EPF
Porady, testy, konserwacja naszych sprzętów
By jaro19591
#1225890
Taka mała prowokacja. Zabrałem się dzisiaj za porządki w parownikach. Zacząłem robić grzałkę i nie wiem, co mi nagle strzeliło do głowy. Nawinąłem grzałkę na pręcie tak, jak to zwykle pod microcoila. Z racji słabego wzroku robię to z lupą zegarmistrzowska w oku i po nawinięciu ujrzałem ładną, równiutką sprężynkę. Założyłem do parownika w takiej postaci, tzn bez ściskania zwojów na gorąco. Poskładałem parownik, zalałem, odpaliłem i ....
Wydaje mi się, że ten układ lepiej mi pasuje :zakrecony . Na wszelki wypadek zrobiłem to samo w innym parowniku i wrażenie to samo. Teraz tak sobie siedzę i na zmianę pociągam z trzech parowników ze standardowym micro i dwóch nawiniętym nowym sposobem. Mam przekonanie, że metoda bez ściskania zwojów daje lepszy efekt. Może jest to spowodowane możliwością odparowania liquidu pomiędzy zwojami grzałki?
Co Wy na to?
Awatar użytkownika
By se55ba
#1225896
Od czasu do czasu też sobie taką robię i odczucia mam podobne ;) liqid chyba lepiej odparowywuje bo większa powierzchnia odparowywania. Gdzieś już kiedyś czytałem o tym

Tąpniętne z centrum dowodzenia wszechświatem
Awatar użytkownika
By JacekTW
#1225904
Z własnego doświadczenia mogę potwierdzić, że jak zwoje są ciasno nawinięte to specjalnej różnicy nie ma. Niekoniecznie, że jest lepiej, raczej tak samo.
By dar_i_juz
#1225914
aż ciekaw byłem, kiedy ktos ten temat poruszy...
Ostatnie grzałki które robiłem, to własnie bez zgrzewania: 0,3 na fi 2 mm - 7 zwojów.
Mało tego, przy "tami" robię tak:
Ucinam 3 paseczki (2mm?) skręcam końcówki i wsuwam tak skręcone w grzałke...
Następnie rozczapierzam je... ucinam odpowiednio, zwilzam liquidem i układam na bokach bazy..
Zakręcam tulejkę, od góry dokładam odrobinę waty - tak aby nie zasłaniała grzałki... znów nasączam liquidem.. zakręcam komin...zakręcam top-cap, tankuję...
pzdr...
Awatar użytkownika
By miron52
#1225929
dar_i_juz pisze:aż ciekaw byłem, kiedy ktos ten temat poruszy...
Ostatnie grzałki które robiłem, to własnie bez zgrzewania: 0,3 na fi 2 mm - 7 zwojów.
Mało tego, przy "tami" robię tak:
Ucinam 3 paseczki (2mm?) skręcam końcówki i wsuwam tak skręcone w grzałke...
Następnie rozczapierzam je... ucinam odpowiednio, zwilzam liquidem i układam na bokach bazy..
Zakręcam tulejkę, od góry dokładam odrobinę waty - tak aby nie zasłaniała grzałki... znów nasączam liquidem.. zakręcam komin...zakręcam top-cap, tankuję...
pzdr...

Zapomniałeś splunąć przez lewe ramię :wink:
By dar_i_juz
#1225947
miron52 pisze:
dar_i_juz pisze:aż ciekaw byłem, kiedy ktos ten temat poruszy...
Ostatnie grzałki które robiłem, to własnie bez zgrzewania: 0,3 na fi 2 mm - 7 zwojów.
Mało tego, przy "tami" robię tak:
Ucinam 3 paseczki (2mm?) skręcam końcówki i wsuwam tak skręcone w grzałke...
Następnie rozczapierzam je... ucinam odpowiednio, zwilzam liquidem i układam na bokach bazy..
Zakręcam tulejkę, od góry dokładam odrobinę waty - tak aby nie zasłaniała grzałki... znów nasączam liquidem.. zakręcam komin...zakręcam top-cap, tankuję...
pzdr...

Zapomniałeś splunąć przez lewe ramię :wink:


wystarczy, że robiłem to przy pełni księżyca...
Awatar użytkownika
By bullet
#1226122
Jak nie posciskasz grzalki przy mikro to jest prawdopodobiensto ze bedzie duzo wieksza rezystancja. Co prawda tez tak zawsze robie znajomym w crystalach, volimizerach itd itd na odwal nie sciskam , i normalnie dziala ;p
Awatar użytkownika
By jch-root
#1226675
Testował ktoś z Was "niemicrocoil" na bocoton/muji? Na tutejszym forum pisano, że do "botocon" to tylko microcoil. Pytam, bo ostatnio mam mało czasu na testowanie nowych setupów :-|

"Taptalkowane"
Awatar użytkownika
By hilton1
#1226693
Można nawinąć grzałkę na igle, lub wiertle i przełożyć przez nią Muji , bez ściskania zwoji na gorąco.
Ja tak mam i wydaje mi się ,że chmurka jest nieco większa niż na typowej microcoil.
Awatar użytkownika
By jch-root
#1226699
@hilton1 - testowałeś na bawełnie, bo ja już z przyzwyczajenia ściskam grzałki ;-) :cygaro:

"Taptalkowane"
Awatar użytkownika
By kissu
#1226905
Zrobilem grzałke, ale że zawsze mi wychodzą idealne za pierwszym razem to musiałem ją rozciągnąć. Efekt: mniejsza chmura, zimniejszy dym i większy kop
Awatar użytkownika
By ElCzupakabra
#1226906
A ja z kolei powiem, że nakręciłem właśnie nieściśniętą grzałkę i wydaje mi się, że daje mniej dymu niż ściśnięty MC...
Awatar użytkownika
By lukiboss2
#1227290
Nie ściśnięta grzałka w moim przypadku daje : mniejsze chmury, większy kop, chłodniejszy dym, czyli wszystko to, czego nie lubię.
By orient
#1227304
Przede wszystkim MC pozwala na to aby nóżki drutu oporowego wisiały sobie bez kontaktu z knotem. W sprężynce już się tak nie da, bo można załapać ssaka wodnego jak odcinek będzie za długi. No i trochę łatwiej się wymienia knoty i łatwiej się robi. A po za tym ma same wady. Gorszy smak, szybciej zarasta nagarem.
Awatar użytkownika
By Tymon78
#1227311
Microcoil-czy potrzebny?
Szczerze to niekoniecznie ,a przypadki ze słabą chmurką mogą zależeć od rodzaju/ilości nośnika ,jak i samego paliwa.
Ja mam często odwrotnie - duża mgiełka,lepszy smak a i napięciowo wchodzę wyżej,bobra trudniej spotkać,przepalanie grzałki też rzadsze.Grzałka - grzałce nierówna a microcoil wbrew pozorom niezawsze nim jest,czynnik placebo w większosci przypadków,idealne zwoje - ręcznie?.....
Awatar użytkownika
By Mutango
#1227324
Nikt nie bierze pod uwagę czynnika owiewu grzałki strumieniem powietrza. Tajemnica mikrocoila jest taka, że z racji dużego skupienia zwojów, można go umieścić bliżej airhola czy dyszy powietrznej, w mocniejszym ale wąskim strumieniu powietrza. Umieszczenie zbyt blisko dyszy, grzałki z rozciągniętymi zwojami, może skutkować dobrym owiewem tylko środkowych zwojów, a bardzo słabym owiewem zwojów zewnętrznych. Czasami objawia się to mniejszą chmurą, ale mocnym, duszącym kopem. Ponadto są parowniki (zwłaszcza nie rda), gdzie możliwość regulacji odległości grzałki od dyszy, może być mocno ograniczona lub nawet niemożliwa. I w takich przypadkach może się okazać że lekkie rozciągnięcie grzałki da lepsze rezultaty od ściśniętego microcoila. Trzeba eksperymentować. Każdy parownik ma swoje tajemnice, i trzeba znaleźć swój złoty środek..
Awatar użytkownika
By Tymon78
#1227374
jaro19591 pisze:No i chyba ostatnie zdanie w poście powyżej mówi wszystko.

Bo to kwintesencja ep,znajdź graala - a potem może być ....nudno :wink:
By dar_i_juz
#1228574
Mutango pisze:Nikt nie bierze pod uwagę czynnika owiewu grzałki strumieniem powietrza. Tajemnica mikrocoila jest taka, że z racji dużego skupienia zwojów, można go umieścić bliżej airhola czy dyszy powietrznej, w mocniejszym ale wąskim strumieniu powietrza. Umieszczenie zbyt blisko dyszy, grzałki z rozciągniętymi zwojami, może skutkować dobrym owiewem tylko środkowych zwojów, a bardzo słabym owiewem zwojów zewnętrznych. Czasami objawia się to mniejszą chmurą, ale mocnym, duszącym kopem. Ponadto są parowniki (zwłaszcza nie rda), gdzie możliwość regulacji odległości grzałki od dyszy, może być mocno ograniczona lub nawet niemożliwa. I w takich przypadkach może się okazać że lekkie rozciągnięcie grzałki da lepsze rezultaty od ściśniętego microcoila. Trzeba eksperymentować. Każdy parownik ma swoje tajemnice, i trzeba znaleźć swój złoty środek..


Otóz to:)
Ja tylko powiem, że w tych niezgrzewanych dociskam zwoje na sucho, jeszcze na srubokręcie:)
7 niezgrzewanych zwojów 0,3 o ile może być szersze od zgrzewanych? O milimetr?
Ale powierzchnia odparowania jest chyba wtedy większa? Mylę sie?
Drutu też nie opalam - rozgrzewam dopiero na zasilaniu.

ps
A sprawdzałes ten setup - 3-4 paseczki "tami"?

pzdr.
ursa nano miga 3 razy na biało

Przy włożonym podzie przy zaciąganiu się dioda mig[…]

Joyetech EGO NexO-kolejne AIO

https://i.ibb.co/SQjhFKf/vape-poland[…]

Pierwszy e papieros

Witam. Chcialbym zakupic swojego pierwszego e papi[…]

UWAGA! Na blogu Starego Chemika BARDZO WAŻNE informacje! Dotyczą zdrowia i życia.