EPF
By berto
#1820239
@toska
Na myśleniu się skończyło, uznałem że taki tutek i tak zginie w gąszczu innych postów. Może obejrzy go z 5 osób i zostanie zapomniany.
Poza tym ten parownik nie jest nowy, on został już rozebrany na części pierwsze. Poradników na jego temat jest w necie od groma.
Naprawdę nie rozumiem jak można mieć z nim problem. :mrgreen:
Awatar użytkownika
By toska
#1820291
berto pisze:Naprawdę nie rozumiem jak można mieć z nim problem. :mrgreen:


Ja też nie rozumiem :oops:
Mam go kupę czasu i było do wakacji git , używałam FF paseczków i śmigał jak ta lala , coś mu się pomieszało w sierpniu i od tego czasu ma fochy :evil:
Oczywiście kupiłam 2 i okazało się że to moja wina nie Merlinków , bo oba świrują :(

Wczoraj wsadziłam do niego FF 1 , nie wyczesałam , nie dałam w kanały , po prostu przycięłam na krótko i niby jest ok , ale on mnie tak oszukuje , udaje 1-2 dni że jest git a potem pokazuje pazura/bobra ;)
By Dżansjo
#1820431
A może pokusiłabyś się o wrzucenie fotki, jak to wygląda? Merlin Ci bobrzy? Czy cieknie?
Awatar użytkownika
By toska
#1821060
Dżansjo pisze:A może pokusiłabyś się o wrzucenie fotki, jak to wygląda? Merlin Ci bobrzy? Czy cieknie?


On pociekł i bobrzył , co oznaczało że FF za mało . Teraz jest ok , ale przestałam pchac w kanały . Przestałam się bawić z FF i teraz mogę spokojnie chmurzyć .
Choć u mnie wszystkie rozwiązania sa chwilowe , chyba za bardzo się staram .
By Dżansjo
#1821286
toska pisze:
Dżansjo pisze:A może pokusiłabyś się o wrzucenie fotki, jak to wygląda? Merlin Ci bobrzy? Czy cieknie?


On pociekł i bobrzył , co oznaczało że FF za mało . Teraz jest ok , ale przestałam pchac w kanały . Przestałam się bawić z FF i teraz mogę spokojnie chmurzyć .
Choć u mnie wszystkie rozwiązania sa chwilowe , chyba za bardzo się staram .


Wiesz co, ale zaciekawił mnie Twój przypadek, przekopałem szuflady i znalazłem FF .
Zapakowałem do Merlina i do lemo2(po 2-letniej przerwie wróciłem do swej pierwszej miłości, sorry, Merlin :).
dałem go tyle, żeby grzałki były mniej więcej tak wypełnione jak przy muji.
Skutek:
Merlin w okolicy końca 2 baniaka zaczął bobrzyć, a lemo dla odmiany zaczęło popuszczać ;-)
I jak sięgnę pamięcią wstecz, jak eksperymentowałem z FF to on mi się sprawdzał w "małych setupach", a w grzałkach 2.5-3mm zupełnie nie.

Ja wiem, że to fajne bo szybko łapie nowy smak po zmianie LQ ale ...ale u mnie się nie sprawdza i tyle.
By cbn
#1822387
No dobra ukladanie waty już opanowałem i od kilku setupow jest pięknie. Natomiast pojawil sie drugi maly problemik :) Macie jakis sposób na wciskanie bazy po jej myciu? Dobijacie ja czyms? Smarujecie glceryna? Odkad wyjalem swoja to nie moge jej idealnie docisnac, przez co troche zawadza o komore grzalki przy zakladaniu lub kręceniu LC. Niby nie cieknie ale irytuje mnie bo na poczatku wszystko chodzilo gladko...

Wysłane z mojego GT-I9506 przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
By toska
#1827886
Minął miesiąc , nasza współpraca z Merlinkiem jest bajeczna , zero bobra , zero wycieków :D
Dawałam za mało FF , od kiedy przestałam się przejmować , pakować tyle co do innych , nie przeczesywać , zero układania , mam smakowy raj :D
Awatar użytkownika
By bulit73
#1827945
toska pisze:Minął miesiąc , nasza współpraca z Merlinkiem jest bajeczna , zero bobra , zero wycieków :D
Dawałam za mało FF , od kiedy przestałam się przejmować , pakować tyle co do innych , nie przeczesywać , zero układania , mam smakowy raj :D


Nic, tylko się cieszyć *TANIEC* Brawo TY *GOOD*
Awatar użytkownika
By Isia
#1827994
toska pisze:Dawałam za mało FF , od kiedy przestałam się przejmować , pakować tyle co do innych , nie przeczesywać , zero układania , mam smakowy raj :D

I to jest najlepszy sposób na Merlinka :)
Mam je (więcej niż 2 *TORBA* ) od prawie roku i nie chce innych :D ,bo takiel laby z układaniem waty i jak z zakładaniem grzałki,już dawno nie miałam *TANIEC* ,co prawda co jakiś czas coś tam mnie kusi :mrgreen: lecz po co jak tu jest OK :D
By Krasnal45
#1828012
@Isia
A ja usilnie namawiam do spróbowania K5. Merlinek mu do pięt nie dorasta :wink:
Awatar użytkownika
By Isia
#1828017
No to jak tak namawiasz to będę pilnować bazarku,może go upoluje lecz w wersji Mini (mały jest zgrabniejszy :) )
Awatar użytkownika
By bulit73
#1828018
Krasnal45 pisze:@Isia
A ja usilnie namawiam do spróbowania K5. Merlinek mu do pięt nie dorasta :wink:


Rzekłbym, że Merlin leciutko zahacza o pięty K5 :mrgreen: Co do spróbowania, w pełni popieram propozycję @Krasnal45. Wersja mini, też dobry wybór :D
Awatar użytkownika
By PucH2
#1828019
K5 jest brzydki, Merlin ma to coś dostojnego.
By Krasnal45
#1828020
Czasami lepiej zajrzeć w duszę niż na ładne nogi w pończochach :lol:
Awatar użytkownika
By PucH2
#1828021
Z nim łatwo się tłumaczy że nikotynizm to straszny nałóg. Te szkaradzieństwo ma taką wymowę że nikt nie dyskutuje więcej. :lol:

To że pod powłoką jest prawdziwa bestia waperska nie mająca sobie równych skrzętnie pomijam.
Awatar użytkownika
By McGrinn
#1828200
PucH2 pisze:To że pod powłoką jest prawdziwa bestia waperska nie mająca sobie równych skrzętnie pomijam.


Widać, żeś Pan nie miał do czynienia ze Skyline. Nie tylko dorównuje K5 a może nawet go przebija, ale też dostojności mu nie brakuje.
Awatar użytkownika
By PucH2
#1828219
@McGrinn Pierwszy raz słyszę by Skyline był takim potworem z taką duszą :lol:
Awatar użytkownika
By toska
#1828317
Mam K5 a jednak dla mnie wygrywa Merlinek , nigdy nie byłam tak bliska histerii , jak wtedy kiedy Merlinek mi się uszkodził i był u Krasnala na leczeniu ( Krasnal jesteś moim bohaterem :D )
Awatar użytkownika
By McGrinn
#1828401
toska pisze:nigdy nie byłam tak bliska histerii , jak wtedy kiedy Merlinek mi się uszkodził i był u Krasnala na leczeniu


Merlin potrafi doprowadzić do histerii :wink: . Mi się to zdarzało, gdy robiłem na nim setupy :lol: .
Awatar użytkownika
By Gabriel
#1828423
Merlin = najgorszy chiński parownik. :evil:
Awatar użytkownika
By kabacina
#1828450
Dla mnie Merlin to numer 1 i to zdecydowanie :) jeszcze czekam na Serpenta smm, zobaczymy czy go zdetronizuje. Jeśli nie, to niczego innego raczej szukal nie bede

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
By Donayo
#1828451
@kabacina Podziel się opinią, bo dla mnie SMM i Mini są numerami 1 :D


Tapata z iP SE :)
Awatar użytkownika
By kabacina
#1828455
Napisze napisze. Dla mnie serpent mini jest super. Świetny przewiew, taki z oporem, do tego smak no i nic nie cieknie! Nie ważne jak wate ulozysz... Dostanę w ręce SMM to dam znać ale najwyżej się przypomnij :) tak czy inaczej myślę, że się nie zawiode i jeden merlinek pójdzie na sprzedaż ;)

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
By Riccardo
#1828456
To ja też napiszę. Dla mnie absolutnym numerem 1 jeżeli chodzi o smak jest Serpent Mini. Uwielbiam go. Ale Merlin Mini depcze mu po piętach. Jest bardzo dobrze. Inaczej ma się sprawa z dużym Merlinem - tu już nie jest tak dobrze, jak w ww. parownikach, chociaż źle nie jest. Nie mniej jednak, dużo odstaje od swojego mniejszego brata.
Kompletnie też nie rozumiem problemów z zalewaniem Merlinów - zwłaszcza w dużym, gdzie mamy regulację lq. Watę daje normalnie przyciętą jak wszędzie i jest git.
Awatar użytkownika
By McGrinn
#1828492
Riccardo pisze:Watę daje normalnie przyciętą jak wszędzie i jest git.


Nie, nie jest.
Awatar użytkownika
By Riccardo
#1828504
Czyli wiesz lepiej ode mnie jak u mnie jest? Wróżbita Maciej normalnie. :palm2
Uwierz mi, ja sobie radzę z setupami. Tym bardziej, że Marliny to nie są szczególnie wymagające parowniki. A wręcz uważam je za jedne z prostszych.
By rebeliant86
#1828507
Z parownika mi już tak jest, że jednym się udaje bez problemu zrobić dobry szczelny setup a inni mają problemy same... Ja na przykład nie dałem sobie rady z Ammitem. Ciągle mi strzelał w jape. Merlin mini też miał u mnie wycieki przy dolewaniu. Teraz mam Pharaoh Mini i nie mam z nim żadnych problemów. Kupiłem go jako następcę zwykłego Pharaoha bo też mi się świetnie sprawował.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
By McGrinn
#1828512
@Riccardo

Źle to ująłem, cofam post :wink: .

Nie dojdziemy do konsensusu, dla mnie baza w Merlinie to dramat.

Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
By kabacina
#1828515
Panowie, to prawda co piszecie. Jednemu parownik leży a drugiemu nie. Dla mnie rowniez Merlin to chyba najprostszy parownik i dlatego jestem tak bardzo z i ego zadowolony. Dokładnie tak samo, jak Kolega - nie mogłem sobie poradzić z ammitem i tez albo pluł po języku, albo sikał.. Wydaje. Mi się ze to zależy od poszczególnej sztuki parownika, jego szczelności, umiejętności użyszkodnika i wielu innych czynników ;)

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
By bulit73
#1829536
Pytanie do wszystkich posiadaczy lub posiadających takową wiedzę :D
Szukam rozpiski oraz wymiarów oringów do Merlina i Merlina mini.
Ktoś coś?
Awatar użytkownika
By jackas50
#1829541
Awatar użytkownika
By bulit73
#1829545
@jackas50 dzięki :D Najgorzej jak się ma pod nosem.

Sprawa Merlina mini nadal aktualna.
Awatar użytkownika
By toska
#1829673
McGrinn pisze:
Merlin potrafi doprowadzić do histerii :wink: . Mi się to zdarzało, gdy robiłem na nim setupy :lol: .
Tak ... setupy na Merlinie potrafiły mnie doprowadzić do spazmów , bo kombinowałam , przestałam i jest znowu jak było , czyli orgazm smakowy ;)
By Dżansjo
#1830039
Krasnal45 pisze:@Isia
A ja usilnie namawiam do spróbowania K5. Merlinek mu do pięt nie dorasta :wink:


A K5 jakoś dramatycznie lepszy jest niż K4?
Po co porównywać MTL-a z dopłucnikiem, jakim ewidentnie jest Merlin(a już na pewno bez ogranicznika?).
Pytam o to porównanie K5 i K4 bo swiat jest pełen legend i bajek. I rozczarowań jak ktoś za bardzo uwierzy w legendy.
K5 nie miałem. K4 Smaczy(ł) mi gorzej niż erlkonigin(który z kolei jest brzydki jak noc), a do tego był przekombinowaną ciężką cegłą więc erl go zastąpił, mimo wyglądu. Prówanie erl-merlin...nie ma sensu. To w ogóle co innego.
Różne filozofie wapowania, mtl-e inaczej oddają smak niż dopłucniki więc ani lepiej ani gorzej - inaczej. Merlin z kolei jak na dopłucnika smaczy bardzo dobrze, choć takiemu conquerorowi (wotofo) może tylko za podstawkę robić.
Natomiast kombinacja prostoty setupu, wyglądu, bezproblemowości i smaku powoduje że merlin jest "hard to beat". Mimo że oczywiście, że w kategorii "smak" czy "wydajność" znajdziemy jeszcze coś lepszego.
By Krasnal45
#1830045
Dżansjo pisze:A K5 jakoś dramatycznie lepszy jest niż K4?

K4 i K5 są w zasadzie do siebie bardzo podobne. jedno co je różni, to to, że K5 jest stosunkowo nieskomplikowany w budowie, natomiast K4 składa się z pierdyliarda kawałków, które w oryginalnym wydaniu doskonale ze sobą współpracują czego o większości klonów już powiedzieć niestety nie można. Ot, cała różnica...
Awatar użytkownika
By Riccardo
#1830050
Dżansjo pisze:A K5 jakoś dramatycznie lepszy jest niż K4?

Wg mnie tak. K4 to było moje wielkie rozczarowanie. Podobnie jak Ty, używałem wtedy erlkonigina, a on smaczył świetnie. K5 natomiast oddaje smak bardzo dobrze, wg lepiej niż Merlin. Duży Merlin oczywiście, bo mały to inna bajka - smaczy rewelacyjnie. K5 ma też dużo większy przelot niż K4, co pewnie mu na dobre wyszło.
Awatar użytkownika
By kabacina
#1830301
Wiem że każdy ma inne kubki smakowe ale nie zgodzę się że którykolwiek kayfun oddaje smak lepiej od merlina.

Nie wiem, może ja jestem jakiś inny ale przerobilem kayfuny 3 lite, 4 i 5 oraz wiele więcej innego sprzętu typu Ammit 25 solo, OBSy, iJoye.... i uważam, że żaden nie oddaje tak smaku jak Merlin. Chyba jestem normalnie chory na jego punkcie, bo zwyczajnie nie mogę się od niego odczepic :) oddaje smak tak jakoś specyficznie i to chyba właśnie dlatego uważam że ma w sobie to coś. Nie wiem czy to przez komorę, użyte materiały (?) po prostu nie wiem ale żaden (póki co) nie jest w stanie zamienić się z nim miejscem lidera wśród moich parowników..

Jeszcze musze zndalezc na bazarku hussara, moze to zmieni moje podejście :)

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
By McGrinn
#1830311
@kabacina
Widzisz, każdy twierdzi, że ten czy tamten parownik najlepiej oddaje smak, a tak naprawdę najlepszy smak jest nieweryfikowalny :wink: .
Awatar użytkownika
By kabacina
#1830319
I to są święte słowa. Nie raz je słyszałem ale dopiero teraz zaczynam rozumieć. Dopiero teraz, po dziesiątkach parowników. Każdy chyba ma swojego świętego Graala i koniec kropka. Ale tak czy inaczej człowiek szuka czegoś jeszcze lepszego.. ;ł

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka
By Dżansjo
#1830357
McGrinn pisze:@kabacina
Widzisz, każdy twierdzi, że ten czy tamten parownik najlepiej oddaje smak, a tak naprawdę najlepszy smak jest nieweryfikowalny :wink: .


Otóż to.
TEORETYCZNIE "referencyjny" to by był gdyby zaciągnąć się wprost z rozgrzanego, ceramicznego małego kubeczka - tak żeby nośnik/komin nie zmieniały niczego.
"Najlepszy" w domyśle ma schowane "subiektywnie" i tyle. Każdy może się przekonać że na tym samym parowniku, lq i setupie - uzyskuje się różny smak w zależności od temperatury grzałki. Przy czym - jedne lq wolą być "na chłodno", inne zyskują w wyższych temperaturach.
Często spotykana opinia że smak zależy od wielkości komory, jej kształtu i kombinacji powyższego z długością/przekrojem komina to tylko wierzchołek góry lodowej. Bo tyle samo zależy od materiału grzałki/nośnika i innych oczywistości ale...
Duże komory prowokują do używania dużych setupów, wysokich temperatur i sporego przeciągu.

Mówcie co chcecie - przećwiczyłem masę parowników, i konkluzja taka:
to, co na większości trzeba wydrapać pazurami(tak, również na kayfunach i innych "mistrzach smaku"), co się zdarza, czasem(idealny setup), co często bywa okupione długim okresem prób/blędów a bywa że i nigdy się nie osiągnie to...
to na Merlinie po prostu jest. Łatwo, przyjemnie. Jak się wysili przy setupie tak, jak robiąc dla Kayfuna czy innego n.p. to się wyciąga od razu "efekt wow".

Serio, z tego wszystkiego tylko conqueror daje mi leszcze lepiej(tak znacząco).
Wydawało mi się że Lemo2 było lepsze smakowo(acz kłopotliwe). No i miałem rację - wydawało mi się. Udało mi się ostatnio kupić NOS-a Lemo2.
lepiej go zapamiętałem niż faktycznie było. Merlin zwyczajnie lepszy(za wyjątkiem nalewania lq).
MTL-e, kayfunowate, earl, husaropodobne - one są klasą odrębną, to smakuje inaczej i powinny być porównywane ze sobą.

Zdecydowanie, jest to parownik bardzo dobry. Coś takiego ze się do niego wraca i tyle ;-)
Nazwa trafiona - po prostu jest mądrze zaprojektowany.
Awatar użytkownika
By kabacina
#1830375
Referencjy, miałem na myśli, że wszystko porównuję do niego. Bo to właśnie na nim wszystko najlepiej mi smakuje, pasuje mi przewiew jak jest skręcony i rodzaj chmury (soczystosc). Fakt, to naprawdę świetny parownik i nie ma co dyskutować. Praktycznie bezproblemowy i daje z chmurzenia to, co najlepsze

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka
By Dżansjo
#1830464
kabacina pisze:Referencjy, miałem na myśli, że wszystko porównuję do niego. Bo to właśnie na nim wszystko najlepiej mi smakuje, pasuje mi przewiew jak jest skręcony i rodzaj chmury (soczystosc). Fakt, to naprawdę świetny parownik i nie ma co dyskutować. Praktycznie bezproblemowy i daje z chmurzenia to, co najlepsze


Bo tak jest. Dla mnie referencja to conqueror, i stwierdzam że Merlinie wszystko smakuje identycznie, tyle że mniej intensywnie(co dość oczywiste jak się przyjrzy trasie transportu LQ, no i zużyciu LQ - daje jeszcze bardziej wysyconą i mokrą chmurę ale lq schodzi szybciej niż w Merlinie.).
I tak, od kiedy jej mam - to wszystkie inne porównuję do tych dwu, a im bardziej "inaczej" smaczy tym bardziej uznaję że są spieprzone(i mam gdzieś legendy i ceny :-).
I co stwierdzam z zaskoczeniem, bardzo podobnie smak oddaje mały, śmieszny ego AIO, ale to na marginesie. Zabawka żony. Ta zabawka lepiej działa niż połowa RTA na rynku, wiem że tu na forum to niesportowe stwierdzenie ale co poradzę.

Wracając do Merlina, zrobienie słupków v-style tak, żeby zostawić grzałce dużo miejsca na odparowywanie i strzelanie swobodne na niemal wszystkie strony to strzał w 10. Bez porównania lepiej niż wymuszenie dwóch mniejszych grzałek, ograniczonych z obu stron ścianą komory/słupkami.
Awatar użytkownika
By kabacina
#1830865
Nawiązując do Twojej wypowiedzi: nie wiem czy to przez bazę czy przez co innego ale po prostu Merlin (jak dla mnie) niszczy inne parowniki. Wiem wiem... Zachwalam go tylko i nic poza tym. Jednak nie sposób pisać inaczej, gdy nie mogę znaleźć w nim żadnej wady i zastąpił WSZYSTKIE inne parowniki. Ciągle coś kupuje nowego i ląduje na półce, bo wkręcam Merlina. Jak to czarodziej - po prostu mnie oczarował.

BTW: ciekaw jestem jak wypada Merlin mini w porównaniu do starszego brata pod względem smaku. Czy ktoś z tutaj obecnych może porównać te dwa parowniczki? Czy warto kupić mniejszego z braci?

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
By Riccardo
#1830866
kabacina pisze:BTW: ciekaw jestem jak wypada Merlin mini w porównaniu do starszego brata pod względem smaku. Czy ktoś z tutaj obecnych może porównać te dwa parowniczki? Czy warto kupić mniejszego z braci?

No przecież pisałem - mini miażdży większego brata oddawaniem smaku.
Awatar użytkownika
By kabacina
#1830867
Ale różnica jest aż tak olbrzymia?

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
By Riccardo
#1830868
Dla mnie tak. Też pisałem.
Awatar użytkownika
By bulit73
#1830870
kabacina pisze:Ale różnica jest aż tak olbrzymia?



Dla mnie są porównywalne, z lekkim wskazaniem na mini.
By dwagiel
#1830876
Dla mnie starszy brat lepszy. Na takiej samej grzałce w mini smak wydawał mi się bardziej płytki. Ale i tak parę miesięcy go używałem bo mi się wizualnie podoba.
Jestem zwolennikiem merlina ale od 2 dni poszedł w odstawkę. Zastąpił go Zeus. Dla mnie bomba. Co prawda wymaga sporo większej grzałki a cug jest zbliżony do merlina przy air flow otwartym na 1/4, ale dla mnie, prostotą obsługi i smakiem dogonił merlina.

Wysłane z mojego LG-G6 przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
By McGrinn
#1830916
kabacina pisze:Nawiązując do Twojej wypowiedzi: nie wiem czy to przez bazę czy przez co innego ale po prostu Merlin (jak dla mnie) niszczy inne parowniki. Wiem wiem... Zachwalam go tylko i nic poza tym. Jednak nie sposób pisać inaczej, gdy nie mogę znaleźć w nim żadnej wady i zastąpił WSZYSTKIE inne parowniki. Ciągle coś kupuje nowego i ląduje na półce, bo wkręcam Merlina. Jak to czarodziej - po prostu mnie oczarował.


Co w nim takiego szczególnego? Owy "mistyczny" smak oddaje dobrze, jak i niejeden inny parownik. Pomijając moje problemy z wyciekami, nie zauważyłem w nim na tyle mocnych punktów, by bezwzględnie dyskwalifikował inne czajniki. Taki przeciętniak, zarówno pod względem konstrukcji jak i wykonania. K5 czy Skyline są o wiele lepiej dopracowane a też solidniejsze, ze szczególnym uwzględnieniem K5 (pod względem konstrukcji), choć w rozrachunku to Skyline wolę.
Awatar użytkownika
By kabacina
#1830921
W takim razie albo masz felerną sztukę , albo niesamowitego pecha przy wickowaniu. Praktycznie w ogóle nie trzeba się starać, aby transport był odpowiedni i przede wszystkim nie ciekł. Juz tak bezproblemowego parownika jak Merlin, to dawno nie widziałem - wszystko upychasz i gotowe. Coś jak klasyka -subtank mini. Więc kompletnie nie wiem o czym piszesz. Może wymień uszczelki?

Mówię, że dla mnie najważniejsza jest szczelnosc, połączona ze smakiem a używam go do pracy, gdzie czasami chodzi ze mną po kieszeniach. Pozostały czas leży w szufladzie na boku. Nigdy kropli nie popuscil.. No widzisz, a dla mnie jednak jest wyjątkowy. Kayfun v5 wg mnie w ogóle nie ma do niego podbiegu. Takie mam zdanie.

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka
  • 1
  • 9
  • 10
  • 11
  • 12
  • 13
  • 15
Smoant Levin PK-mały,wielki pod

https://i.ibb.co/k3tQNQN/vape-poland[…]

Zastanawiałeś się kiedyś, ile może kosztować najd[…]

UWAGA! Na blogu Starego Chemika BARDZO WAŻNE informacje! Dotyczą zdrowia i życia.