Witam *
Parę słów o IPV400 ode mnie, czyli zwykłego, przeciętnego użytkownika EIN. Parę subiektywnych słów...
Pierwszy raz, gdy zobaczyłem grafiki przedstawiające IPV400 byłem troszeczkę zdziwiony. Zacząłem się zastanawiać, co spece od wyglądu wymyślili. Potworka? Jak to wygląda? Wielkie jakieś... I takie dziwaczne... Szczególnie w zestawieniu z mającym się ukazać modelem IPV 6/6X...
Miałem czekać na pojawienie się "szóstki", która bardziej mi się podobała (wizualnie na dostępnych grafikach/zdjęciach).
Jednak jakoś tak się złożyło, że nasz ustawodawca doszedł do wniosku, że nie będę już mógł sobie legalnie kupić tego, co mi się podoba i w te pędy zamówiłem u
Poster'a IPV400. A trudno... A niech się ze mnie śmieją...
Dziś odebrałem tego moda i... zaskoczenie. Zamiast kartonu wielkości opakowania po lodówce, eleganckie, niewielkie pudełeczko. A w środku niewielki mod... Do tego ładnie prezentujący się... A może to tylko autosugestia (się zapłaciło, to i podobać się musi bo nie ma innego wyjścia)? A może jest tak brzydki, że aż śliczny?
"Na żywo" wygląda znacznie lepiej niż na grafikach/fotografiach/filmikach. Niewielki, zgrabny "modzik". Oczywiście jest to tylko kwestia gustu.
Wrzuciłem dwa akumulatory (bez wyginania pokrywy, jak na razie
), moda w łapę i... kolejne zaskoczenie. IPV jest niewielki i jego kształt sprawia, że bardzo wygodnie leży w łapce. Ciężar moda z akumulatorami jest - moim zdaniem - bardzo dobrze rozłożony. Nie odczuwa się ciężaru dwóch akumulatorów i 4-setki. Poszerzony "fire" jest też bardzo wygodny.
Wracając jeszcze do wyglądu. Umiejscowienie gniazda 510 na parownik pośrodku obudowy wydawało mi się troszkę dziwne. Ale
chyba zrozumiałem intencje projektantów. Takie umiejscowienie parownika równomierniej rozkłada ciężar "czajniczka" na tym zasilaniu i cały zestaw wydaje się być relatywnie lekki.
A jak się wapi? Ano dobrze. Jak dla mnie. Jest to mój pierwszy, własny mod na dwa akumulatory. Ale nie pierwszy z tym typem elektroniki na pokładzie. A dobra elektronika to jest to
Pozdrawiam i jak ktoś chce - to polecam
Jacek