EPF
Dział dot. gotowych płynów z nikotyną lub bez ze sklepowych półek.
Awatar użytkownika
By Dahaka
#1593692
Ja również skusiłem się na Smoothie i powiem że naprawdę pyszny.Nie jest za słodki i nie wali chemia.Większa ilość vg sprawia że mi w końcu nautilus nie bulgocze jak na innych sklepowych liquidach.
Polecam jak za taką cenę to naprawdę warto.

Tapatalk
Awatar użytkownika
By sokzkapsla
#1601310
Testowałem do tej pory Tropical Island, 5'o clock i Purple Paradise i muszę przyznać że jestem zarówno miło i jak bardzo niemiło zaskoczony...

Tropical Island jest przyjemnie słodką owocówką w której osobiście brakuje mi jakiegoś charakterystycznego akcentu danego owoca, więc z mojej strony jest to 7/10, ogólnie dobry ale raczej jako wypełnienie do wymieszania z czymś charakterystycznym(preferencje osobiste).

5'o clock jest całkiem przyjemną herbatą z nutą earl grey, mocno słodką i owocową, nie jest to czysty earl grey, ewidentnie przebijają się tam owoce chyba swoją drogą z Tropical Island. Samo w sobie wapowalne i przyjemne, tak na 6+/10, natomiast po wymieszaniu 50/50 Tropicala z 5'o clock otrzymałem totalny mjodek z orzeszkami i absolutnie polecam taką mieszankę, w moim odczuciu podchodzi nawet pod 8-9/10!

No przechodzimy do mojego największego oczarowania i rozczarowania jednocześnie: Purple Paradise...
Z tego co zdążyłem się porozkoszować - idealne odwzorowanie skittles'ów, bardzo trafny i ciekawy liquid, ALE - POD ŻADNYM POZOREM NIE NALEŻY WLEWAĆ GO DO PLASTIKOWYCH TANK'ÓW! Niestety producent nigdzie o tym nie mówi, Purple Paradise topi plastikowe baniaki, mój Hurricane'a kilka minut po zalaniu pożegnał się z tubką, gwint rozpadł się na kawałki pod wpływem nieznajomej substancji...

Apeluję więc do producenta o ostrzeżenie o substancjach które ten liquid zawiera oraz przestrzegam Was -> nie zalewajcie tym(naprawdę pysznym) liquidem plastikowych tank'ów jeśli nie chcecie się z nimi pożegnać.. :D
Awatar użytkownika
By oliee0
#1601529
PURPLE PARADISE
To jest coś! Zapach bardzo intensywny, bardziej czuć jakimiś owocami, ale smak bardzo dobry, rewelacyjny wręcz. Czuć idealnie smak prawdziwych Skittlesów.
Chmura też super, bo wcześniej miałem LiQueena i w ogóle bez porównania leci chmurka. :)
Od siebie daję mocne 9/10!
Awatar użytkownika
By dudson
#1602418
Purple paradise - tuż po otwarciu butelki zalała mnie fala zapachu skittlesów. W smaku rowniez bardzo intensywny, mocno czuć tymi wybitnymi cukierkami. Niestety nie nadaje się do dłuższego wapowania. Nie wiem, co w sobie ma, ale kazde zaciagniecie mnie przytykalo, zupelnie jakbym sie zaciągnął powietrzem z świeżo otwartej butelki bardzo mocno gazowanej oranżady. O wpływie na baniaki sie nie wypowiem, pyrex przeżył wiec nie jest tak źle :-P

Wysłane z mojego PLK-L01 przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
By slop
#1603386
niestety po dwukrotnym zakupie smoothie i purple paradise stwierdziłem że moje samoróbki mi już nie smakują :/ bronie się jak mogę przed kupnem gotowców no ale te dwa smaczki raz na jakiśczas po prostu będę kupował
Awatar użytkownika
By kamcio100
#1603461
Nie wiem czy to odpowiedni dział lecz dzisiaj zakupiłem Bazę 80VG/20PG just Fake oraz aromat porzeczka również JustFake, wszystko dostępne na e-kiep jak wpisze się w wyszukwarke justfake.

Zobaczymy czy wyjdzie coś równie dobrego ;)
By Rybulek
#1611855
purple paradise przereklamowany trochę Zapach skitelsów jest a smak cytrynowa mamba :)
smoochie za to wymiata. Chyba będzie moim ulubionym :)
Awatar użytkownika
By michalank
#1612105
sokzkapsla pisze: Purple Paradise topi plastikowe baniaki, mój Hurricane'a kilka minut po zalaniu pożegnał się z tubką, gwint rozpadł się na kawałki pod wpływem nieznajomej substancji...


U mnie w ciągu 2 dni wapowania "roztopiła" się górna uszczelka w Mutku x2 (klon). Na pierwszy rzut oka nie widać jakoś specjalnie jej uszkodzenia, ale jest ewidentnie "miększa", przez co komin niezbyt delikatnie wchodzi na swoje miejsce.
Sama końcówka liq też jest jakaś dziwna. Mimo ciągłego mieszania przed każdym zakropleniem, ostatnie 5 ml w butelce rozwarstwia się, drapie bardziej w gardło. Dzieje się cuś niepewnego z tym tworem ;D.

Zamówiłem również 12 aromatów z Fake'owej stajni. Zobaczymy czy będą warte podlewania.
Awatar użytkownika
By kamcio100
#1612176
Po jakim marketingu ???

W sumie dla mnie bez znaczenia kto to produkuje, jak dla mnie te lq są na prawde dobre, lecz jednak przerzuciłem się na tworzenie swoich, tzn kupiłem na e-kiep bazę 100ml 80 vg na 20pg , do tego aromat czarnej porzeczki i jest świetnie.
Awatar użytkownika
By TrenerDaniel
#1612193
PURPLE PARADISE
3 mg

ZAPACH 7/10: Dobrze wyczuwalny , zachęcający.

SMAK 9/10: Dla mnie bomba ,nie mogę sie odessać od epetka.

CHMURA 8/10: Baardzo ładna chmurka ,wapowane na Aromamizerze na dual claptonie , pieknie jest.


Five o'clock
3 mg

ZAPACH 6/10: Dobrze wyczuwalny , nie mój typ (z racji tego ,że wyczuwam tam ananasa

SMAK 7/10: Dobry ,ale nie mój typ. Jak pisałem - wyczuwam ananasa i po chwili jest dla mnie mdły

CHMURA 8/10: Baardzo ładna chmurka ,wapowane na Aromamizerze na dual claptonie , pieknie jest.

Juicy Juice
3mg

Zapach 9/10 : no pachnie tak..że mam ochotę sie napić tego liquidu
Smak 9/10 : Soczysty jak nazwa liquidu wskazuje , mój nr 2 z Just Fake
Chmura 8/10 : jak w poprzednich , jest porządna i gęsta.

pozostałych dwóch które próbowałem nie pamiętam za dobrze niestety.

Wszystko wapowane na Aromamizerze , dual clapton (vertical) fi 2,5mm ,0,4ohm na 55W , nośnik muji.

_________________
Awatar użytkownika
By michalank
#1612194
Wlasnie. Jak wyglada sytuacja wzgledem baz. Pale 6tki. Lepiej kupic baze mocniejsza i rozcieczac glicerynka czy od razu docelowo 6 i wlewac aromat?

Polecasz baze od Fake'a?
Awatar użytkownika
By Sulkov
#1612197
Po takim:
Fanpage prowadzony w sposób identyczny
Recenzje niejakiego edymka

Jestem prawie w 100% pewien, że to kolejny twór fjutów.
Awatar użytkownika
By kamcio100
#1612198
Wiesz co.. Ja zrobiłem tak że kupiłem baze 3mg 80/20, i kupiłem aromat, wlałem całą buteleczke do bazy, i odstawiłem na tydzień. Dla mnie jest świetnie, aczkolwiek taka baza która ma więcej vg jest ,,gładsza" więc przez co mniej drapie w gardło, dlatego teraz zamówię jedną 6mg i zobaczymy ;) Tak czy siak, dla mnie taka produkcja najbardziej odpowiada. Wlewam jedno do drugiego, odstawiam, i jest idealnie jak dla mnie ;)
Awatar użytkownika
By michalank
#1612201
No ja wlasnie robie od ponad pol roku samogony na zasadzie baza 18, aromat i gliceryna do redukcji do 6. Da sie palic (korekta, parowac), ale szukam czegos nowego. ;D dlatego czekam aromaty i zobaczymy czy da sie z nich zrobic cos dobrego na wzor gotowych Fake'ow. Co jak co, ale smak i zapach maja niespotykany jak na polski rynek.
Awatar użytkownika
By inferno121
#1612305
Jak na moje nieco przereklamowane.
Testowałem purple paradise - na początku smak jest zacny, jak wyżej wymienione skittlesy, po jakimś czasie smak zanika a liquid w clirku (genitank) tak jakby się rozwarstwiał i widać w nim było bąble jakiejś innej substancji. Testowałem na nowej grzałce i to samo.

Co do bazy... 80/20 jest nieco za gęsta, a aromaty tej firmy zdecydowanie słabsze niż w przypadku TPA, przy 30kroplach na 9ml bazy smak ledwo wyczuwalny. Lepiej zainwestować w coś sprawdzonego.
Awatar użytkownika
By razvizion
#1613119
Mnie tylko zastanawia jakim prawem to jest sprzedawane w takiej formie jak obecnie ma to miejsce. ZERO zabezpieczenia przed niepowołanym odkręceniem pipety (odłamywany kołnierz)! ŻADNEJ folii informującej że ktoś grzebał przy naszej butelce. Przecież ktoś może odkręcić pipetę, dosypać co mu pasuje, dolać wody... To jest niepoważne.
Awatar użytkownika
By michalank
#1616151
razvizion pisze:Mnie tylko zastanawia jakim prawem to jest sprzedawane w takiej formie jak obecnie ma to miejsce. ZERO zabezpieczenia przed niepowołanym odkręceniem pipety (odłamywany kołnierz)! ŻADNEJ folii informującej że ktoś grzebał przy naszej butelce. Przecież ktoś może odkręcić pipetę, dosypać co mu pasuje, dolać wody... To jest niepoważne.


Wczoraj zakupiłem 12 aromatów i jedną 30tke Tropical Island. Każda butelka miała plastikowy pierścień. Więc zabezpieczenie jest ;)
Awatar użytkownika
By razvizion
#1616390
Widocznie musieli to wprowadzić całkiem nie dawno, w pięciu trzydziestkach jakie miałem nie było żadnego zabezpieczenia.
Mój faworyt to Juicy Juice, Tropical trafił mi się jakiś lewy, albo on faktycznie jest obrzydliwy...

Sent from mobile.
By hjrhombre
#1616745
inferno121 pisze:michalank - Zdaj relacje z aromatów, u mnie wypadło dość słabo, może muszą dłużej odstać. W dodatku użyłem bazy 80/20

Ja kilka testowałem, wszystkie dawkowane 10%, baza 50/50.

Cola - smakuje jak żelki colowe, smaczny.
Guma balonowa - różowe orbity, smak tych gum oddaje dobrze, ale szybko mi się znudził.
Kaktus - imo lepszy od tego z inawery


Wysłane z mojego D5103 przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
By michalank
#1616766
Dorwałem ich bazę 6tke i swoje 12 aromatów. Na razie zrobiłem żurawinkę, malinę, ananasa i wielowocowy (sławetny skittles :D )
Po 24 h nawet nie ma co zalewać, zdecydowanie za wcześnie. Jak myślicie, ile muszą odstać? Standardowe 2 weeks'y?
Awatar użytkownika
By Pude!lek
#1616813
Owocówkom wystarczy zazwyczaj kilka dni do osiągnięcia pełni smaku. Po tygodniu już niewiele się zmienia. Przynajmniej jeśli chodzi o aromaty np. AtmosLab czy TPA.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Awatar użytkownika
By michalank
#1618316
Po 3 i pół dnia leżakowania wspaniałych samogonów postanowiłem przetestować pierwsze wrażenie.
Jakieś 24 h temu postanowiłem skorzystać z często polecanej porady, czyli wstawić liq do ciepłej wody, żeby złapały trochę temperatury co podobno pozwala na ich lepsze przemieszanie i zapoznanie ze składnikami.

We wszystkich stężenie 10%. SUBBAZA JustFake! V80/PG19.4/N0.6 (6mg) Nie będę opisywał dla każdego oddzielnie jakości chmury, bo baza się nie zmienia. Co nie zmienia faktu, że chmurka bardzo sowita i gęsta.

Ananas.

Zapach: 9/10. Coś wspaniałego. Fajny mocny, zapach. Wyraziście wyczuwalny ananasek.

Smak: 5/10. Tutaj już nie jest tak fajnie. Przy puszczaniu dymu przez nos czuć ananasa, jednak przez usta czuć w "tyle gardła" taką jakąś nienaturalną cierpkość (może typową dla ananasa, ale szczerze mówiąc miałem już kilka gotowców o tym smaku i nie miałem podobnych odczuć). Myślałem, że to smak od bazy, ale jednak nie. Trudno to opisać, ale czynnik ten psuje ogólny efekt samogonu. Może komuś podpasuje.

Ogólne wrażenie: 5/10 Raczej więcej tego liq nie zrobię. Chyba, że w jakiejś mieszance. Boję się jednak, że ten nienaturalny smak będzie się wybijał.

Kaktus.

Zapach: 9/10 Podobnie jak u ananasa. Fajny, świeży. Inny niż u PinkFury, ale nie gorszy ;) Otoczenie bardzo zachwala ten zapach.

Smak: 8/10 Nie czuć takiego negatywa jak u poprzednika. Smak jest trochę płytki, brakuje słodyczy. Pewnie producent w gotowych liq albo stosuję jakąś magiczną technikę produkcji, albo ma po prostu inne mieszanki smakowo/aromatyczne, bo jednak są one o wiele bogatsze i słodsze. Nie psuje to jednak całkowitego efektu i nadaje się do częstego vapowania.

Ogólne wrażenie: 8/10 Będzie na pewno w użyciu. Mogę spokojnie polecić.

Żurawina

Zapach: 10/10 Damn son. Rozwala system. Intensywny, zdrowy zapach z fiolki jak i z chmury. Osom!

Smak: 8/10 Jak u poprzednika. Smak fajny, ale mało intensywny. Brak jednak zastrzeżeń do samego smaku. Nie ma w nim niczego obcego.

Ogólne wrażenie: 8/10 Polecam polecam.

Wieloowocowy

Zapach: 8/10 Zapach czystego aromatu baaaardzo podobny do Skittlesówki. Jednak po zmieszaniu z bazą i przegryzieniu traci tę magiczną barwę. Reszta w porządku. Zapach w otoczeniu przyjemny do biernego wdychania.

Smak: 8/10 Również brak odstępstw od reszty. Ten sam typ.

Ogólne wrażenie: 8/10 Będzie często witał na salonach.

Ale mam siekiere w pokoju. Baza daje rade.
Na następny lot pójdą:
Malina
Guma balonowa (dostałem w pękniętej fiolce - uszkodzona szyjka. Rozpadła się przy odkręcaniu. Przelałem do wygotowanej fiolki po starym aromacie. Na szczęście "kropidło" pasowało więc nie powinno być obcych zapachów.
Landryna

Zobaczymy, czy będzie podobnie jak u poprzedników.
Awatar użytkownika
By inferno121
#1618448
Co do aromatów to mam ten sam problem co kolega wyżej.

Testowałem Jagodę i Banana w stężeniu 15 i 20% baza VPG 80/20. Po 5 dniach leżakowania.
Generalnie już na następny dzień mają właściwy zapach, jest bardzo fajny, jagoda bardzo zbliżona do oryginału, natomiast w bananie można wyczuć lekką nutkę słodyczy, aczkolwiek bardzo przyjemny.

Zapach z buteleczki w obu przypadkach intensywny, z kolei w trakcie wapowania nie jest już tak fajnie.

W przypadku banana czuć lekki posmak przy zaciągnięciu, nieco bardziej intensywny przy wydechu. Pozostawia w ustach posmak jakbym przed chwilą jadł banana. Przyjemna niedrapiąca, przeogromna chmura.

Co do jagody, tu chyba gorzej, przy wdechu czuć bliżej nieokreślone "coś", przy wydechu to samo. Na samym końcu pojawia się jagoda, jak w przypadku banana w ustach pozostaje jagodowy posmak taki lekko cierpki, jakbyśmy faktycznie jedli jagody.

W obu przypadkach brakuje słodkości.

Wydaje mi się, że co do smaku to baza może być winowajcą, oczekuję na dostawę bazy Optimum i jeszcze sprawdzę, ale nie oczekuje cudów. Za tą cenę można mieć aromaty sprawdzonych i renomowanych na forum firm.
Awatar użytkownika
By michalank
#1619063
W takim razie czy jest jakiś sposób na dodanie słodyczy, nie dodając "słodzików"? Nie sprawdzałem wcześniej takowych, ale mam jakieś mieszanie uczucia co do ich stosowania. Czytałem kilkanaście artykułów na temat ich szkodliwości jak i bezpieczeństwa dla zdrowia, ale jednak z tyłu głowy świeci taka czerwona lampka...

Widziałem też, że istnieją bazy "dedykowane" do liq owocowych. Sprawdzał ktoś coś? Może to byłoby dobre rozwiązanie do aromatów od JFake, które aromat mają świetny, ale intensywność smaku nie koniecznie?
Awatar użytkownika
By inferno121
#1620458
Obrazek

Ostatnio spostrzegłem że Purple Paradise jest jakieś dziwne... cóż... liquid zrobił się mętny, niejednorodny, tak jakby jakieś składniki nie do końca się połączyły.
Wcześniej był klarowny aczkolwiek dziwnie się rozwarstwiał w clirku... teraz jest mętny.

Kolejne próby z aromatami jak psu w d**e. Różne konfiguracje stężeń i nie ma upragnionego rezultatu. Niemal 100ml bazy poszło w kanał. Najwyraźniej miałem jakiegoś pecha. Ze swojej strony nie polecam ani lq ani aromatów

Znajoma dała mi spróbować pistacji z innawery na 3 dzień po wymieszaniu i zupełnie inna bajka...

Do bazy nie mam większych zastrzeżeń - chmura na prawdę solidna.
Awatar użytkownika
By michalank
#1620619
inferno121 pisze:
Ostatnio spostrzegłem że Purple Paradise jest jakieś dziwne... cóż... liquid zrobił się mętny, niejednorodny, tak jakby jakieś składniki nie do końca się połączyły.
Wcześniej był klarowny aczkolwiek dziwnie się rozwarstwiał w clirku... teraz jest mętny.



Potwierdzam. Liq rozwarstwia się, a po wymieszaniu tworzą się nierozpuszczalne "kulki" tak jakby w przypadku zmieszania wody z olejem. Mało tego. To coś zalane później do drippera i inhalowane strasznie drapie w gardło. Nie wiem co tam się stworzyło, ale niestety wylałem.

Jeżeli chodzi o same aromaty, nie są takie złe. W najbliższym czasie zakupie Etylomaltol żeby troszkę wzmocnić słodycz. Zapach jest na prawdę super. Za kilka dni wysuszę wszystkie 4 fiolki i będzie można spróbować kolejnych tworów ;)
Awatar użytkownika
By kamcio100
#1620622
Ja kupiłem Bazę 80/20, 100ml, do tego aromat 10ml limonki, wlałem jedno do drugiego, i po 2-3 dniach miałem gluty w butelce itd. Jedynym wyjściem jest wstawienie całości do ciepło-gorącej wody, zostawić to na 5 min aby się podgrzało i później dobrze wymieszać, i tak kilka razy. To tak samo jak z cukrem i wodą, jak wsypie się cukier do zimnej wody to trzeba znacznie dłużej mieszać aby się rozpuścił, a jak da się do gorącej lub lekko podgrzanej to wtedy lepiej się rozpuszcza. Spróbujcie ;)
Awatar użytkownika
By inferno121
#1620645
kamcio100 Nie chodzi o aromaty bo aromaty akurat dobrze się mieszają, problemem jest tutaj smak.
Chodzi tutaj o gotowy lq gdzie takie rozwarstwianie się i mętnienie nie powinno mieć miejsca. Coś jest nie tak
Awatar użytkownika
By kamcio100
#1620650
No mi się nie dobrze rozmieszała ta limonka i była galeretka ;)




A co gotowego lq to może po prostu za mało stał, tak się dzieje jak popyt jest duży i lq swego nie odstały ;)
Awatar użytkownika
By michalank
#1630316
Moi drodzy.

Sprawdziłem resztę aromatów. Nie ma zbytnio co rozpisywać się nad każdym. Doznania są praktycznie identyczne w każdym przypadku, jak to było w przypadku opisywanych przeze mnie wyżej próbkach.
Doszedłem również do wniosku, że 10 procent to zbyt małe stężenie. Dlatego przetestowałem ostatnio inny patent. Do pustej butli 30 ml dodałem 4.2 ml aromatu a reszta to baza. Od raaaaazu lepiej. Czuć słodycz, aromat jak zawsze mega mocny. Dziewczyny w pracy przychodzą wąchać chmurę, albo prosto z butli ;)
Awatar użytkownika
By BoberChasers
#1646750
Kupuję od pewnego czasu liquidy spod szyldu Just Fake.
Wszystko dobre prócz wspomnianego Purple Paradise... rozwarstwiony, kąpiel w ciepłej wodzie
i leżakowanie nic niepomogło, stał się mętny i przy inhalacji niemiłosiernie gryzł w gardło.
Nie polecam owego liquidu.
Awatar użytkownika
By Master_PiT
#1648770
Zakupiłem dziś butelczyne smoothie 6mg
Spodziewałem się fajerwerków no ake cóż... O tym za chwilę.

Zatankowane w:
-zephyrus v2
Dual z ss316, 8 zwojów z odstepami na fi 2.4mm co dalo 0.28 om
Świeży drut jak i wata( wybakany 1baniak by aby na pewno obce posmaki waty jak i drutu nie zagluszaly smaku)
50w 200*C

Butelka ładna szklana, niebieska. Pipeta z stożkiem co ułatwia tankowanie.
Liquid dość gęsty ale wydaje mi się, że moje samozgony 60/40 sa ciut gestsze.

Zapach z butelki- obrzydliwy... Przypomina mi jakiś niedobry syrop z dzieciństwa.

1szy buch - gryzie/drapie w gardło, co jest? Wapuje 6-7mg na zefirku a tu przy 64vg takie coś? Kopcimy dalej. Mam już pewność że to aromat drapie w gardlo, podniebienie, język (za pewne za dużo, lub liquid jeszcze sie dobrze nie przegryzl. W stacjonarne gdzie kupowałem to hot towar wychwytywany przez gimbaze).

Co do smaku: spodziewałem się fajerwerkow, rewelacji, orgazmu kubków smakowych a tu po prostu jest dobrze.
W smaku koktajl bananowy który osobiście uwielbiam(mleko+banan w mikserze).
Na pierwszy plan wyłania się banan, po chwili czuć mleko/śmietankę i na finisz banan.

Posmak w ustach zostaje przez pewien czas. Niestety po kilku szybkich buchach na jezyku czuć drapanie/szczypanie.

Zostawię go na lezakowaniu, ewentualnie doleje czystej bazy.

Wracając do smaku. Po wybuchaniu polowy baniaka w krótkim czasie, nie muli, nie męczy. Sam liquid jest słodki a zarazem delikatny (gdyby smak byl mocniejszy byłoby ok).

Kiedyś może kupię liquid tej firmy, ale na chwilę obecną szału nie zrobił by wydawać 25zl(cena w sklepie stacjonarnym) za 30ml.

Przynajmniej ładna buteleczka mi zostanie
By Pabloromero
#1648847
Powiem tak purple paradise bardzo fajny smak skitlesow , tyle ze tak :
6mg baaardzo lekkie musze zaciagac sie po jakies 15 sek zeby poczuc dym.
Wg mnie liwuid schodzi bardzo szybko nie wiem czy to wina tego ze jest na bazie wody czy jak ok 8 ml w ciagu dnia a nie vapuje zaduzo


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Awatar użytkownika
By tinOFbeer
#1648853
Pabloromero pisze:musze zaciagac sie po jakies 15 sek zeby poczuc dym.
Wg mnie liwuid schodzi bardzo szybko nie wiem czy to wina tego ze jest na bazie wody czy jak


Po 15s zaciagania to rzeczywiście można poczuć dym. Ale co kto lubi...
Tytuł wątku: Jest Fake! Polskie bez wody...



Wysłane z mojego Galaxy Nexus przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
By Master_PiT
#1648854
A może byś dodał na czym wapujesz?

Ale co do pary to potwierdzam. Bardzo mało jak na 64% vg, takie same efekty mam ba 50/50

Stestuje jeszcze na 2innych parownikach, może bedzie lepsze

Teraz zauwazylem. Liquid jest rozwarstwiony, zrobila się galaretka taka jak kamcio pokazał... W butelce nie widać bo jest barwiona ale przez pyrex widać idealnie
Co to za szajs?

Brak daty produkcji czy termin ważności także dają do myslenia. Dodatkowo napis informujący by używać tylko w pyrexach.

Im dłużej analizuje i wapuje tym większą niechęć odczuwam do tej marki. Gdyby to był samogon wylądowałby w kiblu.

A może zbyt wymagający jestem? Z drugiej strony, płacę to wymagam.
Awatar użytkownika
By BoberChasers
#1649463
Dłużej musi postać. Zostawiłem sobie troszkę tego "szajsu". Postał z tydzień i jest klarowny i smaczy dobrze. Trzeba go w ciepłej wodzie trzymać i mieszać.
Awatar użytkownika
By Master_PiT
#1649483
Bez kitu. Kupując gotowy liquid chcę go wapowac od razu. Dla pewności zalalem do goblina, efekt ten sam, nieco mniej duszacy(kanthal a1). Po dolaniu 50% bazy efekt ten sam, smak slabszy ale dusi i strasznie gryzie w język po paru buchach. Zostawię tak jak mówisz gdzieś na dnie szuflady, a jak to się nie zmieni to pójdzie jako prezent. Brat który jest mniej wybredny także nie potrafi tego wapowac. Póki co nadaje się do zlewu ale dam mu szansę za jakiś czas
By kamil79123
#1662149
Zamówiłem cztery smaki - five o clock smoothie, tropical Island i ten rzekomo skittelsowy. Dam znać jak wypadną na moim zestawie iStick 100W TC z atomizerem Melo 2.

Wysłane z mojego SM-G530FZ przy użyciu Tapatalka
Ostatnio zmieniony 31 maja 2016, 21:17 przez kamil79123, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
By Master_PiT
#1662346
Wspominane smoothie odstalo trochę. Dziś zatankowalem hussara.
Smak stał się lepszy i najważniejsze już nie dusi.
Przyjemny ale bez szału. Samogonów nie pobija
By kamil79123
#1663800
No to tak: Tropical Island -
Zapach: Słodki, aromatyczny, lotny, dosyć intensywny. Czuć ananas zmieszany z resztą owoców. 9/10
Konsystencja: Gęsta i kleista.
Smak: Na pierwszym planie czuć o dziwo orzeźwiające połączenie melona z ananasem, w tle czuć resztę owoców. Bardzo przyjemny, czuć go od razu, w momencie wapowania. Zostawia również bardzo przyjemny posmak. 9/10
Jak na razie tylko ten przetestowałem, kolejne Smoothie, Purple Paradise i Five o' clock przetestuje później. Jak na razie - stanowczo polecam.
Awatar użytkownika
By camel77
#1714468
Five o clock, super owocowy smak, nie męczy, do ciągłego wapowania.
Nie wyczuwam tutaj żadnej herbaty, mi to bardziej przypomina gumy "Turbo".
W domu nie męczy domowników, mówią że ma miły aromat. Chyba zaprzyjaźnił bym się z nim na dłużej. ;)
By afro2
#1715854
Potwierdzam co wcześniej napisano. Purple Paradise to jakas porażka. Po wstrząśnieciu butelką robil się jak mleko z grudkami. Po chwili odstania już nie jest klarowny tylko zachowuje się jak woda zmieszana z olejem. Po zalaniu w parownik strasznie drapie w gardło. Da się to wapować ale delikatnie mówiąc przyjemność to to nie jest. Inne smaki za to ok, klarowne dobrze smakujące wydajne i tanie. Używam od dwóch miesięcy i sobie chwale. Moja przygoda z nimi kończy się za ok 12 ml. bo jak wiadomo już ich nie kupimy zdalnie.
By tharrkun
#1790140
Kupiłem właśnie Five O'clocka i wydaje się chyba za rzadki. Na grzałce SS316 1ohm, przy 30W/215*C strzela jak oszalały. Na innych liquidach nie ma tego problemu. Zagęścić toto gliceryną może? :|
Awatar użytkownika
By 2dest86
#1803718
Odświeżę i nieśmiało zapytam bo nie wiem czy mogę założyć nowy temat (czy jest sens) - otóż zakupiłem kilka liQ Just fake oraz pink fury, pytanie: dlaczego nikt tu nic nie pisze o tych drugich? to również związane z ustawą ?
Smoant Levin PK-mały,wielki pod

https://i.ibb.co/k3tQNQN/vape-poland[…]

Zastanawiałeś się kiedyś, ile może kosztować najd[…]

UWAGA! Na blogu Starego Chemika BARDZO WAŻNE informacje! Dotyczą zdrowia i życia.