By kombo-krakow-pl - 09 paź 2009, 22:12
Posty: 172
Rejestracja: 04 wrz 2009, 00:29
Posty: 172
Rejestracja: 04 wrz 2009, 00:29
- 09 paź 2009, 22:12
#45704
Własnie wziąłem czynny udział w "kiepskim dniu" - jako że przyszła kryska (Kryśka?) na Matyska 
Ale do analogów mnie nie ciągnie, dym jest - to najważniejsze. Poza tym zrobiłem kurację: 2 szklanki wody, płukanie gardziołka, szklanka wody,umycie zębów, siku, szklanka wody, kolacyjka (pośrednio z głodu a pośrednio żeby miętę zabić), siku - i tak mija 2h bez e-palenia.
Jeszcze tylko 8 minut do pełnych 2h.... i zobacze czy to coś dało
EDIT: jest trochę lepiej, niemal za każdym razem już coś czuję, co prawda to jeszcze nie to - ale najwyraźniej wstrzemięźliwośc jest czasem wskazana
Jak ep nie podchodzi, nie ma mocy, trzeba na jakiś czas przestac, coś zjeść, wypić i wszystko wróci do normy
Ale do analogów mnie nie ciągnie, dym jest - to najważniejsze. Poza tym zrobiłem kurację: 2 szklanki wody, płukanie gardziołka, szklanka wody,umycie zębów, siku, szklanka wody, kolacyjka (pośrednio z głodu a pośrednio żeby miętę zabić), siku - i tak mija 2h bez e-palenia.
Jeszcze tylko 8 minut do pełnych 2h.... i zobacze czy to coś dało
EDIT: jest trochę lepiej, niemal za każdym razem już coś czuję, co prawda to jeszcze nie to - ale najwyraźniej wstrzemięźliwośc jest czasem wskazana
Jak ep nie podchodzi, nie ma mocy, trzeba na jakiś czas przestac, coś zjeść, wypić i wszystko wróci do normy
to ja parę groszy:) tydzień na e fajkach bez analoga w gębie suchości dalej nie moge się napalić pale 24-16-11 smak niby wrócił, czuje jak ktoś jara analogi i czuje syf 
nie tyje:)myśle o rzuceniu kompletnym:)
