EPF
Zdrowotne aspekty e-palenia.
By a.marcin
#1804118
PucH2 dzieki za wsparcie ;-) na prawdę. Celem jest odstawienie analogów a to proste nie jest, wiem bo mam spore doswiadczenie i może blednie ale zakładam że sporo większe niż pozostali udzielajacy sie w tym wątku złośliwcy ;D ;-P
Awatar użytkownika
By PucH2
#1804120
Odstawienie analogów to odkrycie kart w uszkodzonym organizmie. Tych się już nie naprawi. Jak organizm młody to sporo zregeneruje. Ein znowu uruchamia mechanizm obronny organizmu. Nim to się unormuje efekty mogą być nieciekawe. Na równowagę w organizmie potrzeba czasu jak i zaufania. Jedni otwierają biuro w WC, innych zęby swędzą a jeszcze innych może boleć głowa. Swoją drogą sporo tam zatok. Gdzieś w tym wszystkim się pogubiłeś wychodząc z założenia że nic ci nie dolega i jesteś okazem pełnym zdrowia i wigoru.
Awatar użytkownika
By wertjacek
#1804132
a.marcin pisze:To jeszcze czytania ze zrozumieniem się naucz ;-P. Rozcienczyć "mocno" nikotyne.... inaczej obniżyć jej stężenie.....


to nie kwestia czytania ze zrozumieniem a twojego zdrowego rozsadku.Rozcieńczyć nikotynę możesz gliceryną fakt(ja bym o niej nawet nie pomyślał pod kontem rozcieńczania nikotyny),ale ona jednocześnie zagęszcza liquid - 10ml liquidu o mocy 12mg musisz rozcieńczyć 10ml 0mg by otrzymać moc 6mg i tak dalej.Chcąc zjechać do 3mg nikotyny ile musiałbyś wlać tej gliceryny? już prościej by było jakbyś bezpośrednio do gliceryny wlał aromat i to wapczył i narzekał potem na zdrowie
Awatar użytkownika
By Timi
#1804174
To normalne, że organizm szaleje bo zabrałeś mu tysiące mniej lub bardziej szkodliwych związków, do których przyzwyczaił się przez lata palenia. Jeden będzie szalał bardziej, inny mniej. Mój 9 lat temu też dostawał świra. Atakowały mnie afty w jamie ustnej, bóle głowy, rozdrażnienie i angina. Po prostu trzeba to przetrwać kontrolując ilość wchłanianej nikotyny. Jej nadmiar wywołuje objawy zatrucia, a to przekłada się na fatalne samopoczucie. Za to później jest bajka. Wraca smak i zapach. Nareszcie można się delektować jedzonkiem, winkiem i takimi tam innymi, które wcześniej były bezpłciową paszą. Można wbiec po schodach lub pojeździć na rowerze nie ryzykując zawału. O zabawach łóżkowych nie wspomnę :mrgreen:
Naprawdę warto się chwilę pomęczyć.
By a.marcin
#1804201
Timi i to Ty dajesz mi siłę. Dzieki ;-). Tak zrobie ponowni jakies badania, przynajmniej krew itp. fakt palilem nascie lat jak nie wiecej z mniejszymi lub wiekszymi przerwami i to sa tego efekty.
By a.marcin
#1804353
Więc dzisiaj vapuję wczorajszą mieszankę, wiem, za świeża ale niestety lepsza niż analogi a nic innego nie mam, smak więc słaby satysfakcja z vapowania niewielka.

Skład procentowy:
- VG 80,2%
- PG 9,8 %
- aromat 9% dwa jabłka https://www.hiliq.com/pl/hiliq-concentr ... avors-10ml
- spritytus 1%

Mieszanie wczoraj mieszadłem magnetycznym DIY :) przez 40 min na zimno, oczywiście wolne obroty tj. bez leja po dno kolby.

Generalnie głowa nie boli, ew. jakieś pozostałości po wtorkowym vapowaniu liquidu z nikotyną aż 1mg, obecnie jedyne niedogodności to pozostaje pieczenie twarzy/policzków, uczucie gorąca [ nie nie mam menopauzy.... szczególnie w górnej części twarzy.

Natomiast ssanie na analogii jest i nie maleje a wręcz wzrasta.... jest zdecydowanie większe niż do tej pory a dzisiaj mija 21 dzień odkąd próbuję się przenieść na EIN.

Pozdrawiam,
Marcin A.
Awatar użytkownika
By PucH2
#1804357
Stawiam na zapchane zatoki. Dodaj kilka kropelek kapsaicynay. Jak wykonać ekstrakcje masz na forum. W małych ilościach pięknie udrażnia zatoki. Nie zaszkodzi a jak pomoże to będziesz szczęśliwy.
Awatar użytkownika
By pok14
#1804358
Niektórzy to dopiero mieli objawy po przejściu na ein. Czytając je niezłego doła zaliczyć.
http://www.e-papierosy-forum.pl/wszelkie-negatywne-objawy-po-przej-ciu-na-e-p-t31077.html?hilit=wszelkie%20negatywne%20objawy
Awatar użytkownika
By Ariusz
#1804359
PucH2 pisze:Stawiam na zapchane zatoki. Dodaj kilka kropelek kapsaicynay.

A jest coś na nadciśnienie? :D
Awatar użytkownika
By Timi
#1804361
Ariusz pisze:A jest coś na nadciśnienie? :D

Oczywiście, że jest.
Siłownia 3 x w tygodniu po min 2h i dieta. :mrgreen:
Awatar użytkownika
By PucH2
#1804364
Ariusz pisze:
PucH2 pisze:Stawiam na zapchane zatoki. Dodaj kilka kropelek kapsaicynay.

A jest coś na nadciśnienie? :D

Winda.
Awatar użytkownika
By PucH2
#1804370
Uprzedzając dalsze pytania, liquidy to nie lekarstwa. Jednak odpowiednio dobrane mogą pomóc przejść ciężki żywot nałogowca. Nie jest to też forum lekarskie i z wszelakimi pytaniami tam należy się udać, lub bezpośrednio do gabinetu.
Awatar użytkownika
By zarthos
#1804375
Ariusz pisze:
PucH2 pisze:Stawiam na zapchane zatoki. Dodaj kilka kropelek kapsaicynay.

A jest coś na nadciśnienie? :D


Tak, kwas nikotynowy - inaczej witamina b3.
Ale chyba nie dodawałbym jej do liquidów.
By a.marcin
#1804525
Mili, wczoraj po południu odstawiłem calkiem EIN....

Gabinety gabinetami ale zdajecie sobie sprawę że to jest trudny temat nawet dla chętnego pomocy lekarza, ktorego znalezienie będzie trudne lub niemożliwe ale spróbuję.

Problem jest lecz nie wiadomo gdzie.

Wczoraj narastały objawy:

- pieczenie, uczucie gorąca skóry twarzy i czoła
- doszło pieczenie zewnętrznych części skóry dłoni i też przy nadgarstkach i powyżej

Dzisiaj objawy powoli ustępują.

Plan jest taki aby
- odczekac kilka dni
- zrobić krew i jakieś podstawowe badania
- przemyć cały sprzęt, nie mam wanienki ultradzwiekowej więc tylko spirytus spożywczy
- zrobienie grzałek z nierdzewki
- powoli testy powrotne

Jak sie nie da to sprzęt na giełdę ;-/ i walka z nałogiem - już "witałem się z gąską" bo EIN mi praktycznie zastąpił analogi a tu takie problemy...

Może mój przypadek sie komuś przyda wiec będę się "chwalił" postępami...

Pozdrawiam
M.

BTW
Co do kapsaicyny to na balkonie dojrzewa HP22B a mam jeszcze zmielony susz z ubiegłorocznych zbiorów - jest moc ;-) ;-P
Ale rozumiem że to jest opcja na zamarkowanie drapania przez analogi. Tak czy inaczej zatoki mam OK.
Awatar użytkownika
By Timi
#1804533
Możesz być uczulony na jakiś składnik LQ. Trzeba metodą eksperymentów sprawdzić na który.
Oby nie na glikol, go on jest składnikiem wszystkich aromatów.
A jak u Ciebie z alergiami?
By a.marcin
#1804540
Praktycznie zadnych alergii uczuleń... kiedys bylem uczulony na salicylany (ale tylko lekowe czyli jakas aspiryna odpada) bo salicylany sa wszędzie i naście lat lub wiecej nie miałem objawów.

Wydaje mi sie że glikol można praktycznie calkiem usunąć z liquidu (trzeba by samemu zrobic aromat na glicerynie)gorzej z gliceryną bo sam glikol pewnie nawet z aromatami bedzie paskudny...
Awatar użytkownika
By pok14
#1804541
a.marcin pisze:Wydaje mi sie że glikol można praktycznie calkiem usunąć z liquidu (trzeba by samemu zrobic aromat na glicerynie)gorzej z gliceryną bo sam glikol pewnie nawet z aromatami bedzie paskudny...

W sumie glikol jest nośnikiem smaku i zapachu. Dużo lepszym niż gliceryna.
Aromatu na na bazie glikolu w gotowym własnym liquidzie 100% VG jest 5-10%.
Czy to może wywołać jakieś objawy ?
Nie wiem, trzeba sprawdzić.
Nawet spożywcze aromaty są robione na bazie PG.
Nie wiem czy to jest jakieś rozwiązanie ale możesz PG zamienić na Glikol dwupropylenowy.
Niektórym bardziej podchodził, mniej odczuwali interakcje organizmu.
By a.marcin
#1805480
Hej,

Więc tak, liquid na bazie roztworu z 80% gliceryny jest płytki w smaku, taki "papierowy". Spróbuję glikolu dwupropylenowego i zobaczymy.

Zapał mi zmalał ale walczę. Byłem u pierwszego doktora medycyny i był zdziwiony że EIN powoduje "jakieś" pieczenie skóry twarzy i uczucie gorąca - stwierdził cerę naczynkową :lol: no dobra, jak mam to mam [nie wiedziałem...] ale że EIN tak na nią działa...? - dostałem jakieś kremiki... OK, zmienię lekarza.

Pozdrawiam,
M.
By Krasnal45
#1805481
a.marcin pisze: Spróbuję glikolu dwupropylenowego i zobaczymy.

Stawiam dolary przeciw kasztanom, że to będzie to. Weź tylko pod uwagę, że ta wersja jest gęściejsza od propylenowego, więc proponuję pół na pół z gliceryną a nawet 60/40.
Poczytaj sobie https://starychemik.wordpress.com/2010/05/05/o-glikolach-i-glicerynie-slow-kilkadziesiat/
By a.marcin
#1805508
Jest taka szansa bo największe skutki uboczne miałem na gotowych sklepowych bazach - jak zrobiłem wszystko sam to jest odrobinę lepiej a glikol jak i glicerynę kupiłem od producenta a-sense
Awatar użytkownika
By Marksista
#1806378
Do mycia sprzętu, przy braku myjki polecam ... tabletki do czyszczenia protez zębów (corega, protefix etc). 5 minut usuwa wszystkie zanieczyszczenia.
Potem płukanie ciepłą wodą i po krzyku.
By Kurtz1992
#1806555
Ehhhh Marian Marian, a sorki marcin:P

Odstaw te granatniki które kupiłeś i pożycz od kogoś zwykłego e-papierosa (duża oporność, mały pojemniczek, słaby dym), lq z nie wygórowaną ilością nikotyny (3-12mg) i powinno być cycuś. Miałem podobnie, kiedyś miałem jeszcze te zwykłe normalne e-papierosy typu ego-ce... I mogłem z powodzeniem palić sobie lq 18mg i było super. W lipcu kupiłem sobie alphę mini która dużo bardziej kopciła od poprzednich, lq nie za mocny 12mg i co? I zonk - kilka dni palenia i zacząłem się czuć jakoś tak dziwnie, słaby, przytłumiony i też myślałem że coś jest nie tak i przypadkiem trafiłem na rozwiązanie. Kumpel pali na takim granatniku jak Ty i leje słabsze roztwory (ok 4mg), zalałem ze 2 zbiorniczki słabego lq i jak ręką odjął. I teraz sobie mieszkam na 6mg i jest cycuś. Ja bym tutaj uderzył. A jak nie masz opcji skołować zwykłego e-papierosa to spróbuj jeden dzień palić samą czystą glicerynę bez glikolu nawet i zobacz efekty. Jeśli będzie ok to dodawaj powoli po jednym składniki: nikotynę, aromat, glikol. I wtedy zobaczysz co jest nie tak. Ale jak pisałem ja obstawiam moc e-fajka i dlatego tak jest.
By a.marcin
#1806575
Marksista@ Tabletki ;) hmm, ciekawy pomysł a nie wybarwią sprzętu?

Kurtz@, słowo[a] klucz "słaby dym" to już nie dla mnie... granatniki może fakt, są zabójcze jak się dobrze rzuci.... Ja, tak jak pisałem na wstępie zszedłem z nikotyną do 2 a potem do 1 mg i też nie czułem się idealnie. Więc walczę z 0 mg ...
Poszukiwany wyjątkowy parowniczek.

Hejo kochani, Przez lata korzystania z EIN przez […]

UWAGA! Na blogu Starego Chemika BARDZO WAŻNE informacje! Dotyczą zdrowia i życia.