EPF
Masz problem techniczny lub odkryłeś ciekawe rozwiązania? Podziel się z innymi!
Awatar użytkownika
By bulit73
#1822894
juventinho pisze:
dwagiel pisze:Kilka razy już to pisano ale powtórzę: Merlin Mini liquid control nie posiada.


Oklaski dla tego pana. To co, mam halucynacje? Bo trzymam go właśnie w ręku :zakrecony


Są i oklaski *SUPER*
Dobrze się przyjrzyj LC.
Awatar użytkownika
By Ariusz
#1822896
juventinho pisze:To co, mam halucynacje? Bo trzymam go właśnie w ręku :zakrecony

To jak już go trzymasz w ręku, to przyjrzyj się uważnie. Gdy zasłonisz otwory, pomiędzy ściankami jest spora odległość. To nie jest LC.
Ps: Ta spora odległość jest tam oczywiście cały czas, nie tylko po zasłonięciu otworów :D
Ostatnio zmieniony 06 gru 2017, 20:33 przez Ariusz, łącznie zmieniany 1 raz.
By juventinho
#1822899
Widziałem to dawno temu. W praktyce wygląda to tak, że ta szpara ma poniżej 1mm i nie ma szans aby liquid się tam dostał. Raz próbowałem zalać przy otwartych otworach, powódź. Więc LC działa, jest jaki jest ale działa. *SMOKEKING*
By dwagiel
#1822902
Sam też w ręce trzymam ten parownik. Przecież jeśli "okienka" z watą są pod stalowym ringiem to i tak liquid dopływa do kanałów.
Poza tym przez parę miesięcy używałem go codziennie i pomimo widocznych "okienek" z watą, odkręcałem top cap, liquid dolewałem a wycieków nie uświadczyłem.

Wysłane z mojego LG-G6 przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
By Ariusz
#1822903
Przez uszkodzony oring liquid cieknie, a przez prawie milimetrową szparę nie. Luz...
By juventinho
#1822904
Nad pierścieniem jak zdejmiesz komin też jest podobna szpara, a wycieków nie ma. Nawet żadnego oringa tam nie ma. To, że nie miałeś wycieków świadczy tylko o tym, że 1. dużo waty 2. gęsty lq. Ja nie mam nigdy wycieków, po za tym jednym razem jak zapomniałem zamknąć. Nie wiem czy przez uszkodzony oring mu cieknie, wszystkie pozostałe możliwości są raczej wykluczone to wypadałoby sprawdzić. Jakieś sugestie dla kolegi? Tak dobrze ogarniacie merliny a chłop się dalej męczy :D
By piotrek1234
#1822906
juventinho pisze:Skoro nie ma przy zamkniętym LC bąbelków to liquid nie ucieka przez watę. Pozostaje wymienić oringi i dokręcić bazę. Z ciekawości zapytam, jakie masz proporcje VG/PG w liquidzie?


Proporcje 50pg/50vg. jak wysuszę zbiornik zmienię oringi i zobaczymy.
Awatar użytkownika
By bulit73
#1822912
piotrek1234 pisze:Proporcje 50pg/50vg. jak wysuszę zbiornik zmienię oringi i zobaczymy.


Wapuję na identycznych proporcjach i nic się nie dzieje.

Pytanie dotyczące waty. Na zdjęciach nie widać. Dajesz ją do samego dołu?
Awatar użytkownika
By PucH2
#1822919
PRAWO Puch2:

Ciśnienie w parowniku jest wprost proporcjonalne do ilości waty i odwrotnie proporcjonalne do lepkości liquidu.
By piotrek1234
#1822925
bulit73 pisze:
piotrek1234 pisze:Proporcje 50pg/50vg. jak wysuszę zbiornik zmienię oringi i zobaczymy.


Wapuję na identycznych proporcjach i nic się nie dzieje.

Pytanie dotyczące waty. Na zdjęciach nie widać. Dajesz ją do samego dołu?


Róznie dawałem. teraz jest do połowy kanałów. Wczesniej dawałem do samego dołu. W obu przypadkach było tak samo z wyciekiem po dokręceniu capa.
Awatar użytkownika
By bulit73
#1822927
piotrek1234 pisze:Róznie dawałem. teraz jest do połowy kanałów. Wczesniej dawałem do samego dołu. W obu przypadkach było tak samo z wyciekiem po dokręceniu capa.


Nie wiem. Kręcę podobna grzałkę jak Ty. Watę daje do dołu. Liquid 50/50. I nic się nie dzieje.
Chyba na chwilę obecną nie pozostaje nic innego jak sprawdzić oringi lub spróbować wkręcić bazę dual i na niej spróbować.
Awatar użytkownika
By Ariusz
#1822933
Ale moment...
Bo zaczyna się rozkminianie, jak tu uleczyć cieknącego Marlina, a zdaje się, że chodzi o coś innego, czy nie?...
@piotrek1234, zwracałeś uwagę na wyciekanie liquidu podczas i zaraz po wkręceniu capa. Ale czy jak już wycieknie jakaś tam niewielka jego ilość, jest ok? Czy po prostu cieknie cały czas?
By piotrek1234
#1822936
Ariusz pisze:Ale moment...
Bo zaczyna się rozkminianie, jak tu uleczyć cieknącego Marlina, a zdaje się, że chodzi o coś innego, czy nie?...
@piotrek1234, zwracałeś uwagę na wyciekanie liquidu podczas i zaraz po wkręceniu capa. Ale czy jak już wycieknie jakaś tam niewielka jego ilość, jest ok? Czy po prostu cieknie cały czas?


Cięzko mi odpisywać, Wam też tylko czasem wczytuje się strona?
Jak wycieknie to mam spokój. Dokręcam capa, trochę poleci i juz potem nic nie leci, jest sucho.
Awatar użytkownika
By bulit73
#1822937
@Ariusz o czym myślisz, jeśli dalej nie wycieka?
Awatar użytkownika
By bulit73
#1822945
piotrek1234 pisze:Jak odkręcę capa i dolewam nie zauważyłem wycieku w tym czasie.


Do jakiej wysokości dolewasz liquid?
Awatar użytkownika
By Ariusz
#1822947
@bulit73 , tak naprawdę, oprócz tego co już napisał @piotrek1234 i ja kilka miesięcy temu, nic nie przychodzi mi do głowy... Liquid wyraźnie poddaje się pod naporem wkręcanego capa, to dobrze widać i uchodzi przez setup aż do momentu, gdy ciśnienie najpierw się wyrówna, a potem pojawi się podciśnienie, które będzie ten liquid trzymać. Rozwiązaniem może być sposób podany przez @Krasnal45 , który sam przez jakiś czas stosowałem. Jednak mała pojemność Merlina i przez to częsta ta pierdologia stosowana podczas napełniania spowodowały, że zarzuciłem temat, a Merlinek sobie leży i patrzy, jak bezproblemowo i dobrze działają dwa Skyline'y :D
Ciekawi oczywiście, dlaczego tak się nie dzieje w innych parownikach. Może ma tu wpływ mała ilość powietrza w Merlinie po zalaniu liquidu. Może generalnie mała pojemność... A może jego duża średnica, przez co sam cap ma dużą powierzchnię i wywiera większą pesję :D Dużo by można dywagować :?
Awatar użytkownika
By bulit73
#1822949
@Ariusz dlatego może ilość wlewanego liquidu ma na to wpływ?
Awatar użytkownika
By Ariusz
#1822950
bulit73 pisze:@Ariusz dlatego może ilość wlewanego liquidu ma na to wpływ?

Z pewnością, ja też już później dolewałem dużo niepełny baniaczek i może było lepiej... Nie pamiętam :D
By piotrek1234
#1822951
Pesio pisze:Ile to jest trochę, 5 kropel, 2 krople? A jakbyś pociągnął chmurę od razu po zakręceniu też coś płynie?

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka


Własnie zmieniłem oring od bazy. Na ten moment po nalaniu liquidu poszły jakieś 2 większe krople. Na tyle to upierdliwe, że muszę zaraz wycierać moda i parownik. Teraz od razu podkładam chusteczkę i czekam, tak w ciągu mniej więcej minuty leci po troszku, potem spokój. Da się przeżyć.

Próbowałem nie otwierać kanału powietrza ani kontroli LC po nalaniu i od razu ciągłem chmurki. Wtedy praktycznie nic nie poleci lub sladowe ilości. Otwieram kanał LC dopiero po kilkunastu buchach.

Ariusz pisze:@bulit73 , tak naprawdę, oprócz tego co już napisał @piotrek1234 i ja kilka miesięcy temu, nic nie przychodzi mi do głowy... Liquid wyraźnie poddaje się pod naporem wkręcanego capa, to dobrze widać i uchodzi przez setup aż do momentu, gdy ciśnienie najpierw się wyrówna, a potem pojawi się podciśnienie, które będzie ten liquid trzymać. Rozwiązaniem może być sposób podany przez @Krasnal45 , który sam przez jakiś czas stosowałem. Jednak mała pojemność Merlina i przez to częsta ta pierdologia stosowana podczas napełniania spowodowały, że zarzuciłem temat, a Merlinek sobie leży i patrzy, jak bezproblemowo i dobrze działają dwa Skyline'y :D
Ciekawi oczywiście, dlaczego tak się nie dzieje w innych parownikach. Może ma tu wpływ mała ilość powietrza w Merlinie po zalaniu liquidu. Może generalnie mała pojemność... A może jego duża średnica, przez co sam cap ma dużą powierzchnię i wywiera większą pesję :D Dużo by można dywagować :?


Myślę, że tak własnie jest.

bulit73 pisze:
piotrek1234 pisze:Jak odkręcę capa i dolewam nie zauważyłem wycieku w tym czasie.


Do jakiej wysokości dolewasz liquid?


Dolewam tak, żeby nie zalewało tych poziomych "blaszek" u góry parownika, do ich poziomu dolewam albo mniej.
Awatar użytkownika
By Ariusz
#1822952
Myślę, że można z tym walczyć jedynie poprzez zwiększenie ilości watki... Aż do bobra, potem ciut mnniej :mrgreen: Innego pomysłu nie mam :roll:
By CodeineDreams
#1822953
Też tak sobie właśnie pomyślałem śledząc ten wątek. Spróbowałbym dać ciaśniej nośnik w kanałach. Tym bardziej, że :
Nabyłem parownik Merlin mini. jest to mój pierwszy tego typu sprzęt, wcześniej jechałem na jakichś tanich egopodobnych ce5+ itd.
Cofnąłbym się do początku bo być może problem jest banalny.
Ostatnio zmieniony 06 gru 2017, 23:33 przez CodeineDreams, łącznie zmieniany 2 razy.
By piotrek1234
#1822954
Ariusz pisze:Myślę, że można z tym walczyć jedynie poprzez zwiększenie ilości watki... Aż do bobra, potem ciut mnniej :mrgreen: Innego pomysłu nie mam :roll:


Zanim kupiłem Merlina czytałem o nim m.in. na tym forum. I jest chyba parę osób, które twierdzą, że Merlin Mini im nie cieknie wcale. Ale może to chodziło o wersję "nie mini".
Większośc czasu póki co używam go w domu, więc nie jest to zbyt problematyczne. Myślę, że rozwiązaniem był by inny sposób jego zamykania tak jak niektóre parowniki - przez otwarcie w bok capa. Ewentualnie można w capie nawiercić dziurkę, zrobić gwint, dać maleńką uszczelkę i luzować ją na czas zakręcania capa, potem dokręcać :)
Awatar użytkownika
By Pesio
#1822955
Nic w życiu nie jest idealnie a Twój parownik to nie Apollo 13, chociaż i tam coś się zje...
Nie miałem wielu parowników, ale po dolewce to chyba normalne.
Zauważyłem jeszcze, że jak wlewam 50/50, który jest rzadszy, jak go szybko wleje, to nie wiele wycieknie.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
By bulit73
#1822956
Ariusz pisze:Myślę, że można z tym walczyć jedynie poprzez zwiększenie ilości watki...

CodeineDreams pisze:Spróbowałbym dać ciaśniej nośnik w kanałach.


Czyli prawo @PucH2'a z poprzedniej strony :mrgreen:
Awatar użytkownika
By Pesio
#1822957
Wiadomo że można walczyć watą, że niby jak wata będzie luźniej wsadzona to więcej wypije? Sucha tak, ale nasiąknięta już nie.
Bardziej chyba chodzi o samą konstrukcję parownika.
Jak zrobisz dziurkę, wtedy będzie cały czas ciekło.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
A sorki, co do upchania w kanałach się zgodzę, ale czy wtedy nie zblokuje się transportu...
Poza tym uszyższkodnicy pewnie pisali że w ogóle nie cieknie, wyłączając dolewanie.
Ostatnio zmieniony 06 gru 2017, 23:42 przez Pesio, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
By Ariusz
#1822960
Pesio pisze:Wiadomo że można walczyć watą, że niby jak wata będzie luźniej wsadzona to więcej wypije? Sucha tak, ale nasiąknięta już nie.

Więcej i mocniej, bardziej "nabita", twardsza, przez co bardziej odporna na presję :D Chyba...

Pesio pisze: Jak zrobisz dziurkę, wtedy będzie cały czas ciekło.

A wspomniał coś o zatkaniu później, czy tam zakręceniu...
Przyznam, że kiedyś też rozważałem takie rozwiązanie, ale to był moment. :D
Awatar użytkownika
By Pesio
#1822962
Chyba depresje, nie da rady napchać bo zblokujesz transport.
Właśnie chyba o zatkaniu nie wspomniał.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
Jak dla mnie cieknięcie po/przy dolewce, to jest kwestia wyrównywania się ciśnień. A kombinacje z watą raczej nic wspólnego nie mają.
By piotrek1234
#1822968
Oczywiście chodziło mi o zatkanie takiej dziurki :)
Dziurka wielkości np. pod rozmiar tych śrubek do bazy w merlinie. Nagwintować. Dać uszczelkę, wkręcić śrubkę. Przy dokręcaniu capa lekko ja poluzować, po dokręceniu dokręcić.

Czyli z lektury Waszych wpisów wychodzi na to, żeby próbowac dać więcej waty w kanałach. Będę próbował.
A czy to "rozbijanie" waty przed upchaniem jej do kanału jest konieczne? Ta watę należy przerzedzić, czy "rozbić", żeby była bardziej puszysta, wieksza objetościowo?
Bo spotkałem się już z takimi i takimi rozwiązaniami i nie wiem które jest bardziej "prawidłowe".

Byc może faktycznie problem jest banalny, a moje problemy wynikają z niewiedzy i braku doświadczenia.
By dwagiel
#1823013
Przy grzałce na 2,5mm kanały wyłożone watą do dna i w miarę ciasno w grzałce. Wata delikatnie rozczesana na samych końcach (tam gdzie jest najbardziej ubita). Przy grzałce 3mm wata w grzałce z lekkim oporem. Mocno rozczesana na końcach i do dna kanałów. Większych ani mniejszych nie zakładałem. U mnie się to sprawdza i parownik nie cieknie.
A może problem jest w odkręcaniu rzekomego liquid control? Odkręcając tubkę od bazy parownik się rozszczelni.
Przy liquidach raczej gęstych (60/40 i 70/30) mając "ukryte" lc grzałka nasącza się prawidłowo, bobra brak.

Wysłane z mojego LG-G6 przy użyciu Tapatalka
By Omega33
#1823023
Podstawa to właściwe ułożenie waty, głównie chodzi o to by kanał był dobrze hmm 'zakryty' i odpowiednio wypełniony. Ważne też aby nośnik możliwie nie stykał się zarówno z airholem jak i słupkami od bazy. Możesz także zmienić liquidy na 30Pg/70Vg.
Jeszcze co do sporów o juice flow control, to twierdzicie, że występuję tylko wtedy gdy potrafi zamknąć do końca przepływ? :) Kontrola polega na zwiększaniu lub zmniejszaniu przepływu, niekoniecznie odcinaniu do końca.
By piotrek1234
#1823055
dwagiel pisze:Przy grzałce na 2,5mm kanały wyłożone watą do dna i w miarę ciasno w grzałce. Wata delikatnie rozczesana na samych końcach (tam gdzie jest najbardziej ubita). Przy grzałce 3mm wata w grzałce z lekkim oporem. Mocno rozczesana na końcach i do dna kanałów. Większych ani mniejszych nie zakładałem. U mnie się to sprawdza i parownik nie cieknie.
A może problem jest w odkręcaniu rzekomego liquid control? Odkręcając tubkę od bazy parownik się rozszczelni.
Przy liquidach raczej gęstych (60/40 i 70/30) mając "ukryte" lc grzałka nasącza się prawidłowo, bobra brak.

Wysłane z mojego LG-G6 przy użyciu Tapatalka


A jakiej szerokości (w mm pasek) waty ucinasz przy grzałce 2,5mm i 3mm?
Liquid raczej leci z airflowów. Teraz udało mi się zalać bez wylania, po prostu nie otwierałem wlotów powietrza ani liquidu przez pewien czas i od razu pociagnałem kilka większych chmur. Jak nie otwierasz LC to może dlatego Ci nie cieknie ... :) ?
By piotrek1234
#1823056
Omega33 pisze:Podstawa to właściwe ułożenie waty, głównie chodzi o to by kanał był dobrze hmm 'zakryty' i odpowiednio wypełniony. Ważne też aby nośnik możliwie nie stykał się zarówno z airholem jak i słupkami od bazy. Możesz także zmienić liquidy na 30Pg/70Vg.
Jeszcze co do sporów o juice flow control, to twierdzicie, że występuję tylko wtedy gdy potrafi zamknąć do końca przepływ? :) Kontrola polega na zwiększaniu lub zmniejszaniu przepływu, niekoniecznie odcinaniu do końca.


U mnie wata nie dotykała słupków ani airhola, zwracałem na to uwagę. Mam wrażenie, że jednak mimo wszystko mniej mi leje przy napełnianiu, gdy wata jest do połowy kanałów, a nie do samego dołu. Ale będe jeszcze próbował. Może za mało rozbijałem watę.
Tak jak piszesz - zamkniete LC w tym parowniku tylko redukuje jego ilość, całkiem nie odcina.
By dwagiel
#1823057
Lc nie otwieram bo go tam nie ma. Jak pisałem, czy "okienka" z watą są widoczne czy nie i tak nie cieknie. Używam Bacon Cotton, biorę na wyczucie. Jeśli przechodzi za luźno, biorę nową porcję. Jeśli za ciasno to trochę odrywam.

Wysłane z mojego LG-G6 przy użyciu Tapatalka
By juventinho
#1823058
Używałem FF original jak i cotton blend #1 w tym parowniku, muji i waty od UD. Dawałem nieraz mniej niż ty masz na zdjęciu, żadnego rozczesywania, nieraz milimetrowa szpara między watą a tym korytem gdzie jest wlot do baniaka. Nigdy wycieków, poza tym jednym razem jak zapomniałem zamknąć JC. Kobieta śmiga na nim teraz, sama wymienia watę i nie widzi również problemów. Liquidy nawet 60PG. Aha setup to microcoil, może zwoje ciasno to klucz?
Awatar użytkownika
By bulit73
#1823074
piotrek1234 pisze:A powiedzcie, czy dolewacie dopiero liquidu jak zbiornik jest całkiem pusty?


Różnie. Gdy jest już pusto, gdy jest jeszcze trochę, gdy jest połowa.
By piotrek1234
#1823078
Rozumiem. Myślałem może, że przyczyną braku wycieków może być nalewanie, gdy jest już pusto i watka trochę przesuszona. Wtedy przyjmie ona więcej.
Ja jak naleję i dokręcę capa to od razu czuć, że na watce jest wtedy za dużo liquidu, bulgotanie i te sprawy przez pewien czas.
Awatar użytkownika
By McGrinn
#1823080
Ariusz pisze:tak naprawdę, oprócz tego co już napisał @piotrek1234 i ja kilka miesięcy temu, nic nie przychodzi mi do głowy... Liquid wyraźnie poddaje się pod naporem wkręcanego capa, to dobrze widać i uchodzi przez setup aż do momentu, gdy ciśnienie najpierw się wyrówna, a potem pojawi się podciśnienie, które będzie ten liquid trzymać.


Bzdura totalna. To o czym pisałeś wcześniej i piszesz teraz, częściowo popieram - dokręcany cap prawdopodobnie wtłoczy LQ do otworów, z tym, że w ilości absolutnie nieznaczącej - pojedyncze kropelki co najwyżej. Jeżeli cap miałby wtłaczać ilości płynu na tyle duże, żeby powodować wycieki, musiałby mieć sporej długości gwint. Merlin cieknie przez kiepski setup, więc wszystkie sugestie o wacie i prawo Pucha są oczywiście trafne.

Merliny mają, według mnie, totalnie spiep... konstrukcję bazy, przez co łatwo o nieszczelność przy wypełnianiu kanałów watą. Więc sprawa jest prosta: liquid wycieka pod własnym naporem, tak po prostu, bo ma którędy. Tyle.
Baza nikotynowa

Siema. Tak jak w temacie. Poszukuję jakiegoś skle[…]

ursa nano miga 3 razy na biało

Przy włożonym podzie przy zaciąganiu się dioda mig[…]

https://i.ibb.co/Q6VVz26/freemax-gal[…]

JBL SMOKE BOX (JBL GO E-PAPIEROS)

Witam forumowiczów. Jest to mój pierwszy post w[…]

UWAGA! Na blogu Starego Chemika BARDZO WAŻNE informacje! Dotyczą zdrowia i życia.