EPF
Dział dot. gotowych płynów z nikotyną lub bez ze sklepowych półek.
Awatar użytkownika
By Sammael
#1040972
Peach - 10ml - 14mg/ml
Spodziewałem się słodkiej, świeżej brzoskwini, a moje oczekiwania spotęgował intensywny zapach, który był wyczuwalny tuż po otwarciu buteleczki.
Jednakże w smaku, to coś jak ta część tego owocu znajdująca się przy pestce. Czuć smak brzoskwini, jednak na pierwszy plan wychodzi goryczka.
Chmura w porządku, ale mogłaby być gęściejsza.
Na minus liquidu najbardziej jednak to, że jest on bardzo rzadko, przez co szybko schodzi.
Moja ocena to 5/10

Wapowane na Volish Lex z Volimozer Vivi Nova.

Sent from my NOKIA LUMIA 520 using Tapatalk
Awatar użytkownika
By Peter72
#1105670
Z Blakera to polecam jeden, Maxi Blaker - moim zdaniem rewelacja.
Wyrazisty smak ciemnego tytoniu z wyczuwalną gorzką kawą, mocny i zdecydowany. Na początku nuta kawy bardzo wyraźna , z czasem pozostaje daleko w tle, a na plan pierwszy wysuwa się lekko kwaskowy tytoń.
Lq rewelacyjnie smakuje do kawy, wtedy z ostrego zdecydowanego smaku robi się aksamitny.
Najlepszy tytoniowy gotowiec jaki do tej pory wapowałem .
Awatar użytkownika
By JacekTW
#1111000
Chciałem spróbować płynów Blacker z linii Aromatic. Jednak w dwóch punktach firmy Free Smoking w okolicy, w których można je kupić (Zgierz/Tesco oraz Łódź/Kaufland) są sprzedawane w buteleczkach BEZ FABRYCZNEJ FOLII ochronnej.

Czy to jest normalne? :?
Kupując wcześniej płyny LiQueen, Dr Jack, Volish, Hangsen, FruQuid nie spotkałem się z taką sytuacją.

Boję się kupić płyn bez fabrycznej banderoli, bo skąd mogę wiedzieć, czy nie zostało tam coś dolane / czy to w ogóle oryginał. Myślałem, że może to jakiś jednostkowy przypadek, ale po wizycie w drugim punkcie okazało się, że tam jest tak samo. Może jakiś przedstawiciel polskiego dystrybutora, firmy StivenGroup z Podłęża albo łódzki przedstawiciel tu zajrzy i wyjaśni, skąd bierze się taka sytuacja? Ja w każdym razie, takich płynów na pewno nie kupię. Jest wiele innych marek, więc nie ma sensu ryzykować własnym zdrowiem.
Awatar użytkownika
By Tymon78
#1111166
Nie wszystkie lq są foliowane...
By gresro
#1111273
Z tego co wiem to Liqueen też kiedyś nie foliował fabrycznie swoich liquidów , dopiero od niedawna foliują , Blaker też tego nie robił , jeszcze pół roku temu więc pewnie mają stare partie liquidów , i napewno nie są to podróbki . Proponuje ci zadzwonić do dystrybutora liquidów Blaker.
Awatar użytkownika
By JacekTW
#1111306
Dziękuję za uspokajające odpowiedzi.

Ponieważ używam e-p od niedawna, miałem wrażenie, że banderolowanie płynów jest normą. Widzę, że niekoniecznie. Spróbuję w takim razie MaxiBlakera, który cieszy się tu dobrą opinią.
Awatar użytkownika
By JacekTW
#1122040
Wypróbowałem płyny o smaku MaxiBlaker zarówno ze zwykłej linii (czarne opakowanie) jak i z linii Aromatic (białe opakowanie). Po wyjaśnieniu moich obaw, osobie obsługującej mnie w punkcie Łódź/Kaufland po dłuższych poszukiwaniach udało się znaleźć obydwa płyny w fabrycznie zafoliowanych buteleczkach. Płyny wypróbowałem na parownikach" Crystal 2 ze standardową grzałką 2,4 Ohma oraz na Volimizer 2 ze standardową grzałką 2,0 Ohma. Wapowałem na napięciu 3,6V (czasami obniżając do ok. 3,4V ze względu na kop w gardło", którego ja osobiście nie lubię, ale wiele osób poszukuje).

MaxiBlaker 11mg (czarne opakowanie)
W moim odczuciu, to bardzo przyzwoity płyn o smaku tytoniowym. Ma charakter "papierosowy", za czym ja niespecjalnie przepadam. Jednak nie jest to zwykły "skarpetkowo-popielniczkowy" papieros, ale raczej taki lepszy gatunkowo, z aromatycznym posmakiem. Jaką konkretnie markę papierosów przypomina, nie ośmielę się określić. W punkcie sprzedaży usłyszałem, że to "Marlboro". Jednak od papierosów Marlboro, zwłaszcza tych wyrabianych z tytoniu krajowego, jest zdecydowanie lepszy. Mocny kop w gardło obecny jest nawet na niższych napięciach, ok. 3,4V, więc właściciele baterii bez stabilizacji poszukujący "papierosowych doznań" powinni być zadowoleni. Moja ocena 6/10, ze względu na "papierosowość". Ale podkreślam, że dla innych to może być ogromna zaleta! Polecam wszystkim osobom poszukującym "papierosowych" smaków o nieco szlachetniejszym charakterze.

MaxiBlaker Aromatic 11mg (białe opakowanie)
W moim odczuciu, ten płyn jest dowodem na to, że więcej aromatu wcale nie musi znaczyć "lepiej". Smak ten sam co powyżej, ale o takim natężeniu, że aż mdlący, odpychający, w ogóle niestrawny. Zdecydowanie bardziej pochodzi mi płyn z zwykłej "czarnej" linii - dla mnie o niebo lepszy!

Choć mnie ten płyn zupełnie odrzuca ze względu na intensywność, nie zamierzam go oceniać całkiem negatywnie. Przypuszczam, że może być dobry dla osób, które dopiero przechodzą na e-palenie i nie odzyskały jeszcze smaku zniszczonego dymem z papierosów. Pamiętam, że ja w pierwszych dwóch/trzech tygodniach przechodzenia na e-palenie, gdy popalałem jeszcze analogowe papierosy, szukałem właśnie takich "bardzo papierosowych" zamienników. Dopiero gdy całkowicie przestałem palić, takie płyny zaczęły mnie odrzucać, podobnie jak zwykłe papierosy. Dlatego myślę, że o tym płynie lepiej wypowie się ktoś, kto dopiero zaczyna wapować albo wapuje hybrydowo, tzn. popalając równocześnie papierosy.

Pozdrawiam!
Awatar użytkownika
By JacekTW
#1126181
Post Scriptum
MaxiBlaker w czarnym opakowaniu przypomina mi American Tobacco marki LiQueen [EDIT: United States of Tobacco]. Jeśli ktoś lubi ten płyn, myślę, że warto spróbować, choćby dla porównania.
Ostatnio zmieniony 06 lip 2014, 16:19 przez JacekTW, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
By Peter72
#1126215
A moim zdaniem Maxi Blaker podoby jest bardzo do Cuban Tobacco Liqueen.
American Tobacco? Masz chyba na myśli United States of Tobacco ;)
Czy znowu coś nowego wypuścili na rynek?
Awatar użytkownika
By JacekTW
#1126240
Sorry! United States of Tobacco, oczywiście. Pomyliłem nazwę.
Właśnie próbuję Maxi Blackera (Blaker) / US of Tobacco (LiQueen) / Cuban Tobacco (LiQueen).
Maxi Blacker gdzieś pośrodku.
W moim odczuciu, Cuban Tobacco jest lepszy od obydwu tych płynów, ale to kwestia upodobań.
Ostatnio, typowo papierosowe płyny jakoś wcale mi nie podchodzą. A kiedyś to były moje ulubione. Patrzę na buteleczki z zapasów i nie mam ochoty po nie sięgać. Z marki LiQueen, najchętniej wapuję jeszcze Italian Tobacco, ale to zupełnie inny temat.

Pozdrawiam!
Awatar użytkownika
By koziou
#1146365
Ojjj Blakery to ja lubie, przetestowałem tego sporo.
A więc:

Aromatic Line

Fruit Mix (mix owoców leśnych) - jeden z moich pierwszych liquidów, uwielbiam do niego wracać, jest po prostu wspaniały, najlepsza multiowocówka na rynku jak dla mnie, pycha pycha pycha! i nic więcej do dodania, tylko pufać *CZAJNICZEK* *SMOKEKING* 11/10

Green Apple - pierwsze buszki tego do liquidu nie do opisania, naprawdę cudowny, typowe zielone jabłuszko pychotka. W zapachu troszke chemiczny, z czasem w smaku traci swoją kwaskowatość i smakuje jak zwykłe jabłko. Mi bardzo podszedł 9/10

Raspberry - dobre odwzorowanie malinki, kupiłem trzy buteleczki tego płynku, bardzo dobry, gorszy niż te wyżej ale również nie nudzi się szybko, nie muli, nie jest za słodki. 7/10

Blueberry - świetny smak boróweczki, na niektórych parownikach czułem troche jakby jogurtowego smaku, na EMOWie czuć tylko świeża boróweczke. Na początku oczarował mnie ten liquid bardzo, z czasem troche przymulił i musiałem zmienić, ze względu na to 9/10

Watermelon - smaczek taki troche gumy owocowej, ja osobiście lubię, smakuje podobnie jak każdy inny arbuz innej firmy, jednak jest bardzo wysokiej jakości, nie znika szybko ze zbiorniczka, jest stosunkowo gęsty i bardzo smaczny :) dla mnie 9/10]

Tyle próbowałem z Aromatic Line, polecam wszystkim tą serie liquidów, na prawdę fajnie dobrana ilość aromatu, smaki się nie nudzą i nie zamulają, pychotka, nic jak tylko wapować *SMOKEKING* chmura z tych liquidów potężna :)

Teraz "zwykła" linia

Peach - oj tutaj się mocno zawiodłem, w zapachu po prostu świetnie, mógłbym niuchać cały dzień, po prostu świeżuteńka brzoskwinka. Jednak w smaku niestety zupełna lipa, słabo wyczuwalny aromat, czuć goryczke, jakby bobra(?) próbowane na różnych parownikach oraz w mocach 11 i 6mg. Mocno się zawiodłem bo inne liquidy tej marki mi bardzo posmakowały 1,5/10

Sweet Mango - AAAFUUUJ, tylko tyle moge o nim napisać, dla mnie zupełna ochyda, mega słodki, mega mulący smak, jakoś zwapowałem jedno nalanie i chyba nigdy już go nie naleje. Nie wylałem do zlewu, może kiedyś go z czymś wymieszam. Jako "samodzielny" liquid DNO 0/10

Chocolate - w zapachu super - normalnie jakbym wąchał tabliczke czekolady. Smak też dobrze odwzorowany, dość słodki, ale smaczny. Znacznie mniejsza chmurka niż w innych liquidach Blaker dla mnie 5/10

British Tea - całkiem dobra, dość gorzka, ale to na +, nie czuć chemii ani słodkości, dobra na dłuższe wapowanie, ciekawe jak by domieszać do niej cytrynki? :) chmura i kop jak należy 9/10 (mogła by być MINIMALNIE słodsza)

Ice Mint - przepotężna mięta, strasznie mocna, dla mnie za mocna. Nie jestem w stanie wapować jej bez domieszki czegoś innego, czuć lekko taką paste do zębów. Dla mnie 5/10 ale dla wielbicieli mocnych mentoli myślę że będzie idealnie :)

Tyle na razie udało mi się spróbować liquidów tej firmy, polecam szczególnie linię Aromatic. Pamiętajcie, że każdy ma inne upodobania i każdy inaczej odczuwa dany smak, to tylko moje subiektywne opinie, którymi nie zawsze można się kierować :)

Żeby nie było, że ściema, poniżej fotka z buteleczkami:




Pozdrawiam *SMOKEKING*
Awatar użytkownika
By e36ace
#1150420
Mam okazję raczyć się liqudem sunny banana jest to pierwszy mój kontakt z marką Blaker i jestem pozytywnie zaskoczony. Liquid smakuje świetnie, nieco słodki banan do dłuższego wapowania, przynajmniej u mnie się sprawdza po skończeniu zbiorniczka chce się od razu zalać nastepny. Chmurka jaką pozostawia nie jest imponująca, za to zapach unoszący się w powietrzu jest bardzo delikatny, nie przeszkadzający domownikom. Liquid godny polecenia zwolennikom wszelkiej maści owocówek.
Awatar użytkownika
By koziou
#1152996
Kupiłem dzisiaj sunny banana rzeczywiście świetny, nie nudzi się w ogóle, bardzo fajne oddaje smak owocu, nie jest za słodki :) a w zapachu smiejzelki bananki, identiko :) pychota. 10/10
Awatar użytkownika
By ArchDelux
#1210384
MarPal pisze:Sahara 11Mg
Na sznurku jest lipa..na microcoil i watce super.
Dobry tytoniowy płyn ale też czuć tutaj nutkę kwasu jakiegoś i mi osobiscie to przeszkadza ale to juz jest kwestia gustu.
7/10
Nie czuć w tych płynach chemicznych posmaków. Za tą cene Polecam!


Ja zakupiłem dziś

Sahara 6 mg

miało być tytoniowe i a'la analogi Camele, jak dla mnie smakuje to jak lody karmelowe albo kawowe - zupełna pomyłka :?
Awatar użytkownika
By ArchDelux
#1217544
British Tea 6 mg

Miała być herbata, wg mnie jest to herbata zielona.

Gęsty, za co duży plus.

Mnie drapie w gardło po dniu wapowania.

Sam smak jednak bardzo dobry (jak na ZIELONĄ, a nie czarną herbatę, którą miał być ;))
By dpd2
#1221457
Maxi Blaker - delikatny tytoniowy z nutką kawy najlepszy z testowanych do tej pory według mnie , 10/10
By Tay'
#1262613
Do tej pory od tej firmy wapowałem tylko Malinowy liquid i jest w miarę okej przy pierwszym zetknięciu. Potem strasznie muli i ogólnie wydaje się taki mętny.
Awatar użytkownika
By Britt
#1282644
ja tez sie moze wypowiem, gdyz mialem okazje wapowac ostatnio "mango" tejze firmy, myslalem sobie "cena dobra wiec z braku laku wezme". no i kupilem jeszcze raz a potem kolejny. pare postow wyzej koledze mega nie smakowal, natomiast mi bardzo. liquid dosc gesty, zoltawy kolor, fajny smak i aromat. nie mdly. wapowalem na kajtku i na meshu. na pewno jeszcze kupie i jesli ktos nie probowal to polecam. over and out;)
By ww296
#1333195
próbowałem wielu smaków - ale nie lubię w ogóle tytoniowych więc w zasadzie nie mogłem ich wywapowac.
moim ulubionym i praktycznie jedynym jest British TEA - w zasadzie nic innego nie stosuję na dłuższą metę.
Cytryna, czekolada i inne owocowe mi nie podchodzą - nie mogłem nawet zbiorniczka wywapowac - nie toleruje słodkich smaków.
W miarę znośna jest brzoskwinia ale tez mi ciężko cały zbiorniczek wywapować - zawsze wracam do herbatki - która w moim odczuciu jest bardzo podobna do BLACK TEE Liquina a znacznie tansza. wszystkie 6mg/ml - próbowałem tez większych stężeń ale dla mnie za mocne.
By Burgund
#1342040
Ogólnie jak dla mnie słabe smaki. Nic powalającego. Jedynie herbata dobra, choć moim zdaniem z Euroliquidu dużo lepsza.
Awatar użytkownika
By psidzyndzel
#1342042
Herbata nie tak mydlana jak Hangsen, jednak dalej paskudztwo :(
Awatar użytkownika
By klutka
#1346674
Mój facet jedzie non stop na bananie blakera - faktycznie jest bardzo dobry, chyba najlepszy banan jaki paliłam.
Ja miałam vanilię i albo to nie moja bajka (bo tylko z tego miałam wanilię) albo po prostu wanilia z Blakera jest tak okropna. :P
Awatar użytkownika
By Fobos1
#1425555
Kupiłem lq Blaker lemon 6 mg. Liquid jest dość rzadki. Smak akurat lemona jest całkiem ok, nie za słodki, nie za intensywny, można długo wapować. Chmura bardzo mała, powinna być zdecydowanie większa.
By Renkloda
#1603146
Kupiłem dwa smaki od Blakera.

Maxi Blaker - wypróbowałem poszukując smaków tytoniowych, odpowiedników analogów. Trafiłem! Maxi ma smak wylizanej popielniczki z jakimś tajemniczym (niezłym) posmakiem w tle. Tak jakby ktoś wysmarował popielniczkę czymś ciekawym i nurtującym w smaku, chociaż nie udało mi się zidentyfikować czym, a potem przysypał to warstwą popiołu:( Fee! Teraz już wiem, że szukanie smaków analogów to zły kierunek. Chyba, że jednak lubisz smak popielniki i to dodatkowo z ciekawym tłem - wtedy Maxi Blaker jest OK. ocena 2/10

Jamaica Coffe - seria aromativ line. Szukając smaków kawowych, bo lubię, wypróbowałem. Jamaica to mocna i aromatyczna kawa o ładnym zapachu, ale dla mnie niestety zdecydowanie za słodka, wręcz ulepowata. Jeśli lubisz (bardzo) słodką kawę - Jamaica jest OK. ocena 4/10

Pozdrawiam.
Poszukiwany wyjątkowy parowniczek.

Hejo kochani, Przez lata korzystania z EIN przez […]

Smoant Levin PK-mały,wielki pod

https://i.ibb.co/k3tQNQN/vape-poland[…]

Zastanawiałeś się kiedyś, ile może kosztować najd[…]

UWAGA! Na blogu Starego Chemika BARDZO WAŻNE informacje! Dotyczą zdrowia i życia.