związek emocjonalny jest. Jeżeli dla kogoś jest to sprawa bez znaczenia, to mogę tylko współczuć i powiedzieć, że baaaaaaaaardzo nie wie co traci. Tego się na pieniądze nie da przeliczyć....

Ostatni post w tym wątku, gdyż jest (wątek) całkowicie irracjonalny :mrgreen:

Pozdrawiam
Grzegorz
Awatar użytkownika
By Riccardo
#1742836
Gwido67 pisze:Mam klony, mam oryginał - nic mnie z klonami nie wiąże, nie ma żadnego kolekcjonerskiego stosunku, nawet specjalnie o nie nie dbam. Ot są. W przypadku oryginałów tez związek emocjonalny jest.

Mialem taki związek z GGTS. Nadal mam, bo leży w szufladzie. Ale z Kayfunami jakoś nie mam. Mam K4, który leży i się kurzy, bo nie opłaca się tego sprzedać. Z K5 nie mam kompletnie żadnego emocjonalnego związku. Większy mam do Yihi.
Kupiłem teraz z ciekawości klona TGT3. Nigdy nie byłem zwolennikiem Taifunów, ale tutaj jestem mile zaskoczony. Zwłaszcza jakością wykonania. Chińczyki się bardzo poprawili z jakością. No chyba, że ktoś woli wydać 8$ zamiast 20, wtedy niech nie ma do nikogo pretensji.

Rozumiem kwestie etyczne, kradzież pomysłu itd. To jest oczywiste. Ale nie dorabiajmy jakichś innych teorii kosmicznych do tego, to bez sensu. Dobry klon działa jak oryginał. To tylko kawałek stali…
Awatar użytkownika
By bulit73
#1742854
U nas z klonami jest tak samo jak z samochodami.Dlaczego większość Polaków jeździ samochodami starszymi niż 10lat? Bo nie stać ich na kupno nowego samochodu. Podobnie jest z parownikami. Jeżeli ma ktoś kupić 1 oryginał w cenie kilkuset złotych, to woli kupić kilka klonów, bo nie stać go na kilka oryginałów.
Sam używam klonów. Ich cena pozwala mi, co jakiś czas na zakup nowego parownika.
  • 1
  • 14
  • 15
  • 16
  • 17
  • 18
Smoant Levin PK-mały,wielki pod

https://i.ibb.co/k3tQNQN/vape-poland[…]

Zastanawiałeś się kiedyś, ile może kosztować najd[…]

UWAGA! Na blogu Starego Chemika BARDZO WAŻNE informacje! Dotyczą zdrowia i życia.