EPF
By berto
#1797976
Mnie też żaden nie przecieka a po zamknięciu dopływu po chwili bobrzy jak cholera. Nie raz mi się zapomniało odkręcić to wiem. :lol: Merlin to imo najlepszy parowóz w historii EP, prawie ideał. :)
Awatar użytkownika
By Gabriel
#1797981
Bez przesady, do ideału to mu dużo brakuje. ( jakość wykonania nie jest jego mocną stroną ) Pierwszy z brzegu Ammit jakością spasowania materiałów i budową bazy już go przewyższa.
By berto
#1797985
Pisałem że dla mnie jest prawie ideałem. :) Nie podoba mi się w nim parę drobiazgów jak np. słabo spasowany gwint w capie którego czasem ciężko złapać czy drip który chociaż komfortowy to niestety szybko zbiera skropliny. Ale żaden inny rta tak nie smaczy jak Merlin no może Skyline jeszcze. ;)
By Krasnal45
#1797986
Dokładnie. Spróbuj go rozebrać na czynniki pierwsze jak np. K5. Bez użycia siły to Ci się nie uda, a poskładać go z powrotem...... nie życzę najgorszemu wrogowi.
By berto
#1797987
Ale po co mam go rozbierać na czynniki pierwsze?
By Krasnal45
#1797989
Choćby po to, żeby go od czasu do czasu porządnie wyczyścić. Dostań się bez rozbierania bazy do pierścienia airhola :wink:
By berto
#1797991
Ja moje Merliny przewijam i kąpię co drugi dzień a czasem codziennie w zależności od stosowanego sosu i nie mam z nimi żadnych problemów. :)
By berto
#1797995
Co kto lubi. :) Tyle że to nie wątek o kajtkach. :D
By Dżansjo
#1798966
domekrap pisze:
Dżansjo pisze:,,,- wyciek był raz, gdy ewidentnie dałem za mało waty - taki był zresztą cel - wyczajenie ilości/długości przy której przekraczam cienką czerwoną linię oddzielającą idealny transport od wycieku :)


No to teraz pozostało jedynie pokazać ten idealny setup :D


A co tu pokazywać? grzała 2.5mm, muji standardowo, byle nie za dużo, długość knota do połowy okienka. Wszystko w temacie. Wapczę z ogranicznikiem, działa bez zarzutu.
Awatar użytkownika
By kabacina
#1798969
Dokladnie na takim secie wapczę, jednak dałem nieco więcej watki. Co ciekawe, nie przesusza się a chmura jest soczysta. Według mnie, Merlin jest świetnym parownikiem. Jest tak bezproblemowy, że aż sam jestem zdziwiony. Zero wyciekow (nawet gdy długo leży na boku, z otworzonymi kanałami lq). Jest zawsze suchy - to mój numer jeden do pracy i po pracy :)

Wysłane z mojego HTC One przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
By macieq03
#1802509
Dzisiaj stało się coś następującego - po zmianie nośnika, parownik skręcam, i baniaczek zamiast zatrzymać się w miejscu gdzie otwory LQ ładnie się licują z bazą, przesunął się jeszcze dalej, tak o 1/4 .
Rozebrałem dziada, wymieniłem oringi, nic to nie zmieniło. Gdy ustawię baniaczek w pozycji gdzie otwory się licują, pojawia się małe gibanie. Parownik nie upadł, nie bardzo wiem co się porobiło.

Wysłane z mojego Redmi 4A przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
By macieq03
#1802515
To wcale nie jest śmieszne..

Wysłane z mojego Redmi 4A przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
By Gabriel
#1802516
macieq03 pisze:To wcale nie jest śmieszne..

Wysłane z mojego Redmi 4A przy użyciu Tapatalka

Ale niestety prawdziwe i bardzo prawdopodobne jest to co Krasnal napisał.
Niestety jakością to ten czajniczek nie grzeszy.
By Krasnal45
#1802517
@macieq03
Ja piszę całkiem poważnie :) Sprawdź pin plusowy na dole czy dobrze trzyma. Elementy bazy są pasowane na wcisk :wink:
Awatar użytkownika
By macieq03
#1802521
Pin trzyma.No to klops,pewnie trzeba go będzie rozebrać.

@toska miała problem z latającą bazą, ale nic nie wspomina o naprawie.

Wysłane z mojego Redmi 4A przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
By jackas50
#1802525
@toska miała problem z latającą bazą, ale nic nie wspomina o naprawie.
,ale @Gabriel wspominał o naprawie bazy merlin-rta-t109322-200.html#p1761899
By Krasnal45
#1802534
macieq03 pisze:@toska miała problem z latającą bazą, ale nic nie wspomina o naprawie.

Jeden taki z krótkimi nóżkami i w wysokiej czapie go naprawiał :lol: Oczywiście nie mówię, że u Ciebie musi być taka sama awaria, ale baza ewidentnie...
Awatar użytkownika
By Nałóg Totalny
#1802610
Zatęskniłem znowu za Merlinem i dorwałem sztukę pochodzącą z Gb. Melduję i z nie ukrywaną radością informuję, że LC znowu obraca się płynnie wkoło, tak jak było w pierwszym wypuście tego parownika. Następny wypust miał schrzaniony LC i widać teraz mają znowu dobre wykonanie. Poza tym jakość bez zmian.
Awatar użytkownika
By macieq03
#1802675
Rozebrałem parownik na czynniki pierwsze, złożyłem, i tak dwa razy. Wszystko wygląda w porządku. Co tam się mogło poluzować?

Edit:
Baza posiada szeroki rowek, umieściłem tam taśmę teflonową, delikatnie wbiłem bazę, co chwilę nakręcając baniaczek,i sprawdzając licowanie okienek.
Na chwilę obecną sytuacją się unormowała. Zobaczymy co będzie dalej.
Awatar użytkownika
By McGrinn
#1802746
Dzisiaj kończę z nimi batalię. Szkoda, bo przyjemnie się na nich chmurzyło, ale do tak (kapryśnie) sikających parowników trzeba mieć nieziemską cierpliwość. Jeszcze niedawno bym polecał zakup Merlina, teraz raczej odradzam. Co jest paradoksem? Że jak leją to po całości, a jak zaskoczą to nie uświadczysz ani kropelki. To wszystko bez żadnej rozsądnej przyczyny.
Awatar użytkownika
By Isia
#1802747
McGrinn pisze: To wszystko bez żadnej rozsądnej przyczyny.

Jak bez przyczyny :shock: przyczyną jest użytkownik (szkodnik),od dość długiego czasu w użyciu mam tylko Merlinki :D ,jak sknocę układanie/ilość nośnika,to mi leje lecz to moja oczywista wina nie atomizera.
Awatar użytkownika
By bulit73
#1802748
Mam dwie sztuki. Co najmniej jeden jest cały czas używany. Na samym początku, dopóki nie dobrałem odpowiedniej ilości waty, potrafiło pocieknąć. Od momentu, kilka miesięcy, kiedy ilość nośnika jest odpowiednia żaden nie robi sztuczek.
A z tego co napisał @Nałóg Totalny to mam te trafione wersje, bo LC nie obraca się wkoło.
Awatar użytkownika
By marki51
#1802750
Dwie sztuki non stop w użyciu i kompletna suchość. Jeżeli setup jest poprawny, nie ma prawa ciec i nie cieknie. Moje LC obracają się w koło, jeden leciutko, drugi z lekkim oporem. *SMOKEKING*
Awatar użytkownika
By McGrinn
#1802751
Isia pisze:Jak bez przyczyny :shock: przyczyną jest użytkownik (szkodnik)


Zapytam się moich Kajtków :wink: .

Odnośnie Merlinów:

- dwa praktycznie takie same setupy na dwóch sztukach, jeden leje zaraz po odkręceniu LC, drugi suchy od samego początku do zmiany waty;
- dwa praktycznie takie same setupy na dwóch sztukach, jeden leje zaraz po odkręceniu LC, drugi się uspokaja po wylaniu jednego zbiorniczka i do zmiany waty ani jednej uronionej kropelki;
- różne setupy na dwóch sztukach, sucho do następnych setupów;
- setup który wcześniej nie lał zrobiony na dwóch sztukach, oba leją jak poj...

Górne oringi wymienione w dwóch sztukach. Raz jeden zgubiłem przy dolewce, nawet o tym nie wiedziałem a parownik nie uronił ani jednej kropelki.

bulit73 pisze:Na samym początku, dopóki nie dobrałem odpowiedniej ilości waty, potrafiło pocieknąć.


To po co w takim razie Merlinowi podciśnienie? Używasz może Muji? Ile waty i na jaką długość skracasz?
Ostatnio zmieniony 01 wrz 2017, 13:01 przez McGrinn, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
By bulit73
#1802757
McGrinn pisze: Używasz może Muji? Ile waty i na jaką długość skracasz?


Używam FF No1. Średnica grzałki 2,5mm. Wata w grzałce ciasno, z obu stron zostawiam po 15mm.
By Math13
#1802803
bulit73 pisze:
McGrinn pisze: Używasz może Muji? Ile waty i na jaką długość skracasz?


Używam FF No1. Średnica grzałki 2,5mm. Wata w grzałce ciasno, z obu stron zostawiam po 15mm.


Wczoraj dotarł mój Merlin RTA. Ten większy o poj. 4 ml. Nr atomizera: 24876
Chyba mam najnowszą wersję w której dwa otwory LQ są prostokątne z lekkimi zaokrągleniami.
Kominem do regulacji zakrycia i odkrycia otworów LQ w bazie mogę kręcić dookoła. Nie zauważyłem aby była jakakolwiek blokada obracania.
Tak ma być? (Taka blokada jest np. w Goblinie v.3).

Zrobiłem pierwszy setup. Liquid 60/40 (PG/VG). Grzałka Clapton 2,5 mm, nośnik FF nr.1. Nie różnił się on prawie wcale od setupów, które robię na Goblinach.
Zalałem na próbę ok. 1/2 zbiorniczka i wszystko było dobrze. Żadnych wycieków, pocenia. Ogólnie super.
Dzisiaj rano przed wyjściem do pracy dopełniłem go do ok. 2/3 pojemności i odstawiłem na ok. godzinę. Otwory LQ oczywiście zakryte.
Teraz biorę go do ręki, otwieram LQ, zaciągam się kilka razy i naglę spostrzegam, że w ręce trzymam mokrego moda. Prawie cały liquid nagle zaczął wyciekać.
Powycierałem wszystko dokładnie i nie bardzo widzę przyczynę wycieku.
Wszystko dokładnie skręcone, nic się nie giba. Regulacja LQ obraca się dookoła z lekkim acz wyczuwalnym oporem.
I tutaj dopytam. Czy regulacja ustawienia otworów LQ odbywa się w tej wersji Merlina poprzez obrót dookoła np. trzymając za baniaczek szklany?
Czy może powinno się to dać zrobić tylko i jedynie za pomocą wąskiego pierścienia, który znajduje się na dole pomiędzy zbiorniczkiem szklanym, a pierścieniem AF regulującym nawiew powietrza?

@bulit73 czy mógłbym mieć do Ciebie prośbę o kilka fotek?
Czy tymi wąsami 15 mm zakrywasz całkowicie otwory doprowadzające liquid?
Czy upychasz je ciasno, czy tylko lekko wsuwasz?
Czy rozczesujesz je delikatnie przed wsunięciem w "korytka" liquidu?
Czy układasz je tak aby absolutnie nie wystawały poza "korytka" w które napływa liquid?
Bo zauważyłem, że w bazie Merlina (w przeciwieństwie do np. Goblina) są zrobione jakby "korytka" na liquid. Pomiędzy oboma "korytkami" w które napływa liquid, a otworem powietrznym pod grzałką, są jeszcze takie rowki (jakby labirynt dookoła otworu powietrznego).
Należy starać się, aby wąsy waty leżały dokładnie w "korytkach" i nie wystawały poza nie?
Awatar użytkownika
By bulit73
#1802831
@Math13 nie obiecuję, że dziś ale postaram się porobić jakieś foty.
Jedna sprawa. LQ zamykam tylko gdy dolewam liquidu. Poza tym otwory mam zawsze otwarte.
By Krasnal45
#1802844
bulit73 pisze:LQ zamykam tylko gdy dolewam liquidu. Poza tym otwory mam zawsze otwarte.

I to jest całkiem logiczne :mrgreen:
By Math13
#1802849
bulit73 pisze:@Math13 nie obiecuję, że dziś ale postaram się porobić jakieś foty.
Jedna sprawa. LQ zamykam tylko gdy dolewam liquidu. Poza tym otwory mam zawsze otwarte.


LQ w Merlinie też miałem zamknięty tylko na czas dolewki. Ten nawyk pozostał mi z Goblinów.
Ale dlaczego tak mi zaczął cieknąć przy drugim zalaniu (szczególnie, że nie lałem do pełna) to nie wiem.
Specjalnie zamówiłem tego Merlina, jako podobno bezproblemowy parownik, absolutnie bez wycieków i ze szczelnym LQ w 100%.
A tu taki niefart i to już przy drugim zalaniu. :cry:
Może jednak robię do niego zły setup i powinien być inaczej ułożony niż w Goblinach?
A LQ w moim Merlinie jest w porządku? Reguluję go obracając dookoła całym baniaczkiem?

@bulit73 spokojnie poczekam. Może być jak będziesz robił nowy setup.
By Krasnal45
#1802851
@Math13
Oringi masz wszystkie w porządku? Często bywa tak, że te chińskie to już na dzień dobry nadają się do wymiany. Ten spod górnego capa Ci czasem nie wypadł?
Awatar użytkownika
By macieq03
#1802854
@Math13 baniaczek obraca Ci się razem z pierścieniem (tym ząbkowanym ,nad regulacją przepływu powietrza)?
Ja dokrecam do oporu ,i w tym położeniu otwory na liquid licują się z otworami w bazie.
Muji układam do górnej krawędzi okienka, delikatnie rozczesując (Clapton 28x38).
Gdy robiłem zwykłą grzałkę nośnik był widoczny w okienku,ale przycięty pod kątem 45stopni ( z tyłu bazy wiecej ,z przodu do górnej krawędzi okienka)
Obrazek


Wysłane z mojego Redmi 4A przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
By McGrinn
#1802868
Math13 pisze:Teraz biorę go do ręki, otwieram LQ, zaciągam się kilka razy i naglę spostrzegam, że w ręce trzymam mokrego moda. Prawie cały liquid nagle zaczął wyciekać.
Powycierałem wszystko dokładnie i nie bardzo widzę przyczynę wycieku.


A czytałeś moje posty? "Magiczny" parownik :lol: .

Math13 pisze:Specjalnie zamówiłem tego Merlina, jako podobno bezproblemowy parownik, absolutnie bez wycieków i ze szczelnym LQ w 100%.


Ja też. A najgorsze, że na początku zauroczył mnie swą bezproblemowością na tyle, że dokupiłem drugą sztukę :roll: .

Math13 pisze:Może jednak robię do niego zły setup i powinien być inaczej ułożony niż w Goblinach?


Setup setupem, ale jeżeli parownik leje zaraz po otwarciu LC, to nie trzyma podciśnienia, czyli jest nieszczelny (zakładając, że uszczelki są dobre). Albo o zgrozo w ogóle nie jest parownikiem podciśnieniowym.
Awatar użytkownika
By bulit73
#1802897
Krasnal45 pisze:
bulit73 pisze:LQ zamykam tylko gdy dolewam liquidu. Poza tym otwory mam zawsze otwarte.

I to jest całkiem logiczne :mrgreen:


W pełni się z Tobą zgadzam :beer:
Nie zamykam ich również, w czasie kiedy parownik stoi, zatankowany a jest nieużywany.
Awatar użytkownika
By kabacina
#1803045
I ja również nie zamykam, jeśli parownik stoi nieuzywany. Dodam więcej - mój zawsze leży, zazwyczaj w torbie. Zero problemów, ani kropli nie uroni. Wszystko zależy od ilości nośnika - jak jest go za mało, to wiadomo, że się chłopak posika. Mam wersję z lq control, który nie obraca się dookoła. Czyli która to, bo się już zgubiłem? Pierwsza, czy nowa? Lepsza, czy gorsza? ;)

Wysłane z mojego HTC One przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
By Nałóg Totalny
#1803078
Jeśli weźmiesz do ręki obie sztuki, to raczej wybierzesz tą, w której LC obraca się wkoło. W przypadku gdy LC nie obraca się wkoło, żeby go otworzyć wiadomo przekręcasz w lewo i wtedy w zależności od tego jak mocno przykręciłeś wcześniej, możesz nawet przez przypadek poluzować obie części parownika - górną i dolną. Dla niektórych może to być wkurzające. W przypadku gdy LC chodzi wkoło, zamykanie i otwieranie odbywa się swobodnie w obu kierunkach i jest to prawidłowe rozwiązanie. Oba rozwiązania działają jednak poprawnie i nie rzutują na lepsze czy gorsze nawilżanie waty. Ot, po prostu taki urok. Osobiście wolę jak LC chodzi wkoło.
Awatar użytkownika
By kabacina
#1803083
Dzieki. Myślałem że są lepsze i gorsze sztuki. Tez wolę jak kręci się wkoło, no ale mam jakiego mam i niech już stanie) zostanie, bo i tak jestem z niego bardzo zadowolony :)

Wysłane z mojego HTC One przy użyciu Tapatalka
By Math13
#1803154
macieq03 pisze:@Math13 baniaczek obraca Ci się razem z pierścieniem (tym ząbkowanym ,nad regulacją przepływu powietrza)?
Ja dokrecam do oporu ,i w tym położeniu otwory na liquid licują się z otworami w bazie.
Muji układam do górnej krawędzi okienka, delikatnie rozczesując (Clapton 28x38).
Gdy robiłem zwykłą grzałkę nośnik był widoczny w okienku,ale przycięty pod kątem 45stopni ( z tyłu bazy wiecej ,z przodu do górnej krawędzi okienka)
Obrazek


Wysłane z mojego Redmi 4A przy użyciu Tapatalka

Dziękuję @macieq03 za zdjęcie. Wychodzi, że swój setup robię poprawnie.
I tak, mój baniaczek obraca się razem z tym pierścieniem ząbkowanym dookoła.

Krasnal45 pisze:@Math13
Oringi masz wszystkie w porządku? Często bywa tak, że te chińskie to już na dzień dobry nadają się do wymiany. Ten spod górnego capa Ci czasem nie wypadł?

Oringi wyglądają na kompletne i w porządku.
Mam ten malutki pod górnym capem. Mam ten większy, na górze baniaczka (ten, który dociska nakrętka). Mam też ten dolny pomiędzy baniaczkiem i nakrętką ząbkowaną, (widać go na zdjęciu od @macieq03). Oczywiście są też obie uszczelki pomiędzy szkiełkiem baniaczka.
Więcej nie znalazłem i mam nadzieję, że to wszystkie.

Zauważyłem też pewną ciekawą rzecz.
Rozebrałem i skręciłem dokładnie wszystko jeszcze raz. Zamknąłem otwory regulacji liquidu zupełnie (czyli ustawiłem pod kątem 90 st. w stosunku do otworów w bazie). Napełniłem liquidem do ok. 3/4 pojemności, zakręciłem dokładnie górną nakrętkę (uszczelki były). Odczekałem ok. 3 minuty sprawdzając, czy nie cieknie. Wszystko wyglądało Ok.
Nie otwierając otworów LQ z ciekawości zaciągnąłem się kilka razy spodziewając się, że zaraz poczuję bobra. Jakie było jednak moje zdziwienie gdy pojawiła się normalna soczysta chmurka.
Wapowałem więc dalej i wówczas zauważyłem, że pomiędzy otworem LQ w kominie, a pełną ścianką bazy (pełną, bo otwory LQ w bazie były zakryte - nie otwierałem ich) pojawiły się malusieńkie bąbelki powietrza.
Wygląda więc, że po prostu mam nieszczelny parownik. Pomiędzy kominem, a bazą jest minimalna szparka, na tyle jednak duża, że mimo zamkniętego LQ parownik się odpowietrza i nasącza mi nośnik. Mogę normalnie wapować i nie łapię bobra.
W taki sposób (z zamkniętym LQ) wywapowałem cały liquid, aż do osuszenia parownika.

Teraz więc chyba pozostaje mi chyba tylko jedno rozwiązanie. Zmiana liquidu na gęstszy niż obecnie stosuję. Szkoda mi to jednak robić, bo jednak większa zawartość PG lepiej oddaje smak. Wiem, że VG spowoduje jego zagęszczenie, ale też stracę przez to na walorach smakowych.
No i jestem w kropce. :cry:
By cbn
#1803206
Witam. Czy mogłby mi ktoś zobrazować jak prezentowałby sie merlin rta na pico 25? Może posiada ktoś oba wyżej wymienione i zechciałby nakrecić i cyknac foto? A może wystarczy wasza wiedza żeby powiedzieć mi czy parownik 23 mm nie będzie wyglądał po prostu śmiesznie na 25 mm modzie :)

Wysłane z mojego GT-I9506 przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
By Isia
#1803232
Nie mam Pico 25 lecz mam eVic Primo Mini TC (ma ø 25mm) i Merlin wygląda bardzo ładnie :)
By cbn
#1803619
A dziekuje za mala podpowiedz. Zastanawiam sie nad mlodszym i starszym z braci pico do tego parownika. I chyba jednak poczekam na dostawe w snanym na forum sklepie i wezme mlodszego :)

Wysłane z mojego GT-I9506 przy użyciu Tapatalka
By Dżansjo
#1803763
cbn pisze:A dziekuje za mala podpowiedz. Zastanawiam sie nad mlodszym i starszym z braci pico do tego parownika. I chyba jednak poczekam na dostawe w snanym na forum sklepie i wezme mlodszego :)

Wysłane z mojego GT-I9506 przy użyciu Tapatalka


jeśli ma być TYLKO do Merlina to pierwsze pico to bardzo udane sparowanie. Ja mam taki zestaw właśnie i czarny merlin na czarnym pico wygląda jak komplet.
Ale ja z zasady nie używam już szerszych niż 23 -
Ale jeśli to ma być zasilanie uniwersalne i nie ma nacisku na "pasuje do każdej kieszeni" to 25
Żeby było zabawniej, to coraz częściej sadzam Merlina na...istick 40W.
Oczywiście tylko wtedy gdy wychodzę z domu na krótko :). Komplet jest tak lekki że potem merlin na pico wydaje się cieżki jak kamień.
Awatar użytkownika
By bulit73
#1803792
cbn pisze:A dziekuje za mala podpowiedz. Zastanawiam sie nad mlodszym i starszym z braci pico do tego parownika. I chyba jednak poczekam na dostawe w snanym na forum sklepie i wezme mlodszego :)


Może Merlin mini (średnica 24mm) i do tego Pico25.
By cbn
#1803801
bulit73 pisze:
cbn pisze:A dziekuje za mala podpowiedz. Zastanawiam sie nad mlodszym i starszym z braci pico do tego parownika. I chyba jednak poczekam na dostawe w snanym na forum sklepie i wezme mlodszego :)


Może Merlin mini (średnica 24mm) i do tego Pico25.
Wersja mini odpada (przynajmniej narazie) inhaluję dziennie ok 10 ml... jestem chyba zbyt leniwy na ciągłe tankowanie i zdaża mi się zapodziać lub nie zabrać liquidu ;) poza tym zwykły merlin już w drodze.. Dżansjo nawrócileś mnie jednak. Mod musi wejść w każdą kieszeń to raz. A dwa to posiadam póki co tylko subtanka więc tez 23. I myślę, że ta parka mi trochę posłuży. mam nadzieję że srebrny czarodziej z pico brushed silver będzie wyglądał mile dla oka. Bo co do smaczenia to nie mam wątpliwości :) dzięki

Edit: swoją drogą niedalej jak miesiąc temu twierdziłem że ten subox mi wystarczy... co te forum robi z człowieka...

Wysłane z mojego GT-I9506 przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
By bulit73
#1803817
cbn pisze:Edit: swoją drogą niedalej jak miesiąc temu twierdziłem że ten subox mi wystarczy... co te forum robi z człowieka...


Prawie każdy z Nas tak myślał. Poczekaj co będzie dalej :mrgreen:
By Dżansjo
#1803872
cbn pisze:
bulit73 pisze:
cbn pisze:A dziekuje za mala podpowiedz. Zastanawiam sie nad mlodszym i starszym z braci pico do tego parownika. I chyba jednak poczekam na dostawe w snanym na forum sklepie i wezme mlodszego :)


Edit: swoją drogą niedalej jak miesiąc temu twierdziłem że ten subox mi wystarczy... co te forum robi z człowieka...

Wysłane z mojego GT-I9506 przy użyciu Tapatalka


Niestety, strzeliłeś sobie w kolano. Jak kupiłem pierwszego merlina, to...wszystko od tej pory było "nie takie" i skończyło się na drugim merlinie i pozbywaniu się całej reszty :-)
I teraz nawet nie chce mi się próbować czego innego, wolę się bawić aromatami/bimbrownictwem niż ciągłą walką z jakimś żelastwem.
Więc bardzo możliwe że na tym skończysz, mimo forum :)
Awatar użytkownika
By Gabriel
#1803908
McGrinn pisze:Tylko ja mam problemy z tym Merlinem? :lol:

Nie tylko Ty. Ja pozbyłem się go ,tydzień po zakupie. Za dużo zabawy było z tym układaniem waty ( za dużo ,za mało ) A i oprócz tego jakość wykonania tego parownika, dla mnie jest nie do zaakceptowania. Po nim kupiłem Ammita i to był strzał w dziesiątkę. Ammit jakością wykonania bije na głowę Merlina, nie mówiąc już o prostocie setupu. *CZAJNICZEK*
Awatar użytkownika
By wertjacek
#1803919
Mi o dziwo nie sprawia problemów.Denerwuje mnie natomiast ten wydobywający sie świst przy zaciągnięciu.Nie wiem czy to tylko u mnie czy wy też to macie?
  • 1
  • 5
  • 6
  • 7
  • 8
  • 9
  • 15
Baza nikotynowa

Siema. Tak jak w temacie. Poszukuję jakiegoś skle[…]

ursa nano miga 3 razy na biało

Przy włożonym podzie przy zaciąganiu się dioda mig[…]

https://i.ibb.co/Q6VVz26/freemax-gal[…]

JBL SMOKE BOX (JBL GO E-PAPIEROS)

Witam forumowiczów. Jest to mój pierwszy post w[…]

UWAGA! Na blogu Starego Chemika BARDZO WAŻNE informacje! Dotyczą zdrowia i życia.