- 13 wrz 2014, 21:28
#1168964
Witam, ostatnio w moje ręce wpadł Magneto od Smoka. Dzisiaj wapuje sobie na akusie 18650 (efest purple 2100mah) i na kaytku z grzala na kanthalu 0.3mm coś około 1ohma. Ale mniejsz z tym, wciskam przycisk i wtedy poczułem że kaytek nie grzeje, a body strasznie się rozgrzewa, było wręcz gorące, szybko wyjąłem aku, rozkręciłem body i kaytka na części pierwsze, i zauważyłem że zwarcie powodowała baza śrubki plusowej, która obróciła się i dotykała tej minusowej. Zobaczyłem też że sprężyna w magnecie, ta od pinu minusowego jest w jednym miejscu przypalona, no ale to nie dziwne. Przechodząc do sedna, skręciłem moda wsadziłem aku 18350, naciskam guzik a tu nic, zero. Myślę sobie że pewnie znowu zwarcie, rozkręciłem sprzęt jeszcze raz, po czym ponownie go skręciłem, wsadzam małe aku wciskam przycisk, a tu znowu nic, po chwili zauważyłem że gdy jest włożone małe aku to pin minusowy strasznie lata, tak jak by sprężynka była za krótka, okazało się że tak jest i porostu aku nke dostaje do pinu plusowegow głowicy, sprawdzałem na 18650 wszystko ładnie hula, na szybko wymontowałem z jakiejś starej latarki sprężyne najzwyklejszą i podmieniłem, aktualnie wszystko działa.
Czy jest możliwe żeby sprężyna się skurczyła? (wcześniej na 18350 nie było takiego problemu)
Gdzie moge dokupić taką pozłacaną sprężynke?