EPF
W TV, prasie, internecie o elektronicznych papierosach.
Awatar użytkownika
By Mazee
#1203120
Szlak mnie kur** trafia... Już chociaż na forum nie wstawiajcie już takich postów, ile można? Każdy wie jak to wygląda w tym że przez to środowisko jest podzielone i o to im chodzi... Również chodzi im i to byś napisał takiego posta by łatwiej było znaleść na google... Słyszy się nawet - co smutne i żałosne - "rzuciłem e-p i wróciłem do analogów bo za dużo nasłuchałem się na ich temat i na ich niekorzyść" no ja pier***. Nie ma się co dziwić bo o taki efekt im chodziło. Efekt furtki to ich wymysł służący sianiu społecznej propagandy bo jeśli furtka działała by tak jak mówią, to byli by z tego zadowoleni i nawet by o tym nikt nie wspomniał...
Jak chcecie nadal reklamować takie artykuły to proszę bardzo... A jeśli chcecie się poważnie zająć problemem to proszę osoby z możliwościami i kontaktami z tv i zajęciem się tematem szczegółowo bez manipulacji i wybiórczego publikowania wypowiedzi... Aktualnie świat jest takim wielkim ZSRR ale my wiemy że jesteśmy wolnymi ludźmi i jest cudownie... :) pozdrawiam

Wysyłane z mojego HTC Desire HD A9191 za pomocą Tapatalk 2
Awatar użytkownika
By darekoPol
#1234108
olasinho8 pisze:Mimo, że jestem młody to dosłownie krew się we mnie gotuję jak widzę w pizzerii czy w autobusie osoby beztroskie puszczające dymki z egona. Trochę szacunku ludzie - tam gdzie byś nie zapalił analoga to nie wapuj. Do tego trudno mi uwierzyć, że ponad 60% uczniów spróbowało e-fajki. Zasada jest prosta - jak nie paliłeś śmierdzieli wcześniej to nie pakuj się w wapowanie. Dzieci wszystko zrobią dla 'szpanu'.. Jak bym był nauczycielem i w korytarzu bądź w klasie ktoś by dymki puszczał to bym dosłownie po twarzy dał..

Pozdrawiam

EDYTA : 'Nauczyciele zastanawiają się też, skąd młodzi biorą pieniądze na papierosy, skoro urządzenie może kosztować nawet do 200 złotych.' - a z drugiej strony mamy V3tronix flip, oryginalnego Manhattana od Amera Vape jak i Squape Reloaded :mrgreen:

"Zasada jest prosta - jak nie paliłeś śmierdzieli wcześniej to nie pakuj się w wapowanie."
Akurat z tym się nie zgadzam. Uważam, że jeśli ktoś już tak bardzo chce zacząć palić lepiej aby zaczął vapować niż palić analogi. Ale to tylko moje zdanie.
Awatar użytkownika
By .kokakola
#1234400
Sytuacja z wczoraj:
Autobus jedzie, ludzi tłum w środku, nagle pojawiają się dwie niewiasty w wieku gimnazjalnym z egonkiem. Nie minęło dużo czasu jak zauważyłam chmurkę nad nimi. Nie ukrywam, że byłam w szoku. Ale co zrobić? Fakt faktem, miałam ochotę na najbliższym przystanku zabrać im to gó*no i wywalić przez otwarte drzwi ale coś jednak mnie powstrzymało - może i na szczęście.
Awatar użytkownika
By gregbard
#1234403
.kokakola pisze:Sytuacja z wczoraj:
Autobus jedzie, ludzi tłum w środku, nagle pojawiają się dwie niewiasty w wieku gimnazjalnym z egonkiem. Nie minęło dużo czasu jak zauważyłam chmurkę nad nimi. Nie ukrywam, że byłam w szoku. Ale co zrobić? Fakt faktem, miałam ochotę na najbliższym przystanku zabrać im to gó*no i wywalić przez otwarte drzwi ale coś jednak mnie powstrzymało - może i na szczęście.

No przecież jakoś odruch ssania musiały zaspokoić :mrgreen: , może trzeba było poczęstować cukierkiem?
Awatar użytkownika
By .kokakola
#1234404
Chyba zacznę regularnie przy sobie nosić żeby zapobiegać głupocie.

A później my jesteśmy źli, po kopcimy w autobusach i tramwajach, bo dzieci wapują, bo to niezdrowe.
Awatar użytkownika
By Smokey69
#1234480
Z tą powszechną troską o dzieci i młodzież przed 18 rokiem życia zawsze miałem problem. Śmiem twierdzić, że z punktu widzenia szkodliwości zdrowotnej większym zagrożeniem niż ep jest otyłość - a nie widzę propozycji zakazu sprzedaży słodyczy i fastfoodów dla osób przed 18 rokiem życia.

Jeśli chodzi o kwestię ep jako furtki do analogów, to przypominam, że przez dziesiątki lat byliśmy karmieni koncepcją, że marijuana jest jednoznacznym przystankiem na drodze do twardych narkotyków. I nagle proszę - jeden z bardziej restrykcyjnych antynarkotycznie krajów (USA) wprowadza legalność marijuany w niektórych stanach.

Zgadzam się z darekoPol - jeśli już ciągną młodziaka używki, to i tak będzie ich próbował, więc lepszym rozwiązaniem jest ep niż analogi.

Zacząłem palić i pić (no, popijać) w wieku 13 lat. To były czasy, gdy jednak trzeba się było z tym kryć bo dorośli nie bali się zwrócić uwagi gówniarzerii, a gówniarzeria nie odszczekiwała się ani nie zabijała dorosłych wtrącających się w ich sprawy. A i tak mając 14 lat paliłem już 3/4 paczki dziennie. I nic by mnie wówczas nie powstrzymało. Z punktu widzenia zdrowotnego dużo lepiej wyszedłbym wtedy (i w efekcie dzisiaj) na dostępie do ep zamiast palenia analogów.
Awatar użytkownika
By Tomy
#1234503
olasinho8 pisze:Mimo, że jestem młody to dosłownie krew się we mnie gotuję jak widzę w pizzerii czy w autobusie osoby beztroskie puszczające dymki z egona. Trochę szacunku ludzie - tam gdzie byś nie zapalił analoga to nie wapuj.


Szacunek. Dlatego jestem za wprowadzeniem zakazu sprzedaży e-papierosów osobom niepełnoletnim - bez dwóch zdań. 2 m-ce temu miałem podobną sytuację ale w galerii handlowej. Jako, że uwielbiam kuchnię polską udałem się do części gastronomicznej. W oczekiwaniu na zamówienie (wspólne stoliki i sofy dla wszystkich punktów gastro umieszczone centralnie) zauważyłem gówniarza (na oko 16 lat) zaciągającego się jak stary palacz e-fajką jak stary. Grzecznie podszedłem i poprosiłem~, aby to schował - poskutkowało.

Kategorycznie zakazać sprzedaży e-papierosów małolatom!
Awatar użytkownika
By Smokey69
#1234505
Tomy pisze:W oczekiwaniu na zamówienie (wspólne stoliki i sofy dla wszystkich punktów gastro umieszczone centralnie) zauważyłem gówniarza (na oko 16 lat) zaciągającego się jak stary palacz e-fajką jak stary. Grzecznie podszedłem i poprosiłem~, aby to schował - poskutkowało.


Ale zrobiłeś to ze względu na jego wiek, czy ze względu na miejsce?

Nie mam nic przeciwko zakazowi sprzedaży do 18 lat (choć moja wiara w jego skuteczność jest ograniczona). Natomiast kwestia tego gdzie wapowanie powinno być dozwolone to już odrębna sprawa - nie zgadzam się na zrównanie wapowania i palenia, bo za moment wyląduję w palarni razem z tytoniarzami.
Awatar użytkownika
By Tomy
#1234510
Smokey69 pisze:Ale zrobiłeś to ze względu na jego wiek, czy ze względu na miejsce?


Przede wszystkim miejsce. Niech sobie gówniarz szpanuje przed kolegami w "klasie", a nie w miejscu gdzie ludzie z małymi dziećmi chcą spokojnie zjeść swoją ulubioną golonkę na piwie :)

Smokey69 pisze:Nie mam nic przeciwko zakazowi sprzedaży do 18 lat (choć moja wiara w jego skuteczność jest ograniczona). Natomiast kwestia tego gdzie wapowanie powinno być dozwolone to już odrębna sprawa - nie zgadzam się na zrównanie wapowania i palenia, bo za moment wyląduję w palarni razem z tytoniarzami.


To nieodpowiedzialni, niedojrzali e-waperzy powodują niechęć niepalącego społeczeństwa do e-papierosa. Zasypywanie ostatnimi czasy mediów informacjami o szkodliwości e-palenia lobbowane przez koncerny tytoniowe i instytucje powiązane + nieodpowiedzialne "lansowanie się" z e-fajką w miejscu publicznym może doprowadzić do poważnych obostrzeń jeszcze gorszych niż palenie analogów.
Skupiłbym się na zakazie sprzedaży gówniarzerii oraz zakazie wapowania w miejscach publicznych i komunikacji miejskiej.
Awatar użytkownika
By darekoPol
#1234673
Sam ledwo co skończyłem 18 lat, ale pamiętam jak to było. Jak ja chodziłem do gimnazjum to "gimbusy" chowały się po kątach i jarały szlugi a teraz bez oporu na widoku. Jak kiedyś ktoś by przyłapał takiego gnoja to on by błagał aby nikomu o tym nie powiedział, a teraz jeszcze Cię zwyzywają, że mogą robić co chcą i możesz wypier*alać. Oczywiście nie wszystkie przypadki takie są, ale większość.
Awatar użytkownika
By Tomy
#1234702
darekoPol pisze:Sam ledwo co skończyłem 18 lat, ale pamiętam jak to było. Jak ja chodziłem do gimnazjum to "gimbusy" chowały się po kątach i jarały szlugi a teraz bez oporu na widoku. Jak kiedyś ktoś by przyłapał takiego gnoja to on by błagał aby nikomu o tym nie powiedział, a teraz jeszcze Cię zwyzywają, że mogą robić co chcą i możesz wypier*alać. Oczywiście nie wszystkie przypadki takie są, ale większość.


Mam syna, który kończy gimnazjum i doskonale wiem o czym piszesz. Niestety to wina systemu edukacji, nic nie poradzisz. Za "naszych" czasów nauczyciel miał poważanie i miał prawo przylać drewnianym liniałem po łapie - nie było zmiłuj się. Jak narozrabiałem to się modliłem, aby rodzice się nie dowiedzieli i dla przykładu: jak mnie kiedyś dyrektor przyłapał na strącaniu "lekarskich" żyrandoli na korytarzu z zawiesi to mnie tak za baki wytarmosił, że matkę przez tydzień bokiem mijałem, aby nie zobaczyła wyrwanych włosów z "pekaesów" (bankowo miałbym dubel :D). Dzisiaj jak u mojego syna na lekcji inny dzieciak robił zdjęcia nowym smartfonem nauczycielowi (III klasa gimbazy) i pedagog zabrał mu w ten telefon to na drugi dzień przyleciał tata-bohater z mordą do nauczyciela *BOJE SIE* i w obecności całej gombazy sponiewierał człowieka. Kiedyś to było nie do pomyślenia!
Dlatego dzisiaj nie dziwię się, że gówniarstwo lata po mieście z e-fajkami i szpanuje.
Awatar użytkownika
By darekoPol
#1234959
Moim zdaniem wszystko jest dla ludzi. Jak chcą niech palą, ich wybór, ich sprawa. Ale nie trzeba się z tym obnosić. Znam wiele osób +-16 lat które palą ale tak, że wiedzą o tym tylko oni sami i najbliżsi znajomi. A teraz to każdy musi o tym wiedzieć bo przecież to "szpan".
Awatar użytkownika
By VapingBeast
#1236116
Artykuł typowo "nie wiem, ale się wypowiem".
Chodzę do 3 liceum i e-palenie to całkiem popularna sprawa. Gdy chodziłem jeszcze do gimnazjum, palarnie na zewnątrz były bardzo tłoczne. Teraz większość woli postać sobie w kiblu, bo ciepło, bo wygodniej.
Fakt faktem - sam chodzę do łazienek. Mam może kilku kumpli, którzy wiedzą o co chodzi, i faktycznie, tak jak ja, zaprzestali palenia na rzecz e-palenia. Niektórzy wiedzą co to gliceryna, glikol propylenowy, ogólnie - czym są liquidy, i po co są e-papierosy. Swojego sprzętu nie uważam za jakiś wybitny (Protank 3 + bateria od iTaste, imo dużo lepsza od spinerka II ze względu na dużo więcej poziomów napięcia i ładowanie passthrough), jednak budzi zdziwienie, bo na stoiskach w mieście tego dostać nie można. Są oczywiście tacy, którzy uważają e-papierosa za zabawkę, pytają się "Serio przestałeś z tym palić? Ja bym nie mógł." Po prostu się nie przekonają.
Ale zalew pierwszoklasistów z egonkami w tym roku jest przeogromny. Stoją tacy, puszczają biedne chmurki z jakiś volishów czy innych e-bullów, nie mają praktycznie pojęcia co w tym siedzi. I tutaj można podpiąć argument, że niewiedza jest spora. Bo przecież to para wodna która kopie w płuco i fajnie wygląda ;) Sam swojego pierwszego egonka sprawiłem sobie w gimnazjum, gdy jeszcze mało kto wiedział z czym to się je. Aczkolwiek palić przestać chciałem i przestałem. Może nie przy posiadaniu pierwszych e-papierosów, bo te szybko się psuły, ale już z postanowieniem noworocznym, gdy kupiłem sobie drugą vivi-novę slim oraz porządną baterię. Od 2 stycznia tego roku miałem w ustach może 10 fajek, jako pojarę od kumpli, jednak po buchu lub dwóch oddawałem z niesmakiem.
Znam też takich, co analogów w życiu w pysku raczej nie trzymali, chyba że na jakiejś imprezie, ale e-fajkę posiadają. I chmurzą po szatniach, raczej dla szpanu, bo wątpię, że 16-17 letnia dziewczyna mogłaby być uzależniona od nikotyny.
Nie wiem czy to dobrze, że tylu młodych używa e-papierosów, jednak w sumie lepsze to, niż palenie zwykłych fajek. A takich też nie brakuje, i tym się powinni zająć naukowcy z USA ;)
Co kraj to obyczaj, u nas przyjęło się, że palenie bardzo uspołecznia, i dużo w tym prawdy jest. Jak zostałem namówiony na zapalenie przez przyjaciela z Francji w wieku 13 lat, tak od tamtej pory byłem stałym gościem palarni szkolnych. Nie wiem czy tego żałować, bo poznałem tam sporo dobrych kolegów, i fajnie było poczuć się przez chwilę jak dorosły, ale z wiekiem to podejście się zmienia. E-papierosy są teraz jednym z moich hobby. Wiem, że szkodzi, ale to tak zwane "mniejsze zło".
Wiem, że są tutaj użytkownicy dużo starsi ode mnie, ale wielu z nich pewnie również przeżyło ten okres, w którym na przerwach w szkole chodziło się na petki, i to jedna z przyczyn dla których teraz są tutaj i wymieniają się radami i sugestiami. Cóż, nie chcę wywoływać tutaj jakiejś nostalgii, ale po prostu u młodzian tak już jest - ci co chcą palić będą palić, na to raczej nie wpłyną ani nauczyciele, ani rodzice. A póki akcyzy na liquid nikt nie wprowadził i się na to nie zanosi, jest to dużo ciekawsza i dużo mniej szkodliwa opcja ;)
Awatar użytkownika
By Smokey69
#1236176
VapingBeast pisze:Chodzę do 3 liceum (...)


Chodziło Ci o trzecią klasę liceum czy zaliczasz już trzecie liceum w kolejności? :-P

Żarty żartami - chciałem podziękować Ci za ciekawe spostrzeżenia, szerokie, dojrzałe spojrzenie na kwestie chmurzenia, a chyba przede wszystkim pogratulować...sprawnego posługiwania się piórem i językiem polskim. Może to nieco przesadny zachwyt, może od prawie maturzysty powinno oczekiwać się o wiele więcej, może...Jednak na tle dziesiątek młodych ludzi, którzy mają problem z poprawnym wyartykułowaniem banalnego pytania, przeczytanie Twoich obserwacji dało mi wiarę, że może nie wszystko jeszcze stracone.

Ad meritum - jako człowiek, który zaczął palić w 7 klasie podstawówki, mam relatywnie dużo wyrozumiałości dla eksperymentów młodzieży z używkami. Zawsze będę popierał zamianę narkotyków na palenie tytoniu, palenia tytoniu na chmurzenie, a chmurzenia na windsurfing ;) jeśli już chmurzysz i chmurzyć zamierzasz, to bądź dla swoich kolegów guru chmurzenia - może kogoś oduczysz, może jakiegoś napalonego cloud chasera uratujesz od amputacji rąk, kto wie?
Awatar użytkownika
By WojtaZ
#1236817
Skoro ta tania kontrowersja wzbudziła jakąkolwiek dyskusje to pozwolę wtrącić swoje 3 grosze. Dziwi mnie niemalże pogardliwe podejście do młodych ludzi w tym temacie. Zacznę może od mojej opinii dotyczącej powodów dla których nastolatkowie sięgają po e-p:
Pomijam już przytoczone argumenty odnośnie młodzieńczej ciekawości i chęci poczucia się nieco starszym, jeśli ktoś nie rozumie argumentu to najwyraźniej zapomniał wół jak cielęciem był. Na przykładzie Łódzkich szkół średnich wiem, że polityka szkół od kilku lat walczy z paleniem tytoniu na terenie obiektu i poza nim. Tam gdzie dyrekcja nie daje sobie rady, bywa, że szkołę odwiedza straż miejska i sprawdza szkolne toalety. Policja podjeżdża pod "miejscówki" obok szkół gdzie młodzi ludzie palą papierosy, czasem nawet rewidując młodocianych. Młodzież nie jest głupia i jak jest w stanie załatwić sobie lewe usprawiedliwienie to i jest w stanie ominąć zakazy palenia. Bo czyż nie było tak, że przez pewien okres jednym z głównych haseł reklamowych był fakt, że e-palić można wszędzie? Najwyraźniej to dorośli podsunęli im ten pomysł i to polityka dorosłych dostarczyła produkt do młodych. Kolega VapingBeast wypowiedział się bardzo mądrze ale traktowanie go jako wyjątku potwierdzającego regułę o tym, że młodsze pokolenie ustępuje w czymś tym poprzednim, nie świadczy dobrze o osobie, która tworzy taką opinie.
I najważniejsze, chyba każdy z nas był świadkiem jak jakaś młoda osoba e-paliła w nieodpowiednim do tego miejscu, według mnie nie należy mieć pretensji do tych osób które to robią, lecz do tych które nie nauczyły ich zasad dobrego wychowania. Obok osób, które wytykają złe zachowanie u młodych są ci, którzy nie umieli przekazać zasad kultury swoim dzieciom. Także czy problem tkwi w nowym pokoleniu, czy w częściowej nieumiejętności wychowania przez poprzednie pokolenia? Wiadomo, że łatwiej ocenić niż zrozumieć, ale chyba najpierw się myśli a później robi.
Ostatnio zmieniony 05 gru 2014, 21:17 przez WojtaZ, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
By e_sat
#1236825
WojtaZ pisze:Skoro ta tania kontrowersja wzbudziła jakąkolwiek dyskusje to pozwolę wtrącić swoje 3 grosze. Dziwi mnie niemalże pogardliwe podejście do młodych ludzi w tym temacie. Zacznę może od mojej opinii dotyczącej powodów dla których nastolatkowie sięgają po e-p:
Pomijam już przytoczone argumenty odnośnie młodzieńczej ciekawości i chęci poczucia się nieco starszym, jeśli ktoś nie rozumie argumentu to najwyraźniej zapomniał wół jak cielęciem był. Na przykładzie Łódzkich szkół średnich wiem, że polityka szkół od kilku lat walczy z paleniem tytoniu na terenie obiektu i poza nim. Tam gdzie dyrekcja nie daje sobie rady, bywa, że szkołę odwiedza straż miejska i sprawdza szkolne toalety. Policja podjeżdża pod "miejscówki" obok szkół gdzie młodzi ludzie palą papierosy, czasem nawet rewidując młodocianych. Młodzież nie jest głupia i jak jest w stanie załatwić sobie lewe usprawiedliwienie to i jest w stanie ominąć zakazy palenia. Bo czyż nie było tak, że przez pewien okres jednym z głównych haseł reklamowych był fakt, że e-palić można wszędzie? Najwyraźniej to dorośli podsunęli im ten pomysł i to polityka dorosłych dostarczyła produkt do młodych. Kolega VapingBeast wypowiedział się bardzo mądrze ale traktowanie go jako wyjątku potwierdzającego regułę o tym, że młodsze pokolenie ustępuje w czymś tym poprzednim, nie świadczy dobrze o osobie, która tworzy taką opinie.
I chyba najważniejsze, chyba każdy z nas był świadkiem jak jakaś młoda osoba e-paliła w nieodpowiednim do tego miejscu, według mnie nie należy mieć pretensji do tych osób które to robią, lecz do tych które nie nauczyły ich zasad dobrego wychowania. Obok osób, które wytykają złe zachowanie u młodych są ci, którzy nie umieli przekazać zasad kultury swoim dzieciom. Także czy problem tkwi w nowym pokoleniu, czy w częściowej nieumiejętności wychowania przez poprzednie pokolenia? Wiadomo, że łatwiej ocenić niż zrozumieć, ale chyba najpierw się myśli a później robi.


Mądrze i przekonująco napisane. Problem jest w wychowaniu od podstaw, a za tym są rodzice, pierwsi i kolejni nauczyciele w szkołach, media na kolejnym miejscu, włącznie z takim forum jak to, gdzie teraz piszemy...wszyscy mają w tym swój udział, pozostaje tylko "chcieć wychowywać"...
By hubert213
#1237859
Według mnie pownini wprowadzić zakaz sprzedaży produktów zawierających nikotynę , sam znam gościa który ma sklep smooke.pl , i jeżeli przyjdzie małolat to jedyne co mu sprzeda to sprzęt , a liquidów już nie . Sam znam przypadki gimbazjalistów którzy chmurzą dla lansu co jest głupotą , ale jeżeli już mają to robić to moim zdaniem powinno się im pozwolić vapować liquidy beznikotynowe czyli 0 można powiedzieć że wilk syty i owca cała bo nie trują się tą nikotyną ale co do użytkowania w miejscach publicznych to sam to robie lecz nie na pokaz lecz delikatnie "pod siebie" i nie mówie tu o komunikacji miejskiej lecz o np. pomieszczeniach publicznych . Ale wydaje mi się że jeśli chodzi o to zagadnienie to raczej czeka nas zagłada i vapowanie będzie traktowane jak palenie analogów.
Awatar użytkownika
By Tymon78
#1238134
Amerykańscy naukowcy powinni spojrzeć na własne podwórko, tam jest o wiele ciekawiej,nam do tamtejszej młodzieży daleko i dobrze....

,,Wytapane" na M-ce
Awatar użytkownika
By Smokey69
#1238146
Muszę przyznać, że popularna na Forum wiara w moc sprawczą zakazu sprzedaży liquidów osobom poniżej 18 roku życia, szczególnie w dobie handlu internetowego, wyciska ze mnie łzy wzruszenia. Proponuję jeszcze zabronić im oglądania porno - efekt będzie podobny.
Awatar użytkownika
By janek25
#1245641
apache pisze:Naukowcy z USA: 60 proc. polskich nastolatków spróbowało e-papierosa. Polska szkoła to nikotynowy fenomen na świecie

http://natemat.pl/121489,naukowcy-z-usa-60-proc-polskich-nastolatkow-probuje-e-papierosa-to-swiatowy-fenomen

"Nasze badania dowodzą, że spożycie e-papierosów wśród młodych szybko rośnie, a także, że elektroniczne urządzenia nie zastępują tradycyjnych wyrobów tytoniowych, przynajmniej nie w tej grupie wiekowej"


Nie da się jednak ukryć, że jednak ciągle większość pali zwykłe fajki...
Awatar użytkownika
By Rob_cig
#1246637
Nie wg "amerykańskich naukowców" ale wg rządowej agencji (raport z grudnia br.):
Sprawa palenia u młodziezy wyglada w USA tak:
Spadek o 50% blisko w ciągu ostatnich 5 lat. Największy spadek wśród starszych roczników.
A jednocześnie znaczny wzrost ilości chmurzących.
wczorajsze "USA Today"
http://www.usatoday.com/story/opinion/2 ... /20491541/
wczorajszy "Forbes"
http://www.forbes.com/sites/jacobsullum ... s-smoking/

-- [scalono] 17 gru 2014, 08:46 --
I jeszcze z Kanady(o tych samych wynikach)- ilość chmurzących przewyższa wśród młodzieży ilość palaczy. http://o.canada.com/health/survey-finds ... r-us-teens
Poszukiwany wyjątkowy parowniczek.

Hejo kochani, Przez lata korzystania z EIN przez […]

Smoant Levin PK-mały,wielki pod

https://i.ibb.co/k3tQNQN/vape-poland[…]

Zastanawiałeś się kiedyś, ile może kosztować najd[…]

UWAGA! Na blogu Starego Chemika BARDZO WAŻNE informacje! Dotyczą zdrowia i życia.