EPF
Rzuciłeś palenie lub e-palenie? Podziel się z innymi jak to zrobiłeś!
Awatar użytkownika
By tubus
#512160
LogerM pisze:cariina tak jak wspomnieli już koledzy mieszaj, najpierw 1/10 (1 - 0mg, 10 - 11mg), potem 2/10, itd., szybko, ale na własnych zasadach, dojdziesz tam gdzie chcesz. Sam mam taki plan na moje e-palenie ale nie zawsze spotyka się to ze zrozumieniem. Jedni traktują EP jako nowy nałóg z którym rozstawać się już nie chcą, inni jako terapie zastępczą. Zachowaj jednak cały sprzęt na okres po porodzie. Być może, tak jak wiele moich znajomych które rozstawały się z analogami i ty poczujesz chęć powrotu do nałogu wtedy lepiej pod ręka mieć EP niż paczkę papierosów. Życzę powodzenia!

Tomba nie doszukujmy się wszędzie teorii spiskowych, nawet na forum pojawia się często błędne nazewnictwo, które fundują nam często internetowi sprzedawcy. Nie tak dawno z banerów zniknęło słowo 'palę', a jest jeszcze kilka rzeczy do podciągnięcia, więc ciężko mieć pretensje do nowego użytkownika o użycie słowa które tak często można przeczytać na aukcjach na Allegro. Sam znam vaperów którzy w życiu nie słyszeli o forum bo go nigdy nie potrzebowali. Jeżeli sprzęt spisuje się bez zarzutów, smak odpowiada to nie szukają porad bo i w czym? Sam bym pewnie tu nie trafił gdybym od razu kupił eGo, a nie Health'a (tfu!).



Health (tfu!). O Tak
Awatar użytkownika
By LogerM
#529570
Może warto by przeczytać cały temat? Jest to wyjaśnione:

cariina pisze:chciałabym ostawić bo planuje zajść w ciąże przez najbliższe 2-3 lata chcę mieć pewność że nie szkodzę dziecku i chcę mieć czysty organizm.
Awatar użytkownika
By traffic
#692117
No niee.Po co odstawiać? Jestem w szoku.Tłumaczenie sobie palę bo lubię,to wykręt każdego nałogowca. :shock:
Ciesze sie że odstawiłem analogi,a pełna euforia będzie jak odstawię i e-peta.
Awatar użytkownika
By Tender
#692159
Heh.
Tak sobie patrzę na ten z rzadka odwiedzany wątek i myślę: jak tu patrząc komuś głęboko w oczy twierdzić, że epe służy rozstaniu się nałogiem? Wątki o kręceniu grzałek, dobraniu najlepiej dymiącego zestawu, odliczanie 1000 dni epalenia cieszą się na forum olbrzymią popularnością.
Wątki o rozejściu się z nikotyną popadają w zapomnienie.

Taaaaa. Palę bo lubię :P
By Korbamoto
#703161
Zauwazylem u siebie dziwne objawy. Zdarza mi sie wyjsc z domu i zapomniec e-p. No, jak wyjscie jest dluzsze niz na pol godziny, to wracam. Ale paczki analogow nigdy nie zapomnialem, co najwyzej ognia ze soba nie wzialem.
Zdarza sie, ze rano zapomne zeby pare szybkich machow zlapac. Analoga zapalalem zaraz po porannym siku :)
Teraz zdarza sie, ze najpierw kawka lub herbatka, czy szybka kanapka, a faja lezy niezauwazona.
Moze czas pomyslec o pozegnaniu?
Ale jak taki gadzeciarz dyplomowany jak ja wytrzyma bez przetestowania kolejnego moda jaki sie pojawia na rynku?
Jutro dojedzie kolejne nowe zasilanie, za pare dni kolejny gienek :)
Az nogami przebieram z niecierpliwosci ;)
Ja to chyba juz od sprzetu jestem uzalezniony, nie od nikotyny...
Awatar użytkownika
By michalodz88
#703166
Korbamoto pisze:Zauwazylem u siebie dziwne objawy. Zdarza mi sie wyjsc z domu i zapomniec e-p. No, jak wyjscie jest dluzsze niz na pol godziny, to wracam. Ale paczki analogow nigdy nie zapomnialem, co najwyzej ognia ze soba nie wzialem.
Zdarza sie, ze rano zapomne zeby pare szybkich machow zlapac. Analoga zapalalem zaraz po porannym siku :)
Teraz zdarza sie, ze najpierw kawka lub herbatka, czy szybka kanapka, a faja lezy niezauwazona.
Moze czas pomyslec o pozegnaniu?
Ale jak taki gadzeciarz dyplomowany jak ja wytrzyma bez przetestowania kolejnego moda jaki sie pojawia na rynku?
Jutro dojedzie kolejne nowe zasilanie, za pare dni kolejny gienek :)
Az nogami przebieram z niecierpliwosci ;)
Ja to chyba juz od sprzetu jestem uzalezniony, nie od nikotyny...

Zawsze możesz przerzucić się na zerówki ;)
Awatar użytkownika
By slavo22
#703177
Korba, ja po zejściu z mocą odstawiłem..... nowinki. Został mi minimo i ego na rezerwę. Z parowników v-core v2 i vivi mini. Sprzedałem i rozdałem resztę. Forum czytam bo jak tu nie czytać, ale zająłem się bardziej dzieciakami i domem, przy autach tez trochę podłubię. Teraz do e-p kupuję tylko sznurek, drut i liquidy. Aczkolwiek śledzę nowości bo a nuż?


Tapnięte ze SGSa
By Korbamoto
#703195
Zerowki? Nie wykluczam, bo po zejsciu z 18 na 12 nie zauwazylem specjalnej roznicy. Ale zerowke raz mialem i w smaku byla podobna zupelnie do niczego. Moze od innego dostawcy przetestuje.
Jak sie 28 lat jaralo analogi bez przerwy, to teraz nie byloby latwo porzucic calkiem wszystko co chociaz wizualnie dym przypomina.
Co wtedy z rekami zrobic? Amputowac? :D
A oprocz e-p ktore stalo sie kolejnym (nietanim) hobby mam kilka innych (rowniez nietanich niestety) hobby, ktore czas i fundusze pochlaniaja.
Z reszta ktore hobby jest tanie, gdy sie w nie bardziej zaglebic?
Chyba tylko zbieranie psich kup... :D
Awatar użytkownika
By Julia
#703384
Mi się również zdaża zapomnieć o sprzęcie jak wychodzę na chwilę.
Ale jak na dłużej to targam zawsze za dużo niepotrzebnych rzeczy bo może się przydadzą....(nie przydają się oczywiście).
Zeszłam z 18 do 4mg w ciągu pół roku bez specjanych stresów. Oczywiście mam kryzysowe dni i ep z ust nie wyjmuję ale bywa że prawie o nim zapominam.

Przyznaję że gdyby nie fakt że lubię wapować, lubię kupować nowy sprzęt i mieszać to pewnie udałoby mi się odstawić... nie robię tego bo nie chcę się rozstawać z nowym hobby. Zejdę do 0mg ale dalej będę używała, może mniej, może nie ale jednak.
Awatar użytkownika
By Wilczekstepowy
#704058
Ja również przerzuciłem się na e-p z tych względów, aby prędzej czy później drogą ewolucji spróbować rzucić palenie. A jeżeli nie to i tak już wiem, że na 100 procent nie wrócę do analogów.

Gratuluję tym, którym ostatecznie udało się zerwać z nikotynizmem. :)
By Abeel
#788261
Co do głównego tematu, który co prawda jest stary. Plastry/tabletki z nikotyną odpadają bo nie powinno się tego mieszać z ep czy analogami. Mi kiedyś znajomy polecił tabletki nie na bazie nikotyny po których rzucił palenie. Nazwy już nie pamiętam, ale kosztują ok 60zł i bierze się je przez miesiąc. Niestety pojawiają się często skutki uboczne jak mdłości itp. W moim przypadku miałem chyba wszystkie do tego nie przyjemny zapach przez 8h w pracy (przetwórstwo rybne) i po tygodniu przestałem brać te tabletki..
Teraz na szczęście wapuję już tylko ep i praca też dawno zmieniona, póki co jak zacząłem pół roku temu 12stki tak nadal palę 12. Miałem okres, że chciałem zejść na 6 od razu i nie poszło, pewnie za szybko. Teraz kupiłem baze 6 i 12 (VPG+) i będę robić 9tki.
By tomeh
#788511
Ja powiem tak, jak silna wola nie zadziała to nie pomoże nic innego. To trzeba przeczekać i przeboleć aby odstawić wszystko.
By MaiArt
#796628
Ja rzuciłem palenie z dnia na dzień już ponad 13 lat temu (a paliłem wtedy jak dziki smok i czasami puszczałem wtedy z dymem i 2 paczki dziennie *SMOKEKING* ). Jakież więc było moje zaskoczenie, gdy obudziłem się 10 marca 2000 r. i stwierdziłem (prawie jak indianie), iż "dzisiaj jest dobry dzień na rzucenie palenia"...
Od tamtej pory nie miałem w ustach papierosa i żadna siła mnie do tego nie zmusi... Czuję fizyczne obrzydzenie do tego smrodu :(
A czy można rzucić skutecznie palenie korzystając z pomocy e-papierosa? Tak... Jeden z moich klientów zamówił kiedyś u mnie "Zestaw do rzucania palenia" składający się z serii buteleczek po 50 ml każda i zawartości nikotyny 0, 2, 4, ..., 12 mg/ml. Stopniowo zmniejszając stężenie liqudu udało mu się skutecznie (i co najważniejsze dość łagodnie) przejść przez okres odstawienia nikotyny i już od kilku miesięcy jest człowiekiem bez nałogów ;)
Ale nie czarujmy się - podstawą jest silna wola i pragnienie rzucenia nałogu. Moje liquidy tylko pomogły temu człowiekowi przetrwać okres detoksu nikotynowego :roll:
Awatar użytkownika
By agarx
#797200
Korbamoto pisze:Zauwazylem u siebie dziwne objawy. Zdarza mi sie wyjsc z domu i zapomniec e-p. No, jak wyjscie jest dluzsze niz na pol godziny, to wracam. Ale paczki analogow nigdy nie zapomnialem, co najwyzej ognia ze soba nie wzialem.
Zdarza sie, ze rano zapomne zeby pare szybkich machow zlapac. Analoga zapalalem zaraz po porannym siku :)
Teraz zdarza sie, ze najpierw kawka lub herbatka, czy szybka kanapka, a faja lezy niezauwazona.
Moze czas pomyslec o pozegnaniu?
Ale jak taki gadzeciarz dyplomowany jak ja wytrzyma bez przetestowania kolejnego moda jaki sie pojawia na rynku?
Jutro dojedzie kolejne nowe zasilanie, za pare dni kolejny gienek :)
Az nogami przebieram z niecierpliwosci ;)
Ja to chyba juz od sprzetu jestem uzalezniony, nie od nikotyny...


Jakbym czytał o sobie :)
Awatar użytkownika
By Julia
#797208
No i widzę swój wpis z marca i faktycznie stało się tak jak planowałam.
Od jakiegoś czasu wapuję 0mg:) Czasem spróbuję czegoś dla smaku 6mg (jak dostanę coś od kogoś)albo złapię bucha od męża ale zasadniczo nie muszę.
Dalej mam dni że z paszczy nie wypuszczam ale również takie że ep mógłby nie istnieć....
Więc teraz dylemat......rzucić w cholerę czy jeszcze za wcześnie bo przyjemność z wapowania, odkrywania nowych smaków i sprzętów silniejsza.....
Gdyby nie to moje zbieractwo pewnie byłoby łatwiej, na razie nie mogę sobie tego odmówić świadomie...
Więc zabiorę się za to po wakacjach i do tego wątku powrócę z radosnymi nowinami:)
By André
#946965
Julia pisze:Więc teraz dylemat......rzucić w cholerę czy jeszcze za wcześnie bo przyjemność z wapowania, odkrywania nowych smaków i sprzętów silniejsza.....
Gdyby nie to moje zbieractwo pewnie byłoby łatwiej, na razie nie mogę sobie tego odmówić świadomie...

hmmm.... mam ten sam dylemat, no moze z wyjatkiem zbieractwa, bo ta pogon za sprzetem mnie nie wciaga nic a nic... . Tez sie tu wpisze a za jakis czas spojrze na to z dystansu... Trudne to cos, co mozna zrobic od razu, niemozliwe wymaga nieco wiecej czasu ... :-)
By GórolCK
#948008
swirusx84 pisze:Ja zacząłem od 18mg a już palę 12mg do analogów wcale mnie nie ciągnie od czasu spróbowania e-papierosa, choć tą 12mg palę cały czas, ok 4-5ml schodzi mi na dzień to nie przejmuję się tym bo wiem że organizm nie przyzwyczaił się jeszcze do mniejszej ilości nikotyny - ale stawiam na kwestię czasu i pewnie za jakiś czas zejdę jeszcze niżej. Więc nie rzucaj tego do puki nie zejdziesz do 0mg bo jeśli chodzi o mnie to osobiście nie dał bym rady teraz odstawić, zwłaszcza że znalazłem swój smak.
Pozdrawiam


Też próbowałem nagle zejść z 18 na 12 i liquid zaczął iść jak woda, dlatego jak na razie mieszam sobie 18 z 12. Najpierw dawałem więcej 18, teraz już dominuje 12 i nie ma jakiejś różnicy w zużyciu liquidu. Było 2,5-3ml i na tym stoi ;)
Awatar użytkownika
By iceeeee
#949703
ja ep używam od około półtora msc,po około msc mimo zmiany grzałek etc liquidu w sensie smaku liquidu na inny gryzło mnie w gardle,na poczatku się podobało mi to,ale ostatnimi czasy aż za bardzo gryzło.Dzisiaj pierwszy dzień na marlboro 16mg a jutro może zajade po 14stkę tylko nie wiem czy za szybko taka zmiana:)

-- [scalono] 01 sty 2014, 20:43 --

od początku używałem 18stki,jaki by nie był pozdro
By seweryn2422
#955657
Ja mam sposób na to kontroluje by liquidu z butelki ubywało około 1ml. Zchodze co tydzień o 1mg mocą sam mieszam liquidy na kupionych bazach i dodaje aromatu mietowego bo na nim nawet bobra nie czuć jak miałem ;) nawet bardziej wtedy mi smakowal (lol) a na buteleczke nakleilem miarke swojej roboty oczywiście miarka jest dokladna bo dolewalem ze strzykawki i zaznaczalem poziom a potem w paint'cie z linijka i exclem zaznaczalem... Miarka jest w jednym z tematów na tym forum w początkujacych... I powiem wam od kiedy fap-fap-uje to z 18 jestem juz na 12mg i nadal 1-1.2ml/dziennie idzie... Dobra sprawa a ja mam slima i nie kontroluje wzrokowo bo to atomizer i kartridze są

Wysłane z mojego ST21i przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
By 89knrd
#992700
rafal70 pisze:Uważam, że najlepiej po prostu zmniejszac dawki nikotyny :)


No toż o to się rozchodzi cały czas. Inaczej się chyba nie da odzwyczaić od e-fajka.
Awatar użytkownika
By aiji
#1030820
RudolfH pisze:Ja sie boje ze jak rzucę "e" to zaczne palić analogi
Z dwojga złego lepsze e :)


Chyba lepsze,a poza tym można do nich wrócić,po co analog?
Awatar użytkownika
By bezi2
#1030842
Ja miałem tak, że 2 lata leciałem na zerówkach. Potem stresor mnie dopadł i zaczołem popalać śmierdziele - 2 lata jechałem chybrydowo. Od 200 dni lecę tylko na e-papsach. Doinwestowałem w sprzęt i "laboratorium". Teraz lecę głównie na mechanikach i kajfunach + driperki do zabawy. Zchodzę z mocy nikotki co 100 ml o jedno oczko. Celem jest zejście do 4-2 mg. Na razie nie myślę o rzuceniu epapierosów tylko rozstaniu się z nałogiem nikotynowym. Ale już wiem, że w razie czego trzeba mieć jakiś nikotynowy lqłor w odwodzie bo nigdy nie zna się dnia ani godziny kiedy nadejdzie kryzys.
Nawet jak rozstanę się z e-paleniem to zostawię sobie żelazną rezerwę (kajfun, mechanior, kawał druta trochę waty, 2 baterie i ładowara).
Taptalknięte paluchami z szumofona.
Awatar użytkownika
By kocur
#1030850
Wapuję przez charakter mojej pracy. Za dużo czasu i wolne ręce domagają się czegoś. Tak to podłubie się przy grzałkach i sprzęcie, poprzegląda nowości, zamiesza się nowy bimber itp. Jak zejdę do 0 mg to dalej będę chmurzył. Boję się powrotu do analogów.
Smoant Levin PK-mały,wielki pod

https://i.ibb.co/k3tQNQN/vape-poland[…]

Zastanawiałeś się kiedyś, ile może kosztować najd[…]

UWAGA! Na blogu Starego Chemika BARDZO WAŻNE informacje! Dotyczą zdrowia i życia.