EPF
Dział dot. gotowych płynów z nikotyną lub bez ze sklepowych półek.
Awatar użytkownika
By teshi
#947097
Desert tabacco 12 mg.

Mimo, że za tytoniówkami nie przepadam to w tym przypadku nie jest źle. A więc standardowo jak inne, ale pozostawia taki słodkawy posmak, co w moim przypadku jest wielkim plusem.

Ocena: 6/10
Awatar użytkownika
By nemiasty
#948694
Black Tea 12mg
Cóż tu można napisać. Herbata jak herbata... każda inna ;) W LQ czuć wyrazisty smak herbaty z nutką cytrynową. Wart uwagi. Moja ocena: 8/10

Pinacolada 12mg
W pogoni za płynem o smaku kokosa z nutką słodkości sprawdziłem ten LQ. Co niektórzy twierdzą, że Kokos i Pinacolada to prawie to samo. Niestety nie jest tak kolorowo. Choć smak jest rzeczywiście smaczny, a moc jest jak najbardziej w porządku to niestety będę musiał ocenić LQ na 6/10

Black Currant 12mg
W ostatnim okresie podpasowały mi bardzo smaki owocowe. W tym płynie wyczuwalny jest smak czarnej porzeczki. Nie jest nachalny i jak dla mnie dość wyrazisty. Dodatkowo nie wyczuwam w nim obcych smaków. Jak dla mnie 8/10

Arabica Coffe 12mg
Jestem fanem kawy więc ten LQ od razu przypadł mi do gustu. Pijam tylko czarną bez wariacji i tu muszę napisać, iż ten płyn o smaku kawy jest bardzo dobry. Jako, że jestem kawoszem a z drugiej strony staram się powoli ją ograniczać wydaje mi się, iż jest to dobra odskocznia. Brak cudzych posmaków. Chmura ok. Z czystym sumieniem mogę polecić. Moja ocena - 9/10

British Tobacco 12mg
Rzadko ostatnio sięgam po tytoniówki. W tym przypadku byłem lekko zaskoczony. W smaku prócz tytoniu czuć nutkę słodyczy. Gratka dla fanów tytoniu, mi jednak nie przypasował na tyle aby do niego wracać. 6/10
Awatar użytkownika
By Osa
#981769
Dotychczas zakupiłam 5 smaków: czarna porzeczka, banan, orzech laskowy, truskawka, ananas.

Z tego co poznałam to najbardziej przypadł mi do gustu ananas - bardzo dobry, nie za słodki i przyjemny, nie nudzi się szybko :) Wielki plus!

Jako kolejną wymienię truskawkę oraz czarną porzeczkę, która również jest bardzo dobra :)

Banan - hmm... lepszy zapach niż smak. Po krótkim czasie męczący - nie takiego banana szukam :(

Orzech laskowy - jest to jeden z moich ulubionych liquidów z "tradycyjnej" linii ebulla. Ten jest niestety od niego znacznie gorszy, mniej aromatyczny, taki nijaki :(

Na wyróżnienie zasługuje dozownik !!!!

Z pewnością chętnie wypróbuję jeszcze inne smaki, ale zastanawiam się nad jedną rzeczą. Wydaje mi się, że są znacznie słabsze niż "stare" ebulle... Gdy wapuję 12-stkę mam wrażenie jakby to była 6-stka.
Czy tylko ja mam takie odczucie???
Awatar użytkownika
By Adam100
#993817
Witam,
Przeczytałem 5 stron tego tematu i opinie odnośnie tych liquidów są podzielone.
Jedni uważają, że to praktycznie to samo co Liqueen inni odwrotnie.
Widzę, że teraz mają promocję i moje pytanie: Czy cena 9pln za jakość tego produktu jest dobrą ceną? Wcześniej kosztowały 14pln czyli trochę taniej niż Liqueen jednak teraz chciałbym zamówić z 6 smaków na próbę co z przesyłką wyjdzie 10pln/sztuka...
Warto????
Pozdrawiam
By beatabeataaaa
#993845
Adam100 pisze:Witam,
Przeczytałem 5 stron tego tematu i opinie odnośnie tych liquidów są podzielone.
Jedni uważają, że to praktycznie to samo co Liqueen inni odwrotnie.
Widzę, że teraz mają promocję i moje pytanie: Czy cena 9pln za jakość tego produktu jest dobrą ceną? Wcześniej kosztowały 14pln czyli trochę taniej niż Liqueen jednak teraz chciałbym zamówić z 6 smaków na próbę co z przesyłką wyjdzie 10pln/sztuka...
Warto????
Pozdrawiam


Z moich porównań i doświadczeń uważam , że warto nawet za 14zł , a tym bardziej w cenie promocyjnej .
Ogólnie wiemy , że odczucia smakowe są sprawą indywidualną , ale liquidy FruQuid nawet gdy
nie będą smakowały , nie będziesz leciał z nimi szybko do klozetu , aby pozbyć się zawartości ,
tylko zostawisz na później , w przeciwieństwie do zawartości i smaku niektórych liquidów .


pozdrawiam
Beata :-P
Awatar użytkownika
By Adam100
#993871
Dziękuję...
Właśnie chodziło mi o porównanie i odczucia osób, które miały doświadczenia z liquidami dwóch porównywalnych producentów.
Pozdrawiam
By grzes_r07
#994380
Ja również mogę polecić te liquidy. Nawet te które nie do końca mi podeszły nie były takie aby je wylac do zlewu.

regards
By Taver
#1014254
Zrobiłem mini testy 3 smaków. Oto jak wypadają:

Black Tea 0 mg
Udany smak Czarnej Herbaty. Akurat tak się złożyło że podczas palenia tego smaku zaparzyłem sobie Black Tea firmy Dilmah, i smak identyczny. Kropka w kropke "analogowa" herbata. Półtorej łyżeczki cukru, i 2 minuty parzona. :D
Za odwzorowanie smaku dam 10/10, ale mimo iż smak bardzo przyjemny, to nie jest to nic specjalnego, więc dostanie 9/10


Green Mint 6 mg

Smak ziółek i odrobina mięty. Dla mnie smak bardzo przeciętny na Evodzie. Po jakimś czasie wlałem do BDC, i tam już lepiej. Smak ziół stał się mniej intensywny, a została słodka mięta. Zapach w pomieszczeniu mimo wszystko zostawał jak w poczekalni dentystycznej.
Tutaj ocena zależy od clirka, Evod - 2/10, BDC - 5/10


Sunny Banana 6 mg
Zwykły banan to nie jest. Posiada nieco mlecznego posmaku. Może jakiś koktajl? W każdym razie smak słodki i przyjemny. Nie wiem jak będzie na dłuższy czas, gdyż dopiero go zalałem, ale wydaje mi się że raczej będzie się nudził. Testowany póki co tylko na BDC, która bardzo spłaszcza smak. Jak się sprawuje na evodzie dodam później.
Oceniam ten smak póki co na 7/10
Awatar użytkownika
By WulfgarVal
#1071602
Kocham ebulla za ich STANDARDowe smaki, które były moimi pierwszymi, nawet do dzisiaj używam ponad półtorarocznej ich baterii. By skosztować ich "arcydzieła" kupiłem Desert Tabbacco, truskaweczkę i czarną herbatkę.

No cóż...:
Desert Tabacco - z nadzieją, że będzie jak Desert Ship trochę się zawiodłem, może innym posmakuje, ale jego słaba woń i jeszcze jakaś taka dziwna, odrzuca mnie. 5-6/10

Truśkawećka - o ta to im się dopiero udała, nie wiem czy wapowałem lepszą. Jest taka świeżutka, zupełnie jak prosto z ogrodu, niestety po chwili czuć cukierasy truskawkowe, które pamiętam z dzieciństwa. Kilka kropel ich zwykłego Mentholu + kropla wody redukuje ten smak cuksów. 8/10

Czarna herbata - tutaj nie bardzo co mam do dodania, bardzo podobna jak u znanego producenta, ale bardziej herbaciana dlatego 8-9/10

Kawę też spróbowałem, ale tylko sprobowałem, nie kupiłem. Nie będę jej oceniał, ale mam wrażenie, że jest nawet lepsza od tej kawy z Milda.
Awatar użytkownika
By JacekTW
#1103540
Pierwszy człon nazwy FruQuid mógłby sugerować, że płyny te szczególnie dobrze będą oddawać smaki owocowe. Jednak z tych kilku, które miałem okazję spróbować (kupionych za własne pieniądze a nie otrzymanych do testowania) tytoniowe smakowały bardzo dobrze, a owocowe słabo. Płynem, który szczególnie mnie rozczarował jest:

Fresh Lemon (Świeża cytryna) 6mg
Aromat cytrynowy płynu do mycia naczyń, żeby nie nawiązywać do kostek używanych w ubikacjach. Do tego wyjątkowo intensywny chemiczny posmak. Okazało się, że nie nadaje się nawet w małych ilościach jako dodatek do liquidów malinowych, bo na pierwszy plan wychodzi odrzucająca "chemia" aromatu. Próbowałem się przekonać do tego liquidu na różne sposoby, ale nie byłem w stanie. Moja ocena: 0/10.

Kiwi 6mg
Landrynkowy aromat kiwi-podobny. Niespecjalnie kiwi, niespecjalnie wyraźny, niespecjalnie smaczny. Nic, po co chciałbym sięgnąć po raz kolejny. Moja ocena: 4/10.

Wg ulotki płyny produkuje renomowany producent Shenzhen Sunsmile Biotechnology z Chin a dystrybutorem jest firma eBull Italy. Nie jestem w żaden sposób uprzedzony. Pewne smaki tytoniowe tej marki, np. Turkish, American, Desert, uważam za naprawdę świetne. Płyny testowałem na Volish Crystal 2 ze standardową grzałką 2,4 Ohma.
Awatar użytkownika
By JacekTW
#1105212
Ciąg dalszy poszukiwania owocowych smaków w płynach marki FruQuid produkowanych przez Shenzhen Sunsmile Biotechnology z Chin, dostępnych m.in. w punktach eBull.

Golden Pear (Złocista gruszka) 6mg
Aromat gruszki z kompotu. W zakupionym płynie ten aromat był bardzo słabo wyczuwalny. Prawdopodobnie dlatego, że gruszka sama w sobie nie jest wyjątkowo aromatycznym owocem. W moim odczuciu, aromat jest słodki w sam raz, nie wywołuje mdlącego posmaku. Czasami przebija trochę "chemiczności", jednak nic odrzucającego. Nie nuży przy dłuższym wapowaniu. Moja ocena: 6/10. Jednak uważam, że lepiej sięgnąć po:

Pineapple (Ananas) 6mg
Aromat ananasa z puszki. Ten aromat ma równie subtelny charakter, jednak smak ananasa jest lepiej wyczuwalny, niż opisanej powyżej gruszki. Przy dłuższym wapowaniu nie męczy i nie wywołuje uczucia znudzenia. Nawet jeśli niekoniecznie chciałem po niego sięgnąć znowu natychmiast po zakończeniu wapowania, wracałem do niego co jakiś czas z przyjemnością. Może trochę po to, żeby odpocząć od bardziej intensywnych smaków. Moja ocena: 7/10. Polecam szczególnie osobom, które męczą intensywne aromaty.

Warto wspomnieć, że płyny posiadają bardzo wygodne buteleczki z plastikowym wąskim dziubkiem i są sprzedawane w estetycznych opakowaniach zawierających obszerną ulotkę. Płyny testowałem na Volish Crystal 2 ze standardową grzałką 2,4 Ohma oraz Aspire BDC Maxi ze standardową grzałką 1,8 Ohma.
Awatar użytkownika
By JacekTW
#1110629
Trzecia część dalszy poszukiwania owocowych smaków w płynach marki FruQuid.

Sunny Banana (Banan) 6mg
Aromat dojrzałego banana. Całkiem przyjemny i dobrze odwzorowany, ale niestety dość słabo wyczuwalny. W rezultacie, szybko przestawałem go w ogóle wyczuwać. Do tego w smaku ten płyn jest dość gryzący, a banan, w moim odczuciu, powinien być łagodny. Być może właśnie przez to podczas wapowania dość szybko zaczyna przebijać "chemiczność". Dla porównania, banan marki LiQueen smakuje znacznie lepiej i nie gryzie w gardło. W sumie, polecałbym ten płyn raczej jako przerywnik, niż do dłuższego wapowania. Moja ocena: 5/10.

Black Currant (Czarna porzeczka) 6mg
Aromaty dobrze oddaje smak czarnej porzeczki świeżo zerwanej z krzaczka. W tym przypadku smak jest dobrze wyczuwalny i nie znika tak szybko jak w aromatach opisywanych powyżej. W porównaniu do analogicznego aromatu marki LiQueen smak jest rzeczywiście bardziej naturalny. Ale to nie znaczy, że lepszy. Czarna porzeczka jest dość specyficznym owocem, który większą popularnością cieszy się w przetworach, np. w sokach, niż jako świeży owoc. Płyn LiQueen, szczególnie ten z linii Concentrated/Intense przypomina bardziej sok, tzn. jest bardziej kwaskowaty, przez co mnie osobiście smakuje o wiele lepiej. Jednak ze wszystkich wypróbowanych płynów owocowych marki FruQuid czarna porzeczka przypadła mi do gustu najbardziej. Chemiczny posmak przebija tu zdecydowanie najsłabiej, co nie znaczy, że nie pojawia się wcale. Moja ocena: 8/10.

Z owocowych płynów marki FruQuid do sprawdzenia pozostała mi jeszcze truskawka, malina, jabłko i wiśnia. Jednak z perspektywy tych sześciu smaków, które już wypróbowałem, nie zamierzam po nie sięgać. Generalnie owocowość płynów FruQuid jest dość "średnia", żeby nie powiedzieć słaba. Choć ich cena jest zachęcająca (w obecnej promocji 9,80 zł za buteleczkę w punktach stacjonarnych w Łodzi), nie są specjalnie smaczne. Jedynym liquidem owocowym tej marki, do którego mam ochotę wracać w dłuższej perspektywie jest czarna porzeczka, choć i ten płyn wyjątkowego zachwytu we mnie nie wzbudził.
Awatar użytkownika
By JacekTW
#1112000
Z liquidami owocowymi sprawa jest względnie prosta. Podany jest smak jakiegoś owocu, można więc odnieść się, na ile zastosowany aromat go odwzorowuje i czy ogólnie jest przyjemny w smaku. Tytoniowe stanowią o wiele większy problem, bo żaden tak do końca palenia tytoniu nie odwzorowuje, a do tego przyjęte nazewnictwo jest bardzo umowne. Dodatkowo, to co podchodzi jednemu niekoniecznie pasuje drugiemu, dlatego jest wiele marek papierosów a każda ma swoich zwolenników i zdecydowanych przeciwników.

Z zacięciem godnym lepszej sprawy od dwóch miesięcy poszukuję "dobrych" smaków tytoniowych. Nie szukam takich, które dobrze odwzorowują smak papierosa (bo odczuwam niechęć do papierosowej popielniczki), lecz takich przyjemnych, łagodnych, bogatych aromatycznie tytoniówek.

Przez ostatnie dwa tygodnie próbowałem pięciu różnych smaków z oferty FruQuid zachęcony pozytywnymi opiniami na tym forum.

Turkish Tobacco 6 mg i 12mg
To w moim odczuciu najlepszy ze wszystkich wypróbowanych płynów tytoniowych. Jest bardzo łagodny, aromatyczny, nacechowany tytoniową słodyczą. Jego ogólny łagodny charakter przypomina Cuban Tobacco marki LiQueen, jednak smak jest zupełnie inny i ze wspomnianej marki najbardziej przypomina mi Fresh Tobacco. Dodam, że w ogóle nie przypomina Turkish Tobacco marki Halo, co pokazuje, że nazwa w przypadku aromatów tytoniowych niewiele mówi. Moja ocena: 9/10.

Desert Tobacco 6 mg i 12mg
Promowany jako smak a'la papierosy Camel, w ogóle nie przypomina aromatu o analogicznej nazwie marki Hangsen. W moim odczuciu jego ogólny charakter zbliżony jest do Italian Tobacco marki LiQueen, jednak to zdecydowanie nie ten sam smak. Dla mnie osobiście dużym plusem jest to, że niezbyt gryzie w gardło. Moja ocena: 8/10.

American Tobacco 6 mg
Ten płyn promowany jest jako smak a'la papierosy Marlboro. Uważam, że jest bardziej papierosowy niż dwa poprzednio opisane aromaty, ale dla mnie to cecha raczej na minus niż na plus. Zdecydowanie bardziej gryzie w gardło. Wydaje mi się, że trochę przypomina US of Tobacco marki LiQueen, jednak w sumie te smaki różnią się od siebie na korzyść LiQueen. Sądzę, że przypadanie do gustu miłośnikom papierosowych doznań, mnie jednak niespecjalnie podchodzi. Moja ocena: 6/10.

Noble Tobacco 6 mg
Ten płyn promowany jest ogólnie jako smak o charakterze tytoniu fajkowego. Mnie osobiście najbardziej przypomina Natural Tobacco marki LiQueen, jednak znowu nie można mówić o całkowitej zbieżności smaków. Nie jest specjalnie intensywny ani aromatyczny, nie jest też specjalnie gryzący ani papierosowy. Moim zdaniem nadaje się do wapowania od czasu do czasu jako odskocznia od innych tytoniówek, jednak bez rewelacji. Moja ocena: 7/10.

Natural Tobacco 6 mg
W ogólnym odczuciu ten smak jest mniej więcej taki, jaki daje okruch papierosowej machorki na języku. Niespecjalnie mi posmakował i do tego bardzo szybko zmęczył. Moja ocena: 5/10.

Niektóre smaki są opisane na pudełeczkach z błędem jako "Tabacco" zamiast "Tobacco". W sumie drobiazg, ale jakoś niezbyt pasuje do poważnej firmy. Chciałem jeszcze spróbować jeszcze Black Tobacco, ale sprzedawca powiedział mi, że przestał zamawiać ten płyn, bo nikt go nie chciał kupować.

Mam jedno "ale" do wszystkich płynów marki FruQuid. Otóż, po dłuższym wapowaniu, jak ze wszystkich płynów, ze smaku zaczyna przebijać na wierzch posmak bazy, który akurat w tym przypadku niezbyt mi podchodzi. Po prostu, jest w nich wszystkich jakiś wspólny mianownik. Nie jest specjalnie wyraźny, nie jest "chemicznie" nachalny, ale akurat dla mnie jest wyjątkowo odpychający. Dlatego nie mam ochoty do nich wracać. Naprawdę szkoda, bo już miałem nadzieję, że trafiłem na niedrogie dobre płyny. Sądząc po pustce jaka otacza moje wpisy w tym temacie, liquidy tej marki u innych użytkowników też wielkiego "szału nie robią". Biorąc pod uwagę małą intensywność aromatów w płynach owocowych, można mieć jedynie nadzieję, że w przyszłości włoski dystrybutor przyłoży większą wagę do lepszej jakości płynów tej marki.

Pozdrawiam!
Baza nikotynowa

Siema. Tak jak w temacie. Poszukuję jakiegoś skle[…]

ursa nano miga 3 razy na biało

Przy włożonym podzie przy zaciąganiu się dioda mig[…]

https://i.ibb.co/Q6VVz26/freemax-gal[…]

JBL SMOKE BOX (JBL GO E-PAPIEROS)

Witam forumowiczów. Jest to mój pierwszy post w[…]

UWAGA! Na blogu Starego Chemika BARDZO WAŻNE informacje! Dotyczą zdrowia i życia.