EPF
E-palenie kontra prawodawstwo. Trawnik Attack!
Awatar użytkownika
By LogerM
#1530798
Pude!lek pisze:Z tymi sklepami w Europie, to raczej chodziło mi o zakupy w sklepach stacjonarnych. Chyba w związku z wprowadzeniem zaostrzonej wersji ustawy w Polsce, celnicy nie zaczną nagle przetrząsać kół zapasowych i zbiorników benzyny w samochodach jak w DDR za komuny. Przecież mogę pojechać sobie do Grecji i kupić czajnik i rurkę GG. Kto mi zabroni? Rozłoże to w walizce na najdrobniejsze elementy i nawet jak mnie celnicy dogłębnie sprawdzą, to co znajdą? Metalowe rurki i śrubki?

Mówimy o normalnych zakupach, jasne że możesz sobie pojechać do Niemiec albo polecieć do stanów i przywieźć co Ci potrzeba. Tylko ile osób to zrobi? Tylko Ci którzy akurat będą mieli okazję, przecież nie polecisz do stanów aby sobie kupić PV, a przynajmniej nie zrobi tego zwykły Kowalski. Bądźmy poważni.

Pude!lek pisze:A może warto by było zorientować się jak radzą sobie waperzy w krajach gdzie EIN są zabronione.

A to akurat nie jest żadną tajemnicą. Tam gdzie restrykcje są bardzo wysokie środowisko waperów to margines którym władza się nawet nie interesuje. W niektórych państwach są to tak małe społeczności że niemalże wszyscy się znają wzajemnie. My rozmawiamy o rynku polskim, jednym z największych i najprężniejszych rynków waperskich na świecie. Jak chcesz to porównać rynków np. Panamskiego czy Argentyńskiego? To jak porównywać gospodarki USA i Nepalu. Po prostu kombinujecie na siłę aby móc poklepać się po pleckach i powiedzieć sobie 'będzie dobrze, damy radę'. Kombinowanie na siłę, a co gorsza opisywanie tych kombinacji publicznie to chyba nie jest sensowne rozwiązanie. Mamy trochę czasu, mają go dystrybutorzy, maja go producenci. Wiele spraw można w tym czasie załatwić, linie produkcyjne można przystosować i wiem że niektórzy już to robią. Kombinacje na siłę nie pomogą jeśli zabraknie zdrowego rozsądku.
Awatar użytkownika
By xD_
#1530960
Odnosnie czarnego rynku .... Marihuaen nie jest legalna a kto chce to pali :D W naszym przypadku nie mowimy nawet o delegalizacji tylko utrudnionym dostępie. Jak ktos wczesniej pisał ludzie zobaczą w tym interes i beda przywozić z ukrainy,sprowadzać w paczkach od rodziny itp po czym sprzedawać troszkę drożej niz jest obecnie :D Sam mam rodzinę w usa i coś pewnie ugadam z ciotką :D
Awatar użytkownika
By Pude!lek
#1530970
@LogerM
Mam wrażenie, że Twoje stanowisko polega na nadziei i liczeniu na to, że MZ się w jakiś sposób ugnie. Nie twierdzę, że działania mające wpływać na decyzje MZ, to coś niepotrzebnego. Wręcz przeciwnie. Jednak warto pomyśleć co dalej jeśli nic z tego.
I co, że niektórzy producenci już modernizują linie produkcyjne, by sprostać ustawie. Będziesz kupował bazę w 10ml butelczynach pewnie w cenie jak za 100ml do tej pory? Pamiętać należy, że ustawa, to dla wielu dostawców i producentów nie tylko ogromny problem, ale i perspektywa na lepsze zarobki. Żyjemy w Polsce. Tu liczy się kasa zdobyta za wszelką cenę i kosztem każdego. Zobaczymy wkrótce ile warta jest nasza "brać waperska", gdy np. ceny parowników w co sprytniejszych sklepach pójdą o 500% w górę, bo towar ekskluzywny i trudno dostępny.
Niech będzie, że mam możliwość otrzymywać prywatne paczki z USA. To prawda. Z Chin też coś się uda załatwić. Na wschód pojadę po towar bez problemu. Jak zajdzie potrzeba, to i komuś coś przywiozę. I już mamy zaczątki "mini podziemia".
Tak w ogóle, to szkoda, że nie dało by się wprowadzić czegoś takiego jak zakup na użytek własny. Niech importerzy mają pod górkę. Proszę bardzo. To jest biznes. Ale prywatnie powinniśmy mieć możliwość zakupu transgranicznego.



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Awatar użytkownika
By apache
#1531600
Czyli tak jak sądziłem, minister Piecha już się na ten temat wypowiadał i chciał opodatkowania "groźnych" e-papierosów. Wszystkim chodzi jedynie o kasę, rząd poprzez swoje 500+ musi szukać jej gdzie się da. Ustawa pewnie wejdzie w życie w najostrzejszej formie jaka jest możliwa.
Awatar użytkownika
By Pude!lek
#1531642
@hadiubrand
Wyluzuj. Niech sobie wprowadzają zakazy rodem z czasów komuny. Jak ktoś będzie chciał, to sobie poradzi bez większego problemu. Po pobieżnym przeanalizowaniu możliwości już widzę, że wiele się dla mnie nie zmieni, tyle że nie będę kupował w Polsce i będzie się to pewnie wiązało z wycieczką raz na jakiś czas.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
By Polan
#1531657
Delikatny zapas sobie zrobię a dalej jakoś to będzie.
To nie pierwsza i nie ostatnia rzecz która ludzie będę nabywać nielegalnie przez czyjeś widzimisię...
Inteligencja klasy rządzącej jest nie najwyższych lotów.
Naród wybrał....

Wysłane z mojego MI 3W przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
By Pude!lek
#1531697
@Polan
Nie pisz, że jakoś to będzie, bo się LogerM wkurzy :)
Będzie normalnie pod warunkiem, że ktoś jest w stanie zaakceptować dodatkowy koszt w postaci wycieczki samochodowej za którąkolwiek granicę.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Awatar użytkownika
By LogerM
#1531764
Pude!lek pisze:@LogerM
Mam wrażenie, że Twoje stanowisko polega na nadziei i liczeniu na to, że MZ się w jakiś sposób ugnie. Nie twierdzę, że działania mające wpływać na decyzje MZ, to coś niepotrzebnego. Wręcz przeciwnie. Jednak warto pomyśleć co dalej jeśli nic z tego.

Mylisz się i to bardzo. Cały czas biorę pod uwagę że bieżąca forma może przejść bez zmian. Ja po prostu nie wpadam w histerię. Wszyscy którym wcześniej nie chciało się przeczytać dyrektywy, a obecnie ustawy zaczynają kombinować, wymyślać jakieś katastroficzne scenariusze, poszukują drogi obejścia czegoś czego obchodzić nie trzeba. Wątpię aby ceny baz jakoś gwałtownie podskoczyły w górę. Oczywiście ceny ulegną zmianie bo koszt konfekcjonowania mililitra w butelki 100, 50 i 10 ml jest inny. Ale nie będą to jakieś niesamowite zmiany, nadal jest konkurencja, nadal będzie trzeba walczyć o klienta. Mieszacie panikę tam gdzie problemu nie ma (bazy) z hura optymizmem tam gdzie problem faktycznie jest (sprzęt). Takie klepanie się po plecakach, budowanie jakiegoś podziemia jest po prostu zabawne.

Pude!lek pisze:Żyjemy w Polsce. Tu liczy się kasa zdobyta za wszelką cenę i kosztem każdego. Zobaczymy wkrótce ile warta jest nasza "brać waperska", gdy np. ceny parowników w co sprytniejszych sklepach pójdą o 500% w górę, bo towar ekskluzywny i trudno dostępny.

Ceny muszą pójść w górę, tak samo jak asortyment musi się zmniejszyć. Ale z tym 500% mocno Cię poniosło.

Pude!lek pisze:Niech będzie, że mam możliwość otrzymywać prywatne paczki z USA. To prawda. Z Chin też coś się uda załatwić. Na wschód pojadę po towar bez problemu. Jak zajdzie potrzeba, to i komuś coś przywiozę. I już mamy zaczątki "mini podziemia".

Taaaak..., a 2 miesiące później dostaniesz 200tyś kary i skończy się podziemie, tym bardziej że chwalisz się tym publicznie, a uprzejmych nigdy nie brakowało. No chyba że mówisz o przywiezieniu czegoś dla kilku osób które znasz i za które dasz sobie rękę uciąć. Tyle że to żadne podziemie.

hadiubrand pisze:Jak miałaby wyglądać najbardziej restrykcyjna wersja nowych przepisów? Obserwując informacje, które się pojawiają, muszę przyznać, że jestem trochę przerażony :cry:

Najbardziej restrykcyjna to zakaz niemalże całkowity (dopuszczony w dyrektywie), ale aż tak źle nie będzie.
Awatar użytkownika
By minimaluser
#1531765
Pude!lek pisze:Cyrk z TK może być dobrym znakiem. Może zrobią podobny bajzel przy tej ustawie i nawet nie zauważą, że przeszła z korzyścią dla wapujących :)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Tylko cyrk z TK miał chyba większe znaczenie dla nich i całego kraju niż "jakaśtam" dyrektywa tytoniowa ;)
Awatar użytkownika
By Pude!lek
#1531775
@LogerM
Nie mówię o podziemiu hurtowym, tylko właśnie o przywiezieniu paru osobom czegokolwiek.
Daj spokój. Boisz się tych ich wydumanych kar? A niech na mnie nakładają. Gdybym przejmował się tym za co mogę zapłacić karę robiąc to co robię obecnie, to dawno bym zwinął biznes ze strachu przed jutrem. Obecnie nawet sadownicy są zagrożeni karami za sprzedaż na bazarach soku wyciskanego z własnych jabłek, bo Unia tak chce. Jakoś jednak nie mam problemu, by go kupić w każdy weekend.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Awatar użytkownika
By zarthos
#1532064
LogerM pisze:. Ale nie będą to jakieś niesamowite zmiany, nadal jest konkurencja, nadal będzie trzeba walczyć o klienta. Mieszacie panikę tam gdzie problemu nie ma (bazy) z hura optymizmem tam gdzie problem faktycznie jest (sprzęt).


No cóż, ja z bazy 20mg nie zrobie liquidu o mocy 18mg przy 10-25% aromatów w przepisie.
Na 4 kajtkach za 70 zł natomiast będę wapował spokojnie kolejne 10 lat przy serwisowaniu oringów i plastikowych tulejek.
Awatar użytkownika
By zarthos
#1532117
tinOFbeer pisze:Najlepszy powód by zejść nieco z mocą, jeśli dla zdrowia się nie dało to trzeba z konieczności. :D

Wysłane z mojego Galaxy Nexus przy użyciu Tapatalka


Przez dłuższy czas wapowałem 6-12mg. Przy czym cały czas miałem moda w pysku.
Teraz biorę sobie 3 sztachy 18mg i mam spokój na 20-30 minut.
Mam po prostu nadzieję że przez 2 lata wapowania zapasów z zamrażarki uda mi się uzyskać dojście do bazy nikotynowej 36-100mg która nie jest wątpliwej jakości.
Awatar użytkownika
By Artur Finger
#1532690
Czyli do maja mam czas rzucić wapowanie do czego się i tak przymierzam :wink:

Szanowni Forumowicze.
Zróbcie to samo.Po papierochach po przejsciu na e-pap. jesteśmy zdrowsi a po rzuceniu wapowania jeszcze bardziej zdrowsi :D :D Proste.

Ja bynajmniej nie będe dawał zarobić miłościwie nam panującym,do szlug nie wróce,rozstane się z e-papierosami i luzik. :) Pamiętajcie.Im nie chodzi o nasze zdrowie tylko o kase.

Przyznam sie.
Głosowałem na PiS.Dla mnie koronkowym argumentem było podejscie do "uchodżców".Nie zastanawiałem sie nad innymi postulatami.I to był chyba mój błąd.
Awatar użytkownika
By Gurami
#1535923
No nic rząd miał wyjść do ludzi, a tu coś nie trybi więc ludzie będą musieli wyjść do rządu.
A ludzie używający ep są liczną rzeszą. Wystarczyła by połowa userów forum. Z pielęgniarkami potrafili rozmawiać z górnikami to czemu ze zwykłymi prostymi ludźmi którzy ich wybrali by nie umieli. Pamiętacie ACTA, bardzo skuteczne były rozmowy :) wystarczyło zebrać swoje 4 litery sprzed monitora. Wybaczcie ale co innego jest namacalna liczba ludzi, a co innego stos papierku z pustymi literkami. Metoda na pewno będzie bardzo skuteczna, lecz ma swoje minusy. W każdym bądź układzie czekając na jakoś to będzie to wszyscy się obudzą z ręką w nocniku działać trzeba już bo później nie będzie już po co.
By Piotr_K
#1537513
Gurami pisze:W każdym bądź układzie czekając na jakoś to będzie to wszyscy się obudzą z ręką w nocniku działać trzeba już bo później nie będzie już po co.


Stało się tak jak przewidywałem dwa lata temu.
Mianowicie rządy tracą pieniądze z akcyzy od analogów - bo te są coraz mniej chętnie kupowane. Powody sa trzy:

1. Korzystanie z papierosów z przemytu - tu cena paczki wynosi od 6 do 9 złotych. Grupa korzystających jest bardzo liczna - szczególnie na tzw "ścianie wschodniej" i w województwie warmińsko - mazurskim.

2. Całkowite rzucanie palenia. Ta grupa ludzi jest stosunkowo nieliczna ponieważ wyzbyć się nałogu nikotynowego nie jest łatwo, natomiast niezwykle szybko się do tego nałogu wraca. Wie to każdy kto próbował rzucić i ponownie pali.

3. Przechodzenie na e-papierosy. Ta grupa ludzi jest moim zdaniem najbardziej liczna. Bowiem papierosy elektroniczne są bardzo powszechnie już dostępne, są dobrej jakości, ceny spadają, można wszędzie palić, e-palenie jest tańsze oraz nieporównywalnie zdrowsze. Informacje o aspekcie zdrowotnym są o tyle wiarygodne, że może na sobie to sprawdzić każdy kto przeszedł na EP - miast słuchać rządu.

I co w takiej sytuacji rząd może zrobić ?

Punkt 2 dla rządu nie jest problemem. Bowiem grupa porzucających całkowicie nałóg stanowi nikły procent.

Punkt 1 dla rządu jest problemem poważnym, z ktorym walczy od zawsze, poza tym sprawa przemytu papierosów jest kwestią kryminogenną.

Natomiast punkt 3 - papierosy elektroniczne - są najwiekszym kłopotem rządu. Bowiem nie da się tego łatwo opodatkować. Sam papieros elektroniczny to bowiem kawałek baterii, prosty obwód elektryczny i kawałek drutu oporowego. Nie da się tego opodatkować - bowiem trzebaby opodatkować żelazka, latarki, wkrętarki, suszarki i tym podobne urządzenia.
Również nie da się łatwo opodatkować liquidów - bowiem uderzyłoby to w przemysł chemiczny.

Co zatem trzeba zrobić ? Ano udowodnić, że papierosy elektroniczne cytuję "bardziej szkodzą niż zwykłe".
Większośc obywateli tego kraju niestety używa telewizora do myslenia. I co się w telewizji powie - obywatel uznaje za święte - bowiem "telewizja pokazała, a uczeni podchwycili, ze jednemu psu gdzies w Azji można przyszyć łeb od świni"

Propaganda ma skłonić obywatela do tego - by sobie wbił do głowy, że EP szkodzi i nie nalezy tego kupować a palić zwykłe.

"W telewizji pokazali
Wczoraj kości chudych dzieci,
Zastrzelonych gdzieś w Angoli
Pokazali świeże groby.

Świeże groby zawsze wzruszą -
Obojętnie, gdzie kopane,
Jak porosną, wyjdzie na jaw,
Kto szczuł i co było grane.
"

W sumie powyższe ma 43 lata i cały czas aktualne :)
https://www.youtube.com/watch?v=FYtHMyDylik
Baza nikotynowa

Siema. Tak jak w temacie. Poszukuję jakiegoś skle[…]

ursa nano miga 3 razy na biało

Przy włożonym podzie przy zaciąganiu się dioda mig[…]

https://i.ibb.co/Q6VVz26/freemax-gal[…]

JBL SMOKE BOX (JBL GO E-PAPIEROS)

Witam forumowiczów. Jest to mój pierwszy post w[…]

UWAGA! Na blogu Starego Chemika BARDZO WAŻNE informacje! Dotyczą zdrowia i życia.