- 17 maja 2015, 02:45
#1382745
Eeny, meeny, miny, moe, catch a tiger by the toe. If he hollers, let it go, eeny, meeny, miny, moe.
Dipping dripping, squonking swamping...
Ad. Tribeca co w sumie jest dziwne, ale przywykłem do niej po dłuższym niż tydzień (tyle średnio daję na liquid) czasie. Na minus cały czas męczy mnie Maggi. Na plus przestałem całkowicie czuć te początkowo wychodzące na pierwszy plan ciastka. Dwie butle poszły i.. może jeszcze kiedyś, jeżeli nie będzie...
Freedom Juice. Nie mam weny, ale jak dla mnie No.1 Hallo na co dzień. Zjada Tribece na śniadanie Jest słodycz (całkowicie inaczej - bardziej akceptowano-naturalnie niż w Tribece), nie ma cholernej Maggi i smakuje jak dobry tytoń. Perełka .
Voodoo ...nazwa adekwatna. Zalałem jeden zbiornik (3.5ml) i więcej nie chcę a i to wątpię, że zmęczę go do końca. Jak ktoś chce mogę zamienić się na coś czego od Hallo nie miałem w posiadaniu (Turkish, LongHorn, Kringle's Curse, HX3)? O ile czuję w nim śliwkę, wanilię i słabo nakreślony tytoń wąchając sam liquid o tyle wapując... Ktoś już to pisał ja potwierdzę. Red Bull jak nic do tego słaby a może to ja akceptuje go tylko z czarnym Absolutem (polecam ) czy innym Smirnoffem w tym samym kolorze brandu. Dodam że chcąc mieć punkt odniesienia dla swoich przepalonych kubków smakowych posiłkuję się opinią nigdy nie palącej/wapującej kobiety (tak, wiem to nie etyczne ). Ona w Voodoo czuje... truskawkę i tego twardo się trzyma. Dziwne
PS. Szczerze i jak na spowiedzi - Turkish i LongHorn jest pozbawiony Maggi LongHorn z opinii gdzieś powyżej wynika, że nie, ale zapytać nie zaszkodzi.
-- [scalono] niedziela, 17 maja 2015, 02:17 --
A i coś jeszcze – miał z Was ktoś styczność z Black Calico i Cordoba?
Freedom Juice. Nie mam weny, ale jak dla mnie No.1 Hallo na co dzień. Zjada Tribece na śniadanie Jest słodycz (całkowicie inaczej - bardziej akceptowano-naturalnie niż w Tribece), nie ma cholernej Maggi i smakuje jak dobry tytoń. Perełka .
Voodoo ...nazwa adekwatna. Zalałem jeden zbiornik (3.5ml) i więcej nie chcę a i to wątpię, że zmęczę go do końca. Jak ktoś chce mogę zamienić się na coś czego od Hallo nie miałem w posiadaniu (Turkish, LongHorn, Kringle's Curse, HX3)? O ile czuję w nim śliwkę, wanilię i słabo nakreślony tytoń wąchając sam liquid o tyle wapując... Ktoś już to pisał ja potwierdzę. Red Bull jak nic do tego słaby a może to ja akceptuje go tylko z czarnym Absolutem (polecam ) czy innym Smirnoffem w tym samym kolorze brandu. Dodam że chcąc mieć punkt odniesienia dla swoich przepalonych kubków smakowych posiłkuję się opinią nigdy nie palącej/wapującej kobiety (tak, wiem to nie etyczne ). Ona w Voodoo czuje... truskawkę i tego twardo się trzyma. Dziwne
PS. Szczerze i jak na spowiedzi - Turkish i LongHorn jest pozbawiony Maggi LongHorn z opinii gdzieś powyżej wynika, że nie, ale zapytać nie zaszkodzi.
-- [scalono] niedziela, 17 maja 2015, 02:17 --
A i coś jeszcze – miał z Was ktoś styczność z Black Calico i Cordoba?
Eeny, meeny, miny, moe, catch a tiger by the toe. If he hollers, let it go, eeny, meeny, miny, moe.
Dipping dripping, squonking swamping...