EPF
Dział dot. gotowych płynów z nikotyną lub bez ze sklepowych półek.
By Soczi
#1284564
Black Currant Intense - 5/10 - strasznie sztuczny smak, wręcz taki pomadkowy.
Crown Tobacco - 3/10 - smród starych skarpet.
Awatar użytkownika
By TheTrooper76
#1285150
A mi sie wydaje, że LiQueen jakoś ostatnio wodnisty sie zrobił niezaleznie od smaku. Leci to wartko z buteleczki jak woda z kranu. Mandarynka Intense, Pomarańcza, Czarna Herbata Intense. Coś się psuje królowa...
By KUBOSZKOZI
#1285316
Liqidy tego producenta zawsze były wodniste. Nie nadawały się do niczego. Zawsze siorbaly albo lykalo się ich zacna ilość podczas vapowania

Wysłane z telefonu Samsung Galaxy Note 3.
Awatar użytkownika
By TheTrooper76
#1285965
Nie no ale to co trafiłem w ciągu ostatnich trzech tygodni to kompletna porażka. Wygrzebalem gdzieś frozen mojito z letniej edycji i różnica jest dość znaczna

Sent from my D6503 using Tapatalk
By Soczi
#1286597
TheTrooper76 pisze:A mi sie wydaje, że LiQueen jakoś ostatnio wodnisty sie zrobił niezaleznie od smaku. Leci to wartko z buteleczki jak woda z kranu. Mandarynka Intense, Pomarańcza, Czarna Herbata Intense. Coś się psuje królowa...

Ja za to mam wrażenie, że są bardzo drapiące w gardło. Dużo bardziej smakuje mi "Black Tea" od Dr. Jack (który jest strasznie rzadki) niż od Liqueenu.
Awatar użytkownika
By Ismillah
#1287411
Kupiłem dzisiaj pierwszy liquidzik tej firmy, a konkretnie Cuban Tobacco 18 mg. Zacznę może od zapachu. Po otwarciu buteleczki poczułem delikatną woń cygar z nutą orzechów. Bardzo przyjemny. Zalałem clearomizer i zacząłem inhalację. Czuć dominujący smak tytoniu i zdecydowanie on tu przeważa. Ale obok wyrasta drugi smak dający tu delikatną słodycz. Jest to kawa. Bardzo, bardzo udane połączenie. Gdzieś w tle grają orzechy, ale jest to bardzo delikatna nutka. Dym do płuc wchodzi pierwszorzędnie. Nie ma kłucia, nie ma drapania. Dym jest duży, i najważniejsze, nie daje chemią. Często spotykałem się z dobrym liquidem, ale chmurą, która dawała chemią po wypuszczeniu z ust. Tutaj nie ma czegoś takiego. Jedyną wadą jest przy pierwszych kilku buszkach mdły posmak, do którego, przynajmniej moje, kubki smakowe muszą się przyzwyczaić. Tak, więc przyszedł czas na ocene.

Zapach: 10/10, nie ma uwag, bardzo przyjemny i zachęcający.

Smak: 8/10, tak jak już mówiłem. Bardzo dobry, ale pierwsze kilka buszków jest mdłych i nie należy to do najprzyjemniejszych rzeczy.

Chmura: 10/10, obfita, przyjemny zapach, gęsta. W sam raz dla chcących robić "kółeczka".

Jakość/Cena: 9/10, gdybym miał ponownie kupić po raz pierwszy ten liquid wiedząc czego się spodziewam zrobiłbym to.
By SilverWalk
#1292949
Kupiłem "Test Box'a (11mg/ml) z Liqueen i powiem szczerze nie opłacało się wydawać 29zł na to aby jedynie spróbować smaków tej firmy, testowane na clearomizerze Volish Volimizer V2, przy oporności 2.0 Ohm na batce z stałym napięciem 3.7V. Moja opinia już niżej co do każdego smaku. Smaki paliłem po kolei (od góry do dołu).

Black Currant - Kwasny bardzo mocny smak porzeczki, z początku myślałem nawet że tytoniowy olejek bo taki ma mocny kop, niestety niektórych może podrażniać aż tak mocny smak, szybko się spala. 2ml poszły w 5h. Jednak to bardzo dobrze odwzorowany cierpki smak porzeczki. Ocena 8/10 polecam.

Juicy cherry - Pyszna wiśnia, już po wlaniu do clearomizera czułem cudowną słodką wiśnie, bardzo ładnie pachnie chmura, słodkimi wiśniami, olejek niestety sam w sobie ma słaby smak (słabo go czuć) :/ może linia INTENSE poprawia moc tego smaku. Ale jednak czuć "to coś" nawet z tego słabego smaku i aż chce się palić go, dałbym mu 10/10 gdyby nie słaby wyczuwalny smak. 2ml poszły w 7h. Ocena 9/10 polecam.

Energy Drink - Tutaj już się zawiodłem, ten liquid nie ma w ogóle smaku energetyka, tylko czuć jak i w chmurze tak i podczas palenia owoce (?), dość dziwne że Liqueen aż tak popsuło ten smak, nie gryzie, nie drapie, ale smak energetyka to na pewno nie jest. Jedyny plus dla tego liquidu to fakt ze palił się najdłużej że wszystkich (dobra opcja dla oszczędnych). 2ml poszły w 13h. Ocena 4/10.

Fresh Ice Mint - Najgorsza mięta jaką paliłem kiedy kolwiek, nawet chińskie olejki po 6zł nie miały aż takiego smaku ja to. Dokladnie smaku mydła, chemii, sam olejek nie gryzie ani nie drapie, ale ten smak odrzuca totalnie, czułem non stop w tle mydło i nie dałem rady wypalić go do końca. Kolejny nie udany produkt Liquuen. 2ml poszły w... do zlewu (?). Ocena 1/10 naprawde nie polecam.

English Black Tea - To przebija wszystkie liquidy na głowe, ta herbata jest po prostu cudowna, mój ulubiony liquid. Swiętnie się ją pali, nie gryzie, nie drapie, nie ma suchości w gardle, i ten smak herbaty, przebija nawet normalna herbate zaparzoną do picia, chmura ogromna, dobry kop smakowy, no idealny liquid, jedynie do czego mógłbym się przyczepić do brak smaku cytryny w tle, ale może w angielskich herbacie jej nie ma ;). 2ml poszły w 8h. Ocena 10/10 polecam w 100%.

Very Strawberry - Pięknie odwzorowana truskawka, lecz nie tak dobra jak z P1, w tej niestety w tle czuć mydło, które na dłuższy czas palenia zaczyna zamulac i się nudzić, dobry liquid jako przejściówka na dłuższe palenie sie nie nadaje, średnia chmura, jak i kop. Nic ciekawego ogólnie rzecz biorąc. 2ml poszły w 8h. Ocena 7/10.

Caffe Latte - Smaczna kawa, lecz w tle nie czuć mleka, nie gryzie, nie drapie, bardzo mocny smak kawy co niektórych bedzie zamulał jak nie lubią często posmaku mocnej kawy. Bardzo dobry smak. 2ml poszły w ok. 8/9h. Ocena 8/10 polecam dla osób które lubią dużo kawy.

Stron Mint - Zaczynam "smakować", niedługo uzupełnie opinie.

United States Of Tabacco - Nie będę testował ze względu że nie pale tytoniowych liquidów.

Natural Tabacco - To samo co wyżej.


Dokupiłem jeszcze:
Green Aple INTENSE 10ml - Bardzo dobre jabłuszko, słodkie, nie gryzie ani nie drapie, smaczne zielone jabłko. Nie jest to cierpki smak jabłek z sadu, nie wyczujemy tutaj kwaśnych jabłek. Średnia chmura. Ocena 8/10 polecam.
Awatar użytkownika
By xD_
#1293799
Palił ktos nowe smaki ? pomarancza , marakuja , mandarynka , grejpfrut ?
Awatar użytkownika
By snoopher
#1302030
Właśnie testuje Juicy Mandarin ( bo nie było mojego BlueBerry Shake ) i po 2 dniach - średnio. Czuć taki cytrusowy posmak, niestety odczuwam też paloną gumę. Jakoś da się z tym wytrzymać, ale więcej nie kupię.

BTW:

szukam jakiegoś tańszego zamiennika dla Liqueen, mimo że firma ma w sumie dobre płyny, to jednak tanie nie są ( 10ml = 18-20zł ) :/
Jak by ktoś polecił poza tematem to będę wdzięczny.
By katiusza
#1309184
Marakuja i Grapefruit z LiQueena- pyszne!

Marakuja- smak dobrze dojrzałej marakui, może ciut słodszy. 9/10
Grapefruit- czerwony, dojrzały grapefruit. Czuć charakterystyczną goryczką, ale i słodycz dojrzałego owocu. 10/10
Od obu smaków ciężko było mi się oderwać ;)

Wydajność- 8/10 (oba smaki podpasowały mi tak bardzo, że buteleczka w dwa dni, gdzie przy innych smakach 3-4)

Chmura-9/10 (wapowane na volimizerze V1 + Lady)

Pomarańcza- tu już nie ma smaku samego owocu, bardziej cukierki o smaku pomarańczy. Dość słodki, ale po zmieszaniu z cytryną albo grapefruitem będzie do dłuższego wapowania. Chmura
9/10
wydajność- 10ml na 3 dni, czyli dałabym 8/10

Juicy Mandarine Intense- smak, a raczej jego brak 2/10. Aromat wyczuwalny przy kilku pierwszych buchach, a potem tektura. Pierwszy raz miałam taki przypadek z serią intense. Może kwestia niskiego napięcia, nie wiem.
Chmura jest ok- 7/10, o wydajności ciężko mi coś powiedzieć, bo stoi nadal pół butli, czeka na czarną godzinę
By Tay'
#1309985
German Hazelnut - średni. Na początku palenia smak wyczuwalny, potem coraz mniej. Trochę nijaki liquid, czasami drapie w gardło.
By piciu_wariacinaa
#1313332
Cześć :)
jestem miłośnikiem liquidów Liqueen, praktycznie palę tylko je a trwa to już jakiś rok. Miałem do czynienia również z p1, mildem, dr jackiem i provogiem, ale zdecydowanie te najbardziej mi podchodzą. Warto wydać parę zł więcej i cieszyć się dobrą jakością, bo chmura jaką daje liqueen wynagradza wszystko :D Moje odczucia smaków, które miałem okazję spróbować (wszystkie liquidy 11mg/ml)

Very Strawberry - słabo wyczuwalny smak, robi się mdły po pierwszym zbiorniczku. 4/10
Green Kiwi Fruit - jak w truskawce, ledwo da się wyczuć kiwi, w chmurce też słabo to pachnie, szybko się nudzi. 4/10
Fresh Watermelon - pierwszy zbiorniczek super, smak jest delikatny i nie za słodki, niestety po dłuższym paleniu radość i smak uciekają. 6/10
Raspberry Mint - kapitalny smak, orzezwiający i przyjemny. Czuć zarówno mięte jak i malinę, myślę, że dobrze to wypośrodkowali. 8/10
Apple Mint - jeszcze lepsze połączenie niż przy malinie, smak tymbarka, nie nudzi się i można długo zalewać. 9/10
English Black Tea - przychylam się do opini większości tutaj i przyznaję, że smak ten jest idealny, możliwe, że najlepszy jaki paliłem. Delikatna herbata z nutką cytryny, pycha. Polecam dodać parę kropel brzoskwini z Intensa, kapitalne połączenie. 10/10
Natural Green Tea - tutaj już trochę gorzej niż czarna herbata, aczkolwiek smak też delikatny, na pewno nie mdły. Jest to na pewno coś czego warto spróbować. 7/10
Italian Tutti Frutii - dla smakoszy liquidów owocowych na pewno pozycja przy której warto się zatrzymać. W moim odczuciu trochę za słodki dlatego męczy po drugim zbiorniczku. 6/10
Juicy Mandarin - szczerze mówiąc spodziewałem się czegoś lepszego. Pierwsze parę zaciągnieć było mega, ale z czasem ten smak bardzo się nudzi i traci posmak. Tylko chmurka ładnie pachnie. 7/10
Ruby Grapefruit - tutaj też miałem trochę większe oczekiwania. Niby ciekawe odczucia, aczkolwiek mi bardziej przypominał wódkę Wyborową o tym samym smaku. Mimo wszystko myślę, że warto spróbować. 7/10
Passion Fruit - pierwsze odczucia kapitalne, myślę, że jest to jeden z lepszych owocówek od Liqueena. Smak nie jest zbyt słodki, zapach bardzo przyjemny. Niestety po którymś zbiorniczku trochę mnie już nudził. 9/10
Fruit Rainbow - bardzo ciekawy smak, czuć delikatną miętę a przy tym eksplozję owoców. Na pewno warto popalić, szczególnie w lecie. 9/10
Golden Vanilla - omijać z daleka, smak potwornie mdły i nietrafiony. Ble! 1/10

Intense

Fresh Watermelon - smak troszkę intensywniejszy niż w zwykłej serii, natomiast cały czas wydaje się mdły. 7/10
New Zealand Peach - zdecydowanie najlepszy owocowy smak od Liqueena. Przypomina Nestea brzoskwiniową, wyrazisty, intensywny, nie nudzi się. Polecam z czystym sumieniem. 10/10
Green Apple - pierwsze odczucia bardzo na plus, natomiast z czasem smak jabłka ulatuje i zostaje tak naprawdę nie wiadomo co. Polecam, ale do zrobienia sobie przerwy od innych liquidów. 8/10
Wild Strawberry - ta poziomka smakiem bardzo przypomina prawdziwy owoc, zapach też zdecydowanie na plus, czuć go bardzo intensywnie. Niestety dla mnie trochę za słodka. 8/10
Caramel Mocha - choć nie jestem miłośnikiem kawy postanowiłem spróbować ten smak. Niestety strasznie się zawiodłem. Smak podobny jak przy vanilli czyli obrzydliwy do tego dym bardzo dusi. Dość fajnie czuć natomiast karmel. 2/10
Juicy Mandarin - po zawodzie zwykłej mandarynki ten z intensa trochę mnie podniósł na duchu, aczkolwiek to wciąż nie jest ten prawdziwy, dobry smak owocu. Wydaję się być nawet odrobinę chemiczny. 8/10

Wszystkie liquidy palone na volimizerze i baterii volish carbon
Awatar użytkownika
By Sammael
#1322651
Szybka opinia nowości:

Grapefruit 11mg - smak grapefruita oddany całkiem wiernie, nie wyczułem chemii, co zdarza mi się często przy smakach cytrusowych.
Jak ktoś wyżej napisał jest gdzieś w tle goryczka Liquid drapie w gardło. IMO jako przerywnik.
Ocena 7/10

Marakuja 11mg - czuć smak marakui, ale bardzo przypomina mango (które uwielbiam). Liquid słodki, ale nie mulący... Jednak dałem radę na raz wyzerować 4ml i przerwa.
Ocena 9/10

Vapowane przy użyciu parownika Nautilus mini na baterii Vapros Nunchaku.
Awatar użytkownika
By Kusy35
#1328494
Przydałaby się jakaś ankieta ulubionego smaku z aktualnie możliwych do kupienia.
btw. W poniedziałek idę kupić english black tea, jaką moc najlepiej?
By SilverWalk
#1328515
Ja paliłem od zawsze 11 mg black tea angielska. I jest wysmienita tylko musisz miec dobra grzalke, uzywana miesieczna grzalka nie odda tego smaku :D
By Vorus
#1330496
SilverWalk pisze:Juicy Mandarine ktoś wapował już? ;)


Daje rade - warta spróbowania :)
By cuker
#1330673
A pamięta ktoś volish premium w butelkach po 15 ml - tego smaku nie znalazłem do dziś :( a 5 lat mineło.
Awatar użytkownika
By psidzyndzel
#1339401
Żona się zachwyca truskawką.
By ZjadaczGłów
#1339402
Powiem, że ta truskaweczka też ciekawa, taki powiew świeżości-słodkości. Ostatnio zamówiłem
Awatar użytkownika
By psidzyndzel
#1339403
Ja nie zamawiam, śmierdzą dla mnie plastikiem. Żona po kryjomu kupuje, ja tylko puste butelki wynoszę :|
By ZjadaczGłów
#1339404
A ja zamawiam dosyć często. Ostatnio się przyłapałem, że za często nawet. z czystym sumieniem polecam Ci liqueena orzechowego
By Christopher
#1339534
liqueen:
black tea - 7/10 wyraźny, smaczny liquid, ale wydaje się jakby jeszcze rok temu był odrobinę lepszy od obecnego sortu
blackberry - 8/10 słodki, cukierkowy, b. dobry
kiss of tabacco - 6/10 niby tytoniowy, niby słodycz, poprawny, ale nie powala
Awatar użytkownika
By psidzyndzel
#1339536
ZjadaczGłów ale to orzech włoski, czy laskowy jest? A może kokosowy?
Awatar użytkownika
By wtoro
#1339615
Hmm... A więc moja opinia będzie bez ocen:
Cytrynowy - miałem wrażenie, że wapuję płyn do mycia naczyń, absolutnie mi nie przypasował :(
Energy Drink - również nie najlepiej

Tutaj dygresja - nie lubię marnować zakupionego towaru, więc postanowiłem obydwa zmieszać. Wyszło mi coś podobnego do żelu pod prysznic z avon'u *BOJE SIE* (nazwy nie pamiętam, żona w tym jest obcykana ;) ). Z tej porażki udało mi się wyjść poprzez dodanie mięty, jakoś to przetrwam...

Black Currant - Mam mieszane uczucia. Z jednej strony świetny, z drugiej mdli mnie pod koniec baniaczka, trochę za słodki chyba jest. Po jakimś czasie jak do niego wracam to znowu jest świetnie, potem znowu mdli. I tak w kółko.
Caffe Latte - nie lubię i zazwyczaj nie piję kawy, a ten liquid mi niesamowicie smakuje. Tu akurat przydałoby się trochę słodkości:)
I mój ulubiony jak dotąd:
English Black Tea - po prostu doskonały:)
Awatar użytkownika
By psidzyndzel
#1339618
English Black Tea kiedyś próbowałem - mydło, jak zresztą wszystko herbaciane :|
By ZjadaczGłów
#1339620
Tak zgadzam się, herbatki są specyficzne
Awatar użytkownika
By psidzyndzel
#1340125
Ale nie napisałeś, co z tym orzechem :?
By ZjadaczGłów
#1340204
Jak to co z orzechem ? Bardzo mi smaczył, smak wyraźny czasami i nadaje się do ciągłego wapowania
By Kamyk
#1342639
wtoro pisze:
Caffe Latte - nie lubię i zazwyczaj nie piję kawy, a ten liquid mi niesamowicie smakuje. Tu akurat przydałoby się trochę słodkości:)
I mój ulubiony jak dotąd:


Jeśli Latte Ci smakuje, to spróbuj Caramel Mocha Intense - Limited Edition
Smak kawy z delikatną nutą karmelu. Może karmel, okaże się tym czego Ci w Latte brakuje.
Jest to pierwsza kawa jaką wapowałam, ale dla mnie rewelacja. Czuć ten karmel w tej kawie.
.
By ZjadaczGłów
#1342662
Wczoraj melon i powiem że smak za płaski jak dla mnie
Awatar użytkownika
By xan
#1342673
czy ktoś używał Red Pomegranate? zastanawiam się nad zakupem ale cena trochę zaporowa
By ZjadaczGłów
#1342675
Coś o tym smaku było na początku tematu chyba
By Vorus
#1342734
xan pisze:czy ktoś używał Red Pomegranate? zastanawiam się nad zakupem ale cena trochę zaporowa


Ja wapowałem. Mi smaczył, na bank wróce do niego kiedyś :)
Awatar użytkownika
By wtoro
#1343031
Kamyk pisze:
Jeśli Latte Ci smakuje, to spróbuj Caramel Mocha Intense - Limited Edition
Smak kawy z delikatną nutą karmelu. Może karmel, okaże się tym czego Ci w Latte brakuje.
Jest to pierwsza kawa jaką wapowałam, ale dla mnie rewelacja. Czuć ten karmel w tej kawie.
.


Przy najbliższych zakupach z pewnością skorzystam z rady, tym bardziej, że karmel lubię:)

Z taptacostam
By ZjadaczGłów
#1343622
O ta caramel wydaję się godna uwagi, chyba dzisiaj ją kupię a później zrecenzjuje smaczek
Awatar użytkownika
By Uxi666
#1343624
ZjadaczGłów pisze:O ta caramel wydaję się godna uwagi, chyba dzisiaj ją kupię a później zrecenzjuje smaczek


Będę czekał z niecierpliwością, bo też chciałem sobie kupić, cena duża i nie chce ryzykować w ciemno.
Awatar użytkownika
By klutka
#1345003
Najlepszy granat, dobry jest tez ananas, kiedyś w sprzedaży był też fresh tobacco ale go już nie produkują był fenomenalny
Awatar użytkownika
By Ganjax
#1345269
Liquidy LeQueen to porażka, po pierwsze smak wielu jest mocno naciągnięty, za dużo chemicznych posmaków, tracą smak po parunastu zaciągnięciach.

Próbowałem ok 10 smaków, przy każdym było to samo.
Cafe Late 6mg - Początek świetny, byłem ogromnie zdziwiony że naprawdę czuć late, po 10-20 zaciągnięciach już nie czułem nic z tej kawy, dziwny ostry chemiczny posmak, dopiero następnego dnia znów na parę zaciągnięć poczułem latte.

Apple mint - głównie smak wody z małą domieszką jabłka, jakby oszczędzali i robili proporcje 20% do 80% wody.
Wiśnia - równie rozczarowująca co reszta, była fajna kwaskowa, przez parę sztachnięć, potem już tylko kwaśność.
Kiwi - Stoi do tej pory jakieś 9,5ml, od za pierwszym zaciągnięciem mnie odrzuciło, nie wiem kto to nazwał kiwi, ale nie było z niego czuć nic, tylko jakiś dziwny chemicznokwaśny posmak, od razu odlałem go do buteleczki.

Very Strawberry - tu moje zaskoczenie było o tyle duże, ze względu na napis "Very", przez pierwsze dziesięć machów nie było nic very, po prostu nie zbyt mocno wyczuwalna specyficzna truskawka, potem już był nieokreślony smak, lecz niestety nici z jakiejkolwiek truskawki.

FROZEN MOJITO - jak uwielbiam smaki mojito i wiele liquidów już testowałem, tak bardziej rozczarowany już być nie mogłem po spróbowaniu tego, po pierwsze frozen - które nic a nic nie było odświeżające, 0 jakiejkolwiek mięty, żadnej cytryny, taki specyficzny słodki posmak, wypadła gorzej od najtańszych vivo czy innych płynów.

I tak jeszcze parę innych smaków w których historia się powtarzała.

Jedyny liquid który mi względnie smakował to malina z miętą, co prawda mięta dominowała nad wszystkim, lecz do samego końca butelki czuć było gdzieś w tle nutę maliny.

Nie to żebym był anty nastawiony do tych liquidów, ale próbowałem się do nich przekonać parę razy i za każdym razem to samo, jest wiele dużo tańszych alternatyw które są o niebo lepsze i jakoś te smaki nie znikają do końca buteleczki jak w przypadku liqueen. Jednym słowem niepolecam. Zupełnie nie warte swej ceny.
Awatar użytkownika
By wtoro
#1346327
A więc spróbowałem Caramel Mocha z serii Intense.
Dziękuję Ci Kamyk za rade:) Świetny, słodszy niż caffe latte i mam wrażenie, że chmura jest bardziej obfita. Droższy o 2 złote w moim sklepie, ale zdecydowanie warto sprawdzić. Ze smaków kawowych to w tej chwili mój numer 1 :beer:
Awatar użytkownika
By klutka
#1346396
Rainbow Fruit - smak cukierków z dość mocno wyczuwalną miętą, nie polecam tym, którzy za miętą nie przepadają, natomiast sam liquid ma naprawdę fajny, odświeżający smak.
By Tay'
#1350779
Arbuz - bardzo dobry, orzeźwiający, wyczuwalny smak.
Awatar użytkownika
By Wojta$
#1352330
Blueberry Shake 11mg/ml - bardzo ciekawy smak, przypominający bardzo gumę balonową hubba bubba. Słodko, miło i przyjemnie
Pepper Mint 11mg/ml - mocna mięta, bez posmaku chemi. Przyjemna jako dodatek do innego smaku ;)
  • 1
  • 41
  • 42
  • 43
  • 44
  • 45
  • 46
Smoant Levin PK-mały,wielki pod

https://i.ibb.co/k3tQNQN/vape-poland[…]

Zastanawiałeś się kiedyś, ile może kosztować najd[…]

UWAGA! Na blogu Starego Chemika BARDZO WAŻNE informacje! Dotyczą zdrowia i życia.