EPF
E-palenie kontra prawodawstwo. Trawnik Attack!
By misiekthcteam
#1682969
Moim zdaniem powinniśmy na ile to jeszcze możliwe starać się usunąć z tej ustawy zapisy ograniczające nasze prawa (w szczególności zakupy przez internet i z za granicy), najlepiej nic poza wymaganiami unii ale nie podpowiadać tym "politykom" poprawnego słownictwa bo w kwestiach spornych takie byki w ustawie mogą być na naszą korzyść.
Awatar użytkownika
By Deimond
#1682975
Też o tym pomyślałem. Te buble i babole w sumie mogą pomóc w przypadku odmowy przyjęcia mandatu.
Z drugiej strony, strona rządowa nie chce przyjąć takich definicji, które by wskazywały na mniejszą szkodliwość EIN.
Awatar użytkownika
By LogerM
#1683041
misiekthcteam pisze:Tak czytając ten list przyszła mi myśl na sytuację. Załóżmy że ustawa zostanie z tymi rażącym błędami np. "palenie ep" itp. to w sytuacji gdy mamy dostać mandat np. na dworcu i go nie przyjmując mamy chyba większe szanse na uchylenie się od niego? Bo przecież nic nie palimy ani to żaden wyrób tytoniowy (tym bardziej jeśli ktoś chmurzy 0) więc w niektórych miejscach ustawa nie odnosi się nawet do ein.

W przypadku zerówek nie ma w ogóle tematu, w przypadku chmurzenia czegokolwiek żadne definicje nas nie ratują, istnieje bowiem instytucja wykładni prawa (tworzonej w celu ustalenia rzeczywistej woli ustawodawcy - a wola ta jest jasno określona). Jeśli ktoś sądzi że wymiga się od mandatu bo "nie spożywa" to niestety jest w błędzie, to jest właśnie problem ze stosowaniem w przepisach tzw. zwrotów nieostrych i korzystaniem z języka potocznego.

Gdyby to było takie proste w ogóle nie zaczepialibyśmy tematu bo ten bubel jest pełen nieostrości i tego co wydawać by się mogło lukami.
Awatar użytkownika
By LinGruby
#1683180
Witam
Mam propozycję ( tylko propozycję ) żeby każdy wysłał cały cytat listu ( co Mirek wstawił na blogu, lub z pierwszego postu ) do swojego senatora ?

Ja czy tak czy tak wysyłam.
By Slaw_ek
#1683267
Wysłałem i swój, do Pani Bogusławy Orzechowskiej bo nie mam szans udać się na spotkanie osobiście...
Szanowna Pani Senator.

Nazywam się Sławomir Z..., oddałem na Panią swój głos w wyborach, proszę o chwilę refleksji w temacie i pomoc, zwłaszcza że Pani jako osoba z medycznym wykształceniem powinna zapoznać się z tematem i przychylić się do próśb wyborców.

Pisze ten list ponieważ jestem zaniepokojony tym co wymyślili nasi Posłowie w projekcie ustawy o wyrobach tytoniowych.

Zwykłe papierosy paliłem od 1995 roku, prób rzucenia nałogu było kilka, od tych w sposób na "silną wolę" do tych ze wspomaganiem specyfikami z apteki, wszystkie były nieskuteczne, aż do końca 2012 roku gdy poznałem e-papierosy, od tego czasu jestem użytkownikiem tzw "elektronicznego papierosa" a raczej elektronicznego inhalatora nikotyny, dzięki któremu udało mi się całkowicie wyeliminować ze swojego życia nałóg palenia tytoniu oraz zagrożenia dla mojego zdrowia poprzez odstawienie substancji smolistych i rakotwórczych które powstają z procesu spalania tytoniu.
Z efektów zdrowotnych zmiana nałogu na mojej osobie wyszła pozytywnie, poprawił mi się węch i smak, znikł poranny kaszel i flegma, spirometria się poprawiła, żona jest zadowolona że wreszcie ode mnie nie śmierdzi papierosami, firanki i ściany w domu są białe, a ubrania pachną.

Co mi się nie podoba w wprowadzanych przepisach ?

Wobec tego co widzę obecnie w ustawie o wyrobach tytoniowych ma wejść zakaz sprzedaży transgranicznej który ograniczy mi możliwość kupowania płynów i urządzeń przez internet, w małej miejscowości w której mieszkam nie ma punktów gdzie mógłbym się w takowe zaopatrzyć. Tymczasem zwykłe papierosy można kupić dosłownie wszędzie. Problem sprzedaży niepełnoletnim można rozwiązać poprzez weryfikację kupującego, czy to podczas odbioru przez kuriera dostarczającego przesyłkę, czy weryfikację w miejscu zakupu, czy innym sposobem, mamy przecież 21 wiek.

Kwestia wspólnych palarni: Skoro już się odzwyczaiłem od smrodu papierosów i wdychania smoły to dlaczego wg ustawodawcy, w myśl nowych przepisów, jako używający elektronicznego inhalatora nikotyny mam przebywać w jednej palarni z palącymi zwykłe papierosy i wdychać truciznę? A gdzie zasada Primum non nocere?

Używanie elektronicznego inhalatora nikotyny nie spełnia prawnej i klinicznej definicji palenia .
Ponadto międzynarodowe badania i oceny ekspertów wskazują, że elektroniczne inhalatory nikotyny niosą tylko część ryzyka jakie niesie palenie tytoniu. Mają też potencjał na obniżenie liczby palących, denormalizację palenia i poprawę zdrowia publicznego.

Bardzo Panią proszę o zajęcie się tą sprawą.

Poniżej dołączam list otwarty do senatorów Rzeczypospolitej Polskiej :
[Tu list w całości...]




Można podpasowywać do siebie i korzystać.
By Bruenor
#1683367
Ja w liście będę się powoływał na:
Art. 3. Ochrona zdrowia przed następstwami używania tytoniu realizowana jest przez kształtowanie polityki zdrowotnej, ekonomicznej i społecznej, do której należy:
1) ochrona prawa niepalących do życia w środowisku wolnym od dymu tytoniowego;

Osoby korzystające z EIN przez lekarzy traktowane są jako nie palące, ale pozostające w uzależnieniu od nikotyny. Nie wdychają one substancji wytwarzanych w procesie spalania tytoniu. Umieszczenie nas w palarni jest sprzeczne z tym punktem.
W nowelizacji do ustawy, wbrew badaniom tak krajowych jak i światowych organizacji i ośrodków badawczych, punktowi temu nadano brzmienie:
"ochrona praw niepalących do życia w środowisku wolnym od dymu tytoniowego lub pary pochodzącej z papierosów elektronicznych", zrównując dym papierosowy z aerozolem powstałym podczas używania EIN.

Jeszcze siedzę i szlifuję...

W moim okręgu Senator Marek Borowski....
By casper255
#1683925
I ja wyslalem do senatora w moim okregu dodajac uprzednio odrobine od siebie.
Proponuje by inni rowniez powysylali do swoich senatorow bo jednak mamy w tym wspolny interes.
Niech zobacza ilu nas jest. Moze to im uswiadomi ilu ludzi chca skrzywdzic

Wysłane z mojego SM-N9005 przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
By Timi
#1684122
Bruenor pisze:Ja w liście będę się powoływał na:
Art. 3. Ochrona zdrowia przed następstwami używania tytoniu realizowana jest przez kształtowanie polityki zdrowotnej, ekonomicznej i społecznej, do której należy:
1) ochrona prawa niepalących do życia w środowisku wolnym od dymu tytoniowego;

Wkurzyłem się i na podstawie powyższego piszę skargi do:

- Rada Praw Człowieka ONZ z siedzibą w Genewie
- Komitet Praw Człowieka ONZ z siedzibą w Genewie
- Europejski Trybunał Praw Człowieka z siedzibą w Strasburgu
- Helsińska Fundacja Praw Człowieka

Oraz opierając się na Art. 68, p.1 Konstytucji RP, który brzmi "Każdy ma prawo do ochrony zdrowia" do Trybunału Konstytucyjnego RP.

Nie pomoże, to zakładam pozew przeciwko polskiemu rządowi do Strasburga. Nikt nie ma prawa stanowić prawa, które naraża mnie na utratę zdrowia i życia. Żaden rząd, Sejm lub Senat nie ma prawa skazywać mnie na przebywanie w środowisku wypełnionym dymem tytoniowym, bo zagraża to mojemu zdrowiu i życiu.
Awatar użytkownika
By Peter007
#1684208
Timi, to bardzo dobry pomysł.
Awatar użytkownika
By pol
#1684227
@ Timi,

Gdzie w projekcie ustawy jest przymus wchodzenia do palarni tytoniu z EIN? Nikt do tego nie zmusza chmurzącego. Masz wolny wybór.
Awatar użytkownika
By Timi
#1684229
pol pisze:@ Timi,

Gdzie w projekcie ustawy jest przymus wchodzenia do palarni tytoniu z EIN? Nikt do tego nie zmusza chmurzącego. Masz wolny wybór.

To nie do końca tak jest. Szczególnie w przypadku nałogowców, którzy są w trakcie rzucania analogów. Albo rzucili i są w trakcie terapii antynikotynowej.
Imperatyw przyjmowania nikotyny plus utrwalane latami behawioralne wzorce zachowań robią swoje. Owszem można je przezwyciężyć silną wolą, jednak myśląc w ten sposób można wyrywać trzonowce bez znieczulenia lub operować wyrostki na żywca. IMHO to byłby przejaw okrucieństwa, który mógłby zainteresować poważniejszy trybunał europejski ;-)
To mniej więcej tak, jakby państwo kazało narkomanom wychodzącym z nałogu podawać metadon wyłącznie w holenderskich squotach. Tylko i wyłącznie w towarzystwie ćpających.
Ostatnio zmieniony 14 lip 2016, 15:27 przez Timi, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
By Skinner
#1684231
Jak mieszkasz na wsi, gdzie w każdym warzywniaku są analogi, za to najbliższa wysepka z marną ofertą w mieście oddalonym o 20-40km to jednak jakiś tam przymus jest :/
Awatar użytkownika
By pol
#1684232
@ Timi,

To, że ustawodawca zagwarantował wolną przestrzeń od dymu tytoniowego, a mgłę zrównał z dymem, uwalniając od niej osoby nie palące, nie jest równoznaczne z nakazem chmurzenia w palarni.

@ Skinner,

Zatem dla równowagi napiszmy petycję, że odległość jednego sklepu od drugiego oferującego wyroby tytoniowe nie może być mniejsza niż 40 km.
Awatar użytkownika
By Timi
#1684237
pol pisze:@ Timi,

To, że ustawodawca zagwarantował wolną przestrzeń od dymu tytoniowego, a mgłę zrównał z dymem, uwalniając od niej osoby nie palące, nie jest równoznaczne z nakazem chmurzenia w palarni.

Jest to wyłącznie kwestia interpretacji.
Nikotynista, to osoba chora. Choroba polega między innymi na uzależnieniu, a to na co najmniej upośledzeniu wolnej woli. Wyobraź sobie, że wprowadzą ustawę zakazującą spożywania napojów alkoholowych, a jedynym miejscem, w którym będzie je można legalnie konsumować będą kluby AA i przeciwalkoholowe oddziały szpitalne. :mrgreen:

edit:
Można jeszcze dodać przepis, który pozwoli właścicielom melin wyznaczyć odrębne pomieszczenie służące do chlania razem menelom i osobom leczącym się.
By Bruenor
#1684324
Timi pisze:Wkurzyłem się i na podstawie powyższego piszę skargi do:

- Rada Praw Człowieka ONZ z siedzibą w Genewie
- Komitet Praw Człowieka ONZ z siedzibą w Genewie
- Europejski Trybunał Praw Człowieka z siedzibą w Strasburgu
- Helsińska Fundacja Praw Człowieka

Oraz opierając się na Art. 68, p.1 Konstytucji RP, który brzmi "Każdy ma prawo do ochrony zdrowia" do Trybunału Konstytucyjnego RP.

Nie pomoże, to zakładam pozew przeciwko polskiemu rządowi do Strasburga.


I dla tego się na to powołuje.
Może to spowoduje wniesienie poprawki i odroczenie wejścia ustawy.
Ustawy i tak nie zatrzymamy. Nie mamy po naszej stronie żadnej osoby publicznej, nikogo z mediów a i chmurzący lekarze nabrali pary w usta i nikt nie wypowiada się publicznie.
Wystarczy spojrzeć jak tendencyjnie przedstawiono pikietę pod KRM...
Awatar użytkownika
By SzamanDM
#1684334
@Timi
Brawo! Dobrze i dowcipnie zarazem ujmujesz istotę problemu, który ja tu też poruszałem.

@pol
Zobacz jak do tego problemu podchodzą w Anglii i nie pisz proszę, że nikt mnie nie zmusza do trującego towarzystwa bo zmusza!
piekny-newsletter-dzis-otrzymalem-t111267.html

Czy mam jakieś inne wyjście w tym kraju oprócz zaprzestania chmurzenia by się nie truć?
Mamy k.rna przepraszać za to, że istniejemy?
Awatar użytkownika
By pol
#1684343
@ SzamanDM,

Może jak powrócimy do monarchii (kandydat na króla już jest).

Zacytuj fragment, w którym ktoś Cię zmusza do wchodzenia do palarni.

Co innego jest połączenie funkcji palarni, a co innego zmuszanie do tego, abyś tam nawet przez sekundę przebywał.
Argumenty nasze na walkę z takimi czy innymi zapisami są znane i jak wiesz je popieram, ale nie przeginajmy w drugą stronę, bo tracimy racjonalność naszych argumentów.

Ustawa ma za cel ochronę zdrowia niepalących i nie chmurzących i to w ochronie ich zdrowia zagwarantowano odizolowanie chorych w komorach dymnych (podobno z dobrą i sprawną wentylacją).

Możemy się domagać odrębnych pomieszczeń dla chmurzenia z zakazem wstępu dla palących tytoń. Nie ma podstaw, aby zmuszać nie palących i nie chmurzących aby wdychali nasze wydzieliny z chmurzenia mimo, że są one mniej szkodliwe od dymu tytoniowego i nie niosą ze sobą szkodliwego efektu biernego palenia.
Awatar użytkownika
By Timi
#1684450
Pol masz rację i podchodzisz do tematu bardzo racjonalnie. Jednak ja mam nieco inne spojrzenie. Może emocjonalne, sarkastyczno - ironiczne. Może moje porównania są zbyt czarno-humorystyczne i oparte o marne podstawy, ale są moje i bardzo je lubię :mrgreen:

*winko*
Awatar użytkownika
By Deimond
#1684459
pol pisze:@ SzamanDM,

Może jak powrócimy do monarchii (kandydat na króla już jest).

Zacytuj fragment, w którym ktoś Cię zmusza do wchodzenia do palarni.

Co innego jest połączenie funkcji palarni, a co innego zmuszanie do tego, abyś tam nawet przez sekundę przebywał.
Argumenty nasze na walkę z takimi czy innymi zapisami są znane i jak wiesz je popieram, ale nie przeginajmy w drugą stronę, bo tracimy racjonalność naszych argumentów.

Ustawa ma za cel ochronę zdrowia niepalących i nie chmurzących i to w ochronie ich zdrowia zagwarantowano odizolowanie chorych w komorach dymnych (podobno z dobrą i sprawną wentylacją).

Możemy się domagać odrębnych pomieszczeń dla chmurzenia z zakazem wstępu dla palących tytoń. Nie ma podstaw, aby zmuszać nie palących i nie chmurzących aby wdychali nasze wydzieliny z chmurzenia mimo, że są one mniej szkodliwe od dymu tytoniowego i nie niosą ze sobą szkodliwego efektu biernego palenia.

A dlaczego przeginamy w drugą stronę - ja nie chcę wdychać spalin(trujące i rakotwórcze) , czyiś bąków(metan), itp. Zakażmy tego ustawowo w miejscach publicznych. Dlaczego ludzie używający EIN są traktowani na równi z palaczami?Skoro nie ma biernego efektu palenia.
Awatar użytkownika
By pol
#1684471
@ Deimond,

Biorąc pod uwagę osobniki nie palące i nie chmurzące. Czy oni nie mają prawa do ochrony swej przestrzeni?

Zagwarantujesz, że wydzieliny z EIN nie mają ujemnego wpływu na osoby trzecie?
Tolerancja polega również na tym, że nie możesz zabronić innym, aby nie narażać ich na kontakt z tym na co nie mają ochoty. Mają do tego prawo.

Co innego protest przeciw zrównaniu palaczy tytoniu z użytkownikami EIN, a co innego protest przeciw czemuś czego nie ma w zapisach ustawy.

Nikt nie zmusza nikogo do wchodzenia do palarni. Możesz, nie musisz.
To, że to jakiś absurd, aby było wspólne pomieszczenie dla palaczy i chmurzących, to wiemy i przeciw temu protestujemy.
Awatar użytkownika
By Deimond
#1684500
pol pisze:@ Deimond,

Biorąc pod uwagę osobniki nie palące i nie chmurzące. Czy oni nie mają prawa do ochrony swej przestrzeni?

Zagwarantujesz, że wydzieliny z EIN nie mają ujemnego wpływu na osoby trzecie?
Tolerancja polega również na tym, że nie możesz zabronić innym, aby nie narażać ich na kontakt z tym na co nie mają ochoty. Mają do tego prawo.

Co innego protest przeciw zrównaniu palaczy tytoniu z użytkownikami EIN, a co innego protest przeciw czemuś czego nie ma w zapisach ustawy.

Nikt nie zmusza nikogo do wchodzenia do palarni. Możesz, nie musisz.
To, że to jakiś absurd, aby było wspólne pomieszczenie dla palaczy i chmurzących, to wiemy i przeciw temu protestujemy.


Ależ ja Ci tłumaczę - nie jeżdżę samochodem a rowerem i nie lubię spalin - nie mam prawa do ochrony swojego zdrowia?Nie mam ochoty na kontakt ze spalinami. Przy czym chmurka w porównaniu do spalin to małe nic.
Awatar użytkownika
By pol
#1684503
Podatki, akcyzy i inne daniny w cenie paliwa przeznaczane są również na budowę ścieżek rowerowych.
Awatar użytkownika
By Deimond
#1684507
pol pisze:Podatki, akcyzy i inne daniny w cenie paliwa przeznaczane są również na budowę ścieżek rowerowych.

Pytasz mnie czy potrafię zagwarantować że chmura nie szkodzi - a Ty potrafisz zagwarantować że wszystko czego nie zakazano nie szkodzi?
Dążę do tego że to powinno pozostać w sferze obyczajowej a nie nakładania restrykcji.
Awatar użytkownika
By pol
#1684508
Niestety w obliczu ogólnego braku kultury trzeba wprowadzać ograniczenia.

Pełną wolność zagwarantować chce Mikke....
Masz wybór. Głosuj na Niego.

Edit:
Drażni mnie niezwykle zapach malin i truskawki z wanilią, gdy zajadam się śledziem w pobliskim barze.
No fakt, mam wybór. Mogę tego śledzia zjeść w domu.
Awatar użytkownika
By Deimond
#1684512
pol pisze:Niestety w obliczu ogólnego braku kultury trzeba wprowadzać ograniczenia.

Pełną wolność zagwarantować chce Mikke....
Masz wybór. Głosuj na Niego.

Edit:
Drażni mnie niezwykle zapach malin i truskawki z wanilią, gdy zajadam się śledziem w pobliskim barze.
No fakt, mam wybór. Mogę tego śledzia zjeść w domu.

Dokładnie o to mi chodzi - chciałem to pzejaskrawić specjalnie - bo wokół wszystko wszystkim przeszkadza. Nie umiemy ze sobą żyć w tym społeczeństwie.
Nie musisz tego śledzia jeść w domu - jak nie jest stary i śmierdzący :) Świeżutki nie śmierdzi:)

Czasem trzeba na coś przymknąć oko ale EGO nam nie pozwala. Nie zauważyłeś jak się zmienia postawa wszystkich? Jest coraz bardziej roszczeniowa - "bo ja mam prawo" i działa to w obie strony.
Awatar użytkownika
By pol
#1684518
Zatem co? Bądźmy za zezwoleniem na posiadanie broni?
Też wyjście.


Nie zaklinajmy rzeczywistości.
Ustawa ma gwarantować ochronę zdrowia.
To, że są w niej przegięcia i zapisy sprzeczne z logiką i uderzające w osoby chore, które chcą walczyć z nałogiem przy pomocy EIN, to wiemy.
Nie przeginajmy jednak w drugą stronę.
Awatar użytkownika
By Deimond
#1684521
Nie - uważam że trzeba umieć zwrócić uwagę komuś jak coś nam przeszkadza - ale my już z obcymi nie rozmawiamy.
Jak byśmy częściej się odzywali do siebie problemu by nie było.
Ale zamykamy się w naszych strefach "mam prawo" i kiedy ktoś do nich wchodzi to nic nie mówimy . A od tak kłębionych emocji rodzą się postawy typu - i dobrze - zakazać jestem za.
Awatar użytkownika
By pol
#1684530
Ale chcesz zwracać komuś uwagę, bo niby co? Chcesz ograniczać jego prawo?
Żaden przepis mu nie zabrania chmurzyć gdzie chce. To jego prawo do swobody.

Przeszkadza Panu chmura pod wiatą przystanku?
Stań Pan za wiatą.
Ostatnio zmieniony 14 lip 2016, 23:15 przez pol, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
By Deimond
#1684532
No a innym pierdzieć gdzie chcą - ta sama sprawa stara jak świat . I przypomnij mi jak ją rozwiązano?
Prostym - Nie wypada.
Awatar użytkownika
By pol
#1684535
W Japonii używanie chusteczek to wysmarkania nosa uważa się za nie higieniczne i wręcz obrzydliwe.
Wiesz jak oni to robią?

Tylko jak jedno i drugie (o czym piszesz) ma wspólnego z dymem i mgłą?
Awatar użytkownika
By Deimond
#1684542
pol pisze:W Japonii używanie chusteczek to wysmarkania nosa uważa się za nie higieniczne i wręcz obrzydliwe.
Wiesz jak oni to robią?

Tylko jak jedno i drugie (o czym piszesz) ma wspólnego z dymem i mgłą?

Ja nie mówię o dymie ale o mgle.
A co ma wspólnego zapach z hamburgera z pierdem - i jedno i drugie zawsze może komuś przeszkadzać.
Wkurza mnie to że sami wiążecie palenie z EIN i sami uginacie karki.
Ja to rozumiem - sam nie wapuję tam gdzie nie wypada - ale to nie powód żeby zakazywać.
Badania póki co mówią że nie ma efektu biernego palenia i nie ma zagrożeń dla osób postronnych . Czy ktoś zbadał w ten sposób spaliny? Pytam Cię ?
Zakazano ich?

-- 14 lip 2016, 23:31 --

PS . Zresztą największa zaleta EIN jest ich przekleństwem - ta właśnie chmurka.
Dla nas ma się kojarzyć z dymem - ale dla innych też tak się kojarzy. A ma nie wiele wspólnego. Poza wizualną stroną. Paradoks nie?
Awatar użytkownika
By pol
#1684547
Deimond pisze:Badania póki co mówią że nie ma efektu biernego palenia ....

Czy gdzieś napisałem, że w przypadku EIN występuje efekt biernego palenia?

Deimond pisze:... nie ma zagrożeń dla osób postronnych ...

Wskaż wyniki badań.
Awatar użytkownika
By Deimond
#1684550
pol pisze:
Deimond pisze:Badania póki co mówią że nie ma efektu biernego palenia ....

Czy gdzieś napisałem, że w przypadku EIN występuje efekt biernego palenia?

Deimond pisze:... nie ma zagrożeń dla osób postronnych ...

Wskaż wyniki badań.

Słuchaj - teraz tak z głowy nie przytoczę(Starym CHemikiem nie jestem) - jedyne co pokazano to poziom nikotyny w małym pomieszczeniu(dokument z BBC) ulega zwiększeniu - z tym że nikotyna nie jest rakotwórcza a poziom substancji uznanych za groźne w papierosach analogowych nie występował.
Ale poszukam tego dokumentu bo gdzieś już widziałem takie badania - dał bym głowę - lub o nich czytałem.
Awatar użytkownika
By Deimond
#1684553
pol pisze:Nie szukaj.
Jest mniej szkodliwy, a nie jak piszesz "nie ma zagrożeń dla postronnych".

Metan z bąka też jest mniej szkodliwy - o to mi chodzi . Spaliny też są od czegoś mniej szkodliwe.
Tlen też jest szkodliwy.
To czemu do kutwy nędzy czepiono się EIN. Pytanie powinno brzmieć na ile jest szkodliwy a nie że jest szkodliwy ale mniej.
Awatar użytkownika
By pol
#1684555
Tak możemy pisać bez końca, ale nie wielki ma to związek z przedmiotem wątku.

Tak na marginesie. Już niebawem będzie zakaz wjazdu pojazdów z silnikiem spalinowym do centrum niektórych europejskich miast.


Jestem za zakazem sprzedaży płynów nikotynowych osobom poniżej 18 roku życia. Nie uważam, żeby również zakaz sprzedaży EIN osobom poniżej 18 roku życia nie był słusznym zakazem.
Jestem za zakazem chmurzenia w miejscach publicznych.
Jestem przeciw zakazowi sprzedaży EIN na odległość.
Jestem przeciw wysyłaniem chmurzących do jednej komory dymnej z palaczami.
Jestem przeciw zakazowi chmurzenia w hospicjach i zamkniętych zakładach psychiatrycznych.
Awatar użytkownika
By Deimond
#1684557
pol pisze:Tak możemy pisać bez końca, ale nie wielki ma to związek z przedmiotem wątku.

Tak na marginesie. Już niebawem będzie zakaz wjazdu pojazdów z silnikiem spalinowym do centrum niektórych europejskich miast.


Jestem za zakazem sprzedaży płynów nikotynowych osobom poniżej 18 roku życia. Nie uważam, żeby również zakaz sprzedaży EIN osobom poniżej 18 roku życia nie był słusznym zakazem.
Jestem za zakazem chmurzenia w miejscach publicznych.
Jestem przeciw zakazowi sprzedaży EIN na odległość.
Jestem przeciw wysyłaniem chmurzących do jednej komory dymnej z palaczami.
Jestem przeciw zakazowi chmurzenia w hospicjach i zamkniętych zakładach psychiatrycznych.

No to nie zgadzamy się w jednym punkcie - i tyle.
Uważam że jeśli coś posiada zapach i chmurkę to nie jest to wystarczającą przesłanką do zakazywania tego w miejscach publicznych.
Rozumiem że uważasz że społeczeństwo jest na tyle roztrzepane i mało empatyczne że taki zakaz należy wprowadzić. Ok - masz do tego prawo i tak rozumiem taką postawę choć jej nie popieram.
Awatar użytkownika
By pol
#1684561
Jeżeli takiego zakazu nie będzie, to wyobraź sobie środki masowego transportu (tramwaj, autobus, metro, pociąg, samolot). w którym równocześnie będzie chmurzyć (bo im wolno) z 20 osób i jeszcze 5 z nich np podejmie rywalizację na wielkość chmury.
Oczywiście każdy innym zapachem zionie....
Ostatnio zmieniony 15 lip 2016, 00:04 przez pol, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
By Deimond
#1684563
A tak na marginesie - ludziom najbardziej przeszkadza nie chmurka - tylko brak zapytania czy im nie przeszkadza. To zauważyłem - jak zapytasz to nie rodzi w nich się postawa typu "A co mi tu będzie bezczelnie dmuchał w twarz". A jak zapytasz to nie ma sprawy.

-- 15 lip 2016, 00:05 --

pol pisze:Jeżeli takiego zakazu nie będzie, to wyobraź sobie środki masowego transportu (tramwaj, autobus, metro, pociąg, samolot). w którym równocześnie będzie chmurzyć (bo im wolno) z 20 osób i jeszcze 5 z nich np podejmie rywalizację na wielkość chmury.
Oczywiście każdy innym zapachem zionie....

Ależ takie zakazy już były wcześniej wprowadzane - bo dany rozporządzający czy miasto takie zakazy wprowadzić może. Nie potrzeba takiej ustawy do tego. Jak właściciel lokalu nie chce to wyprasza i tyle. Ale ustawowo przymuszać wszystkich(rozporządzającego i używającego) jest poronionym pomysłem.
Awatar użytkownika
By Deimond
#1684567
Pol - w Poznaniu możesz dostać mandat za palenie i używanie EIN na przystanku, bo właściciel czyli MZK nie wyraził na to zgody i tyle.. Czego nie rozumiesz? - a ustawa jeszcze nie obowiązuje.
Ostatnio zmieniony 15 lip 2016, 00:11 przez Deimond, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
By pol
#1684568
Terror i ograniczenie swobód obywatelskich w Poznaniu?

Zawsze Pyry uważałem za kulturalny naród i takie zakazy im nie potrzebne.
Awatar użytkownika
By Deimond
#1684569
pol pisze:Terror i ograniczenie swobód obywatelskich w Poznaniu?

Zawsze pyry uważałem za kulturalny naród i takie zakazy im nie potrzebne.

Kurcze - przecież ja na to nie narzekam - tylko oddaję to pod decyzję zarządzającego a nie odgórnie we wszystkich miejscach.
Awatar użytkownika
By Timi
#1684761
A ja nadal z uporem maniaka twierdzę, że danie choremu na nikotynizm człowiekowi, chcącemu zerwać z nałogiem, czyli się wyleczyć z uzależnienia, alternatywy palarnia albo nic jest narażeniem jego zdrowia i życia.
To nieludzkie, by w trudnych chwilach walki o czyste powietrze w jego płucach zamykać go w komorze gazowej.
Przecież można pomyśleć i w ustawie umieścić listę miejsc, w których używanie EIN byłoby zabronione. Np. szkoły, urzędy, przystanki, środki komunikacji publicznej, placówki służby zdrowia, obiekty sportowe, uczelnie etc.
Idiotyzmem jest narażanie mnie na karę kiedy idę na spacer z psem i wapuję sobie w szczerych polach. Gdzie do najbliższych zabudowań mam minimum kilometr i po horyzont nie widzę żywej duszy. Chyba, że ustawodawca uważa, że moje wapowanie przeszkadza wróbelkom, ropuchom i krzaczorom, ale to chyba da się leczyć :mrgreen:
Awatar użytkownika
By pol
#1684818
Timi pisze:.....
Przecież można pomyśleć i w ustawie umieścić listę miejsc, w których używanie EIN byłoby zabronione. Np. szkoły, urzędy, przystanki, środki komunikacji publicznej, placówki służby zdrowia, obiekty sportowe, uczelnie etc.
Idiotyzmem jest narażanie mnie na karę kiedy idę na spacer z psem i wapuję sobie w szczerych polach. Gdzie do najbliższych zabudowań mam minimum kilometr i po horyzont nie widzę żywej duszy. .....

Nie zrozumiałem Twego przesłania....
nowelizacja ustawy o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych dodaje EIN do wyrobów tytoniowych i art.5 wskazuje miejsca objęte zakazem palenia i chmurzenia.
Gdzie jest tam wymieniona ścieżka w szczerym polu do spacerów z psem?

Art. 5
Ustawa z dnia 9 listopada 1995 r. o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych.

Art.1 pkt 4 i 5
ustawa o zmianie ustawy o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych
Awatar użytkownika
By Timi
#1684841
OK, w takim razie wychodzę sobie w szczere pole, na ulicę, do parku oraz w setki innych miejsc publicznych i bezkarnie wapuję ile chcę. Dobrze zrozumiałem?
Awatar użytkownika
By pol
#1684850
Wszędzie tam, gdzie chcesz w miejscach nie wymienionych w ustawie, objętych "Zabrania się palenia wyrobów tytoniowych, w tym palenia nowatorskich wyrobów tytoniowych, i palenia papierosów elektronicznych".
Smoant Levin PK-mały,wielki pod

https://i.ibb.co/k3tQNQN/vape-poland[…]

Zastanawiałeś się kiedyś, ile może kosztować najd[…]

UWAGA! Na blogu Starego Chemika BARDZO WAŻNE informacje! Dotyczą zdrowia i życia.