Po co?
Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka
BarBastek pisze:Po co?
BezimiennyII pisze:Ok ale mimo wszystko i tak uważam, że ilość wydanych pieniędzy nie ma znaczenia. Możesz mieć sprzęt dobry i trwały za 400, a możesz mieć syf za 900. Czasem warto dopłacić więcej i zamiast plastikowego zasilania, wybrać te z lepszej jakości materiału. Ale nie należy się tym kierować. Moim zdaniem wydać 300-400zł na smoka, a wydać 300-400zł na Joyetech Primo to ogromna różnica.BarBastek pisze:Po co?
Jeżeli ten temat nie ma na celu zwykłego chwalenia się kasą, to może uświadomić początkujących, że wydanie większej kwoty na porządny sprzęt wychodzi o wiele taniej niż kupowanie co dwa tygodnie nowego IJusta czy Smoka. W myśl powiedzenia - "nie stać mnie na tanie rzeczy". Chyba, że dochodzi do tego zbieractwo, tu już gorzej
Mój najdroższy zakup - rurka AV Able ( oryginał ) plus AV Battle Cap RDA ( też oryginał ). Oczywiście bez aku, tylko rurka i dripper. W przeliczeniu z dolarów na peeleny wyszło z tego co pamiętam 1000 bez kilku groszy - akurat trafilem na promocję w Vape Shopie w Nowym Orleanie
Piroholik pisze:Ja w tym momencie wydałem 788zl.
Zastanawiałeś się kiedyś, ile może kosztować najd[…]