Inawera ma magazyn pełen aromatów. Może to od nich ten zapach?
________________
Tapa tapa z es piątki.
Mutango pisze:Wy przechowujecie w najtańszych workach strunowych, więc Wam wali chemią..
Wybór należy do Ciebie obywatelu.
Mutango pisze:Generalnie, wata ma duże zdolności do wchłaniania obcych zapachów. Zresztą tzw "ślady zapachowe" właśnie przechowuje się w wacie. Kiedyś próbowałem w wątkach sklepowych, zainteresować sprzedawców, aby do konfekcjonowania waty używali folii z certyfikatem żywnościowym. Ale nikt nie uznał tego za istotne, więc dałem sobie spokój...
Podpowiem wam jedną rzecz. Ja przechowuję płatki w dużej puszce po tytoniu. Więc moja wata co nieco wali tytoniem. Wy przechowujecie w najtańszych workach strunowych, więc Wam wali chemią..
Wybór należy do Ciebie obywatelu.
dar_i_juz pisze:Przecież ten tytoń sprzedają w plastikowych opakowaniach...
Pal sześć ten tytoń - wszak go nie będę uzywać - ale, czy on czasem nie przeszedł zapachem plastiku?
Mutango pisze:dar_i_juz pisze:Przecież ten tytoń sprzedają w plastikowych opakowaniach...
Pal sześć ten tytoń - wszak go nie będę uzywać - ale, czy on czasem nie przeszedł zapachem plastiku?
Plastik plastikowi nie równy. Kiedy mówiłem o certyfikacie na żywność, to miałem na myśli taki plastik, który nie ma prawa walić żadną chemią, ani przenosić obcych zapachów na żywność. To samo zapewne dotyczy plastików, w których się sprzedaje tytoń.
dar_i_juz pisze:Jutro, tzn. dziś, kupię tytoń fajkowy i zagrzebię w nim kilka płatków muji...
Mutango pisze:dar_i_juz pisze:Jutro, tzn. dziś, kupię tytoń fajkowy i zagrzebię w nim kilka płatków muji...
Hej, hola.. nie jestem pewien do końca, czy to dobry pomysł, żeby płatki zagrzebać w tytoniu
Ja pisałem że trzymam płatki w puszce po tytoniu, a nie że zagrzebane w tytoniu. Czyli u mnie puszka była wypłukana i wysuszona
Oczywiście zapach pozostał, bardzo ładny zresztą, ale żadnych pozostałości po tytoniu nie ma, żadnych drobinek, proszku, tabaki. Płatki się nie wybrudzą.
Mastertext pisze:Cała ta dyskusja jest warta 13,50. Tyle dałem za Muji w firmowym worku, co mi gwarantuje, że mam Muji o 100% zapachu Muji.
Ceberebek pisze:Czy któryś z kolegów z Wawy mógłby mi zakupić:
http://www.muji.com.pl/index.php?page=1&IdP=1075 i wysłać w "normalnej"(polecony) cenie do Wrocka?
Chajsik przeleję na konto
Ceberebek pisze:Ceberebek pisze:Czy któryś z kolegów z Wawy mógłby mi zakupić:
http://www.muji.com.pl/index.php?page=1&IdP=1075 i wysłać w "normalnej"(polecony) cenie do Wrocka?
Chajsik przeleję na konto
Nadal prośba aktualna
Silverio pisze:Ja jakoś nie potrafię tego ustrojstwa wpasować w grzałkę. Albo się rozdwaja, albo pęka, a jak już jest w miarę w porządku to smak taki sam jak na wacie. Dla mnie lipa
beton34 pisze:Silverio pisze:Ja jakoś nie potrafię tego ustrojstwa wpasować w grzałkę. Albo się rozdwaja, albo pęka, a jak już jest w miarę w porządku to smak taki sam jak na wacie. Dla mnie lipa
A tniesz wzdłuż włókien ?
psidzyndzel pisze:Ale samurajska lipa
Silverio pisze:Ja jakoś nie potrafię tego ustrojstwa wpasować w grzałkę. Albo się rozdwaja, albo pęka, a jak już jest w miarę w porządku to smak taki sam jak na zwykłej wacie. Dla mnie lipa
psidzyndzel pisze:Żartem jest płatek za 0,9 zł.
BHBmacieg pisze:Tylko koszty wysyłki w ich sklepie firmowym to jakiś żart. Tak jak ktoś proponował, przydałoby się, żeby jakiś miły kolega kupił parę taki paczuszek w stacjonarce i odsprzedał po jakiejś rozsądnej cenie .
witek_w pisze:Jak to ciąć i wcisnąć do nakręconej grzalki? Ma ktoś jakiś filmik?
witek_w pisze:Jak to ciąć i wcisnąć do nakręconej grzalki? Ma ktoś jakiś filmik?
Mutango pisze:W sumie to nawet mógłbyś być dublerem dla RiP Trippersa Tylko musiałbyś bardziej świrować, krzyczeć i oczy wybałuszać przy zaciąganiu