Co do opinii ode mnie - przesiadłem się na neboxa z suboxa mini (wcześniej subtank mini + nunchaku) ze względu na bardziej kompaktową obudowę co jest dla mnie dosyć istotne, bo sprzęcik ma ze mną czasem ciężko (nie obchodzę się z nim delikatnie + wyjazdy na montaże + strzelanki airsoftowe etc).
Porównując go do wcześniejszego subox'a - na wielki plus zasługuje duża pojemność (~10ml) tanka wbudowanego w sprzęcik, dzięki czemu nie latam już codziennie z awaryjną buteleczką pod pachą (zużywam jakieś 5ml dziennie). Nie ma tu też denerwujących magnesów w klapce co przy subox lekko mnie drażniło. W mojej łapie pasuje w sam raz, nie ma problemu z wyciekami spowodowanymi konstrukcją, jeśli są to tylko z powodu mojej źle zrobionej grzałki, problem taki sam pojawiałby się w innych modelach. Nie testowałem jeszcze trybu temperaturowego, bo moja bateria (starsze już ogniwo nawet nie wiem z czego) zdaje się nie lubić takiego traktowania. Nawet na pełnym po wrzuceniu grzałki SSOCC na TC drenuje ją do zera i nie chce za nic w świecie odpalić. Rusza dopiero przy 7-10W, więc dla mnie odpada.
Nie wiem też do końca skąd bierze się wyższe zużycie energii. Nie zmieniłem ilości zużywanego liquidu od czasu suboxa a i latam na tej samej mocy (30-37W, grzałki na Kanthalu od 0,3 do 0,5Ohm) - wcześniej bateria starczała na 2 dni, teraz przy neboxie - najwyżej półtora. Po dwóch dniach używania starły się też napisy nebox i kangertech.
Ogólnie raczej na plus przy cenie ~200zł
EDIT:
Kwestia osadu - pojawił się u mnie po 2-3 tygodniach używania. Z cytrusów jedynie aromat limetkowy inawery, zmieszany z czarną porzeczką. Ni cholery nie wiem jak to wyczyścić. Jakieś pomysły?
EDIT2:
Co do TC - standardowa grzałka dołączona do zestawu (SSOCC) wskazywała mi 0,34Ohma i tak jak pisałem powyżej - nie ruszała.
Całe szczęście w pracy obok mnie siedzi dobry człowiek co wapuje dłużej niż ja i poratował drutem niklowym i watką fiber freak. Efekt - wszystko działa poprawnie, grzałka 0,1Ohm działa jak najbardziej prawidłowo. Tak więc problemem wydaje się być po prostu zbyt duża rezystancja grzałki fabrycznej. To tylko pokazuje charakter pracy chińczyków. Klepią, nie myślą, nie sprawdzają