- 26 lip 2015, 20:43
#1437837
Chyba cieszycie się trochę na zapas z tych jakże niezwykle prostych sposobów „obejścia” ustawy. Ciekawe, jak obejdziecie np. Art. 11 c 7”
„papierosy elektroniczne i pojemniki zapasowe są zabezpieczone przed dziećmi i mają zabezpieczenie uniemożliwiające ich przypadkowe otwarcie, papierosy elektroniczne i pojemniki zapasowe są zabezpieczone przed rozbiciem i przeciekaniem oraz posiadają mechanizm zapewniający ponowne napełnianie bez wycieków.”
Naprawdę znacie aż tak dużo parowników które są pancerne, nie dają się otworzyć i nie przeciekają? Zwracam uwagę na przewijający się w cytowanym tekście spójnik „i”.
Jeżeli myślicie, że jakiś importer sprzeda nam coś co i tak da się łatwo zmodyfikować i przystosować do naszych potrzeb – też możecie być w błędzie. Po złożeniu oświadczeń związanych z rejestracją nowego produktu, wymienionych w art 11b – mz przynajmniej teoretycznie może, ale raczej się nie odważy:
„Oświadczam, że ponoszę pełną odpowiedzialność za jakość i bezpieczeństwo papierosa elektronicznego lub pojemnika zapasowego wprowadzonego do obrotu i wykorzystywanego w normalnych lub racjonalnie przewidywalnych warunkach.”.
Furtką są oczywiście te „normalne warunki”... ale i tak trzeba jakoś wcześniej przebrnąć przez wspomniany już Art. 11 c 7...
Słowem – kaplica.
„papierosy elektroniczne i pojemniki zapasowe są zabezpieczone przed dziećmi i mają zabezpieczenie uniemożliwiające ich przypadkowe otwarcie, papierosy elektroniczne i pojemniki zapasowe są zabezpieczone przed rozbiciem i przeciekaniem oraz posiadają mechanizm zapewniający ponowne napełnianie bez wycieków.”
Naprawdę znacie aż tak dużo parowników które są pancerne, nie dają się otworzyć i nie przeciekają? Zwracam uwagę na przewijający się w cytowanym tekście spójnik „i”.
Jeżeli myślicie, że jakiś importer sprzeda nam coś co i tak da się łatwo zmodyfikować i przystosować do naszych potrzeb – też możecie być w błędzie. Po złożeniu oświadczeń związanych z rejestracją nowego produktu, wymienionych w art 11b – mz przynajmniej teoretycznie może, ale raczej się nie odważy:
„Oświadczam, że ponoszę pełną odpowiedzialność za jakość i bezpieczeństwo papierosa elektronicznego lub pojemnika zapasowego wprowadzonego do obrotu i wykorzystywanego w normalnych lub racjonalnie przewidywalnych warunkach.”.
Furtką są oczywiście te „normalne warunki”... ale i tak trzeba jakoś wcześniej przebrnąć przez wspomniany już Art. 11 c 7...
Słowem – kaplica.