E-papierosy-forum.pl

[motherzki]

Witam tak jak w temacie, ostatnio dolny pin nagrzewa się dosyć mocno jak popalam, chodzi mi o ten przycisk na dole. Nie mam pojęcia co to może być, myślałem że od wkręcania i odkręcania przytarła się jakaś uszczelka na samym dole, włożyłem na dół większy kawałek papieru, wkręciłem śrubkę i dalej to samo, czasami tak jakby załapie i fajnie dymi ale rzadko. Wiecie jaka może być przyczyna?

[4nine]

Wykręć przycisk i go przeczyść tak samo gwinty - powinno pomóc

[motherzki]

Czyściłem i dalej to samo ^.^, może spróbuje spirytusem.

[4nine]

Może baterie masz włożoną odwrotnie tzn pinem - do góry?
Być może pin + w modzie nie ma dobrego styku z biegunem baterii?

[pawel_aa]

Jaką funkcję w przycisku spełnia papier?

[motherzki]

Pin + jest w stronę rda czyli dobrze, coś z tym przyciskiem jest nie halo.

-- [scalono] 01 cze 2015, 19:16 --

Paweł powiedzmy że izolatora

[4nine]

Pin + jest w stronę rda czyli dobrze, coś z tym przyciskiem jest nie halo.

-- [scalono] 01 cze 2015, 19:16 --

Paweł powiedzmy że izolatora

Rozłóż przycisk na części i rozciągnij nieco sprężynę

[pawel_aa]

Co od czego izoluje?

Poprawnie złożony przycisk powinien działać bez żadnych upiększeń.

[4nine]

Co od czego izoluje?

Poprawnie złożony przycisk powinien działać bez żadnych upiększeń.

Pewnie ma zjechany gwint, w który wchodzi dolny cap i stąd pomysł z papierem.

[Hadeusz]

Bateria to jeden kij którą stroną włożona. Jak koledzy piszą, rozbierz i wyczyść na złoto potem poskręcaj porządnie.

[motherzki]

Wszystko przeczyściłem na błysk ale dalej to samo ... jak przyciskam pin na środku to ledwo co dymi, muszę przyciskać z boku i dopiero lepiej dymi, i to nie z każdego tzn po zewnętrznym "kole" przycisku

-- [scalono] 01 cze 2015, 19:40 --

Gwintu nie mam zjechanego

-- [scalono] 01 cze 2015, 19:41 --

Może się tak zrobiło przez to ,że ten pin zawsze mi się odkręcał więc z całej siły go zakręcałem, może przetarłem coś co izoluje pina od przycisku? Poszedłem tym tropem i dla tego wsadziłem papierek.

[glodeks]

U mnie taki problem był związany z zastąpieniem bolca chroniącego przycisk przed obracaniem się wykałaczką.
Po zmienieniu na kawałek drutu miedzianego zaczął działać poprawnie.
Generalnie nemesisy kapryśne są.

[motherzki]

goldeks mam oryginalny bolec

[Hadeusz]

Może się tak zrobiło przez to ,że ten pin zawsze mi się odkręcał więc z całej siły go zakręcałem, może przetarłem coś co izoluje pina od przycisku? Poszedłem tym tropem i dla tego wsadziłem papierek.

I prawidłowo, pin ma być wkręcony mocno ale z czuciem. Papierek wywal. Wewnętrzną powierzchnię tego mosiężnego elementu też wyczyściłeś porządnie?
A tak z ciekawości zapytam, gdzie dokładnie wsadzałeś ten papierek?

[motherzki]

Tak wszystko wyczyściłem spirytusem nawet piny baterii, papierek włożyłem pod gwint (tam gdzie się go wkręca na sam spód)

[gregbard]

Tak wszystko wyczyściłem spirytusem nawet piny baterii, papierek włożyłem pod gwint (tam gdzie się go wkręca na sam spód)

Ten papierek to on ma za zadanie poprawić przewodzenie prądu?

[motherzki]

On miał izolować pin (śrubę) od przycisku, może było to prowizoryczne i nie za dobre ale nie wiedziałem czy tam powinna być jakaś izolacja czy nie, w sumie dalej nie wiem.

[Tymon78]

Do koszalina z modem...

[Hadeusz]

On miał izolować pin (śrubę) od przycisku, może było to prowizoryczne i nie za dobre ale nie wiedziałem czy tam powinna być jakaś izolacja czy nie, w sumie dalej nie wiem.

Nie powinno być izolacji. Jeśli masz wszystko czyste, skręcone jak należy to ja nie wiem czemu tak Ci się nagrzewa.
Tam naprawdę nie ma się co popsuć.

Do koszalina z modem...

Do koszalina to może nie... tam już jeden człowiek prostuje wszystkie wysłane grzałki

[Tymon78]

No... mod się popsuł... do koszalina...
Swoją drogą jest mega obszerny temat o tym modziku. Może autorowi nie czas na rurki...

[Hadeusz]

W sumie fakt, temat o Nemesis jest potężny.

[motherzki]

Teraz tak zobaczyłem że w kajtku mam pin odkręcany, odkręciłem lekko i tak grzało że grzałkę paliło później mocno zakręciłem a przycisk w moment gorący jak nagrzana patelnia. Nie mam przy sobie RDA to nie sprawdzę ale tak samo się robiło. Tymon78 kupiłem moda żeby się napalić a nie bawić i zagłębiać w obszerniejszą wiedzę, podstawowe informacje mi do tej pory wystarczały. Nie wiem teraz jakiś cud się stał, lekko odkręciłem pin w kajtku i na razie jest w porządku ale przycisk dalej się grzeje , dym nie jest ten sam ale już lepiej, Nie wiem może to kwestia regulacji kajtka, chociaż wcześniej był na maxa zakręcony pin i było ok.

[Tymon78]

A widzisz... do koszalina, problem ujowo opisujesz, wynika że problemy są nawet 3 - rurka, parownik i Ty.
A bez jaj i całkiem serio poczytaj o modzie i parowniku, którego używasz. Mody są ok, jeśli się je ogarnie...
Ps. sprawdź kostkę w kaytku ( zwarcie) i grzałkę dokręć...

[motherzki]

Odwróciłem ten pierścień który zakręca się śrubką i grzeje jak powinien, tylko pin cały czas styka jak się dokręci czyli to wina przycisku ale już nie mam pomysłu dla czego może tak się dziać.
Tymon nie cwaniakuj opisuje problem tak jak go widzę czyli przycisk -praktycznie nie dymi -grzeję się. Z kaytkiem wszystko ok to był błędny trop, przyczyna jest w przycisku.
Nic nie wnoszące zdania można sobie darować typu "do koszalina"

[pawel_aa]

Przecież w tym przycisku jest do ogarnięcia raptem pięć części, w całym modzie niewiele więcej. Jeśli sobie nie radzisz idź na spot albo poszukaj człowieka w twojej okolicy który ci to poskłada do kupy tak żeby działało.

[refurbished]

Nemesis jest tak sprytnie skonstruowany, że centralne wciśnięcie przycisku daje słaby kontakt między tym słupkiem wystającym z zewnętrznej (dolnej, dotykanej) części przycisku gdzie wkręcasz śrubkę a wewnętrzną, mosiężną częścią tulejki (powinien w tym pomagać ten kawałek drutu). Wtedy prąd płynie przez sprężynkę (o ile nie masz magnesów oczywiście, a nie masz). Kontakt sprężyny z dotykaną częścią przycisku jest niewielki, sama sprężynka jest cienka to i się grzeje, szczególnie jak dasz opór grzałki nie za duży (<1 oma) i świeżo naładowany akumulator.
Jeżeli po dokręceniu wszystkiego przycisk się nieco chwieje na boki, to z pewnością tak jest.
Jedyna rada, dociskać dodatkowo "w bok" po uzyskaniu pełnego wciśnięcia.
Plus oczywiście pasta stykowa w miejsca gdzie prąd ma płynąć.

[motherzki]

refurbished brawo w końcu mi ktoś wytłumaczył co gdzie i jak, rozumiem że polecacie mi czytać obszerną lekturę na temat nemesisa ale nie interesuję się tak tym wszystkim jak co niektórzy, liczę na pomoc osób które się na tym znają i dla tego piszę na tym forum. Paweł_aa nie jestem aż takim lebiegą żeby nie wiedzieć jak skręcić przycisk bo był dobrze skręcony i wszystko działało, nagle coś przestał dymić. Skręciłem 2 grzałki i dalej było to samo. Teraz podłożyłem kawałeczek papieru pod ten bolec bo był tak nisko że wcale nie dotykał pinu, co do dymu pomogło ale przycisk dalej się grzeje. Tak chwieje mi się przycisk na boki.
P.S refurbished +++

[Jamszoł]

mnie jak sie grzeje to wymiana grzałki i jest OK

[Hadeusz]

Ten malutki bolec służy do blokady aby przycisk nie się kręcił. Gdyby go nie było nie odkręciłbyś przycisku. I coś się tak uparł pchać ten papier?
Tworzysz izolacje w miejscach gdzie jej nie powinno być. Masz możliwość zrobienia fotki tego Twojego nieszczęśliwego przycisku?
Najlepiej skręconego i rozkręconego.

ps. Jaka jest oporność Twoich grzałek w kajtku?

[motherzki]

Uparłem się bo ewidentnie ten prąd gdzieś ucieka i nie daje na grzałkę. Tak wiem że służy do blokady ale wcześniej wydawało mi się że był styk między bolcem a pinem a teraz jest luka ze 3 mm. Grzałki to oporność od ok 1,3ohm do 1,6 ohm.
Zdjęcia zaraz wstawię.

[pawel_aa]

(...)
Paweł_aa nie jestem aż takim lebiegą żeby nie wiedzieć jak skręcić przycisk bo był dobrze skręcony i wszystko działało, nagle coś przestał dymić. Skręciłem 2 grzałki i dalej było to samo. Teraz podłożyłem kawałeczek papieru pod ten bolec bo był tak nisko że wcale nie dotykał pinu, co do dymu pomogło ale przycisk dalej się grzeje. Tak chwieje mi się przycisk na boki.
P.S refurbished +++

@motherzki niczego ci nie imputuje ale... pchasz papier tam gdzie go być nie powinno, przycisk dalej się grzeje... jeszcze tak możemy przez kolejnych pięć stron tematu. Coś jest nie tak. Może ktoś inny kto weźmie rurkę w swoje ręce od razu zauważy gdzie jest problem? Mam Klonesisa prawie półtora roku i nigdy nie miałem z nim problemów. Gdzieś jest więc haczyk, tylko... gdzie?

[motherzki]

Zdjęcia: Nie wiem czy widać jak przycisnąłem przycisk że bolec się nie styka
http:/zapodaj.net/9d5cec44bab03.jpg.html
http:/zapodaj.net/23e230af4ee00.jpg.html
http:/zapodaj.net/5398e150953c4.jpg.html
http:/zapodaj.net/317d836e5d5b1.jpg.html

[Mutango]

Spirytusem to sobie można pryszcza na nosie przeczyścić, a nie patynę z mosiądzu zdjąć

[Tymon78]

Rurki nie ogarnia - pisząc po chłopsku, pisałem koszalin i tak będzie... moderator jeszcze nie poczytał...

[motherzki]

Widzę ,że prowadzenie tego tematu nie ma większego sensu... 1 sensowna i pomocna odpowiedź na 2 strony. "Rurki nie ogarniam" nie ogarniam to tego co piszesz, zamiast spamować po raz 3 "koszalin" wniósłbyś coś cenniejszego do tematu ale jak widać nabijasz posty spamem. Leci ---- i jak moderator to czyta to również powinien zastosować działania adekwatne do Twojego nabijania postów. Może i nie ogarniam moda ale pisanie co kilka postów w kółko tego samego mi w tym nie pomoże. Pozdrawiam i niech moderator zamyka bo śmietnik się robi, poradzę sobie jakoś sam.