pawel_aa pisze:To i ja się dowartościuje, od 14.01.2013r liczba wypalonych papierosów wynosi nadal zero.
dexx33 pisze:Zero analogów, nawet mi przez myśl nie przemyka aby zapalić albo wziąść od kogoś gdy częstuje śmierdziuchem (odpowiadam : chyba żartujesz).
Wapowanie zaspokaja mój głód nikotynowy na 100%.
Startowałem od mocy 12mg, teraz chmurzę ok.8-9mg, ok.2,5ml liquid'u na dzień.
Co prawda mój staż w chmurzeniu nie powala, ale po 4 dekadach palenia smierdziuchów uważam to za duży sukces
nixar pisze:A mnie zdarza sie dość często sięgać po analoga. Powiem nawet ze codziennie... Ale tylko rano do kawy. Resztę dnia bez problemu lecę na e-p. To dla mnie i tak nieslychany wynik. Przygodę z e-p zacząłem w 2010r od Volish'a. Jakieś egony, potem gdy nie miałem kasy na lq lub grzałki, wracałem do analogow... I tak na przemian az do pamietnego dnia 01.12.2017, gdy mój kolega (vapujacy od 4lat ) sprzedał mi swojego suboxa od kangertecha. Postanowiłem po raz kolejny spróbować się przesiąść na e-p. Tydzień później Zakupiłem I Justa S z zapasem grzałek, i zapasem baz i aromatów. Jestem zabezpieczony na jeszcze jakieś 3 miesiące. Ale teraz juz nie czekam aż czegoś mi braknie, tylko na bieżąco każdą kasę wydaję na grzałki i lq( bazy i aromaty). Z papierosa do kawy nie zrezygnuje, ale nie mam wyrzutów sumienia z tego powodu. Wole wypalić jednego analoga dziennie niż 40, jak to miało miejsce zanim poznałem swiat e-p.
Hej, leżał epet w plecaku i gdy wracam po godzinie[…]